EPF
O e-paleniu w Polsce i za granicą
Awatar użytkownika
By Tikos
#1715016
@Pudel!ek
Wiesz, bezpośredni importerzy mogą sobie pozwolić na sprzedaż detaliczną w cenach niemal hurtowych, natomiast sugerowane ceny ESW uwzględniają zarobek punktów "niezrzeszonych" w sieci.
Stąd niektórzy mają znacznie niższe ceny niż ESW.
Jest to odwieczny mój problem: nie jestem w stanie konkurować ceną z bezpośrednimi importerami, bo nie jestem w stanie zakupić hurtowo u nich sprzętu w cenie odpowiednio niższej (żeby się kalkulowało) niż sprzedają w detalu :(
Czasem dochodzi do takich absurdów, że ich Klient detaliczny, przy odpowiednim rabacie, ma cenę niższą, niż ja hurtową :evil:
Wiem, mógłbym importować, ale na taką skalę jak moja to się zupełnie nie opłaca (aktualnie tym bardziej)
Awatar użytkownika
By pawel_aa
#1715017
latte92 pisze:jednym z powodów takich cen jest bardzo wysoki czynsz w galeriach handlowych

Jasne :mrgreen:
W której galerii handlowej stały ich serwery? Bo ceny w necie były równie kosmiczne jak te na wysepkach.
Awatar użytkownika
By Tikos
#1715019
pawel_aa pisze:
latte92 pisze:jednym z powodów takich cen jest bardzo wysoki czynsz w galeriach handlowych

Jasne :mrgreen:
W której galerii handlowej stały ich serwery? Bo ceny w necie były równie kosmiczne jak te na wysepkach.


Bo mieli jednolitą politykę cenową a sprzedaż internetowa była tylko dodatkiem.
Awatar użytkownika
By Pude!lek
#1715023
@Tikos
Pewnie masz rację, ale na logikę - po co sprzedawać zabytki drożej niż zaawansowane nowości? To już lepiej może faktycznie pozostać przy vype i innych tego typu. Na Boga... Sig 50W za 500zł? On kosztuje 40$...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Awatar użytkownika
By Tikos
#1715049
Pude!lek pisze:@Tikos
Pewnie masz rację, ale na logikę - po co sprzedawać zabytki drożej niż zaawansowane nowości? To już lepiej może faktycznie pozostać przy vype i innych tego typu. Na Boga... Sig 50W za 500zł? On kosztuje 40$...


"Zabytki" my akurat przeceniamy do skutku - nie mamy jednolitej polityki cenowej ;)
Awatar użytkownika
By peleon
#1715056
latte92 pisze:jednym z powodów takich cen jest bardzo wysoki czynsz w galeriach handlowych

Moment, dlaczego klient ma ponosić konsekwencje wysokich kosztów czynszu ?
Mitem jest brak kosztów firm sprzedających online, a jednak w większości dawali radę :)
Aktualnie pole do popisu stacjonarnie :)
Awatar użytkownika
By Deletor
#1715060
Peleon klient nie musi ponosić konsekwencji, ma wybór i to całkiem duży. Tylko niestety Pań Kowalski co o wapowaniu wie tyle że musi wcisnąć guzik aby się zaciągnąć nie szuka w internecie promocji. Idzie do wysepki jak mu padnie grzałka bo akurat musi zrobić zakupy, a przy okazji obsługa mu wymieni i nawet się na tym znać nie musi. Przy okazji zaleją mu parownik bo też to jest skomplikowane.
Mają target, gdyby nie mieli klientów nie mieli by tyle punktów czy to nam się podoba czy nie. Ja, Ty wiemy jakie są ceny ale takiego klienta bez problemu będzie szło namówić na super wypasionego moda za 400% jego wartości bo najzwyczajniej się nie zna. Ba mało tego nie sprawdzi nawet później cen, a nawet i jeśli wyskoczy mu FT i 40$ to przecież by nie czekał miesiąca i Boże od Chińczyka?!

