EPF
O e-paleniu w Polsce i za granicą
Awatar użytkownika
By Gabriel
#1712741
Timi pisze:
Gabriel pisze:Własnie niczym, bo od moich klientów którzy zabłądzili do niej, na pytanie gdzie dostaną tańsze liquidy lub jakieś mody, odpowiadała grzecznie że nie ma pojęcia a na pewno nie w tej hali.

Czyli typowy, wykastrowany z zasad normalnych ludzi, twór marketingu korporacyjnego. To jest kolejny powód mojej alergii na eSW/BAT i im podobnych.

Dokładnie tak Timi, pomagałem, bo taką mam naturę, nie wiedząc że ludzie pracujący dla chic-a mają zupełnie inna strategię.
Awatar użytkownika
By Pude!lek
#1712759
Ludzie rzucali na chińskim szajsie (ja też), bo nic innego nie było. Dziś, w dobie KayfunaV5 i współczesnych zasilań nie wyobrażam sobie rzucenia palenia na Vype mając jako alternatywę w/w Kayfuna.
Próbowałem odzwyczaić teścia od fajki za pomocą DSE901. Nie udało się. Teraz jest już uprzedzony do EIN. Próbował moje nowe sprzęty i dobrze widzę, że jest pod wrażeniem. Niestety nie przejdzie na EIN dla zasady. Taki charakter. Być może gdyby K5 istniał 5-6 lat temu, to teść już by nie jarał fajki od tego czasu.
Zbyt długi okres sprzedaży zabytkowych sprzętów w wysokich cenach (przede wszystkim przez eSW) spowodował, że kilkaset tysięcy osób pozostało jednak przy tytoniu.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Awatar użytkownika
By waydack
#1714386
Po tym jak pięknie obszedł ustawę e-dym myślę, że to oni będą zwycięstwami a ten cały esmoking world pójdzie z torbami.
To między innymi dzięki ESW zrównano e-palaczy z analogowcami, więc analogowcy słysząc, że EIN jest tak samo szkodliwe już nie będą tak chętni przerzucać się na elektroniki. A przecież to właśnie na nich trzepali największą kasę sprzedając volishe, vapepeny i inne badziewie. Jeśli liczyli, że waperzy zaczną się ustawiać do ich wysepek kolejkami to się mocno zdziwią. Przechodziłem wczoraj obok dwóch wysepek w galerii, smutni panowie siedzą i bawią się telefonami z nudów. Na półkach tylko powystawiane liquidy w pudełeczkach, normalnie obraz nędzy i rozpaczy :-)
Dla e-dymu ESW to żadna konkurencja, mają i tak inny target klientów, który zostawi u nich kasę na sprzęt i akcesoria.
Awatar użytkownika
By kho
#1714653
waydack pisze:Po tym jak pięknie obszedł ustawę e-dym myślę, że to oni będą zwycięstwami a ten cały esmoking world pójdzie z torbami.
To między innymi dzięki ESW zrównano e-palaczy z analogowcami, więc analogowcy słysząc, że EIN jest tak samo szkodliwe już nie będą tak chętni przerzucać się na elektroniki. A przecież to właśnie na nich trzepali największą kasę sprzedając volishe, vapepeny i inne badziewie. Jeśli liczyli, że waperzy zaczną się ustawiać do ich wysepek kolejkami to się mocno zdziwią. Przechodziłem wczoraj obok dwóch wysepek w galerii, smutni panowie siedzą i bawią się telefonami z nudów. Na półkach tylko powystawiane liquidy w pudełeczkach, normalnie obraz nędzy i rozpaczy :-)
Dla e-dymu ESW to żadna konkurencja, mają i tak inny target klientów, który zostawi u nich kasę na sprzęt i akcesoria.

To, co napisałeś, jest logiczne, ale błędne, bo rynek rządzi się idiotycznymi prawami. Czy e-dym wygra, czy nie wygra, jest prywatną firmą, która pragnie tylko zysków. Będzie sobie radzić. Ma sporo sklepów, ale wygra ESW, bo jest wszędzie. Poza tym ESW nie zależy chyba - tak myślę - za bardzo na zyskach z e-p, przy miliardach zysków z analogów; ESW jest formą analizy rynku. I jeśli zyski nie będą zadowalające, BAT przeforsuje w Unii dalsze ograniczenia.

Swoją drogą sam zaczynałem na Volishach i mogę powiedzieć, że dzięki nim rzuciłem analogi. No ale chyba nie mam już im czegokolwiek zawdzięczać, skoro za kasę oddali duszę. ;)
Awatar użytkownika
By Mellan
#1714654
waydack pisze:\Dla e-dymu ESW to żadna konkurencja, mają i tak inny target klientów, który zostawi u nich kasę na sprzęt i akcesoria.

