- 05 lut 2017, 02:36
#1755129
Witam. Problem raczej nie należy do typowych bo mam wśród kolegów osoby które uznają się za "znawców", mimo to nigdy w życiu nie widzieli takich przypadków, mimo, że jeden na przykład miał kilka iJustów i nigdy nie miał takiego problemu. Do rzeczy.....
Dołączę grafikę z Google.
http://indiglo.nazwa.pl/epapierosysklep ... iiJUST.jpg
Bateria jest od Vaptio P1, w 100% sprawna, sprawdzana na innej górze od iJusta.
Grzałka jest od iJusta S, 0.18 ohm, sprawdzana na innej górze od iJusta, w 100% sprawna.
Problem wydaje się leżeć w samym wtyku, "trzpieniu" według Google, który NIE JEST LUŹNY. Wszystko jest sztywne, także w 100% nie jest to wina rozjechanego gwintu, wszystko siedzi sztywno. Dla mnie jak i dla moich kolegów wydawało się do tej pory, że w tym "trzpieniu" jedyne co jest, to kawałek metalu, który łączy grzałkę z baterią, a tu okazuje się, że jednak jest tu coś co się mogło kolokwialnie mówiąc spieprzyć. Czy ktoś może mnie olśnić co takiego mogło się stać? Grzałka była 100x wykręcana, trzpień był 100x rozkręcany i przykręcany ponownie, wszystko było 100x przecierane, mimo tego wszystkiego nic nie chce działać, do teraz mam palce całe upaprane od zabawy z tym. Czy w górze od iJusta 2 jest jakakolwiek inna elektronika poza grzałką? Ja jestem w kropce.
Wszystko się nagle spieprzyło, gdy całość epapierosa upadła na podłogę. Ni stąd ni z owąd przestał on działać. Nic hardkorowego z nim nie robiłem. Nic nie majstrowałem, jedyne co zrobiłem to wymieniłem grzałkę ze standardowej 0.3 ohm, na grzałkę z iJusta S, 0.18 ohm miesiąc temu i przez ten miesiąc działało znakomicie. Prosiłbym o jakiekolwiek porady. Mam zwyczajnie wymienić górę? Bo kogoś kto sprzeda sam trzpień raczej nie znajdę...
Dołączę grafikę z Google.
http://indiglo.nazwa.pl/epapierosysklep ... iiJUST.jpg
Bateria jest od Vaptio P1, w 100% sprawna, sprawdzana na innej górze od iJusta.
Grzałka jest od iJusta S, 0.18 ohm, sprawdzana na innej górze od iJusta, w 100% sprawna.
Problem wydaje się leżeć w samym wtyku, "trzpieniu" według Google, który NIE JEST LUŹNY. Wszystko jest sztywne, także w 100% nie jest to wina rozjechanego gwintu, wszystko siedzi sztywno. Dla mnie jak i dla moich kolegów wydawało się do tej pory, że w tym "trzpieniu" jedyne co jest, to kawałek metalu, który łączy grzałkę z baterią, a tu okazuje się, że jednak jest tu coś co się mogło kolokwialnie mówiąc spieprzyć. Czy ktoś może mnie olśnić co takiego mogło się stać? Grzałka była 100x wykręcana, trzpień był 100x rozkręcany i przykręcany ponownie, wszystko było 100x przecierane, mimo tego wszystkiego nic nie chce działać, do teraz mam palce całe upaprane od zabawy z tym. Czy w górze od iJusta 2 jest jakakolwiek inna elektronika poza grzałką? Ja jestem w kropce.
Wszystko się nagle spieprzyło, gdy całość epapierosa upadła na podłogę. Ni stąd ni z owąd przestał on działać. Nic hardkorowego z nim nie robiłem. Nic nie majstrowałem, jedyne co zrobiłem to wymieniłem grzałkę ze standardowej 0.3 ohm, na grzałkę z iJusta S, 0.18 ohm miesiąc temu i przez ten miesiąc działało znakomicie. Prosiłbym o jakiekolwiek porady. Mam zwyczajnie wymienić górę? Bo kogoś kto sprzeda sam trzpień raczej nie znajdę...