EPF
Porady, testy, konserwacja naszych sprzętów
Awatar użytkownika
By pok14
#1184946
Gwido67 pisze:Ja rozumiem nostalgię za początkami ale pragnę tylko przypomnieć romantycznym dinozaurom ( :mrgreen: ), że to że za ich początków było pięknie na 510,801,901 wcale nie oznacza, że wciąż jest :twisted: RDA rulezzz *CZAJNICZEK*

Romantyczny dinozaur :lol: nice :kulam
Gwido, a tak z pewną nieśmiałością spytam jak dawno temu dripowałeś na 901 ? Bardzo dobrze oddają smak imo.
Awatar użytkownika
By olasinho8
#1184968
Ja zaczynałem dripowanie od Igo-L, trudno to nazwać prawdziwym RDA, bo airflow jest malutki - ale do trenowania, przyzwyczajania się i zdecydowania czy RDA są dla nas IMO jest idealny :)

Pozdrawiam :piwo
Awatar użytkownika
By Mutango
#1184972
A mnie najbardziej śmieszą takie wątki, często pojawiające się, że najpierw gościu pisze, że chce drippera tylko i wyłącznie do testowania liquidów. Takiego co dobrze oddaje smak. Nie do normalnego użytku, tylko do testowania płynów.
Dobrze, Ok.. to mówię kup małego jednogrzałkowego, z małą komorą (niech będzie nawet np Smok RDA za 2 dychy). Naucz się kręcić grzałki, nie subomy, tylko zwykłe grzałki w zakresie 1.5-2 ohm. Testuj, testuj, testuj.. Nie szukaj chmury na siłę, szukaj smaku. Stosuj różne rodzaje knotów, układaj je w różny sposób. Różne rodzaje druta, różne grubości. Ustawiaj grzałkę w różnych pozycjach, bliżej dyszy powietrznej, dalej... Testuj, testuj, testuj... Taki atomizerek uczy pokory. Uczy też wszystkiego o e-paleniu, pozwala poznać zasadę atomizacji płynu od podstaw. Wkrótce będziesz wiedział o tym wszystko. Przez skórę będziesz czuł co to jest za mały transport, co to jest za duży. Co to jest przegrzanie płynu, a co niedogrzanie. Wkrótce nawet po ciemku i z jednym palcem w uchu będziesz robił takie grzałeczki, i takie setupy, które tak pięknie smak oddają, że klękajcie narody.

Ale nie. Ale nieeeee...
Wkrótce w wątku pojawia się grupa nowych doradców.. że niby po co komu takie popierdółki.
Koniec wątku jest taki, że facet kupuje sobie najpotężniejszego wymiatacza z e-dyma. W dodatku jako bonus dostaje poradę co do setupu, gdzie każdy buch jest imitacją lokomotywy, a kilkoma buchami zużywa pół butelki liquidu.
No to niby jak facet ma sobie testować te płyny?
A może facet w międzyczasie zmienił zdanie i już nie chce testować płynów? Przecież do takiego wymiatacza to nawet szkoda dobrego płynu. Najlepsza jest czysta mieszanka glikolu i gliceryny, bez nikotyny i bez aromatów.
Awatar użytkownika
By lukiboss2
#1184991
Temat spoko, ale w kwestii ,,0.5ohm'' popieram rękami i nogami noman1.
Dodatkowo można podać przykładowe zestawy, jak najtańsze, ale z zachowaniem kwestii bezpieczeństwa.
Awatar użytkownika
By Gwido67
#1185023
pok14 pisze:Gwido, a tak z pewną nieśmiałością spytam jak dawno temu dripowałeś na 901 ? Bardzo dobrze oddają smak imo.