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By Pude!lek
#1715062
Sprawa wysokości czynszów za wysepki jest dyskusyjna. Nie wiem ile kosztuje wysepka w galerii handlowej. Wiem natomiast, że firma handlowa, której właścicielem jest mój znajomy wynajmuje w Warszawie lokale pod swoją działalność w rozmaitych ciągach handlowych w różnych miejscach. Są to samodzielne lokale. Miesięczny koszt wynajmu oscyluje w granicach 4-6 tyś z mc plus media. To dużo? Raczej nie. Zakładam, że czynsz za wysepkę jest przynajmniej połowę niższy. Zatem to nie usprawiedliwia cen o 100-200% wyższych niż w sklepach internetowych. Utrzymanie platformy sprzedażowej, to też niejednokrotnie "tysiące" - serwer, opieka informatyczna, serwis na telefon itp itd.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Awatar użytkownika
By waydack
#1715072
Polkos pisze:A ja się trochę wtrącę ze swoim punktem wid
Dodatkowo pamiętajmy to jest BAT, im na rękę to że ludzie wrócą do fajek
Nie oszukujmy się - oni chcą zniszczyć rynek e-p w Polsce by było tak jak kiedyś.


Trafione w punkt. Dla nich i tak wszystko jedno czy ktoś kupi liquid na wysepce czy paczkę fajek w kiosku, byle pieniądze trafiły do kieszeni tytoniarzy. Nie cierpię ich za to, że wciskają świeżakom gów....y sprzęt. Nie tak dawno stałem przy ich stoisku i przyszedł facet, który kupował pierwszego e-papierosa. Oczywiście co pierwsze zaproponowała pani ze stoiska? Volish lady. Bo biały, ładniutki, elegancko zapakowany. Kilka miesięcy wcześniej miałem takiego samego i tak samo jak ten facet prosiłem by mi sprzedała coś porządnie emitującego palenie anologów (w miarę dużo dymu, kop w płuco, wiadomo). Nawet nie chciało jej się pokazać alternatywy, przecież taki AIO jest w obsłudze prosty jak budowa cepa, kwestia zakroplenia grzałki wkręcenia w atomizer, zalania liquidu i zrobienia kilku buchów na sucho. A ile potem przyjemności z chmurzenia. I tak siedzą cały dzień gapiąc w telefony więc te 5 min poświęcone dla klienta na prezentację sprzętu, pokazanie różnych alternatyw, zaciekawienie tematem. Ale nie, lepiej wciskać ludziom badziewie.

PS: Facet mówi, że pali czerwone westy a ta mu wciska Liqueen 6 mg :-) Już widzę jak rzucił...
Awatar użytkownika
By Tikos
#1715073
Wysepki w niektórych galeriach potrafią kosztować i po kilkanaście tys. netto miesięcznie, ale są i takie po parę tys. w mniej prestiżowych CH, z kolei w marketach przyosiedlowych nawet i po 1k się znajdą ;)
Awatar użytkownika
By Deletor
#1715074
Pudel!ek prawo rynku.
Pracowałem w UPC jako przedstawiciel handlowy. Firma co najmniej raz do roku podnosiła ceny o 5zl bo gonili czy dalej gonią za prędkością internetu. Co z tego że dla większości NET 100-150mb/s nie jest potrzebny. Usprawiedliwia to że firma chcę, a klient musi?
Póki są klienci to ceny są jakie są. Druga sprawa że mogą sobie pozwolić na mniejszą sprzedaż bo rachunki opłaci przemysł tytoniowy, a im mniej zarobi eSW tym więcej zarobi BAT

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By latte92
#1715076
Pude!lek pisze:Sprawa wysokości czynszów za wysepki jest dyskusyjna. Nie wiem ile kosztuje wysepka w galerii handlowej. Wiem natomiast, że firma handlowa, której właścicielem jest mój znajomy wynajmuje w Warszawie lokale pod swoją działalność w rozmaitych ciągach handlowych w różnych miejscach. Są to samodzielne lokale. Miesięczny koszt wynajmu oscyluje w granicach 4-6 tyś z mc plus media. To dużo? Raczej nie. Zakładam, że czynsz za wysepkę jest przynajmniej połowę niższy. Zatem to nie usprawiedliwia cen o 100-200% wyższych niż w sklepach internetowych. Utrzymanie platformy sprzedażowej, to też niejednokrotnie "tysiące" - serwer, opieka informatyczna, serwis na telefon itp itd.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk



