EPF
Dyskusje o poszczególnych modelach atomizerów, aktualności i nowości.
Awatar użytkownika
By bezi2
#1565217
Już mówię:
Kupić na FT zapasowy pin do kayfuna v4 wkręcić zamiast pina Gema i cieszyć się wapowaniem.
Awatar użytkownika
By Norbas
#1565237
Czy byłbyś uprzejmy podesłać link który konkretnie zamówić? Właśnie składam zamówienie :-)
Czy ten pin trzeba jakoś przerabiać?
Jaka wada konstrukcyjna jest w GEMie, uszczelka pinu, sam pin jakoś źle wykonany?
Awatar użytkownika
By ramti
#1565309
Norbas pisze:I jak tam się Wam Gem-y nadal dobrze sprawują? Nadal godnie zastępują kayfuny i podobne?
Mój tkwi sobie na WER i chyba im się spodobał bo się rozstać nie mogą :-)
Jest troche napisane , a większość niestety w filmiku który dla kogoś nie znającego biegle języka może być mało zrozumiały. Chodzi mi mianowicie o niedoróbkę GEMa z pinem +. Czy ktoś mógłby dać krótki choćby opis jakie czynności wykonać by wyeliminować niedogodność?

Taśma przeźroczysta lub izolacyjna i dookoła pinu na gwincie okleić jak na fimiku, który dałem. Pozdro
Awatar użytkownika
By jarek1560
#1565338
Do mnie wreszcie zawitała wersja za 19$ z Ft i pin jest ok. Dołożyłem tylko mały oring na komin bo pierwsze dwa setupy zakończyły się powodziami. Gem jest faktycznie filigranowy. Bardzo zacnie się na nim chmurzy i niezmiernie cieszy oko.
Awatar użytkownika
By jarek1560
#1565481
Nie miałem styczności z wadliwą wersją. U mnie fabrycznie był zainstalowany krótki pin do połączenia hybrydowego. Wymieniłem na dłuższy z zestawu i po skręceniu w całość wystaje ok 1 mm poza gwint bazy. Nie mart się na zaś. Jak zamawiałeś tą wersje co ja to możesz spać spokojnie.
Awatar użytkownika
By jarek1560
#1565500
U to nie mam pojęcia jak tam pin siedzi.
Awatar użytkownika
By Nałóg Totalny
#1566629
Norbas pisze:Zamawiałem z 3FVape z logiem na metalowym baniaku.

Wystarczy nawinąć troszkę taśmy teflonowej na gwint pinu od strony boxa i wkręcić. To cała modyfikacja. Albo zrobić jak bezi2 radzi.
Awatar użytkownika
By Norbas
#1567261
Czy wylanie się liquidu przez dziurkę do regulacji cugu świadczy o tym , że dałem za mało bawełny? Zaraz po pierwszym zalaniu zaczęło się tamtędy wylewać.
Awatar użytkownika
By reck
#1568426
Mógłby mi któryś z właścicieli GEMA powiedzieć który z tych pierścieni to przejściówka z 21 na 22mm?
Zgłupiałem już bo nie widziałem atomizera na żywo.
Na pewno go kupie, oczywiście skrobne też pare słów, ale musze miec pewnośc ze w mojej wersji bedzie ta przejściówka :)
Obrazek
Awatar użytkownika
By Nałóg Totalny
#1572988
reck pisze:Mógłby mi któryś z właścicieli GEMA powiedzieć który z tych pierścieni to przejściówka z 21 na 22mm?
Zgłupiałem już bo nie widziałem atomizera na żywo.
Na pewno go kupie, oczywiście skrobne też pare słów, ale musze miec pewnośc ze w mojej wersji bedzie ta przejściówka :)
Obrazek


No więc - na tej fotce - nie znajduję elementu, o który pytasz, bo go tutaj nie ma. Natomiast GEM z linku - wygląda na to, że przejściówka 21/22mm jest w zestawie.
Awatar użytkownika
By reck
#1576144
Skrobne pare słów, jako że od 3 dni jestem posiadaczem tego klona.
Pierwsze setupy nie wychodziły. Ciekło niemiłosiernie. Aczkolwiek jeśli posiedzieć nad nim troche, szybko dochodzi sie do wprawy.
W moim przypadku wystarczyło wcisnąć wręcz na chama maksymalnie duza ilośc waty (Fiber freak) i efekt niesamowity.
Zero bobra, transport wyrabia pieknie. Zero wycieków. Smak cudo.
Jak narazie mój ulubiony dopaszczowiec. Moge śmiało polecić
Podsumowujac:
Smak: 9/10 - nigdy nie spotkałem sie z tak dobrze oddajacym smak parownikiem
Chmura: 8/10 - W sam raz jak na dopaszczowca