A było Panie z kilka miesięcy temu nazad :mrgreen: Testowo zupełnie, o te -> http://www.myvaporstore.com/DSE_901_Ato ... 901-at.htm. i te -> http://www.empiremods.com/category_s/60.htm
I jak przy dobrym żurku - dupy nie urywało :mrgreen:

Wszedłem mocniej w 306, zatraciłem się nawet finansowo na ustrojstwo zwane DCA i to nie podrób jakiś tylko oryginał GSV (Good Sense Vapor)...ale problem z dobrymi 306 jest poważny. Brałem oryginalne 306 właśnie od GSV ale poza tym, że kosztowały krocie to były gorsze od tych z Peleona. Para w gwizdek, krew w piach :mrgreen:

Pozdrawiam
Grzegorz
Awatar użytkownika
By pok14
#1185073
Gwido67 jako jeden z dinozaurów, pamiętam czasy poszukiwania dobrych atomków 510.
Te kupowane w kraju były strasznie badziewne. Za oceanem można było dostać dobre atomy Cisco. Wielu chciało i sprowadzało, bo bez dobrych atomków ani Fog ani UFS ani AVS nie chciały współpracować jak trzeba.
Teraz praktycznie wszyscy na robienie własnych grzałek napalili się jak szczerbaty na suchary uniezależniając się od kapryśnej jakości kupnych. O dobrej jakości atomki teraz trudno. Ceny poszły w górę a jakość i ilość produkcji w dół.
Ja tam sobie lubię dripnąć czasem na poczciwym 901 albo kartka w baniaku odpalić. Taka podróż sentymentalna. :mrgreen:
Awatar użytkownika
By reo320
#1186301
A to ja mam takie pytanko:
AWR IMR LiMn mają 10A a fioletowe EFEST są nawet 35A, które okażą się lepsze biorąc na uwadze zwykłe dual coil o łącznej rezystancji 0,5 ohm, a grałki typu ribbon, parallel ? Czy Efesty 35A nadadzą się do zwykłych grzałek i czy AWR nadadzą się na skomplikowane buildy typu właśnie parallel, ribbon ? (tutaj myślę, że AWR na parallel, ribbon będą miały za mało prądu ale wolę zapytać kogoś mądrzejszego ;) )
Awatar użytkownika
By daras25
#1186311
reo320 pisze:A to ja mam takie pytanko:
AWR IMR LiMn mają 10A a fioletowe EFEST są nawet 35A, które okażą się lepsze biorąc na uwadze zwykłe dual coil o łącznej rezystancji 0,5 ohm, a grałki typu ribbon, parallel ? Czy Efesty 35A nadadzą się do zwykłych grzałek i czy AWR nadadzą się na skomplikowane buildy typu właśnie parallel, ribbon ? (tutaj myślę, że AWR na parallel, ribbon będą miały za mało prądu ale wolę zapytać kogoś mądrzejszego ;) )

Jeżeli przyjąć za fakt że fioletowe Efesty to Sony VTC 4 to nie ma problemu podobnie oryginalne AW IMR 1600 mAh, natomiast 2000 mAh mają mniejszy limit Amp.

Tapa
Awatar użytkownika
By Mutango
#1186312
Dzieli się maksymalne napięcie źródła zasilania przez jego maksymalną wydajność prądową, i mamy minimalną oporność obciążenia. Prawo Ohma.
Awatar użytkownika
By Haze
#1186316
pok14 pisze:Gwido67 jako jeden z dinozaurów, pamiętam czasy poszukiwania dobrych atomków 510.
Te kupowane w kraju były strasznie badziewne. Za oceanem można było dostać dobre atomy Cisco. Wielu chciało i sprowadzało, bo bez dobrych atomków ani Fog ani UFS ani AVS nie chciały współpracować jak trzeba.
Teraz praktycznie wszyscy na robienie własnych grzałek napalili się jak szczerbaty na suchary uniezależniając się od kapryśnej jakości kupnych. O dobrej jakości atomki teraz trudno. Ceny poszły w górę a jakość i ilość produkcji w dół.
Ja tam sobie lubię dripnąć czasem na poczciwym 901 albo kartka w baniaku odpalić. Taka podróż sentymentalna. :mrgreen:

Jeszcze parę miesięcy temu pod grzałki >=0,5 ohma poleciłbym Ci oryginalne AW, ze względu na ich przysłowiową wręcz żywotność oraz dlatego, że o fioletowych Efestach krążyły pogłoski, że stosunkowo szybko tracą pojemność. Ale dzisiaj, widząc co się dzieje w temacie podrabiania baterii, według mnie, nie masz żadnej gwarancji że bateria sprzedawana jako oryginał faktycznie nim jest (nawet sprzedawcy mogą być rolowani przez chińczyków) - dlatego bierz to co najtańsze ale oczywiście w miarę sprawdzone, czyli Fiolety :D
Awatar użytkownika
By reo320
#1186329
Mutango pisze:Dzieli się maksymalne napięcie źródła zasilania przez jego maksymalną wydajność prądową, i mamy minimalną oporność obciążenia. Prawo Ohma.