jest kilkukrotnie wyższy niż widełki, które podałeś. Ceny w sklepach internetowych z reguły są niższe niż w sklepach stacjonarnych i nie mówię tu tylko EIN. Klient ma wybór: kupić taniej i poczekać na przesyłkę, albo kupić drożej i mieć "już" daną rzecz. Dlatego ja prawie wszystko kupuję przez internet- taka cierpliwa i oszczędna osóbka ze mnie :D
Awatar użytkownika
By Tikos
#1715078
latte92 pisze:
Pude!lek pisze:Sprawa wysokości czynszów za wysepki jest dyskusyjna. Nie wiem ile kosztuje wysepka w galerii handlowej. Wiem natomiast, że firma handlowa, której właścicielem jest mój znajomy wynajmuje w Warszawie lokale pod swoją działalność w rozmaitych ciągach handlowych w różnych miejscach. Są to samodzielne lokale. Miesięczny koszt wynajmu oscyluje w granicach 4-6 tyś z mc plus media. To dużo? Raczej nie. Zakładam, że czynsz za wysepkę jest przynajmniej połowę niższy. Zatem to nie usprawiedliwia cen o 100-200% wyższych niż w sklepach internetowych. Utrzymanie platformy sprzedażowej, to też niejednokrotnie "tysiące" - serwer, opieka informatyczna, serwis na telefon itp itd.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk



jest kilkukrotnie wyższy niż widełki, które podałeś.


*SPAM* A wiecie ile to egonów trzeba sprzedać, żeby na to zarobić :mrgreen:
Awatar użytkownika
By bulit73
#1715079
waydack pisze:
PS: Facet mówi, że pali czerwone westy a ta mu wciska Liqueen 6 mg :-) Już widzę jak rzucił...


Wystarczy, że kupił i oni są zarobieni. Później będzie siał famę, wśród analogowców, że ep to szajs.
Awatar użytkownika
By Pude!lek
#1715081
latte92 pisze:
Pude!lek pisze:Sprawa wysokości czynszów za wysepki jest dyskusyjna. Nie wiem ile kosztuje wysepka w galerii handlowej. Wiem natomiast, że firma handlowa, której właścicielem jest mój znajomy wynajmuje w Warszawie lokale pod swoją działalność w rozmaitych ciągach handlowych w różnych miejscach. Są to samodzielne lokale. Miesięczny koszt wynajmu oscyluje w granicach 4-6 tyś z mc plus media. To dużo? Raczej nie. Zakładam, że czynsz za wysepkę jest przynajmniej połowę niższy. Zatem to nie usprawiedliwia cen o 100-200% wyższych niż w sklepach internetowych. Utrzymanie platformy sprzedażowej, to też niejednokrotnie "tysiące" - serwer, opieka informatyczna, serwis na telefon itp itd.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk



jest kilkukrotnie wyższy niż widełki, które podałeś. Ceny w sklepach internetowych z reguły są niższe niż w sklepach stacjonarnych i nie mówię tu tylko EIN. Klient ma wybór: kupić taniej i poczekać na przesyłkę, albo kupić drożej i mieć "już" daną rzecz. Dlatego ja prawie wszystko kupuję przez internet- taka cierpliwa i oszczędna osóbka ze mnie :D

Chcecie powiedzieć, że np. wysepka z facetem w środku, który handluje apaszkami i gumkami do włosów kosztuje go kilkukrotnie więcej niż 4-6 tyś zł mc.....? Absurd...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Awatar użytkownika
By latte92
#1715083
Tikos pisze:
latte92 pisze:
Pude!lek pisze:Sprawa wysokości czynszów za wysepki jest dyskusyjna. Nie wiem ile kosztuje wysepka w galerii handlowej. Wiem natomiast, że firma handlowa, której właścicielem jest mój znajomy wynajmuje w Warszawie lokale pod swoją działalność w rozmaitych ciągach handlowych w różnych miejscach. Są to samodzielne lokale. Miesięczny koszt wynajmu oscyluje w granicach 4-6 tyś z mc plus media. To dużo? Raczej nie. Zakładam, że czynsz za wysepkę jest przynajmniej połowę niższy. Zatem to nie usprawiedliwia cen o 100-200% wyższych niż w sklepach internetowych. Utrzymanie platformy sprzedażowej, to też niejednokrotnie "tysiące" - serwer, opieka informatyczna, serwis na telefon itp itd.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk



jest kilkukrotnie wyższy niż widełki, które podałeś.