Taa, jasne :lol:
Ok 400 własnych punktów, vs kilkanaście to pikuś.
Gratuluję analizy!
Awatar użytkownika
By pawel_aa
#1714696
Krasnal45 pisze:
Mellan pisze:Ok 400 własnych punktów...

Z Vypami i muzealnymi egonami :lol: Nie ilość, a jakość...

No i z "wykwalifikowanym" personelem. :mrgreen:
Awatar użytkownika
By Deletor
#1714699
Wydaje mi się że nie ma sensu dyskutować o wyższości Mercedesa nad Fiatem.
Jedna i druga firma liczy tylko na zyski, bez tego jak słuszna idea by nie była to żadna firma nie przetrwa.
Ja to w sumie obawiam się tylko aby nie zakazali całkowicie sprzedaży baz z nikotyną. Mechanika w pół godziny złoże w warsztacie, jak się postaram zrobię elektronika. Trzeba będzie znajdę kogoś z tokarka aby wyrzeźbił czajniczek, prosty ale jednak. Ale LQ z nikotyną sam sobie nie zrobię...

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By Timi
#1714745
Deletor pisze:Wydaje mi się że nie ma sensu dyskutować o wyższości Mercedesa nad Fiatem.

Mnie do eSW bardziej pasuje coś pomiędzy Zaporożcem, a Wartburgiem :mrgreen:

Ale LQ z nikotyną sam sobie nie zrobię...

Przejdziesz na zerówki. Wbrew pozorom wcale nie jest to takie trudne. Wystarczy chcieć i pozbyć się "starego oprogramowania". Wszystko jest w naszej głowie.
Awatar użytkownika
By Deletor
#1714857
Ja tam i tak się łapie na tym że mam słodkie LQ i jak jest tak upalnie to pół dnia nie wapuje bo najzwyczajniej mi się nie chce. Już nawet myślałem o zrobieniu czegoś z miętą bo 'frehsss' czy ' cukierki lodowe' mi się skończył LQ ale stwierdziłem po co. Powoli będę musiał zabrać się do mieszania kolejnej tury, to może jakieś 10mg się uda przemycić.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By waydack
#1714878
Mellan pisze:
waydack pisze:\Dla e-dymu ESW to żadna konkurencja, mają i tak inny target klientów, który zostawi u nich kasę na sprzęt i akcesoria.

Taa, jasne :lol:
Ok 400 własnych punktów, vs kilkanaście to pikuś.
Gratuluję analizy!


Chyba nie doczytałeś, albo nie zrozumiałeś mojego posta. Co z tego że mają 400 punktów jak im niedługo przestanie przybywać nowej klienteli? Komu sprzedadzą nowe vapepeny jak dzięki ustawie i nagonce na e-papierosy nikomu się nie będzie chciało rzucać analogów bo przecież EIN tak samo szkodliwe...Oni już nawet ich reklamować nie mogą a wcześniej nachalnie wystawiali na wysepkach próbując wciskać razem z Joyetech AIO.

Kasę trzepali na świeżakach albo niedzielnych waperach. Między innymi i na mnie. Po spróbowaniu mojego pierwszego moda, volisha lady wyrzuciłem do śmieci a mild wave'a do rzeki :-) I tak leżały zakurzone, Mild ledwo co rozpakowany. Fakt, też rzuciłem na starym sprzęcie (Tabaque) ale odkąd spróbowałem subtanka nie wyobrażam sobie by wracać do prehistorycznych e-papierosów. Chyba żaden waper nie wyobraża.

ESW miało by szansę przejąć rząd dusz gdyby rozszerzyli asortyment a tak ich asortyment może budzić jedynie uśmiech politowania. Skoro w e-dymie można sobie "zarezerwować" pocztą porządny sprzęt, to na co komu ESW? Niech postawią nawet milion budek i co z tego? Kupisz od nich vapepena?
Awatar użytkownika
By Gabriel
#1714882
Właśnie będą bić kasę na świerzakach. Nie każdy jest doświadczonym waperem a oni są wszędzie ( w każdej galerii ) i jak ktoś będzie chciał spróbować wapowania to pewnie kupi ich Vape cos tam.
Awatar użytkownika
By Deletor
#1714897
Tak jak już kiedyś mówiłem. Nowy pójdzie do wysepki bo są na każdym kroku w CH. Doswidczeni a przynajmniej zorientowani będą szukać alternatywy, zwłaszcza że eSW LQ no ma słabej jakości.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By latte92
#1714972
waydack pisze:
Mellan pisze:
waydack pisze:\Dla e-dymu ESW to żadna konkurencja, mają i tak inny target klientów, który zostawi u nich kasę na sprzęt i akcesoria.

Taa, jasne :lol:
Ok 400 własnych punktów, vs kilkanaście to pikuś.
Gratuluję analizy!