Jesli chodzi o baze: Miejsca mamy w sam raz. Nie ukrecimy tam raczej 0.35 cm, ale wystarczy.
Denerwuje fakt, że każdy włosek wystający poza watę sprawia problem przy instalacji komina, ale to akurat mały problem.
Denerwuje też napełnianie. Trzeba zamykać AH. W przeciwnym wypadku wyciek gwarantowany.
Awatar użytkownika
By Nałóg Totalny
#1576996
reck pisze:... Trzeba zamykać AH. W przeciwnym wypadku wyciek gwarantowany.

Nie zgodzę się, popracuj nad setupem. Również za pierwszym razem miałem wyciek, ale jednak udaje mi się już zrobić powtarzalne setupy bez wylewania przez AH. Po zatankowaniu nie mam też siorbania. Minimalną część waty daję w kanał, a pozostała część (ponad kanałem) jest przytulona do komina od wewnątrz. Waty muji daję naprawdę mało - tyle ile przechodzi przez grzałkę fi 2mm i tnę zaraz za deckiem (prawie na równo).
Awatar użytkownika
By bezi2
#1577024
Nałogu mógłbyś zrobić jakąś fotkę - jeden obraz znaczy więcej niż tysiąc słów - u mnie po ponownym tankowaniu siorbie przez 10-15 buchów.

U mnie tak to wygląda :
[img]//uploads.tapatalk-cdn.com/20160201/cc54762bcd9a8d871ab37075d22b3b4b.jpg[/img]

[img]//uploads.tapatalk-cdn.com/20160201/a642d4e0d8f4bc6ca612c2e0267f95f4.jpg[/img]

[img]//uploads.tapatalk-cdn.com/20160201/49864444cd98a701522a458e198889cd.jpg[/img]
Ostatnio zmieniony 01 lut 2016, 12:35 przez bezi2, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By Nałóg Totalny
#1577118
bezi2 pisze:Nałogu mógłbyś zrobić jakąś fotkę - jeden obraz znaczy więcej niż tysiąc słów - u mnie po ponownym tankowaniu siorbie przez 10-15 buchów.

A ja wiedziałem, że tak będzie :D Pewnie, że zrobię, wieczorem.

-- 01 lut 2016, 19:59:26 --


Najpierw pozwoliłem sobie poprawić widoczność Twoich zdjęć.
Ja już wiem gdzie u Ciebie jest błąd, bo to jest w zasadzie identyczny build jak mój pierwszy - siorbiący :-) . Wszystko myślę, że się wyjaśni jak wrzucę swoje fotki.

bezi2 pisze:U mnie tak to wygląda :










No to teraz mój build : http://www.steam-engine.org/coil.asp?a= ... =8&ws=0.05
Pierwszy klik - sporo powiększy fotkę, a następny już konkretnie.









Zalewałem bez zamykania AH, jedynie otwór w pierścieniu był na wierzchniej stronie atomizera (mogłem go obserwować).
Nic, zero, null wycieków. Absolutny brak siorbania od pierwszego macha. Transport prawidłowy.
Różnica między naszymi setupami jest taka, że u Ciebie w miejscu zejścia watki w dół tworzy się wolna przestrzeń i to ona prawdopodobnie jest przyczyną siorbania i ewentualnych wycieków podczas napełniania.
Awatar użytkownika
By blucas
#1593727
Właśnie po raz pierwszy zalałem mojego GEMa ( tak tylko troszkę co by soczku zbyt wiele nie stracić). Przedmuchany, później kilka razy spróbowałem (zupełnie inny smak). Nie myśląc wiele zalałem pod dekielek (z małym luzem na powietrze).
Dwie minuty później moim oczom ukazał się Wiesiek w kałuży liqidu...
Ale za sam ten smak i idealnie mi pasujący przeciąg będę walczył z tą przebiegłą gadziną :twisted:

A teraz pytanko.
Oringi pod górnym capem - te do tankowania liqidu to 4x1mm?
Zginął mi jeden podczas opróżniania baniaka, a drugi jest przecięty przez poprzedniego właściciela.
Awatar użytkownika
By blucas
#1605029
Gdyby kogoś denerwowały oringi w górnym capie polecam 3mm(średnica wewnętrzna)x1mm. Wchodzą na wcisk w otworki i nie wypadają.

