PucH2 pisze:Tak się zastanawiam powiązania rynku zbytu z zdrowiem jak i zdrowym rozsądkiem. Gdzieś to się pogubiło co widać też na forum. Odparowanie płynu na poziomie spalania silnika spalinowego to już norma. Gdzieś zgonił ten urok wapera z ledwo widoczną chmurką a zastąpił go młody z klockiem akumulatorów i kominem rodem z parowozu w westernach. W momencie kiedy zaczynaliśmy to były dzieci. Nie czuję winy ale coś w tym jest.
Chyba nie miałem okazji przystąpić do Fanklubu ale chyba nie będzie nietaktem jeśli coś skrobnę
Raczej nie mamy na to większego wpływu. Świat się zmienia i to co kiedyś było dla Nas jakimś wyznacznikiem, dziś nie ma racji bytu.
Pocieszające jest to, że jeszcze jakiś czas, tak jak w polskim hymnie "póki my żyjemy"