EPF
Zdrowotne aspekty e-palenia.
Awatar użytkownika
By StaryChemik
#47297
angellae pisze:Czyli nie jest problemem spalanie czy inhalowanie, ale inhalowanie substancji powstajacych w procesie spalania i w procesie parowania i teraz dopiero nalezy zadac wlasciwe pytanie: co powstaje w procesie spalania a co w procesie parowania glykolu propylenowego (czyli roznica temperatur) i co jest bardziej szkodliwe...


W procesie parowania GP powstaje po prostu GP, tyle że w formie gazowej. Inhalujemy więc GP.
Proces spalania... uuu... podejrzewam, że nie jest łatwo odpowiedzieć na to pytanie. Całkowite spalanie spowoduje powstanie CO2 i wody, częściowe uwolni dodatkowo CO i inne bardziej złożone związki, m.in. takie jak kwas mlekowy, szczawiowy, pirogronowy (ten jest naturalnym metabolitem GP a także glukozy).
By TheL
#47300
jak wiemy:
GP jest stosowany do regulacji wilgotności tytoniu, w nawilżaczach do tytoniu,
GP jest stosowany jako dodatek do tytoniu fajkowego, zapobiegający jego wysuszeniu.
a tam go spalamy, więc jeśli zabronią epapierosów MUSZĄ tym bardziej zabronić zwykłych papierosów :)
Awatar użytkownika
By StaryChemik
#47303
Zgadzam się z Tobą - w sumie sami się łapią w coś w rodzaju paragrafu 22 ze słynnej powieści.
No nic, zobaczymy jak to się będzie rozwijać.
Awatar użytkownika
By Quasimodo
#47698
Jakby nie patrzeć, wszystko zależy od wyników badań, które MOŻE kiedyś będą.... GP czy nie GP, coś się wymyśli :D
Awatar użytkownika
By szczuro
#47702
wszyscy mowi o PG, a co w koncu z nasza gliceryna
Awatar użytkownika
By Above
#48098
W tym i w wielu innych wątkach próbuje się zwalać winę na GP za jakieś tam incydenty alergików i totalnie słabych ewolucyjnie osobników...dywagacje na temat szkodliwości; podawanie przykładów, że stosowany jest w farmaceutyce itd.

A czemu nikt nie pamięta o tym:

"Pierwsze takie badania były prowadzone jeszcze w latach 40-tych ubiegłego stulecia na zwierzętach - małpy i szczury wdychały pary glikolu przez 12-18 miesięcy 24h na dobę - poza nieznacznym wzrostem wagi, nie stwierdzono żadnych negatywnych skutków (Robertson, O.H., et al. Tests for the chronic toxicity of propylene glycol and triethylene glycol on monkeys and rats by vapor inhalation and oral administration. Journal of Pharmacology and Experimental Therapeutics. Vol. 91 (Sept. 1947). p. 52-76.). Późniejsze badania, nawet z ostatnich kilku lat, potwierdzają te obserwacje (przykładowo: Wang T., et al. Preclinical safety evaluation of inhaled cyclosporine in propylene glycol. J Aerosol Med. 2007 Winter; 20(4): 417-28)."
Awatar użytkownika
By scob
#48122
Above pisze:
"Pierwsze takie badania były prowadzone jeszcze w latach 40-tych ubiegłego stulecia na zwierzętach - małpy i szczury wdychały pary glikolu przez 12-18 miesięcy 24h na dobę - poza nieznacznym wzrostem wagi, nie stwierdzono żadnych negatywnych skutków (Robertson, O.H., et al. Tests for the chronic toxicity of propylene glycol and triethylene glycol on monkeys and rats by vapor inhalation and oral administration. Journal of Pharmacology and Experimental Therapeutics. Vol. 91 (Sept. 1947). p. 52-76.). Późniejsze badania, nawet z ostatnich kilku lat, potwierdzają te obserwacje (przykładowo: Wang T., et al. Preclinical safety evaluation of inhaled cyclosporine in propylene glycol. J Aerosol Med. 2007 Winter; 20(4): 417-28)."