-- So 05 mar 2016 10:54:35 --

jarek.h pisze:Irytuje trochę pierścień regulacji powietrza - obraca się bez żadnego oporu.

Trochę odgrzane ale miałem ten sam problem.
W pierścieniu regulacji jest mała czarna gumka (miała być hamulcem).
Trzeba z oringa o grubości 1,5 dociąć nową i podmienić. Nowa gumka ma nieznacznie wystawać poza pierścień. :wink:
Awatar użytkownika
By Xsi
#1605300
Jeśli miałby ktoś namiary na takiego w PL, to bardzo bym prosił :) Jakieś zastępstwo dla Taifuna by się przydało.
By Senegal
#1607137
Panowie to jak to jest z tym pinem, trzeba go wymienić na ten z kajtka czy nie? (nie chce się bawić w taśmy i inne). Gem powinien u mnie wylądować na dniach, więc jak trza to domówię gdzieś ten pin, by móc od razu normalnie korzystać.
Awatar użytkownika
By blucas
#1607179
Z pinem jest tak jak koledzy pisali -trzeba coś dołożyć. Ja dałem kilka mm koszulki termokurczliwej (rozmiar około 3,5mm). Wchodzi idealnie na styk -jeśli nie to wystarczy podgrzać.
Nie zrażaj się tą niedoróbką. GEM jest wart tych 3 minut poprawek.
Wapować od strzała będzie trudno bo pewnie i tak pierwszy setup skończy się rozlanym soczkiem. :mrgreen:
Po zalaniu odczekaj na efekty zanim przykręcisz do zasilania. Mało brakło i przy swoim pierwszym setupie utopił bym sobie Presę :wink:
Awatar użytkownika
By ramti
#1607213
Ostatni wpis i zdjęcie użytkownika na ft mówi, że pin już jest poprawiony, lecz jak jest naprawde to nie wiem.
Awatar użytkownika
By skygge
#1611674
Powiem tyle, że odkąd mam GEMa, nie zakładałem innego parownika. Zdążyłem już potłuc oba szklane baniaki i teraz jadę na stalowym.
Z resztą widać to po mojej aktywności na forum, znalazłem swojego Graala i nie mam po co tu zaglądać ;)
Awatar użytkownika
By blucas
#1611774
Para idealna :D (oporność 69 yyyy znaczy 0,69 :lol: )
Obrazek
Ostatnio zmieniony 14 mar 2016, 08:36 przez blucas, łącznie zmieniany 1 raz.
By Tutejszy
#1615924
Faktycznie parownik świetnie oddaje smak. Tylko jest problem aby zamontować bardziej rozbudowane grzałki. Ale i tak go lubię.
By Senegal
#1616339
Dotarł i do mnie, jeszcze nie zalewany. Zastanawiam się jak poznać czy trafiła mi się wersja z trefnym pinem? Wydaje mi się że tak, bo jak wkręcę pin na tyle by chociaż minimalnie wystawał poza "dolny cap" to po jego ściągnięciu (capu) pin jest wkręcony jedynie na kilka gwintów i się chybocze. Mam na dzieje że rozumiecie co chce wam powiedzieć.

Próbowałem też przymierzyć pin z kv4 z tym że jego "łepek" nie chowa się w ten biały izolator, mamy wtedy parownik z wystającym ok 1 mm pinem tak ma być?
Awatar użytkownika
By blucas
#1616388
Wygląda na to ze nic nie jest poprawione. Zrób tak jak pisałem stronę wcześniej. Pin ma wystawać bardzo delikatnie.