Czyli wychodzi na to, że na fioletowe Efesty 35A minimalna oporność grzałki to nie mniej niż 0,1 ohm a na AW 10A 0,37 ohm. Dobrze myślę ? :D
A ja mam właśnie te: https://www.e-dym.pl/MODY/Akumulatory_i ... p_35A.html
i się tylko tak zastanawiałem czy by jeszcze AW IMR nie dokupić ale chyba nie ma takiej konieczności :P
Awatar użytkownika
By Mutango
#1186335
reo320 pisze:
Mutango pisze:Dzieli się maksymalne napięcie źródła zasilania przez jego maksymalną wydajność prądową, i mamy minimalną oporność obciążenia. Prawo Ohma.

Czyli wychodzi na to, że na fioletowe Efesty 35A minimalna oporność grzałki to nie mniej niż 0,1 ohm a na AW 10A 0,37 ohm. Dobrze myślę ? :D

Dla bezpieczeństwa przyjmij że ogniwo li-ion ma 4,2V
Awatar użytkownika
By Drac0
#1186336
Dobra robota, świetny poradnik dla tych którzy chcą zacząć przygodę z driperem. Na komórce nie widzę czy jest podpiety ale powinien być.

Wysłane z mojego GT-I8190
Awatar użytkownika
By reo320
#1186337
Mutango pisze:Dla bezpieczeństwa przyjmij że ogniwo li-ion ma 4,2V

Ale to są li-mn 3,7V
Awatar użytkownika
By Haze
#1186351
reo320 pisze:
Mutango pisze:Dla bezpieczeństwa przyjmij że ogniwo li-ion ma 4,2V

Ale to są li-mn 3,7V

Ładują się do ~4,2 V.
Awatar użytkownika
By reo320
#1186355
Qub4 pisze:
reo320 pisze:Ale to są li-mn 3,7V

Ale najwyższe podawane napięcie to 4,2 V ;)

Ok, czyli oporność grzałki przy 35A nie mniejsza niż 0,12 ale i tak do takich wartości schodzić nie będę, no może 0,15 :zakrecony
Awatar użytkownika
By malina01321
#1186361
@Haze odpowiadając na Twoje pytanie, pale na 2x efest 20A. Dripper z ów grzalkami nie byl mój więc nie wiem ile trzyma bateria. Po godzinie stan naladowania spadl o 8%
By znamsienatym
#1186367
@reo320, dobrze że pytasz i robisz wywiad jak zacząć ale może zanim zejdziesz do 0.15 to podszlifuj teorię bo widzę że na razie to z nią nietęgo, pooglądaj youtube, poczytaj, przeanalizuj sobie różne warianty korzystając z http://www.steam-engine.org/coil.asp? oraz http://www.steam-engine.org/batt.asp . Nie idź drogą na skróty bo to zły kierunek, powoli stopniowo i czytaj, czytaj, czytaj a za parę tygodni/miesięcy będziesz gotowy na 0.15 - teraz Cię tam nie widzę :lol:
Awatar użytkownika
By reo320
#1186376
@znamsienatym, ale ja to wiem :D Na razie chciałem tak się podowiadywać bo i tak na Vulcanie 4x0,6 nie ukręcę :P Po prostu tak mam, że wolę się wszystkiego dowiadywać, żeby mieć wiedzę na przyszłość :)
A te kalkulatory już się nauczyłem i wiem jak policzyć ile prądu da bateria np 4 grzałki po 0,6ohm to całość ma 0,15. Bateria da wtedy ~117W czyli wychodzi 29,5w na grzałkę :) dalej lecimy - drut KD 0,5 na średnicy 2,4 dajemy 8 zwoi, wychodzi 213 mW/mm2 :) czyli bardzo dobrze :)
Czyli podsumowując - po raz kolejny daliście mi garść przydatnej wiedzy :)
Awatar użytkownika
By Mutango
#1186465
reo320 pisze:A te kalkulatory już się nauczyłem i wiem jak policzyć ile prądu da bateria np 4 grzałki po 0,6ohm to całość ma 0,15. Bateria da wtedy ~117W