Chyba nie doczytałeś, albo nie zrozumiałeś mojego posta. Co z tego że mają 400 punktów jak im niedługo przestanie przybywać nowej klienteli? Komu sprzedadzą nowe vapepeny jak dzięki ustawie i nagonce na e-papierosy nikomu się nie będzie chciało rzucać analogów bo przecież EIN tak samo szkodliwe...Oni już nawet ich reklamować nie mogą a wcześniej nachalnie wystawiali na wysepkach próbując wciskać razem z Joyetech AIO.

Kasę trzepali na świeżakach albo niedzielnych waperach. Między innymi i na mnie. Po spróbowaniu mojego pierwszego moda, volisha lady wyrzuciłem do śmieci a mild wave'a do rzeki :-) I tak leżały zakurzone, Mild ledwo co rozpakowany. Fakt, też rzuciłem na starym sprzęcie (Tabaque) ale odkąd spróbowałem subtanka nie wyobrażam sobie by wracać do prehistorycznych e-papierosów. Chyba żaden waper nie wyobraża.

ESW miało by szansę przejąć rząd dusz gdyby rozszerzyli asortyment a tak ich asortyment może budzić jedynie uśmiech politowania. Skoro w e-dymie można sobie "zarezerwować" pocztą porządny sprzęt, to na co komu ESW? Niech postawią nawet milion budek i co z tego? Kupisz od nich vapepena?


do tej pory tylko czytałam(i oczywiście dokształcałam się) to forum, ale teraz muszę się wtrącić. Jestem sprzedawcą e-fajek( poprawnie EIN ;) na wysepce w dość dużej galerii handlowej. Towar mamy jeszcze bardziej archaiczny od ESW, ale ludzie to kupują. Najczęściej proszą o jak najtańszy i najłatwiejszy w obsłudze zestaw. Nie da się im przetłumaczyć, że lepiej trochę dołożyć i mieć coś lepszego. Większość moich klientów po roku korzystania z e-papierosa dalej nie wie co to clearomizer, myli grzałkę z baterią itd. 80% klientów korzysta z baterii ok 1000mAh i clearomizera CE10+. Klienci często nawet nie potrafią wymienić sobie grzałki. Zdecydowana większość zna ESW, ale E-dymu już nie. Wielu z nich narzeka na ceny i ograniczony wybór liquidów, więc mówię im, że można robić sobie samemu płyny- wyjdzie o wiele taniej i mają dzięki temu ogromny wybór- ale dla nich zmieszanie bazy z aromatem jest za ciężkie ;) wielu osobom pokazywałam stronę sklepu e-dym(sama kupuję tylko tam), wielu klientom polecam tam kupować sprzęt, ale oni wolą iść w sobotę do galerii handlowej, zrobić zakupy, zjeść coś, iść do kina i kupić następny sprzęt na wysepce handlowej. Przykro mi, ale tak to wygląda.
Awatar użytkownika
By Deletor
#1714978
Brawo ja :D mówiłem. Brawo Ty reklamować wprost konkurencję :)
Swojego czasu zauważyłem że do wysepek uderzają coraz to starsi. I może nie tyle aby zacząć rzucać palenie, ale aby zejść z kosztów. Zwykły zestaw EGO to koszt ok 200pln (ok 2 tyg analogów przy jednej paczce dziennie) do tego grzałka raz na tydzień jakieś 35zl miesięcznie dwa liqueeny za 18pln za szt to mają lekko ponad 50zl miesięcznie a nie grubo ponad 400.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By Tikos
#1714984
Proponuję Wam mimo wszystko sprawdzić na wysepkę "własną" ESW: swego czasu pojawiło się na nich nieco sprzętu dla bardziej zaawansowanych użytkowników. Nie piszę o takich, co lubią nowości - oni pójdą gdzie indziej.
Nikogo nie bronię, ale wiem, co się głównie sprzedaje: wszelakie egonowate, AIO, iJusty itp. Bardziej zaawansowany sprzęt leży miesiącami. Być może mamy akurat takich Klientów, ale większość szuka czegoś poręcznego co będzie stosunkowo bezobsługowe. Natomiast zaawansowanego sprzętu szukają jednak przeważnie "samiwieciegdzie".