Ps. Gdyby się nie spodobał to chętnie odkupię :mrgreen:
By Senegal
#1616499
Na razie owinąłem pin taśmą teflonową, pierwszy setup wyszedł "od strzała". Jak na razie nic nie cieknie, siorbie itd. Przeciąg dla mnie idealny. Po raz pierwszy Kv4 może czuć się zagrożony. U was też pierścień do regulacji przepływu powietrza ma luz góra-dół?
Awatar użytkownika
By blucas
#1616506
Gratuluję setupu.
Luz u mnie był bardzo mały. Znika po dorobieniu gumki hamującej (też opisywałem na poprzedniej stronie ;) )
Jeśli nie to może coś źle skręciłeś lub nie trafiłeś szczeliną bazy w bolec centrujący.
Ostatnio zmieniony 19 mar 2016, 20:24 przez blucas, łącznie zmieniany 1 raz.
By Senegal
#1616513
Luz jest bardzo mały, 0.5 mm lub mniej. Widziałem ten wpis o gumce hamującej, tylko teraz nie bardzo rozumiem po co ona? u mnie regulacja przepływu działa od pkt a do pkt b. Pierścień nie obraca się dookoła parownika.
Awatar użytkownika
By blucas
#1616515
Chodzi o stawianie lekkiego oporu przy kręceniu. Ogranicznikiem obrotu jest inny element.
By Senegal
#1616518
No to na razie opór u mnie jest w sam raz, nie widzę możliwości by pierścień sam się przestawił, chyba że z czasem się wyrobi i zacznie luźniej latać.
By binio-22
#1617113
Można go kupić u nas ?
Awatar użytkownika
By blucas
#1617212
Nie

Wysłane z mojego OV-Vertis-01
By Senegal
#1617924
Wrażenia po dwóch dniach użytkowania. Setupu nie zmieniałem, podczas wapowania nie cieknie, nie bobrzy itd. Podczas tankowania puści mi krople lub dwie przez ah a potem przez 3-4 zaciągnięcia siorbie, następnie przestaje i do końca baniaka wapowanie idealne. To co teraz napiszę może wydawać się śmieszne, ale lepiej zapytać niż żyć w błędzie. Gdy odkręcimy górny cap do tankowania, to tak naprawdę mamy rozkręcony cały baniak? Pyrex spoczywa jedynie pod swoim ciężarem na tym srebrnym pierścieniu, na pyrexie jest swobodnie położony kolejny srebrny pierścień a na nim również niczym nie skręcony cap z otworami do tankownia (tak ma być?) i dopiero to wszystko do kupy skręca nam górny cap (ten z dripem) tak?
Jak tankujemy do pustego to ok, ale jak mamy pół baniaka liquidu i chcemy uzupełnić to przecież nie ma siły by to wszystko było idealnie szczelne (wyprowadzcie mnie z błędu jeśli źle rozumuje).
Gdzieś tu czytałem żeby po tankowaniu dokręcać cap trzymając atomizer do góry dnem, dobra załóżmy, że złapiemy te wszystkie nieskręcone części nieruchomo, ale przecież w capie do tankowania są otwory, więc jak odwrócimy atomizer to wszystko nam przez nie wycieknie (nie śmiejcie się, zaznaczam że nie próbowałem jeszcze, tylko teoretyzuje).
Ostatnia sprawa, powinien być w końcu ten oring na kominie czy nie? (ja go nie mam).

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Dobra to jak już żeście się pośmiali to wyprowadzajcie z błędu :roll:
Awatar użytkownika
By skygge
#1618074
Jak dam troszkę za mało waty to potrafi puścić kropelkę przy tankowaniu, ale przy dobrze zrobionym knocie nic nie puszcza.
I tak, faktycznie po odkręceniu góry trzyma się to wszystko na "słowo honoru" ale jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby się rozszczelnił podczas napełniania.
Podczas odkręcania dołu to co innego ;) Trzeba mocno pilnować, żeby odkręcił się tylko ostatni dolny pierścień, a nie ten ciut wyżej bo potop gwarantowany :D
Awatar użytkownika
By blucas
#1618137
Pyrex siedzi na wcisk w oringach. Dopóki nie wykonujesz z baniakiem niepotrzebnych ewolucji będzie się trzymać kupy.