*SPAM* A wiecie ile to egonów trzeba sprzedać, żeby na to zarobić :mrgreen:


jak zobaczycie na ulicy osobę z egonem, to będziecie już wiedzieć kto mu go wcisnął :lol:

ale tak serio:wiele osób mówi, że już próbowali z e-fajkiem, ale popsuł się po miesiącu, albo nie zaspokajał głodu nikotynowego. Prawda jest taka, że jak się dobierze dobry sprzęt + dobry liquid, to EIN spokojnie zastąpi analogi. Niestety często sprzedawcy nie znają się na EIN, albo wciskają towar za który mają premie.

Pude!lek, zależy od galerii(ale często tak właśnie jest-stąd taka rotacja sklepów w galeriach)
By lucas-7
#1715100
To ja podam przykład z życia wziety. Kumpel jest kierownikiem projektu w jednej z firm call Center w W-wie. Sprzedają też stancjonarnie i ostatnio mi mówił że za wynajęcie wyspy w galerii reduta operator zażądal 3000 zł. Czyli chyba nie jest tragicznie

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By Katia
#1715113
waydack pisze:PS: Facet mówi, że pali czerwone westy a ta mu wciska Liqueen 6 mg :-) Już widzę jak rzucił...


Częstowałam szóstką zatwardziałych "czerwonych analogowców" na modzie i twierdzili, że to się nie da chmurzyć, bo palpitacji serca dostają... Więc dobranie jest kwestią indywidualną, na wysepkach też zwykle (przynajmniej w łódzkim) najpierw dają spróbować kilku mocy.

A wysepka w Kauflandzie to koszt poniżej 2 tysięcy miesięcznie, więc wszystko zależy gdzie wynajmowane.
Awatar użytkownika
By LogerM
#1715125
Pude!lek pisze:Chcecie powiedzieć, że np. wysepka z facetem w środku, który handluje apaszkami i gumkami do włosów kosztuje go kilkukrotnie więcej niż 4-6 tyś zł mc.....? Absurd...

Ceny zawsze są zależne od miejsca. Ja akurat punktów handlowych nie posiadam, ale wynajmuję spore pomieszczenia magazynowe i gdyby przyszło mi za nie zapłacić więcej niż 2000 (a płacę sporo mniej) to bym serdecznie podziękował. Za ten sam metraż w centrum stutysięcznego miasta (bo w takim magazyny się znajdują) musiał bym zapłacić jakieś 20000-30000. Wygórowane ceny w topowych lokalizacjach nie powinny nikogo dziwić, poszczególne miejsca w galerii również mają inne ceny. Punkt wepchnięty w jakieś mało uczęszczane miejsce będzie płacił 15 euro za metr, gość 30m dalej płacić będzie już 50 euro, a Ci przy głównym nurcie mogą płacić w okolicach 100. A gość z apaszkami albo punkt dorabiania kluczy, no cóż... Zwróciłeś kiedyś uwagę, że są w galeriach (nie wszystkich) punkty przy których prawie nigdy nie ma ludzi, a mimo to istnieją tam miesiącami, a nawet latami? Dorabianie kluczy, gumki do włosów, punkty pakowania prezentów. Coś na czym zarobić się po prostu nie da. Weźmy takie dorabianie kluczy, koszt dorobienia klucza to jakieś 5 PLN, w przypadku zamków bardziej skomplikowanych 20 PLN. Odejmijmy od tego materiał i okaże się, że na kluczu zarobią jakieś 1-5 PLN, powiedzmy: średnio 3. Do tego sprzedadzą raz na milion lat gaz do zapalniczki albo baterię. Na pracownika należy odliczyć 2250 (całkowity koszt pracodawcy, pod warunkiem, że pracownik dostaje minimalne wynagrodzenie). Oznaczało by to że pracownik musi dorobić 750 kluczy aby się 'zwrócić', a więc musiałby dorabiać 25 kluczy dziennie. Możliwe. Do tego powiedzmy czynsz drugie tyle (50 kluczy na dobę), sprzęt który musi się zwrócić, a gdzie do tego jeszcze zarobek (100 kluczy na dobę czyli jakieś 8 kluczy na godzinę, jak często widujesz kolejki przy punkcie dorabiania kluczy?). A przecież nikt nie prowadzi biznesu ku chwale RP. Dlaczego więc takie punkty w galeriach są? Bo galerie często gęsto nie tylko nie pobierają od pewnych punktów opłat, czasem wręcz chętnie dopłacają kilka groszy za to, że oferta galerii się zwiększa, a więc ludzie przychodzą chętniej, a skoro już "jestem na zakupach to wbiję po bułki do Tesco". Ponadto czynsze są wyliczane na podstawie "odwiedzalności" (ilość zaparkowanych pojazdów + ilość osób które wchodzą do galerii), dlatego właśnie galeria dba aby było tam "wszystko".
Awatar użytkownika
By Pude!lek
#1715175
@LogerM. Dzięki.
Zatem jakoś nie chce mi się wierzyć w te ogromne koszta prowadzenia wysepki. Np. w Warszawie większość wysepek jest zlokalizowana przy wejściu na "sam" popularnych supermarketów, ale nie w galeriach handlowych "z prawdziwego zdarzenia". Owszem bywają (głównie eSW lub np. Trendy), ale z pewnością nie w najbardziej uczęszczanych miejscach. Fajnie jest wcisnąć wysepkę przy kasach, na przeciwko apteki i obok banku, ale trzeba się liczyć z próbą sprzedaży towaru w cenach z d...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Awatar użytkownika
By Deletor
#1715201
Pomijając jeszcze fakt prania pieniędzy itd.
Z tym że jakoś nie chce mi się wierzyć że doplacaja do efajek byle były w ofercie.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By dexx33
#1718489
Gabriel pisze:Właśnie będą bić kasę na świerzakach. Nie każdy jest doświadczonym waperem a oni są wszędzie ( w każdej galerii ) i jak ktoś będzie chciał spróbować wapowania to pewnie kupi ich Vape cos tam.