Awatar użytkownika
By latte92
#1714990
E-dym nie jest moją konkurencją. Do nich przychodzą klienci już obeznani w sprzęcie, a do mnie klienci którzy przychodzą z reklamacją baterii a okazuje się, że zapomnieli o jej odblokowaniu( a zawsze mówię o tym przy sprzedaży i jest napisane w instrukcji obsługi).
Ostatnio zmieniony 12 wrz 2016, 22:08 przez latte92, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By Deletor
#1714992
To co powtarzam cały czas. Jedni pójdą do eSW bo mają po drodze na zakupy, tak im wygodniej i nic w tym złego nie widzą. Drudzy pójdą do zaprzyjaźnionej wysepki jeśli będą mieli taką plus bardziej poinformowani wspierając rodzimy biznes. I jakiś procent trawnika czyli promil z tych 1.5mln co będą kupować tylko w edymie, badz na FT i kilku innych sklepach.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
By Polkos
#1715006
A ja się trochę wtrącę ze swoim punktem widzenia co do esw.
Zauważcie, że swoimi krokami blokują rynek. Jak apelowali o to by był zakaz sprzedaży internetowej to był jeszcze czas, że było około 30% mniej (dane z obserwacji) sklepów stacjonarnych nie licząc ich sieci. Myśleli, że w ten sposób ograniczą nas do kupowania w ich sieci i na tym się skończy. Pół roku oczekiwania na wprowadzenie nowego sprzętu do sklepów? Jak najbardziej im na + bo i tak co tyle u nich wychodzi coś nowego.
Dodatkowo pamiętajmy to jest BAT, im na rękę to że ludzie wrócą do fajek - brak wyboru jedyne sprzęt nadający się do niczego i za ogromne pieniądze - zniechęcenie ludzi do używania e-p i powrót na zwykłe fajki. Nie oszukujmy się - oni chcą zniszczyć rynek e-p w Polsce by było tak jak kiedyś.
Awatar użytkownika
By Pude!lek
#1715010
@Tikos
Piszesz, że bardziej zaawansowany sprzęt leży na wysepkach i się kurzy. A czego można się spodziewać przy cenach jakie tam grasują. W niedzielę odwiedziłem wysepkę pewnej firmy celem zakupienia liquidów, które akurat mają w znośnych cenach. Zapytałem z ciekawości o ceny dwóch zabytkowych boxów Sigelei - 30W i 50W vr2. Odpowiednio 299 i 499zł... Nawet dla kogoś kto się nie zna, są to spore sumy. A dla kogoś kto się zna to jest zwykła kpina i śmiech na sali. Stareńki Sig droższy od np. VT75...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Awatar użytkownika
By Tikos
#1715016
@Pudel!ek
Wiesz, bezpośredni importerzy mogą sobie pozwolić na sprzedaż detaliczną w cenach niemal hurtowych, natomiast sugerowane ceny ESW uwzględniają zarobek punktów "niezrzeszonych" w sieci.
Stąd niektórzy mają znacznie niższe ceny niż ESW.
Jest to odwieczny mój problem: nie jestem w stanie konkurować ceną z bezpośrednimi importerami, bo nie jestem w stanie zakupić hurtowo u nich sprzętu w cenie odpowiednio niższej (żeby się kalkulowało) niż sprzedają w detalu :(
Czasem dochodzi do takich absurdów, że ich Klient detaliczny, przy odpowiednim rabacie, ma cenę niższą, niż ja hurtową :evil:
Wiem, mógłbym importować, ale na taką skalę jak moja to się zupełnie nie opłaca (aktualnie tym bardziej)
Awatar użytkownika
By pawel_aa
#1715017
latte92 pisze:jednym z powodów takich cen jest bardzo wysoki czynsz w galeriach handlowych