Co do siorbania po zalaniu... czasem jeszcze zdarza mi się taki setup :oops:

Dokręcać dripem w dół to sobie można taifuny... w GEMie nie widzę ani takiej konieczności, ani możliwości.

Szkoda że jeszcze nie skopiowali GEM 2... ciekawe co tam się zmieniło.
By gosiaby
#1618170
Senegal pisze:Gdzieś tu czytałem żeby po tankowaniu dokręcać cap trzymając atomizer do góry dnem, dobra załóżmy, że złapiemy te wszystkie nieskręcone części nieruchomo, ale przecież w capie do tankowania są otwory, więc jak odwrócimy atomizer to wszystko nam przez nie wycieknie (nie śmiejcie się, zaznaczam że nie próbowałem jeszcze, tylko teoretyzuje).


Odwracam atomizer do góry dnem, kiedy jest już prawie do końca dokręcony, ostatnie pół obrotu. Ale robię to dosyć szybko, odwracam jednocześnie szybko dokręcam. Potem stawiam go chwilę do góry nogami na dripie, jak ma coś wycieknąć, to poleci dripem.
Awatar użytkownika
By Nałóg Totalny
#1618515
@Gosiaby - jest to jakaś metoda, ale jeśli watka jest poprawnie ułożona i przycięta, to naprawdę nic nie siorbie i nie trzeba nawet przedmuchiwać. Przez ustnik też wtedy nie poleci. Kwestia wyłącznie ułożenia waty. Dokrecanie do gory nogami, ostatnie pół obrotu, też nie ma sensu. Wata, wata, wata i jeszcze raz wata :-) Grzałkę też można ciut unieść, ale jak wata jest źle ułożona i przycięta, to ten zabieg również nie pomoże i potrzebne są te wszystkie kombinacje z odwracaniem GEM'a albo przedmuchiwaniem.
Awatar użytkownika
By skygge
#1618615
blucas pisze:[...] Szkoda że jeszcze nie skopiowali GEM 2... ciekawe co tam się zmieniło.


Z tego co widzę na pierwszy rzut oka to powiększyli dziurę na powietrze :)
By gosiaby
#1618941
Nałóg Totalny pisze:@Gosiaby - jest to jakaś metoda, ale jeśli watka jest poprawnie ułożona i przycięta, to naprawdę nic nie siorbie i nie trzeba nawet przedmuchiwać. Przez ustnik też wtedy nie poleci. Kwestia wyłącznie ułożenia waty. Dokrecanie do gory nogami, ostatnie pół obrotu, też nie ma sensu. Wata, wata, wata i jeszcze raz wata :-) Grzałkę też można ciut unieść, ale jak wata jest źle ułożona i przycięta, to ten zabieg również nie pomoże i potrzebne są te wszystkie kombinacje z odwracaniem GEM'a albo przedmuchiwaniem.


Nałogu drogi :D O odwracaniu przy dokręcaniu napisałam w odpowiedzi na wątpliwość autora postu o możliwości przeciekania w wyniku takiego zabiegu.
Poza tym zgadzam się z Tobą w pińset procentach, a Twoje zdjęcia układania nośnika są dla mnie wzorcem jak, nie przymierzając, wzorzec z Sèvres :D
Ale... jest małe ale.. mnie się nie zawsze uda dosięgnąć ideału (zazwyczaj się jednak udaje :D ) GEM może być trochę problematyczny (czyt. cieknący), na początku zaprzyjaźniania się z tym świetnym parownikiem, ale jak wiadomo praktyka czyni mistrza.
Awatar użytkownika
By juron
#1619470
Witam,
mam i ja. Długo męczyłem się z decyzją - kupić czy nie kupić.
Kupiłem. Za to, że ładny, za to, że przekombinowany, za to, że taki dobry,za to, że taki niewdzięczny...
Wszystko co widziałem na YT oraz wszystko co przeczytałem tutaj o tym baniaczku jest prawdą.
Dla nerwowych może być wkurzający, a dla tych co się z nim polubią może okazać się ideałem.

Mój post niczego nowego nie wniesie, ale pomyślałem sobie, że jeżeli jest ktoś kto się waha, to niech przestanie i sobie Gema sprawi.