I znów obliczenie naiwne (4,2 do kwadratu podzielone przez 0,15). Nie uwzględniające strat i spadków wydajności.
Kiedy pisałem żebyś dla bezpieczeństwa założył sobie napięcie 4,2V na ogniwie, to pisałem to po to żebyś miał właściwy margines bezpieczeństwa, przy doborze oporu i wydajności prądowej. Tak jak alpinista, który z ekwipunkiem waży 100kg, to jednak wybierając sobie linkę w sklepie, zakłada tak jakby ważył 200kg

W rzeczywistości takiego napięcia nie osiągniesz. Po podłączeniu grzałki o tak niskim oporze, natychmiast nastąpi spadek. Jaki dokładnie spadek, nie wiem, bo dużo zależy od jakości ogniwa. Ale śmiało możesz założyć że spadnie błyskawicznie co najmniej do 3,8V
Druga sprawa, straty związane z nadwyżkowymi opornościami (to co pisałem na poprzedniej stronie). Oporność wewnętrzna ogniwa zsumowana z opornościami na złączach i stykach. Nawet przy bardzo dobrym mechaniku i przy bardzo dobrym ogniwie, oporność nadwyżkową można szacunkowo określić w zakresie 0.05-0.1 ohm. Załóżmy że będzie to ok 0.07 ohm
Jeśli robisz grzałkę "normalną" 1 ohm lub więcej, to możesz taką nadwyżkę olać, bo stanowi niewielki procent całości. Natomiast jeśli robisz grzałkę 0.15 ohm, to musisz ją wziąć pod uwagę, bo stanowi bardzo znaczący procent w ogólnym bilansie energetycznym.
Czyli właściwy wzór to
3.8*3.8/(0.15+0.07)= 14.44/0.22=65.6W
Ale to jest moc generowana przez źródło w całym obwodzie, a nie moc na grzałkach..

Obliczamy prąd w obwodzie
3.8/0.22= 17.3A

Obliczamy moc na samych grzałkach:
17.3*17.3*0.15= 44.9W

Obliczamy moc która jest zużywana poza grzałką. Po prostu idzie: na grzanie baterii, na grzanie styków, grzanie przełącznika itp... krótko mówiąc moc która idzie w pi..du:
17.3*17.3*0.07= 20.1W

Reasumując, początkowo sobie założyłeś 117W, a w rzeczywistości okazało się że na grzałkach jest 44.9W
Mniej niż połowa tego co założyłeś. Zawiedziony?
To się nazywa obalanie mitów ;)
Awatar użytkownika
By amisiek1969
#1186479
Z tymi Efest Purple obecnie jest loteria. Pierwszą partię tych aku zakupiłem, gdy się tylko pokazały, w udanezakupy i były bardzo dobre. Ze względu na zużycie zakupiłem ponownie takie aku. Tym razem w e-dym i jestem mocno zawiedziony ich jakością.
Po pierwsze, starczają na odparowanie dużo mniejszej ilości liquidu.
Po drugie, przy grzałkach 0,6 - 0,7 oma mocniej się nagrzewają. Nie parzą, ale są wyraźnie cieplejsze.

--
Tapa tapa z jotki :D
Awatar użytkownika
By reo320
#1186494
Mutango pisze:Reasumując, początkowo sobie założyłeś 117W, a w rzeczywistości okazało się że na grzałkach jest 44.9W
Mniej niż połowa tego co założyłeś. Zawiedziony?
To się nazywa obalanie mitów ;)

I cały misterny plan też w pi... :?
Dzięki za dobre wyjaśnienie :D
To więc jak jest z tym:
malina01321 pisze:A ja pale 0.15 Oma na 100W:

Obrazek

tu są 4x0,6 a w tabeli jest wpisane 25w na grzałkę, są tu uwzględnione wszystkie spadki itd. ?
Nie, nie chcę kombinować w takie same setupy, po prostu jestem ciekaw a może w przyszłości spróbuję ;)
Awatar użytkownika
By kissu
#1186495
Miałem przyjemność używania wszystkich, więc uogólniłem do fioletowych :)
Ostatnio zmieniony 06 paź 2014, 14:26 przez kissu, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By noman1
#1186497
@reo320, to była grzałka na elektroniku, gdzie pewnie straty są o wiele mniejsze niż na mechaniku.
Jakie są straty na elektroniku, tego nie wiadomo, zależy jak konstruktor bardzo się wysilił ;)