Dokładnie tak,na mnie ubili kasę za iStick Eleaf 20W zapłaciłem 199pln! :x
A w wiadomym sklepie stacjonarnym o połowę mniej za identyczny,ale się sfrajerzyłem,jak jakiś naiwniak *IRYTACJA*
Never again...
Awatar użytkownika
By Deletor
#1718494
Najlepsze jest to, że przy tej liczbie punktów sprzedaży to oni powinni mieć ceny o połowę niższe. Przy tych zamówieniach co oni robią, dużo łatwiej jest wynegocjować cenę. Nie dość że klienta robią w balona, to cała społeczność próbują uwalić.


Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By Pude!lek
#1718525
@Deletor
A myślisz, że na czym eSW zbudował swoją "potęgę"? Właśnie na cenach z ogromną marżą i ilości punktów sprzedaży. E-dym sprzedaje wszystko połowę taniej i i tak na tym zarabia. Nie wiem jak wygląda to teraz, ale kilka lat temu marża grubo ponad 100% na efajkach i akcesoriach do nich nie była najmniejszym problemem. Te rzeczy w hurcie od Chińczyka naprawdę kosztują grosze.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Awatar użytkownika
By aRcek
#1718575
Witajcie,
Może wypowiem się jako osoba, która bardzo dobrze zna temat kosztów wynajmu.
Twierdzenie, że wyspy kosztują po kilkanaście tysięcy złotych jest nie prawdziwe - dobra galeria handlowa w Warszawie, z dużym przepływem ludzi, to czynsz w okolicach 5-6 tyś złotych - zazwyczaj media są wliczone.
Kilkanaście tysięcy złotych to czynsze lokalowe, przy założeniu że lokal ma nie więcej niż 40 metrów co bez problemu wystarcza na lokal po działalność dot. sprzedaży e-papierosów.
Awatar użytkownika
By Deletor
#1718581
@aRcek wysepka 2 na 4 mniej więcej to jest prawie 1tys zł za metr... ESW ma cała gamę takich ale i normalnych tzn lokalowych stoisk.
Zazwyczaj mówiąc wysepka mamy na myśli rączej tą drugą opcję.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By Deletor
#1718590
Dla mnie 'lokal' w CH to wysepka :) a pełnoprawny lokal w jakimś budynku i wejście od ulicy, niezależne od kogoś to lokal :p ale niech będzie.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
By Veroniq
#1721190
aRcek pisze:Witajcie,
Może wypowiem się jako osoba, która bardzo dobrze zna temat kosztów wynajmu.
Twierdzenie, że wyspy kosztują po kilkanaście tysięcy złotych jest nie prawdziwe - dobra galeria handlowa w Warszawie, z dużym przepływem ludzi, to czynsz w okolicach 5-6 tyś złotych - zazwyczaj media są wliczone.
Kilkanaście tysięcy złotych to czynsze lokalowe, przy założeniu że lokal ma nie więcej niż 40 metrów co bez problemu wystarcza na lokal po działalność dot. sprzedaży e-papierosów.