Jasne :mrgreen:
W której galerii handlowej stały ich serwery? Bo ceny w necie były równie kosmiczne jak te na wysepkach.
Awatar użytkownika
By Tikos
#1715019
pawel_aa pisze:
latte92 pisze:jednym z powodów takich cen jest bardzo wysoki czynsz w galeriach handlowych

Jasne :mrgreen:
W której galerii handlowej stały ich serwery? Bo ceny w necie były równie kosmiczne jak te na wysepkach.


Bo mieli jednolitą politykę cenową a sprzedaż internetowa była tylko dodatkiem.
Awatar użytkownika
By Pude!lek
#1715023
@Tikos
Pewnie masz rację, ale na logikę - po co sprzedawać zabytki drożej niż zaawansowane nowości? To już lepiej może faktycznie pozostać przy vype i innych tego typu. Na Boga... Sig 50W za 500zł? On kosztuje 40$...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Awatar użytkownika
By Tikos
#1715049
Pude!lek pisze:@Tikos
Pewnie masz rację, ale na logikę - po co sprzedawać zabytki drożej niż zaawansowane nowości? To już lepiej może faktycznie pozostać przy vype i innych tego typu. Na Boga... Sig 50W za 500zł? On kosztuje 40$...


"Zabytki" my akurat przeceniamy do skutku - nie mamy jednolitej polityki cenowej ;)
Awatar użytkownika
By peleon
#1715056
latte92 pisze:jednym z powodów takich cen jest bardzo wysoki czynsz w galeriach handlowych

Moment, dlaczego klient ma ponosić konsekwencje wysokich kosztów czynszu ?
Mitem jest brak kosztów firm sprzedających online, a jednak w większości dawali radę :)
Aktualnie pole do popisu stacjonarnie :)
Awatar użytkownika
By Deletor
#1715060
Peleon klient nie musi ponosić konsekwencji, ma wybór i to całkiem duży. Tylko niestety Pań Kowalski co o wapowaniu wie tyle że musi wcisnąć guzik aby się zaciągnąć nie szuka w internecie promocji. Idzie do wysepki jak mu padnie grzałka bo akurat musi zrobić zakupy, a przy okazji obsługa mu wymieni i nawet się na tym znać nie musi. Przy okazji zaleją mu parownik bo też to jest skomplikowane.
Mają target, gdyby nie mieli klientów nie mieli by tyle punktów czy to nam się podoba czy nie. Ja, Ty wiemy jakie są ceny ale takiego klienta bez problemu będzie szło namówić na super wypasionego moda za 400% jego wartości bo najzwyczajniej się nie zna. Ba mało tego nie sprawdzi nawet później cen, a nawet i jeśli wyskoczy mu FT i 40$ to przecież by nie czekał miesiąca i Boże od Chińczyka?!

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By Pude!lek
#1715062
Sprawa wysokości czynszów za wysepki jest dyskusyjna. Nie wiem ile kosztuje wysepka w galerii handlowej. Wiem natomiast, że firma handlowa, której właścicielem jest mój znajomy wynajmuje w Warszawie lokale pod swoją działalność w rozmaitych ciągach handlowych w różnych miejscach. Są to samodzielne lokale. Miesięczny koszt wynajmu oscyluje w granicach 4-6 tyś z mc plus media. To dużo? Raczej nie. Zakładam, że czynsz za wysepkę jest przynajmniej połowę niższy. Zatem to nie usprawiedliwia cen o 100-200% wyższych niż w sklepach internetowych. Utrzymanie platformy sprzedażowej, to też niejednokrotnie "tysiące" - serwer, opieka informatyczna, serwis na telefon itp itd.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Awatar użytkownika
By waydack
#1715072
Polkos pisze:A ja się trochę wtrącę ze swoim punktem wid
Dodatkowo pamiętajmy to jest BAT, im na rękę to że ludzie wrócą do fajek
Nie oszukujmy się - oni chcą zniszczyć rynek e-p w Polsce by było tak jak kiedyś.


Trafione w punkt. Dla nich i tak wszystko jedno czy ktoś kupi liquid na wysepce czy paczkę fajek w kiosku, byle pieniądze trafiły do kieszeni tytoniarzy. Nie cierpię ich za to, że wciskają świeżakom gów....y sprzęt. Nie tak dawno stałem przy ich stoisku i przyszedł facet, który kupował pierwszego e-papierosa. Oczywiście co pierwsze zaproponowała pani ze stoiska? Volish lady. Bo biały, ładniutki, elegancko zapakowany. Kilka miesięcy wcześniej miałem takiego samego i tak samo jak ten facet prosiłem by mi sprzedała coś porządnie emitującego palenie anologów (w miarę dużo dymu, kop w płuco, wiadomo). Nawet nie chciało jej się pokazać alternatywy, przecież taki AIO jest w obsłudze prosty jak budowa cepa, kwestia zakroplenia grzałki wkręcenia w atomizer, zalania liquidu i zrobienia kilku buchów na sucho. A ile potem przyjemności z chmurzenia. I tak siedzą cały dzień gapiąc w telefony więc te 5 min poświęcone dla klienta na prezentację sprzętu, pokazanie różnych alternatyw, zaciekawienie tematem. Ale nie, lepiej wciskać ludziom badziewie.

PS: Facet mówi, że pali czerwone westy a ta mu wciska Liqueen 6 mg :-) Już widzę jak rzucił...
Awatar użytkownika
By Tikos
#1715073
Wysepki w niektórych galeriach potrafią kosztować i po kilkanaście tys. netto miesięcznie, ale są i takie po parę tys. w mniej prestiżowych CH, z kolei w marketach przyosiedlowych nawet i po 1k się znajdą ;)
Awatar użytkownika
By Deletor
#1715074
Pudel!ek prawo rynku.
Pracowałem w UPC jako przedstawiciel handlowy. Firma co najmniej raz do roku podnosiła ceny o 5zl bo gonili czy dalej gonią za prędkością internetu. Co z tego że dla większości NET 100-150mb/s nie jest potrzebny. Usprawiedliwia to że firma chcę, a klient musi?
Póki są klienci to ceny są jakie są. Druga sprawa że mogą sobie pozwolić na mniejszą sprzedaż bo rachunki opłaci przemysł tytoniowy, a im mniej zarobi eSW tym więcej zarobi BAT