http://www.ii.org.pl/epapierosy/zarzuty - "Zarzut 5"
viewtopic.php?f=37&t=2571&p=41760&hilit=bada%C5%84+na+szczurach#p41687 ;-)
Awatar użytkownika
By Marek Li
#50873
Z PG i bezpieczeństwem jego stosowania jest trochę problemów. Wprawdzie są badania na zwierzętach, ale są też doniesienia o jego toksycznym wpływie na komórki kanalików blizszych w nefronach, co doprowadzic moze do zgonu w wyniku ostrej niewydolnosci nerek i o tym, że powoduje kwasicę mleczanową. W obu przypadkach związek z dawka przyjętą. Jeśli e-palenie niektórych osób wyglada tak, że są podłączone do e-papierosa, który jest na kablu i pala non stop, to można się spodziewać, ze zwolennicy Piechy dostaną kiedyś argument do ręki pod postacią polskiego doniesienia medycznego!
Awatar użytkownika
By Above
#51838
Marek Li pisze:Wprawdzie są badania na zwierzętach, ale są też doniesienia o jego toksycznym wpływie na komórki kanalików blizszych w nefronach, co doprowadzic moze do zgonu w wyniku ostrej niewydolnosci nerek i o tym, że powoduje kwasicę mleczanową. W obu przypadkach związek z dawka przyjętą. Jeśli e-palenie niektórych osób wyglada tak, że są podłączone do e-papierosa, który jest na kablu i pala non stop, to można się spodziewać, ze zwolennicy Piechy dostaną kiedyś argument do ręki pod postacią polskiego doniesienia medycznego!


Tzn. paląc "normalnie" - nie będąc podłączonym nonstop można spać spokojnie? Tym bardziej, że dzięki temu e-paleniu odstawiło się analogi (substancje smoliste, 4000 związków chemicznych itd.) tak?

Demonizujecie, straszycie - sam się czasem boję od tego gadania. To co GP jest gorszy od analogów? Na pewno nie...a o ile mniej gorszy albo o ile analogi są gorsze od e-palenia pomijając kwestię nikotyny? 100 razy? 1000 razy?
Awatar użytkownika
By Marek Li
#51849
E-papieros wydaje się być najbardziej bezpiecznym sposobem przyjmowania narkotyku :wink:
Palę cały czas - od chwili jak wstaję, do pójścia spać - w pracy, w podróży w domu. Zużywam niewiele ponad 1mL - jestem na bazie gliceryny, ale jak byłbym na PG też bym tyle palił:D
To co napisałem to dlatego, ze są osoby, które nie tylko nie znają umiaru w mocach liquidów, ale i ilościach wdychanego płynu.
Nikt dzisiaj nie napisze, że można używać bez ograniczenia. Tak jak na butelkach z wodą nie jest napisane, że zabrania sie pić ponad np 4 litry dziennie (piszę o tym, bo niedawno zmarła jakaś kobieta biorąca udział w zawodach picia wody - doszło do zatrucia wodnego).
Szczerze mówiąc to wstyd mi za tak głupie zachowania, że ktoś może e-palić aż tyle, żeby miał tego negatywne skutki zdrowotne. Obawiam się, że gdy kiedyś dojdzie do nieciekawego zdarzenia z e-papierosem, to nikt z rodziny zmarłego nie powie, że tatuś, któremu zaszkodziło, to był kur..a głupi kut...s i dlatego że nie wiedział ile można, to przedobrzył, chociaż mówiliśmy mu, że przesadza. I obawiam się, ze taka rodzinka wytoczy proces producentowi, sprzedawcy, sanitariuszom co przyjadą zwłoki obejrzeć (żeby Ziobro mógł powiedzieć, że już nigdy nikogo nie zabiją) i komu się tylko da. A w procesie przeciwko producentowi będzie mieć wsparcie dobrej kancelarii adwokackiej opłaconej przez koncerny tytoniowe. E-papierosy są nowymi stosunkowo produktami. Producenci nie mogą konkurować finansowo z koncernami tytoniowymi - taki długotrwały proces, z czarnym PR wykończy słabszą stronę, bez względu na to jaki bedzie wynik. A rozdmuchanie sprawy odwróci kierunek przechodzenia. Zamiast z analoga na e-p, będzie odwrotnie. Tylko potrzeba kilku głupich zachowań, paru nieodpowiedzialnych użytkowników :!:


Czy koniecznie musiały być te częściowo wykropkowane słowa?
daro
Awatar użytkownika
By Above
#51866
Marek Li pisze:Tylko potrzeba kilku głupich zachowań, paru nieodpowiedzialnych użytkowników :!:


Masz rację. To jest kwestia czasu aż się tak stanie. Jestem pewien, że już czekają na taki przypadek...i cały scenariusz jest ułożony. Przecież tu chodzi o miliardowe wpływy do budżetu (pomijam już koncerny tytoniowe).

E-papierosy są cholernie skuteczne - pozwalają z miejsca odstawić analogi. Ludzie zabijają za grosze...a co dopiero rząd albo koncerny, które mają wielu akcjonariuszy - uczynią, żeby zlikwidować coś co odbierze im zyski.

Myślę, że Twoja wyczerpująca odpowiedź i zastosowany kontekst jest dla mnie wystarczająca.

Najgorsze, że naprawdę niebawem zdarzy się taki przypadek jaki opisywałeś - nieodpowiedzialnego użycia e-papierosa i mocy liquidu. Ja sam mam problem z przystopowaniem...a co dopiero jakiś młokos nierozgarnięty...eh...
Awatar użytkownika
By Tusia
#51868
Dlatego należy opracować bardzo dokładną instrukcję dla e-p i liquidów !!!
Coś w rodzaju karteczek dodawanych do leków. :idea:
Awatar użytkownika
By Marek Li
#51875
Czy musiały być te słowa? Nie, nie musiały - nawet właśnie zajrzałem, żeby złagodzić tamten tekst. Ale już się stało, był czytany, wiec niech tak się ostanie :)
Uważam, że e-palenie to naprawdę świetna sprawa. Marzyłem o takich zdrowszych papierosach od dawna, nie sądziłem, że tak szybko będą. Liczyłem, że kiedyś tam, w dalekiej przyszłości. Może... A tu zdziwko - są a ja jeszcze taki młody, że mam szansę sie napalić :lol:
Nie chcę, żeby utrudniano mi/nam używanie e-papierosów. Nie chcę, żeby nadmierna swoboda jednych użytkowników odebrała swobodę wyboru innym.
Zwykle staram się być milszy, czasami bywam pomocny, zostałem wegetarianinem, żeby nie mordować zwierząt. Alkohol pijam rzadko, bo nie lubię. Mam więc mieć kiedyś odebrane e-papierosy? Boże, już czuję jak ta aureola miażdży mi czaszkę :lol:
Awatar użytkownika
By kotkaaa
#53847
Marku zgadzam się z Tobą w każdym słowie.Czytając ten wpis mam identyczne odczucia.Pozdrawiam
By hellios
#55585
Ja jestem ciekawy jaki wplyw moze miec zaleganie G czy GP w plucach (i to z czasem w coraz wiekszej ilosci) w postaci plynnej a jakos nic ciekwaego nie moge znalezc na temat.
By maniak
#55604
hellios pisze:Ja jestem ciekawy jaki wplyw moze miec zaleganie G czy GP w plucach (i to z czasem w coraz wiekszej ilosci) w postaci plynnej a jakos nic ciekwaego nie moge znalezc na temat.