Wychodzi, że nie bardzo znasz koszty wynajmu. A cena 5,6 tysięcy wyjęta jest z ..... chmury.
By pikusp
#1725601
U mnie w mieście w ESW teraz za najtańszy liquid (te nowe Liqueen w czarnych opakowaniach nie pamiętam jak się nazywają) wołają... 19zł :lol: Jedynie chodzę tam teraz po grzałkę od Mild Wave w cenie 12zł.
By k73
#1734490
Veroniq pisze:
aRcek pisze:Witajcie,
Może wypowiem się jako osoba, która bardzo dobrze zna temat kosztów wynajmu.
Twierdzenie, że wyspy kosztują po kilkanaście tysięcy złotych jest nie prawdziwe - dobra galeria handlowa w Warszawie, z dużym przepływem ludzi, to czynsz w okolicach 5-6 tyś złotych - zazwyczaj media są wliczone.
Kilkanaście tysięcy złotych to czynsze lokalowe, przy założeniu że lokal ma nie więcej niż 40 metrów co bez problemu wystarcza na lokal po działalność dot. sprzedaży e-papierosów.



Wychodzi, że nie bardzo znasz koszty wynajmu. A cena 5,6 tysięcy wyjęta jest z ..... chmury.


W topowych Galeriach Handlowych, zwłaszcza w dużych miastach, duża wyspa z e-fajkami to ok. 5-6 tys. W Kauflandach płaci się po 3,7 tys za 2m2. Dopiero reszta, czyli słabsze lokalizacje to ok. 2 tys. Tak to wygląda i nie chce być inaczej.
Inna sprawa jest taka, że to ESW wywindowało w swoim czasie ceny (które wcześniej chodziły po odpowiednio 3-2-1 tys.), wyganiając konkurentów z danej lokalizacji. A właścicielom obiektów handlowych to pasowało.
Poza tym śmieszy mnie gadanie o zdziercach ze stoisk stacjonarnych. Zapłać 4-5 tys zł za wyspę + min dwóm ludziom za pracę (360 godzin w m-c) + ZUSy za siebie i za nich oraz podatki (VAT, PIT-4, PIT-5), to zobaczysz, jakie ceny MUSISZ zrobić, żeby zarobić choć tyle, co jedna przeciętna osoba na etacie. Chciałbyś, prowadząc biznes, zarabiać mniej niż twój pracownik?
Awatar użytkownika
By hrb
#1734529
k73 pisze:Poza tym śmieszy mnie gadanie o zdziercach ze stoisk stacjonarnych. Zapłać 4-5 tys zł za wyspę + min dwóm ludziom za pracę (360 godzin w m-c) + ZUSy za siebie i za nich oraz podatki (VAT, PIT-4, PIT-5), to zobaczysz, jakie ceny MUSISZ zrobić, żeby zarobić choć tyle, co jedna przeciętna osoba na etacie. Chciałbyś, prowadząc biznes, zarabiać mniej niż twój pracownik?

