By Thaniell - 17 mar 2016, 09:38
Posty: 5564
Rejestracja: 14 maja 2010, 17:34
Posty: 5564
Rejestracja: 14 maja 2010, 17:34
- 17 mar 2016, 09:38
#1614632
Nie chcę śmiecić w temacie z listą, więc sobie napiszę tu Jako że tytułowy atomizer doszedł do mnie już jakiś czas temu, to mogę śmiało napisać, że się lubimy Nie będę się tu rozpisywał, bo proste konstrukcje potrzebują prostego przekazu. Jest bardzo fajnie i tyle
No, ale ja w zasadzie chciałem o czym innym Poniższy tekst można potraktować jako ciekawostkę przyrodniczą i nic więcej. Zmiany poczyniłem pod siebie i nikomu ich na siłę nie proponuję
Dokonałem małej przeróbki Miniaka. Przyzwyczajony ( ponoć to druga natura człowieka ) do otworów powietrznych na poziomie 2x1.5mm, postanowiłem powiększyć otwór przepływu powietrza do bagatela 2mm Jakby kto pytał, to mnie pasuje
Ponadto wywaliłem śrubkę ( to ta od ewentualnego u-wicka ) i dałem tam koreczek podmieniłem jeszcze śrubkę do mocowania drutu. Ta oryginalna pod imbus według mnie była za wysoka i miał dość szeroki łebek. Użyłem śrubki pod krzyżak M2.5, z niższym, oraz mniejszej średnicy łbem. Co zyskałem? możliwość montażu drutu .4mm bez konieczności nawijania pierwszego zwoju ponad łbem śruby ( teraz się mieści pomiędzy knotem, a łbem śrubki:) ) przez co można dać jakże ratujący życie jeden zwój drutu więcej
Wyrzuciłem także małe podkładki i zastąpiłem je radełkowaną nakrętką ( która jest wyższa ), a ponadto zmieniłem już samą nakrętkę mocowania drutu o takiej samej średnicy. Oryginalna według mnie miała za dużą średnicę, a dodatkowo zyskałem na możliwości umocowania drutu na wyższym poziomie
No to chyba tyle
No, ale ja w zasadzie chciałem o czym innym Poniższy tekst można potraktować jako ciekawostkę przyrodniczą i nic więcej. Zmiany poczyniłem pod siebie i nikomu ich na siłę nie proponuję
Dokonałem małej przeróbki Miniaka. Przyzwyczajony ( ponoć to druga natura człowieka ) do otworów powietrznych na poziomie 2x1.5mm, postanowiłem powiększyć otwór przepływu powietrza do bagatela 2mm Jakby kto pytał, to mnie pasuje
Ponadto wywaliłem śrubkę ( to ta od ewentualnego u-wicka ) i dałem tam koreczek podmieniłem jeszcze śrubkę do mocowania drutu. Ta oryginalna pod imbus według mnie była za wysoka i miał dość szeroki łebek. Użyłem śrubki pod krzyżak M2.5, z niższym, oraz mniejszej średnicy łbem. Co zyskałem? możliwość montażu drutu .4mm bez konieczności nawijania pierwszego zwoju ponad łbem śruby ( teraz się mieści pomiędzy knotem, a łbem śrubki:) ) przez co można dać jakże ratujący życie jeden zwój drutu więcej
Wyrzuciłem także małe podkładki i zastąpiłem je radełkowaną nakrętką ( która jest wyższa ), a ponadto zmieniłem już samą nakrętkę mocowania drutu o takiej samej średnicy. Oryginalna według mnie miała za dużą średnicę, a dodatkowo zyskałem na możliwości umocowania drutu na wyższym poziomie
No to chyba tyle