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By latte92
#1715076
Pude!lek pisze:Sprawa wysokości czynszów za wysepki jest dyskusyjna. Nie wiem ile kosztuje wysepka w galerii handlowej. Wiem natomiast, że firma handlowa, której właścicielem jest mój znajomy wynajmuje w Warszawie lokale pod swoją działalność w rozmaitych ciągach handlowych w różnych miejscach. Są to samodzielne lokale. Miesięczny koszt wynajmu oscyluje w granicach 4-6 tyś z mc plus media. To dużo? Raczej nie. Zakładam, że czynsz za wysepkę jest przynajmniej połowę niższy. Zatem to nie usprawiedliwia cen o 100-200% wyższych niż w sklepach internetowych. Utrzymanie platformy sprzedażowej, to też niejednokrotnie "tysiące" - serwer, opieka informatyczna, serwis na telefon itp itd.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk



jest kilkukrotnie wyższy niż widełki, które podałeś. Ceny w sklepach internetowych z reguły są niższe niż w sklepach stacjonarnych i nie mówię tu tylko EIN. Klient ma wybór: kupić taniej i poczekać na przesyłkę, albo kupić drożej i mieć "już" daną rzecz. Dlatego ja prawie wszystko kupuję przez internet- taka cierpliwa i oszczędna osóbka ze mnie :D
Awatar użytkownika
By Tikos
#1715078
latte92 pisze:
Pude!lek pisze:Sprawa wysokości czynszów za wysepki jest dyskusyjna. Nie wiem ile kosztuje wysepka w galerii handlowej. Wiem natomiast, że firma handlowa, której właścicielem jest mój znajomy wynajmuje w Warszawie lokale pod swoją działalność w rozmaitych ciągach handlowych w różnych miejscach. Są to samodzielne lokale. Miesięczny koszt wynajmu oscyluje w granicach 4-6 tyś z mc plus media. To dużo? Raczej nie. Zakładam, że czynsz za wysepkę jest przynajmniej połowę niższy. Zatem to nie usprawiedliwia cen o 100-200% wyższych niż w sklepach internetowych. Utrzymanie platformy sprzedażowej, to też niejednokrotnie "tysiące" - serwer, opieka informatyczna, serwis na telefon itp itd.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk



jest kilkukrotnie wyższy niż widełki, które podałeś.


*SPAM* A wiecie ile to egonów trzeba sprzedać, żeby na to zarobić :mrgreen:
Awatar użytkownika
By bulit73
#1715079
waydack pisze:
PS: Facet mówi, że pali czerwone westy a ta mu wciska Liqueen 6 mg :-) Już widzę jak rzucił...


Wystarczy, że kupił i oni są zarobieni. Później będzie siał famę, wśród analogowców, że ep to szajs.
Awatar użytkownika
By Pude!lek
#1715081
latte92 pisze:
Pude!lek pisze:Sprawa wysokości czynszów za wysepki jest dyskusyjna. Nie wiem ile kosztuje wysepka w galerii handlowej. Wiem natomiast, że firma handlowa, której właścicielem jest mój znajomy wynajmuje w Warszawie lokale pod swoją działalność w rozmaitych ciągach handlowych w różnych miejscach. Są to samodzielne lokale. Miesięczny koszt wynajmu oscyluje w granicach 4-6 tyś z mc plus media. To dużo? Raczej nie. Zakładam, że czynsz za wysepkę jest przynajmniej połowę niższy. Zatem to nie usprawiedliwia cen o 100-200% wyższych niż w sklepach internetowych. Utrzymanie platformy sprzedażowej, to też niejednokrotnie "tysiące" - serwer, opieka informatyczna, serwis na telefon itp itd.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk



jest kilkukrotnie wyższy niż widełki, które podałeś. Ceny w sklepach internetowych z reguły są niższe niż w sklepach stacjonarnych i nie mówię tu tylko EIN. Klient ma wybór: kupić taniej i poczekać na przesyłkę, albo kupić drożej i mieć "już" daną rzecz. Dlatego ja prawie wszystko kupuję przez internet- taka cierpliwa i oszczędna osóbka ze mnie :D

Chcecie powiedzieć, że np. wysepka z facetem w środku, który handluje apaszkami i gumkami do włosów kosztuje go kilkukrotnie więcej niż 4-6 tyś zł mc.....? Absurd...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Awatar użytkownika
By latte92
#1715083
Tikos pisze:
latte92 pisze:
Pude!lek pisze:Sprawa wysokości czynszów za wysepki jest dyskusyjna. Nie wiem ile kosztuje wysepka w galerii handlowej. Wiem natomiast, że firma handlowa, której właścicielem jest mój znajomy wynajmuje w Warszawie lokale pod swoją działalność w rozmaitych ciągach handlowych w różnych miejscach. Są to samodzielne lokale. Miesięczny koszt wynajmu oscyluje w granicach 4-6 tyś z mc plus media. To dużo? Raczej nie. Zakładam, że czynsz za wysepkę jest przynajmniej połowę niższy. Zatem to nie usprawiedliwia cen o 100-200% wyższych niż w sklepach internetowych. Utrzymanie platformy sprzedażowej, to też niejednokrotnie "tysiące" - serwer, opieka informatyczna, serwis na telefon itp itd.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk



jest kilkukrotnie wyższy niż widełki, które podałeś.