Jest podane 25W, bo na cztery grzałki zostało podane 100W, czyli 100/4=25 ;)
Tutaj jest rozrysowane: post1184942.html#p1184942
Ostatnio zmieniony 06 paź 2014, 14:29 przez noman1, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By kissu
#1186498
I dodam od siebie, że zrobienie wolnej przestrzeni pod grzałką przy grzałce 2milimetrowej zwiększa chmure lekko 2 razy
Awatar użytkownika
By aszer
#1186500
Mutango pisze:
reo320 pisze:A te kalkulatory już się nauczyłem i wiem jak policzyć ile prądu da bateria np 4 grzałki po 0,6ohm to całość ma 0,15. Bateria da wtedy ~117W

I znów obliczenie naiwne (4,2 do kwadratu podzielone przez 0,15). Nie uwzględniające strat i spadków wydajności.
Kiedy pisałem żebyś dla bezpieczeństwa założył sobie napięcie 4,2V na ogniwie, to pisałem to po to żebyś miał właściwy margines bezpieczeństwa, przy doborze oporu i wydajności prądowej. Tak jak alpinista, który z ekwipunkiem waży 100kg, to jednak wybierając sobie linkę w sklepie, zakłada tak jakby ważył 200kg

W rzeczywistości takiego napięcia nie osiągniesz. Po podłączeniu grzałki o tak niskim oporze, natychmiast nastąpi spadek. Jaki dokładnie spadek, nie wiem, bo dużo zależy od jakości ogniwa. Ale śmiało możesz założyć że spadnie błyskawicznie co najmniej do 3,8V
Druga sprawa, straty związane z nadwyżkowymi opornościami (to co pisałem na poprzedniej stronie). Oporność wewnętrzna ogniwa zsumowana z opornościami na złączach i stykach. Nawet przy bardzo dobrym mechaniku i przy bardzo dobrym ogniwie, oporność nadwyżkową można szacunkowo określić w zakresie 0.05-0.1 ohm. Załóżmy że będzie to ok 0.07 ohm
Jeśli robisz grzałkę "normalną" 1 ohm lub więcej, to możesz taką nadwyżkę olać, bo stanowi niewielki procent całości. Natomiast jeśli robisz grzałkę 0.15 ohm, to musisz ją wziąć pod uwagę, bo stanowi bardzo znaczący procent w ogólnym bilansie energetycznym.
Czyli właściwy wzór to
3.8*3.8/(0.15+0.07)= 14.44/0.22=65.6W
Ale to jest moc generowana przez źródło w całym obwodzie, a nie moc na grzałkach..

Obliczamy prąd w obwodzie
3.8/0.22= 17.3A

Obliczamy moc na samych grzałkach:
17.3*17.3*0.15= 44.9W

Obliczamy moc która jest zużywana poza grzałką. Po prostu idzie: na grzanie baterii, na grzanie styków, grzanie przełącznika itp... krótko mówiąc moc która idzie w pi..du:
17.3*17.3*0.07= 20.1W

Reasumując, początkowo sobie założyłeś 117W, a w rzeczywistości okazało się że na grzałkach jest 44.9W
Mniej niż połowa tego co założyłeś. Zawiedziony?
To się nazywa obalanie mitów ;)

Ja pi....le chłopie nim to ogarniesz to zakażą epalenia. :)
Zacznij w końcu palić.
Awatar użytkownika
By noman1
#1186503
Mutango pisze:To się nazywa obalanie mitów ;)

Obalę kolejny:
przy dobrym setupie (wystarczą dwie grzałki), odpowiedniej ilości powietrza (czytaj: dużej) i odpowiednim liquidzie, wcale nie potrzebujemy ekstremelnych mocy, aby uzyskać filipińskie chmury.
W zupełności wystarczy 20-40W :mrgreen: *CZAJNICZEK*
Awatar użytkownika
By Riccardo
#1186505
noman1 pisze:
Mutango pisze:To się nazywa obalanie mitów ;)

Obalę kolejny:
przy dobrym setupie (wystarczą dwie grzałki), odpowiedniej ilości powietrza (czytaj: dużej) i odpowiednim liquidzie, wcale nie potrzebujemy ekstremelnych mocy, aby uzyskać filipińskie chmury.