A skąd pomysł że PG zalega w płucach?
Specjalistą nie jestem ale coś mi się wydaje, że nasz organizm sobie nieźle radzi z przetwarzaniem tej substancji i raczej jej nie magazynuje...
Awatar użytkownika
By kubawodzu
#55618
było już o tym(PG i gliceryna a zdrowie) na forum i to z 2 jak nie z 3 razy. polecam poczytać ciocie wiki:]

przyznam się bez bicia ze nie widziałem jeszcze wypowiedzi Marka Li. fakt faktem ma 100% racji. wystarczy popatrzeć ile osób jest zarejestrowanych na forum, ile osób pyta co i jak i po co, ile osób czyta w porównaniu z tymi ilościami co kupują. sam gdybym nie był na tym forum, gdybym się nie uczył nie pytał nie czytał to albo bym zepsuł e-papierosa wciągu tygodnia albo bym narzekał ze liqiudy złe. Myślę ze sprzedawcy maja jakiś obraz ile jest osób nie tylko Ci internetowi (bo wiele osób woli kupić od sprzedawcy prosto z lady) jak i Ci stacjonarni korzysta już z tego urządzenia. uważam że powinni informować o forach poświęconych tej tematyce. bo heh nie mówcie ze nie ma osoby która pomyśli że skoro to jest zdrowsze od zwykłego palenia to da dziecku spróbować, dziecko zacznie palić, zobaczy gdzie rodzic ma płyny i nie daj Bóg wypije flakonik tej substancji na jeden łyk. Naprawdę to że nie trujemy się niektórymi substancjami z anlogów to nie znaczy ze to palenie jest czyste jak łza. bo tutaj tez jest śmiercionośna trucizna.
Trzeba kierować ludzi na to forum(jak i inne ale to jest chyba największe) aby ich edukować w tej tematyce.
co do walki koncernów tytoniowych i budżetów państwa(bo niestety akcyza to akcyza) już widać w kilku krajach gdzie jest zakaz korzystania z tego. a szkoda bo jest to naprawdę dobry wynalazek.
By adse
#55812
kubawodzu pisze:dziecko zacznie palić, zobaczy gdzie rodzic ma płyny i nie daj Bóg wypije flakonik tej substancji na jeden łyk.
Te argumenty z dziećmi do mnie nie przemawiają. W sklepie stoi na półkach udrożniacz do rur "Kret", i jakoś dzieci go nie jedzą.
Gdyby dziecko miało łyknąć e-liquid, to równie może łyknąć garść kolorowych pastylek albo żrącego "kreta".
Awatar użytkownika
By StaryChemik
#55823
adse pisze:
kubawodzu pisze:dziecko zacznie palić, zobaczy gdzie rodzic ma płyny i nie daj Bóg wypije flakonik tej substancji na jeden łyk.
Te argumenty z dziećmi do mnie nie przemawiają. W sklepie stoi na półkach udrożniacz do rur "Kret", i jakoś dzieci go nie jedzą.
Gdyby dziecko miało łyknąć e-liquid, to równie może łyknąć garść kolorowych pastylek albo żrącego "kreta".