*SPAM* A wiecie ile to egonów trzeba sprzedać, żeby na to zarobić :mrgreen:


jak zobaczycie na ulicy osobę z egonem, to będziecie już wiedzieć kto mu go wcisnął :lol:

ale tak serio:wiele osób mówi, że już próbowali z e-fajkiem, ale popsuł się po miesiącu, albo nie zaspokajał głodu nikotynowego. Prawda jest taka, że jak się dobierze dobry sprzęt + dobry liquid, to EIN spokojnie zastąpi analogi. Niestety często sprzedawcy nie znają się na EIN, albo wciskają towar za który mają premie.

Pude!lek, zależy od galerii(ale często tak właśnie jest-stąd taka rotacja sklepów w galeriach)
By lucas-7
#1715100
To ja podam przykład z życia wziety. Kumpel jest kierownikiem projektu w jednej z firm call Center w W-wie. Sprzedają też stancjonarnie i ostatnio mi mówił że za wynajęcie wyspy w galerii reduta operator zażądal 3000 zł. Czyli chyba nie jest tragicznie

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By Katia
#1715113
waydack pisze:PS: Facet mówi, że pali czerwone westy a ta mu wciska Liqueen 6 mg :-) Już widzę jak rzucił...


Częstowałam szóstką zatwardziałych "czerwonych analogowców" na modzie i twierdzili, że to się nie da chmurzyć, bo palpitacji serca dostają... Więc dobranie jest kwestią indywidualną, na wysepkach też zwykle (przynajmniej w łódzkim) najpierw dają spróbować kilku mocy.

A wysepka w Kauflandzie to koszt poniżej 2 tysięcy miesięcznie, więc wszystko zależy gdzie wynajmowane.
Awatar użytkownika
By LogerM
#1715125
Pude!lek pisze:Chcecie powiedzieć, że np. wysepka z facetem w środku, który handluje apaszkami i gumkami do włosów kosztuje go kilkukrotnie więcej niż 4-6 tyś zł mc.....? Absurd...

Ceny zawsze są zależne od miejsca. Ja akurat punktów handlowych nie posiadam, ale wynajmuję spore pomieszczenia magazynowe i gdyby przyszło mi za nie zapłacić więcej niż 2000 (a płacę sporo mniej) to bym serdecznie podziękował. Za ten sam metraż w centrum stutysięcznego miasta (bo w takim magazyny się znajdują) musiał bym zapłacić jakieś 20000-30000. Wygórowane ceny w topowych lokalizacjach nie powinny nikogo dziwić, poszczególne miejsca w galerii również mają inne ceny. Punkt wepchnięty w jakieś mało uczęszczane miejsce będzie płacił 15 euro za metr, gość 30m dalej płacić będzie już 50 euro, a Ci przy głównym nurcie mogą płacić w okolicach 100. A gość z apaszkami albo punkt dorabiania kluczy, no cóż... Zwróciłeś kiedyś uwagę, że są w galeriach (nie wszystkich) punkty przy których prawie nigdy nie ma ludzi, a mimo to istnieją tam miesiącami, a nawet latami? Dorabianie kluczy, gumki do włosów, punkty pakowania prezentów. Coś na czym zarobić się po prostu nie da. Weźmy takie dorabianie kluczy, koszt dorobienia klucza to jakieś 5 PLN, w przypadku zamków bardziej skomplikowanych 20 PLN. Odejmijmy od tego materiał i okaże się, że na kluczu zarobią jakieś 1-5 PLN, powiedzmy: średnio 3. Do tego sprzedadzą raz na milion lat gaz do zapalniczki albo baterię. Na pracownika należy odliczyć 2250 (całkowity koszt pracodawcy, pod warunkiem, że pracownik dostaje minimalne wynagrodzenie). Oznaczało by to że pracownik musi dorobić 750 kluczy aby się 'zwrócić', a więc musiałby dorabiać 25 kluczy dziennie. Możliwe. Do tego powiedzmy czynsz drugie tyle (50 kluczy na dobę), sprzęt który musi się zwrócić, a gdzie do tego jeszcze zarobek (100 kluczy na dobę czyli jakieś 8 kluczy na godzinę, jak często widujesz kolejki przy punkcie dorabiania kluczy?). A przecież nikt nie prowadzi biznesu ku chwale RP. Dlaczego więc takie punkty w galeriach są? Bo galerie często gęsto nie tylko nie pobierają od pewnych punktów opłat, czasem wręcz chętnie dopłacają kilka groszy za to, że oferta galerii się zwiększa, a więc ludzie przychodzą chętniej, a skoro już "jestem na zakupach to wbiję po bułki do Tesco". Ponadto czynsze są wyliczane na podstawie "odwiedzalności" (ilość zaparkowanych pojazdów + ilość osób które wchodzą do galerii), dlatego właśnie galeria dba aby było tam "wszystko".
Awatar użytkownika
By Pude!lek
#1715175
@LogerM. Dzięki.
Zatem jakoś nie chce mi się wierzyć w te ogromne koszta prowadzenia wysepki. Np. w Warszawie większość wysepek jest zlokalizowana przy wejściu na "sam" popularnych supermarketów, ale nie w galeriach handlowych "z prawdziwego zdarzenia". Owszem bywają (głównie eSW lub np. Trendy), ale z pewnością nie w najbardziej uczęszczanych miejscach. Fajnie jest wcisnąć wysepkę przy kasach, na przeciwko apteki i obok banku, ale trzeba się liczyć z próbą sprzedaży towaru w cenach z d...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Awatar użytkownika
By Deletor
#1715201
Pomijając jeszcze fakt prania pieniędzy itd.
Z tym że jakoś nie chce mi się wierzyć że doplacaja do efajek byle były w ofercie.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By dexx33
#1718489
Gabriel pisze:Właśnie będą bić kasę na świerzakach. Nie każdy jest doświadczonym waperem a oni są wszędzie ( w każdej galerii ) i jak ktoś będzie chciał spróbować wapowania to pewnie kupi ich Vape cos tam.