Bo za dużą chmurę to głównie człowiek i jego umiejętności odpowiadają :)
Awatar użytkownika
By Haze
#1186507
@Mutango <- rzeczywiście jak się to policzy to szczęka spada - dzięki :beer:. Mam 2 kwestie:
1. Jesteś pewien, że do obliczenia prądu i mocy należy brać 3,8V a nie 4,2V? Bo skoro w obwodzie uwzględniamy rezystancję wewnętrzną batki jako powodującą spadek napięcia to może napięcie trzeba by wziąć sprzed tego spadku?
2. A policzyłeś jakie wychodzą spadki napięcia w tej sytuacji? Wychodzi, że na grzałki trafia poniżej 3V :shock: Norrrrmalnie muszę to sprawdzić w praktyce...
Awatar użytkownika
By Mutango
#1186516
reo320 pisze:To więc jak jest z tym:
malina01321 pisze:A ja pale 0.15 Oma na 100W:

Obrazek

tu są 4x0,6 a w tabeli jest wpisane 25w na grzałkę, są tu uwzględnione wszystkie spadki itd. ?

Nijak jest, bo w tej tabelce moc (na grzałkę) sam sobie wpisujesz, opierając się na własnych obliczeniach i na własnej wiedzy. Malina01321 se wpisał 25W, a ja bym sobie wpisał 12-13W


noman1 pisze:
Mutango pisze:To się nazywa obalanie mitów ;)

Obalę kolejny:
przy dobrym setupie (wystarczą dwie grzałki), odpowiedniej ilości powietrza (czytaj: dużej) i odpowiednim liquidzie, wcale nie potrzebujemy ekstremelnych mocy, aby uzyskać filipińskie chmury.
W zupełności wystarczy 20-40W :mrgreen: *CZAJNICZEK*

Dla mnie to jest oczywiste. Osobiście rzadko robię opór poniżej 0.5 ohm. Poniżej się zwyczajnie nie opłaca. Straty rosną w coraz większym tempie, a moc rośnie w coraz mniejszym tempie. W rezultacie zużycie baterii rośnie, ale idzie to głównie w straty, czyli w ogrzewanie wszystkiego oprócz grzałki. Zagrożone są uszczelki, izolatory... nie mówiąc już o większym zagrożeniu zdrowia czy życia.
Awatar użytkownika
By noman1
#1186521
Mutango pisze:Malina01321 se wpisał 25W, a ja bym sobie wpisał 12-13W.

Sprawdzę w domu, jakie faktyczne napięcie jest na grzałce, przy nastawie 100W dla grzałki 0,4 i 0,7Ohm na elektroniku ;)
Ostatnio zmieniony 06 paź 2014, 15:01 przez noman1, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
By Haze
#1186531
noman1 pisze:
Mutango pisze:Malina01321 se wpisał 25W, a ja bym sobie wpisał 12-13W.

Sprawdzę w domu, jakie faktyczne napięcie jest na grzałce, przy nastawie 100W dla grzałki 0,4 i 0,7Ohm na elektroniku ;)

Teoretycznie to dobry elektronik powinien utrzymać napięcie na zadanym poziomie, ciekawe, też pomierzę ...
Awatar użytkownika
By Mutango
#1186533
Haze pisze:@Mutango <- rzeczywiście jak się to policzy to szczęka spada - dzięki :beer:. Mam 2 kwestie:
1. Jesteś pewien, że do obliczenia prądu i mocy należy brać 3,8V a nie 4,2V? Bo skoro w obwodzie uwzględniamy rezystancję wewnętrzną batki jako powodującą spadek napięcia to może napięcie trzeba by wziąć sprzed tego spadku?

Do obliczenia aktualnego prądu i aktualnej mocy, należy użyć aktualnego napięcie i aktualnej rezystancji.
Po obciążeniu spada napięcie. Ale czy po obciążeniu zmienia się oporność źródła? Hmm.. ja zakładam że się nie zmienia. Ale może się mylę. Ja też nie wiem wszystkiego.

Haze pisze:2. A policzyłeś jakie wychodzą spadki napięcia w tej sytuacji? Wychodzi, że na grzałki trafia poniżej 3V :shock: Norrrrmalnie muszę to sprawdzić w praktyce...