Dlatego tabletki się zabezpiecza przed dziećmi. Kret też jest w zabezpieczanych pojemnikach.
Różnica pomiędzy "Kretem" a naszym płynem jest bardzo prosta - liquid wygląda, pachnie i smakuje bardzo dobrze. Właśnie dlatego jest dla dzieci śmiertelnie niebezpieczny. Najwyższy czas, aby wszyscy użytkownicy e-fajek to zrozumieli i powtarzali sobie jak mantrę.
By Szczyps
#55831
Smakuje? Może jak się go inhaluje to tak, ale ogólnie w smaku raczej jest średni.
Płyny trzeba chować przed dziećmi jak wszystko co jest niebezpieczne, rodzicie pewnie to wiedzą, ale myślę że jednak warto było by im przypomnieć żeby uważali.
Awatar użytkownika
By scob
#55832
smakuje! pamietaj, że smak odbieramy głównie nosem - a przynajmniej w dużej mierze.
Sam osobiście znam gościa (codziennie rano widuję, przy goleniu :P ), co jako 3letni szczeniak wypił jednym haustem sporą buteleczkę aromatu do ciast (a później przez pół dnia rzygał jak kot)
By Szczyps
#55838
Ale może aromat do ciasta nie jest taki niedobry jak liquid :) Ja podejrzewam że jak by bachor wziął do ust kilka ml liquidu, do tego z nikotyną to by szybko to wypluł, skończyło by się pewnie na mocnym podrażnieniu śluzówek.
ps.(scob uciekłeś z czata a nudaa :P
Awatar użytkownika
By Tusia
#55861
Wokół nas jest wiele substancji nie przeznaczonych do spożycia i szkodliwych jeśli się je zje bądź wypije. Nie jesteśmy durnotami..., naszym obowiązkiem jest przewidywać konsekwencje i odpowiednio zabezpieczyć jeśli w domu są dzieci lub osoby niedorozwinięte umysłowo :!:
Są środki ochrony roślin, chemia gospodarcza, leki, trutki na szkodniki..., itp, itd.
Jeśli coś się jednak wydarzy to MY ponosimy odpowiedzialność nie producent (jeśli produkt jest odpowiednio opisany i oznaczony) :!:
By maniak
#55867
Tusia pisze:Są środki ochrony roślin, chemia gospodarcza, leki, trutki na szkodniki..., itp, itd.
Jeśli coś się jednak wydarzy to MY ponosimy odpowiedzialność nie producent (jeśli produkt jest odpowiednio opisany i oznaczony) :!:

Otóż to - odpowiednio opisany i oznaczony, co nie zawsze ma miejsce - wiemy jak to wygląda w przypadku niektórych liquidów - nie opisane buteleczki itp... Swoją drogą kiedyś myślałem, że nikt nie zwraca na to uwagi przed wprowadzeniem produktu na rynek ale okazuje się, że UOKIK nie śpi:
http://www.tvn24.pl/26086,1578969,0,1,nie-kupuj--tych-bubli,wiadomosc.html

Więc kochani producenci/sprzedawcy - oznaczajcie porządnie butelki bo Wam sprzedaży zabronią...

Chociaż zgadzam się, że myśleć i uważać zawsze trzeba - w końcu na nożu kuchennym nie ma oznaczeń "produkt śmiertelnie niebezpieczny w przypadku połknięcia" a przecież taki jest...
Awatar użytkownika
By Tusia
#55874
Dokładnie, ludzie pierwotni musieli uczyć się na własnych błędach..., że ogień parzy, że tygrys może zeżreć..., my już nie musimy bo większość przedmiotów, substancji jest nam znana. Jednak nowości (a liquidy nimi są) muszą być bardzo dobrze oznaczone :!:
Awatar użytkownika
By Manexus
#55915
Zauważyłem, że można e-palić chusteczki nasączane dla niemowląt ;) -zawierają glikol propylenowy :)
By maniak
#55948
Manexus pisze:Zauważyłem, że można e-palić chusteczki nasączane dla niemowląt ;) -zawierają glikol propylenowy :)

Byle nie używane...
By hellios
#56410
maniak pisze:
hellios pisze:Ja jestem ciekawy jaki wplyw moze miec zaleganie G czy GP w plucach (i to z czasem w coraz wiekszej ilosci) w postaci plynnej a jakos nic ciekwaego nie moge znalezc na temat.

A skąd pomysł że PG zalega w płucach?
Specjalistą nie jestem ale coś mi się wydaje, że nasz organizm sobie nieźle radzi z przetwarzaniem tej substancji i raczej jej nie magazynuje...