Z technicznego punktu widzenia - zakupiłem w FT tę tańszą wersję. Wykonany bardzo dobrze, choć gwinty bardzo ostre, ale działają idealnie. Długi pin jest taki jak być powinien. Wcześniej nie znalazłem informacji o tym, czy na metalowym korpusie jest logo czy nie. Okazało się, że logo jest. Co do uszczelki na kominie - nie ma jej, ale też nie ma potrzeby - jej brak nie objawia się powodzią.
Był niesamowicie brudny - czyściłem wnętrze komina przeciągając ręcznik papierowy. Dopiero za czwartym razem wyciągnąłem czysty. Kąpany we wrzątku z płynem trzy razy. Smak fabryki zniknął dopiero po zwapowaniu ok. 50 ml liquidu.
Kończąc - polecam - dawno już tak dobrze nie jarało mi się jak na gemie.

-- 2016-04-05-Wt 23:25:18 --

Widzę, że dawno nikt nic nie napisał w tym temacie. Albo mało problemów z tym parowniczkiem, albo parowniczek mało interesujący.
Jeżeli to pierwsze - no to dorzucę jeden.
Mój poprzedni post był na plus, ale...
Gem rozkręcił mi się trzykrotnie ( dolny deck od całej reszty). Działo się to za każdym razem w plenerze i ponieważ po skręceniu działał - nie przykładałem do tego większej wagi. Jednak trzecie rozkręcenie wyjaśniło problem. Otóż zniknął na nim gwint!!! Od początku łapał jakby za mało, ale się przykręcał. Deck do podłączenia hybrydowego przykręca się normalnie. Tak więc praktycznie - zostałem bez parownika.
Mam prośbę o pomoc ( przez PW, aby nie zaśmiecać wątku ) jak załatwić sprawę reklamacji na FT, był to mój pierwszy zakup u nich i nie mam pojęcia jak się do tego zabrać. Z góry dziękuję.
Awatar użytkownika
By pancelot
#1641894
blucas pisze:Z pinem jest tak jak koledzy pisali -trzeba coś dołożyć. Ja dałem kilka mm koszulki termokurczliwej (rozmiar około 3,5mm). Wchodzi idealnie na styk -jeśli nie to wystarczy podgrzać.
Nie zrażaj się tą niedoróbką. GEM jest wart tych 3 minut poprawek.
Wapować od strzała będzie trudno bo pewnie i tak pierwszy setup skończy się rozlanym soczkiem. :mrgreen:
Po zalaniu odczekaj na efekty zanim przykręcisz do zasilania. Mało brakło i przy swoim pierwszym setupie utopił bym sobie Presę :wink:


Niestety mam wersję z krótkim pinem :/

blucas, możesz podrzucić jakieś zdjęcie podglądowe jak to sobie poradziłeś z problemem krótkiego pinu?

/edit/
Poradziłem sobie poprzez docięcie koszulki termokurczliwej. Muszę teraz powalczyć z setupem.
Awatar użytkownika
By blucas
#1642111
pancelot pisze:
blucas pisze:Z pinem jest tak jak koledzy pisali -trzeba coś dołożyć. Ja dałem kilka mm koszulki termokurczliwej (rozmiar około 3,5mm). Wchodzi idealnie na styk -jeśli nie to wystarczy podgrzać.
Nie zrażaj się tą niedoróbką. GEM jest wart tych 3 minut poprawek.
Wapować od strzała będzie trudno bo pewnie i tak pierwszy setup skończy się rozlanym soczkiem. :mrgreen:
Po zalaniu odczekaj na efekty zanim przykręcisz do zasilania. Mało brakło i przy swoim pierwszym setupie utopił bym sobie Presę :wink:


Niestety mam wersję z krótkim pinem :/

blucas, możesz podrzucić jakieś zdjęcie podglądowe jak to sobie poradziłeś z problemem krótkiego pinu?

/edit/
Poradziłem sobie poprzez docięcie koszulki termokurczliwej. Muszę teraz powalczyć z setupem.

Brawo Ty ;)
Powodzenia z setupem, opłaca się walczyć.

Wysłane z mojego OV-Vertis-01
Poszukiwany wyjątkowy parowniczek.

Hejo kochani, Przez lata korzystania z EIN przez […]

Smoant Levin PK-mały,wielki pod

https://i.ibb.co/k3tQNQN/vape-poland[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.