Możesz sprawdzić, ale wątpię w precyzję takiego sprawdzania. Już samo zrobienie grzałki o idealnej rezystancji 0.15 jest bardzo trudne. Zwykłe mierniki przy tak małej oporności można se o kant muszli klozetowej rozbić, i spuścić wodę. Nawet obliczanie na podstawie długości drutu też nie będzie bardzo precyzyjne w tym zakresie rezystancji. Tak więc komuś się wydaje że zrobił grzałkę 0.15 ale w rzeczywistości zrobił 0.12... albo 0.17... i przy takich rozbieżnościach będą również znaczne rozbieżności innych obliczeń..
Skoro bardzo trudno jest zmierzyć 0.15 ohm na grzałce, to jeszcze trudniej zmierzyć rzeczywiste oporności nadwyżkowe na modach czy parownikach. Czy aby na pewno będzie to dokładnie 0.07 ohm? Nie mam pojęcia. To wszystko jest obliczane bardzo szacunkowo.
Awatar użytkownika
By Mutango
#1186543
@noman1, to co pokazałeś to chyba nie jest dokładnie to. Różnica pomiędzy tym co wyświetlacz pokazuje a wyjściem. A nie pomiędzy wyjściem, a napięciem na samej grzałce.
Poza tym straty na elektroniku będą mniejsze...
Poza tym nawet mierzenie napięcia na pinach od strony grzałki, też nie jest jeszcze mierzeniem napięcia na samej grzałce. Punkty mocowania są krytyczne dla tak niskich oporności. Na pewno wielu spotkało się z tym że na niskim subomie mocniejsze dokręcenie śruby spowodowało zwyżkę mocy...
Awatar użytkownika
By Grzecho
#1186551
Spytam jako osoba początkująca w temacie dripowania. Są dripry gdzie nie mają regulacji powietrza/cugu. Otwór jest wywiercony przez producenta i tyle. Czy jest jakaś tabela, wzór jakiej wielkości powinien być airhole względem "mocy" grzałki, wielkością komory spalania itp? Bo rozwiercić otwór się jakoś da, gorzej go później zwiercić :wink:
Awatar użytkownika
By Haze
#1186555
Mutango pisze:
Haze pisze:2. A policzyłeś jakie wychodzą spadki napięcia w tej sytuacji? Wychodzi, że na grzałki trafia poniżej 3V :shock: Norrrrmalnie muszę to sprawdzić w praktyce...

Możesz sprawdzić, ale wątpię w precyzję takiego sprawdzania. Już samo zrobienie grzałki o idealnej rezystancji 0.15 jest bardzo trudne. Zwykłe mierniki przy tak małej oporności można se o kant muszli klozetowej rozbić, i spuścić wodę. Nawet obliczanie na podstawie długości drutu też nie będzie bardzo precyzyjne w tym zakresie rezystancji. Tak więc komuś się wydaje że zrobił grzałkę 0.15 ale w rzeczywistości zrobił 0.12... albo 0.17... i przy takich rozbieżnościach będą również znaczne rozbieżności innych obliczeń.

Zgadza się (może poza tym, że nie uważam żeby mierzenie miliohmów to był jakiś rocket-science :wink:) ale nie chodzi mi o pomiar co do miliohma tylko o to, że w takiej sytuacji napięcie na grzałce powinno być DRASTYCZNIE niższe od spodziewanego...
By znamsienatym
#1186561
@Haze, oczywiście tak będzie, dla przykładu podam: Vanilla Copper + Tobh (klony), pełne ogniwo 4.19V, dual 0.29 Ohm, napięcie na śrubach zaciskowych 3.2V, na Nemesis SS 2.98V z tym że miernik za 15 zł :lol:
Awatar użytkownika
By noman1
#1186573
@Mutango, troszkę się już czepiasz szczegółów. ;)

Ten screeen potwierdza jednak niskie spadki w elektroniku, to że jest lepiej niż na mechaniku. O taki przykład mi chodziło.

Niezaleznie od tego czy mamy mechanika czy elektronika, trzeba pamiętać o ograniczeniach i spadkach napięć ;)
Awatar użytkownika
By kissu
#1186595
Zapomnieliscie też o bardzo ważnym czynniku! Temperatura wpływa na rezystancje!

Serio po co wam to wszystko...W każdym temacie gdzie pojawia się słowo moc ta sama dyskusja
Awatar użytkownika
By noman1
#1186604
kissu pisze:Zapomnieliscie też o bardzo ważnym czynniku! Temperatura wpływa na rezystancje!