Dokładnie tak,na mnie ubili kasę za iStick Eleaf 20W zapłaciłem 199pln! :x
A w wiadomym sklepie stacjonarnym o połowę mniej za identyczny,ale się sfrajerzyłem,jak jakiś naiwniak *IRYTACJA*
Never again...
Awatar użytkownika
By Deletor
#1718494
Najlepsze jest to, że przy tej liczbie punktów sprzedaży to oni powinni mieć ceny o połowę niższe. Przy tych zamówieniach co oni robią, dużo łatwiej jest wynegocjować cenę. Nie dość że klienta robią w balona, to cała społeczność próbują uwalić.


Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By Pude!lek
#1718525
@Deletor
A myślisz, że na czym eSW zbudował swoją "potęgę"? Właśnie na cenach z ogromną marżą i ilości punktów sprzedaży. E-dym sprzedaje wszystko połowę taniej i i tak na tym zarabia. Nie wiem jak wygląda to teraz, ale kilka lat temu marża grubo ponad 100% na efajkach i akcesoriach do nich nie była najmniejszym problemem. Te rzeczy w hurcie od Chińczyka naprawdę kosztują grosze.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Awatar użytkownika
By aRcek
#1718575
Witajcie,
Może wypowiem się jako osoba, która bardzo dobrze zna temat kosztów wynajmu.
Twierdzenie, że wyspy kosztują po kilkanaście tysięcy złotych jest nie prawdziwe - dobra galeria handlowa w Warszawie, z dużym przepływem ludzi, to czynsz w okolicach 5-6 tyś złotych - zazwyczaj media są wliczone.
Kilkanaście tysięcy złotych to czynsze lokalowe, przy założeniu że lokal ma nie więcej niż 40 metrów co bez problemu wystarcza na lokal po działalność dot. sprzedaży e-papierosów.
Awatar użytkownika
By Deletor
#1718581
@aRcek wysepka 2 na 4 mniej więcej to jest prawie 1tys zł za metr... ESW ma cała gamę takich ale i normalnych tzn lokalowych stoisk.
Zazwyczaj mówiąc wysepka mamy na myśli rączej tą drugą opcję.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By Deletor
#1718590
Dla mnie 'lokal' w CH to wysepka :) a pełnoprawny lokal w jakimś budynku i wejście od ulicy, niezależne od kogoś to lokal :p ale niech będzie.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By Veroniq
#1721190
aRcek pisze:Witajcie,
Może wypowiem się jako osoba, która bardzo dobrze zna temat kosztów wynajmu.
Twierdzenie, że wyspy kosztują po kilkanaście tysięcy złotych jest nie prawdziwe - dobra galeria handlowa w Warszawie, z dużym przepływem ludzi, to czynsz w okolicach 5-6 tyś złotych - zazwyczaj media są wliczone.
Kilkanaście tysięcy złotych to czynsze lokalowe, przy założeniu że lokal ma nie więcej niż 40 metrów co bez problemu wystarcza na lokal po działalność dot. sprzedaży e-papierosów.



Wychodzi, że nie bardzo znasz koszty wynajmu. A cena 5,6 tysięcy wyjęta jest z ..... chmury.
Poszukiwany wyjątkowy parowniczek.

Hejo kochani, Przez lata korzystania z EIN przez […]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.