Tiaaa... A właściciele innych sklepów, sprzedający to samo za ~50% mniej, to działalność charytatywną prowadzą. Sami pracują na etacie, ale nudno tak z roboty i do roboty, postanowili więc sobie problemów dołożyć i założyli sklep, zatrudnili ludzi i ze swojej etatowej wypłaty dokładają do sklepu i pracowników. Ot tak, z dobroci serca... Zupełnie na tym nie zarabiając...
Więc jak to jest? Jedni mogą i im się opłaca, a drudzy wywalają ceny z :dupa i muszą zniszczyć całą konkurencję, żeby koniec z końcem związać, chwytając się rozwiązań co najmniej "etycznie wątpliwych"?
To może niech się na coś innego przestawią? Na kopanie rowów na przykład? Łopata to mniejszy koszt od wysepki. Może ogarną i wyjdą na swoje...
Awatar użytkownika
By SzamanDM
#1734566
SAS pisze:Oczywiście znalezione na stronie FB ESW. http://www.superstacja.tv/wiadomosc/201 ... okie-kary/

Wysłane z Sony Z 3

Z materiału wynika, że to unijna dyrektywa wprowadziła zakaz handlu online w Polsce. To oczywiste kłamstwo. Ten błąd jest zresztą powszechny. Często słyszę od różnych ludzi, że ten zakaz wprowadziła unia.
By k73
#1734670
hrb pisze:
k73 pisze:Poza tym śmieszy mnie gadanie o zdziercach ze stoisk stacjonarnych. Zapłać 4-5 tys zł za wyspę + min dwóm ludziom za pracę (360 godzin w m-c) + ZUSy za siebie i za nich oraz podatki (VAT, PIT-4, PIT-5), to zobaczysz, jakie ceny MUSISZ zrobić, żeby zarobić choć tyle, co jedna przeciętna osoba na etacie. Chciałbyś, prowadząc biznes, zarabiać mniej niż twój pracownik?

Tiaaa... A właściciele innych sklepów, sprzedający to samo za ~50% mniej, to działalność charytatywną prowadzą. Sami pracują na etacie, ale nudno tak z roboty i do roboty, postanowili więc sobie problemów dołożyć i założyli sklep, zatrudnili ludzi i ze swojej etatowej wypłaty dokładają do sklepu i pracowników. Ot tak, z dobroci serca... Zupełnie na tym nie zarabiając...
Więc jak to jest? Jedni mogą i im się opłaca, a drudzy wywalają ceny z :dupa i muszą zniszczyć całą konkurencję, żeby koniec z końcem związać, chwytając się rozwiązań co najmniej "etycznie wątpliwych"?
To może niech się na coś innego przestawią? Na kopanie rowów na przykład? Łopata to mniejszy koszt od wysepki. Może ogarną i wyjdą na swoje...


Ja nie bronię ESW, próbuję ci tylko wytłumaczyć, skąd się bierze taka różnica, jeśli nie wiesz.

Chodzi mi o to, że ludzie na podstawie ceny detalicznej mylnie wnioskują, że ktoś więcej zarabia na produkcie, że z nich zdziera, itp. A to w większości sytuacji totalna bzdura. Jak ktoś prowadzi sklep internetowy w domu, to nie płaci nikomu czynszu za lokal. Jeśli to jego pierwsza działalność, to płaci połowę ZUSu. Do tego przez, powiedzmy rok, nie płaci VATu, bo jest np. na ryczałcie. Na początku nie ma nawet kasy fiskalnej... I już dzięki temu wszystkiemu (a to przecież nie wszystkie możliwości) może coś sprzedawać taniej. Ale to absolutnie nie znaczy, że mniej zarobia na towarze. Wręcz przeciwnie, mimo wyraźnie niższej ceny, w większości sytuacji zarobił WIĘCEJ na pojedynczej sztuce, niż sklep stacjonarny, bo ma po prostu o wiele mniejsze koszty działalności. I co najważniejsze w tym wszystkim: zarobił więcej NA TOBIE jako kliencie, tobie który twierdzisz, że nie będziesz dorabiał stoiska stacjonarnego...
By gourmet
#1734716
Zgoda, ale za 4-5 tysięcy miesięcznie dostajesz co najmniej kilka tysięcy odwiedzających dziennie. Ile musisz wydać miesięcznie na reklamę w sieci żeby mieć tylu?

Hej, leżał epet w plecaku i gdy wracam po godzinie[…]

nie chcę się włączyć

kupiłam oxva slim xpro w grudniu, nagle dzisiaj ni[…]

Około dwa tygodnie temu zrobiłem dwa liquidy z aro[…]

Baza nikotynowa

Siema. Tak jak w temacie. Poszukuję jakiegoś skle[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.