Dobra, czas się w końcu wypowiedzieć na tym forum jak już mam konto a nie tylko czytać:
- Ijust2'a używam już prawie 3 miesiące.
Zacznę od zalet:
*Bateria wytrzymuje na oporności 0,3 ohm - zazwyczaj cały dzień, no w weekendy to na wieczór już podłączam do ładowarki (przynajmniej tak było gdy moja bateria jeszcze działała poprawnie)
*Zbiornik jest idealny na początek, bo aż 5,5ml (gdy paliłam 6mg nikotyny starczało na calutki dzień, natomiast gdy zeszłam na 3mg to nie kontroluje już ilości płynu jaką wlewam do zbiorniczka)
*Grzałki - nie są jakoś specjalnie drogie, chociaż doszłam do wniosku że jak już bym miała kupować następnego e-ciga to zdecydowałabym się na robienie własnych grzałek. Pamiętam jak z braku grzałek poszłam do sklepu: odradzam kupowanie grzałek z Atlantisa,- dużo szybciej spadał mi poziom baterii i nie oddawała tak dobrze smaku
**Grzałki jak się ktoś uprze i zdecyduje to można zacząć sobie robić samodzielnie w bazie po oryginalnej grzałce.
*Niska oporność polecam dla fanów którzy lubią ciepły dymek~
*Styl i wygląd: naprawdę bardzo dobrze się prezentuje. Do tego tanka pasuje wiele różnych modów np w Nemesis jak i w iNow.
Wykończenie jest też starannie wykonane jak i gwinty. Powiem: wchodzi jak nóż w masło (chociaż od czasu do czasu lubi się "skleić" jak za mocno się przykręci.
*Duże air-flow (największą bzdurą jaką wymyślili to te gumeczki do kontrolowania)
*DUŻE CHMURKI~~
*DUŻY DRIP TIP (choć na początku mnie denerwował bo leciały kropelki liquidu z niego do buzi i było nie smacznie, nie wiem czy każdemu się to przytrafiło)
***Zakochałam się przez niego w bardziej zaawansowanym vapowaniu***
Nigdy mi się nie wylewał liquid z airflow w dużych porcjach.
Dobrze wyglądam z antislip ringami
Na pewno znalazłoby się tu dużo więcej zalet gdyby nie wady które wyszły po dłuższym czasie używania tego cuda
Zawiódł mnie w wielu sytuacjach:
grzałka starczy mi na ok 7-8 dni smacznego wapowania,
nie mogłam go dobrze doczyścić w rowkach przy airflow,
od czasu do czasu liquid wlatuje do drip-tipa,
niektóre grzałki kłamią co do oporności gdy są produkowane oryginalnie np
-piszą na grzałce 0,3ohm, a na ohmomierzu pokazuje 0,26ohm albo 0,37~0,32ohm - no zauważyłam że to jednak robi...a już w ogóle gdy mod czyta tylko do minimalnego określonego poziomu.
BATERIA:
Największy zawód jaki przeżyłam z zestawem od Eleaf to że "kur** jeb*** przycisk się rozpi******"
Trwało to dwa dni: pierwszego dnia bateria nie czytała grzałki, wiec co chwilkę rozkręcałam i dokręcałam grzałkę ----> i tak z 6-7 razy. Następnego dnia, siedzę sobie oglądam film i wapuje...a tu nagle po naciśnięciu przycisku: GRZAŁKA PRZEZ CAŁY CZAS DOSTAJE PRĄD - nawet po puszczeniu przycisku sytuacja się powtarza...przerażona odkręciłam baterię i się przyglądam "co się kur** stało?" A tu przycisk się zapadł i nie ogarnia poleceń.
Naciskam 2 razy - on się wyłącza i włącza
Naciskam raz - on nie reaguje
Naciskam 1-5 razy się blokuje i pozostaje cały czas, tak jak bym trzymała przycisk. Dioda się w tym momencie cały czas paliła (no aż do momentu tego 10s odcięcia)
Eh teraz nie wiem co zrobić odsyłam na gwarancje; zobaczą co mogą zrobić, no i teraz trzeba czekać. Nie wiem jak u innych z tą baterią, może akurat to stało się u mnie, nie mówione że u kogoś będzie tak samo. Do momentu zepsucia się baterii mogę polecić iJust2 każdemu kto zaczyna wapować...jak także i weteranom wapowania.
Dobrze że mam pożyczonego od narzeczonego Nemesis'a - też bardzo dobrze daje sobie rade - tylko trzeba uważać na poziom baterii "na czuja", bo nie ma w nim żadnej elektryki poza samą baterią.
Mam nadzieję że w czymś pomogłam!
Pozdrawiam