Współczynnik temperatury oporności
Temperatura ° C ........100 200 300 400 500 600 700 800 900 1000 1100 1200 1300
Ct.............................1.00 1.01 1.01 1.02 1.03 1.04 1.05 1.06 1.07 1.07 1.07 1.08 1.08
Awatar użytkownika
By Mutango
#1186622
noman1 pisze:@Mutango, troszkę się już czepiasz szczegółów. ;)

Troszku się czepiam bo ta tabelka pokazuje niedokładność wskazań wyświetlacza. Różnica między tym co pokazuje, a tym co jest w rzeczywistości. Ale nie ma to zupełnie nic wspólnego ze stratami, czyli nic wspólnego z tym o czym mówimy. Bo mówimy o stratach w obwodzie wysokoprądowym.
By Krasnal45
#1186650
Nie rozumiem tej całej dyskusji. No, chyba, że chodzi tylko i wyłącznie o teoretyzowanie, bo w praktyce, pokażcie mi sens grzałek rzędu 0.1 oma. Po co, na co i dlaczego? :mrgreen: Na pokaz? Dla szpanu? Dla zabawy? Czy o to chodzi w tym temacie??? Może pozostawmy dla bezpieczeństwa i zdrowego rozsądku próg powiedzmy 0.5 oma. Nie wystarczy?. Przecież i tak zostało wykazane, że przy opornościach niższych od tego progu, te wszystkie wyliczenia są tylko czysto teoretyczne. W praktyce, odchyłki będą gigantyczne.
Awatar użytkownika
By Mutango
#1186655
Krasnal45 pisze:Nie rozumiem tej całej dyskusji.

Nie rozumiesz dyskusji, ale w tej dyskusji..

Krasnal45 pisze: No, chyba, że chodzi tylko i wyłącznie o teoretyzowanie, bo w praktyce, pokażcie mi sens grzałek rzędu 0.1 oma. Po co, na co i dlaczego? :mrgreen: Na pokaz? Dla szpanu? Dla zabawy? Czy o to chodzi w tym temacie??? Może pozostawmy dla bezpieczeństwa i zdrowego rozsądku próg powiedzmy 0.5 oma.

...chodzi właśnie o to, żeby obalić pewne mity i wytłumaczyć ludziom dlaczego nie warto schodzić z opornością zbyt nisko i w nieskończoność. Jeżeli ktokolwiek to zrozumie, to warto prowadzić tą dyskusję. Oczywiście nie kieruję specjalnie do Ciebie tej dyskusji, bo wiem że to wszystko rozumiesz, i naprawdę nie musisz się zamęczać czytaniem tej dyskusji.
Awatar użytkownika
By refurbished
#1186660
Mutango pisze:...chodzi właśnie o to, żeby obalić pewne mity i wytłumaczyć ludziom dlaczego nie warto schodzić z opornością zbyt nisko i w nieskończoność. Jeżeli ktokolwiek to zrozumie, to warto prowadzić tą dyskusję. [...]

Zrozumiałem. Co prawda nie wszystko, ale zdałem sobie sprawę z bezmiaru mojej niewiedzy.
Awatar użytkownika
By lukiboss2
#1186661
No ale na razie gadamy o dupie marynie, nikt pomiarów nie zrobił, nie ma żadnego pewnego info, tylko zarzucony tekst ,,jak zajedziesz za nisko z rezystancją, większość prądu idzie w piz...'' [i owszem tak jest, ale w jakim stopniu?]
Ja czekam na kogoś kto potwierdzi to i pokaże ile tych watów idzie w powietrze, bo gdybać to sobie możemy, ale co z tego wynika?
Ostatnio zmieniony 06 paź 2014, 17:42 przez lukiboss2, łącznie zmieniany 1 raz.
ursa nano miga 3 razy na biało

Przy włożonym podzie przy zaciąganiu się dioda mig[…]

https://i.ibb.co/Q6VVz26/freemax-gal[…]

JBL SMOKE BOX (JBL GO E-PAPIEROS)

Witam forumowiczów. Jest to mój pierwszy post w[…]

Jak to jest z tymi deserówkami?

Witajcie :wink: Temat troszke nostalgiczny bym p[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.