Jesli przyjmiemy ze wdychamy codziennie od 1 do nawet 3 ml (patrzac po waszych sigach) to nie sadze zeby nasze organizmy potrafily sobie ot tak z tym poradzic (wchlonac, rozlozyc itp). Z tego co wiem obecnosc plynu (jakiegokolwiek) w plucach nie jest korzystne zdrowotnie dlatego sie zastanawiam.
By maniak
#56419
hellios pisze:Jesli przyjmiemy ze wdychamy codziennie od 1 do nawet 3 ml (patrzac po waszych sigach) to nie sadze zeby nasze organizmy potrafily sobie ot tak z tym poradzic (wchlonac, rozlozyc itp). Z tego co wiem obecnosc plynu (jakiegokolwiek) w plucach nie jest korzystne zdrowotnie dlatego sie zastanawiam.

A ile mililitrów wody wciągasz do płuc oddychając w gęstej mgle? Tam nie bierzesz "machów" tylko oddychasz ciągle i jakoś z tego powodu woda ci w płucach nie zalega.
Awatar użytkownika
By Marek Li
#56452
maniak pisze:
hellios pisze:Jesli przyjmiemy ze wdychamy codziennie od 1 do nawet 3 ml (patrzac po waszych sigach) to nie sadze zeby nasze organizmy potrafily sobie ot tak z tym poradzic (wchlonac, rozlozyc itp). Z tego co wiem obecnosc plynu (jakiegokolwiek) w plucach nie jest korzystne zdrowotnie dlatego sie zastanawiam.

A ile mililitrów wody wciągasz do płuc oddychając w gęstej mgle? Tam nie bierzesz "machów" tylko oddychasz ciągle i jakoś z tego powodu woda ci w płucach nie zalega.


Daj spokój :!: Zamiast gadać, wyciągnąłbyś pomocna dłoń :!:
Czy nie widzisz, że ta istota uzależniona od nikotyny tonie właśnie w glikolu propylenowym :lol:
Awatar użytkownika
By roback
#56454
a tak na poważnie to zalega czy nie zalega bo też jestem ciekawy :)
By maniak
#56455
To ja biorę sprzęt do nurkowania i pójdę pospacerować we mgle...

A tym, co się martwią zaleganiem PG polecam lekturę:
http://tinyurl.com/ya72ubf
Awatar użytkownika
By Marek Li
#56462
roback pisze:a tak na poważnie to zalega czy nie zalega bo też jestem ciekawy :)

*GOOGLE*
Ale też wejdź na digicig.pl i poczytaj o badaniach na szczurach i małpach jakie były robione ponad 60 lat temu - poddano je działaniu par glikolu propylenowego, który to wdychały stale przez 12-18 miesiecy. Nie stwierdzono zmian w czynnosci ani strukturze ich płuc nerek wątroby, szpiku...
Glikol propylenowy jest też składnikiem leków, miedzy innymi takiego, który był badany w 2007 roku u ludzi. Ma zastosowanie u osób po przeszczepie płuc - to tacy ludzie maja w glikolu propylenowym podawane drogą inhalacji lek. Myślę, że jak po przeszczepie płuc nie zaszkodziło, to mi też nie zaszkodzi. Ale niektórym pozalewało płuca :lol: :lol: :lol:
Maniak, ale Ty szybki jesteś :P, pewnie nie używasz glikolu :lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
By roback
#56467
ja to wszysto czytałem, ale każde wątpliwości na tym forum powodują u mnie amnezję :P
Awatar użytkownika
By StaryChemik
#56475
Czyli glikol działa negatywnie na neurony. No tylko tego brakowało. Ja chciałem jeszcze napisać... zaraz, co ja chciałem napisać? Gdzie ja jestem? Co to za kabelek z USB mam do ust podłączony?
HELP!
By jaceka
#56480
Mnie to zalega ale kasa w glowie którą wydałem :-)
a z oznaczeniami to ciekawa sprawa. Na paczkach z papierosami mamy podaną ilość nikotyny, substancji smolistych ale już na opakowaniu tytoniu do fajki takich opisow nie ma. A są przecież w sprzedaży!
Awatar użytkownika
By Marek Li
#56506
*CZAJNICZEK* jest nieporównywalnie zdrowszą alternatywą dla palenia tytoniu :!:
Jest zrozumiałe, że skoro nowe, to budzi niepokój. Znamy powiedzenie, że lepszy stary wróg, niż nowy przyjaciel. Tak jest z analogami i *CZAJNICZEK*
Oczywiscie, że lepiej jest nie palić analogów i nie używać *CZAJNICZEK* , żywić się praną.
Ale życie wygląda trochę inaczej, nie jesteśmy mnichami buddyjskimi...
By maniak
#56517
Marek Li pisze:Maniak, ale Ty szybki jesteś :P, pewnie nie używasz glikolu :lol: :lol: :lol:

A to fakt - ostatnio topię się w mieszance glikolowo-glicerynowej...
Awatar użytkownika
By Marek Li
#56534
maniak pisze:
Marek Li pisze:Maniak, ale Ty szybki jesteś :P, pewnie nie używasz glikolu :lol: :lol: :lol:

A to fakt - ostatnio topię się w mieszance glikolowo-glicerynowej...

To co Ty tam wiesz o topieniu... (wypowiadane głosem Lindy).
Sam topiłem się w PG (jest w kartridżach do mojego EVO), PEG-400 (w Smuke) i oczywiscie teraz glicerynka.
Na marginesie pytanko: czy dostrzegłeś różnicę smaku między kartridżami EVO i ECOpurem o takiej samej nazwie? Bo jedno z PG, drugie bez. Ja jeśli już to minimalną :( Żeby mieć porównanie, to musiałbym mieć dwa e-p, na jednym na glikolu, na drugim VG, a tak, to nie wiem na 100% :(
By maniak
#56543
Marek Li pisze:Na marginesie pytanko: czy dostrzegłeś różnicę smaku między kartridżami EVO i ECOpurem o takiej samej nazwie? Bo jedno z PG, drugie bez. Ja jeśli już to minimalną :(

Dostrzegłem.
Kartridże smakują mi bardziej...
Poza tym, płyny oparte na PG bardziej mnie kopią niż na VG (przy tej samej zawartości nikotyny). W związku z tym nieco żałuję, że Intellicig nie robi płynów także na PG albo chociaż pół na pół...
Awatar użytkownika
By Marek Li
#56564
A ja lubię tę łagodność VG, nawet smak Rich po rozcieńczeniu jest łagodniutki. Nie drapie. Kopa to ja nigdy nie odczuwam, niezależnie od mocy i smaku, co najwyżej drapanie. A jako, że często chorowałem na gardło, to wzbudza to zwykle mój niepokój, czy to powtórka z dzieciństwa. Dlatego tak cenię sobie ten aksamit gliceryny.
By kocur123
#56858
Witam!

Czy można "palić" sam GLIKOL PROPYLENOWY w epapierosach dla samych chmur? Nie potrzebuje żadnego smaku, chodzi o "mgiełkę". Czy jest to szkodliwe dla papierosa albo mojego zdrowia?

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
By lesmie
#56880
Uzyskasz lepszy dym mieszając PG z gliceryną. Sama gliceryna dymi najlepiej, ale ma zbyt dużą lepkość i szybko zapcha atomizer. Najbardziej optymalna proporcja pomiędzy dobrym dymieniem a bezpieczeństwem dla atomizera to 70% PG i 30% gliceryny, najlepiej tej z apteki, ponieważ jest pewność jej dużej czystości chemicznej i mikrobiologicznej. Zawiera ona w sobie 16% wody, taka ilość wody jest jeszcze bezpieczna dla atomizera i rozrzedza glicerynę, co jest korzystne dla atomizera, a na poziom dymienia nie ma dużego wpływu. Warto dodać jeszcze mimo wszystko jakiś aromat na bazie PG np. od Inawery, bo wdychanie samego PG, lub z gliceryną to smakuje tak jak wdychanie samej pary wodnej z czajnika. Brak nikotyny, jeśli komuś mało od niej uzależnionemu to nie przeszkadza, nie spowoduje żadnych negatywnych skutków dla atomizera, a tym bardziej dla zdrowia. Samo wdychanie mgiełki PG z gliceryną najprawdopodobniej nie powoduje żadnych negatywnych skutków dla zdrowia, przynajmniej w krótkim okresie czasu np. 2 lata, a w okresie długofalowym np. 10, 15 czy więcej lat, to już nie wiadomo, nikt tego nie wie i nie da na to żadnej gwarancji.
By PanStarszy
#56901
Trzeba jednak pamietać, że jak ktoś w ogóle nie pali i jedynie dla nowej zabawy chce inhalować epapierosa, to nie jest to zupełnie uzasadnione. Wdychanie rozpuszczalnika chemicznego, na jakich oparte są płyny do inhalacji w ep nie jest obojęne dla organizmu. Normalnie to płuca są stworzone do powietrza. 8)
By kocur123
#56907
Raz na jakiś czas nie powinno zaszkodzić dla dobrej zabawy ;) Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Jutro kupię e-papierosa i pobawię się z mieszanką 70% PG i 30% gliceryny.
Awatar użytkownika
By lesmie
#56912
Jeśli faktycznie jesteś do tej pory zupełnie nie palący, to tylko szkoda pieniędzy na e-papierosa, takie puszczanie bezsmakowego dymka dla dymku nie ma sensu, nic to nie daje, lepiej pieniądze przeznaczyć na coś innego.
Awatar użytkownika
By Tusia
#56917
Lesmie ma rację, chcesz się przyzwyczaić do czegoś :?:
Najpierw sam glikol a potem nikotynka... po co Ci to :?:
To jest urządzenie dla nikotynistów (osób chorych, uzależnionych) a nie zabawka. :?
By hellios
#56929
lektura odfajkowana... nic do dodania poza kolejnym /facepalm
Gratuluje wyobrazni przy porownaniu skladnikow eliquidow do h2o...mgly/pary wodnej/duzej wilgotnosci powietrza. Porazajace....

Co do malp 60 lat temu to pomijajac poziom technologiczny i mozliwosci sa w ogole jakies konkretne wyniki tych badan?
Sekcja jakas czy chocby fotki RTG? Bo wyglada to tak ze owe malpy po prostu przezyly.... wiec jesli znajde malpe ktora wprzezyje miesiac w oparach acetonu to dolejecie sobie acetonu do liquidu? Porazajace....

Duzo wiemy o jedzeniu PG itp. o smarowaniu sie PG itp ale nie wiemy nic o tym co on moze zrobic z naszymu plucami po powiedzmy 10 latach e-palenia. A moze np doprowadzac do ostrej niewydolnosci oddechowej i smierci a to jest dosc gwaltowna smierc i nie ma obrony. Sam plyn w plucach w wiekszej ilosci powoduje dushnosci i juz w takim stanie zwykle zapalenie pluc moze zabic zreszta nawet nieduza niewydolnosc oddechowa moze spowodowac zawal serca.....szczegolnie serca oslabionego latami palenia tytoniu.
Szkoda ze tak malo wiemy o tym wszystkim co wiaze sie z e-paleniem, pozostaje czekac na jakies konkretne badania i ich wyniki ale to ze przez tyle czasu istnienia e-p nie ma praktycznie zandych nie nastraja optymistycznie.
Smoant Levin PK-mały,wielki pod

https://i.ibb.co/k3tQNQN/vape-poland[…]

Zastanawiałeś się kiedyś, ile może kosztować najd[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.