EPF
Dyskusje o poszczególnych modelach atomizerów, aktualności i nowości.
Awatar użytkownika
By Riccardo
#1273462
skygge pisze:Pozwolę się nie zgodzić. Po dwóch tygodniach używania muszę stwierdzić, że setup jest banalny. Wystarczy odrobina wprawy żeby wiedzieć ile wąsów zgolić i robi się setup w mgnieniu oka. Układanie waty od kajtka trwa to dłużej o czas dwóch ciachnięć nożyczkami, a robienie całej grzałki od podstaw jest DUŻO łatwiejsze bo można sobie wykałaczkę/wiertło/śrubokręt oprzeć o te kanaliki i grzałka ani drgnie i się nic nie odkształci przy przykręcaniu. Poza tym od razu jest na dobrym poziomie, nie trzeba jej podnosić żeby nie ciekło (jak w kajtku) a z racji śrubek po skosie jej "wąsy" są minimalnie krótkie.
Dla mnie to genialne i proste rozwiązanie i uważam, że jeśli ktoś twierdzi, że setup Erla jest upierdliwy lub trudny to ma 2 lewe ręce.

Potwierdzam.
Awatar użytkownika
By skygge
#1273522
To był mój pierwszy klon, który bez gotowania, tylko po przepłukaniu pod kranem w ciepłej wodzie smaczył OD RAZU bez żadnych obcych posmaków. Byłem w szoku bo przy innych to miałem gotowania jak przy niedzielnym obiedzie.
By bwgg
#1274024
Mam Kayfun Lite Plus oraz Erla i zdecydowanie bardziej odpowiada mi Erl właśnie.
Setup w mojej ocenie jest banalnie prosty, tyle tylko, że ja nie pcham waty w kanały na całą długość, a na jakieś 1-1.5mm. Nic nie bobrzy, nic nie siorbie, pali i smaczy bardzo przyjemnie.
Awatar użytkownika
By Raknor
#1274467
Mały problem z Erlkonigin, po zrobieniu setupu pierwszy baniak wczoraj poszedł ok ale już dzisiaj kicha. Zalewa pin, robi się jakaś zwara bo zasilanie się grzeje jak cholera. Za duża oporność MC (bo 8 zwojów 0,25 fi 2 mm)? Za mało waty w kanałach?
Awatar użytkownika
By Martin Eden
#1274471
Witam.
Sprawdz czy przy podłączeniu drutów grzałki do śrubek nie stykają się one z bazą atomizera , podnieś trochę wyżej grzałkę , ewentualnie zrób nową grzałkę.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
By Raknor
#1274527
nanak pisze:

Wkręcenie śrubki pina plusowego stabilizuje go w bazie na dopasowanej kształtem podkładce i nic się nie rusza.



niestety w egzempalrzu z ego2 ten element po prostu lata, bo nie jest dobrze spasowany frez na dole podstawy atomizera więc "kubek" który idzie między śrubkę a tą baze mimo skręcenia się przesuwa, przez co ta "rurka" z pinu styka z obudową atmomizera, bo między ta rurką a obudową są dziesiąte milimetra odległości

powalcze z nim jeszcze ale kurde kicha trochę
By korasek
#1274999
Mam Erlprinza (budżetowa wersja oryginalnego Erlkonigin) i od nowości pod pinem(a powyżej izolatora) był wsadzony mały oring. Może to pomoże.
By deathnoise
#1288718
Czy ktoś się orientuje - jakie są wymiary dolnej śrubki (tzn. od strony gwintu 510) ?

Kupiłem klona i nijak nie mogę go odpalić na istick. Po wkręceniu - łeb śrubki znajduje się głębiej niż dolne krawędzie gwintu 510. Efektem tego - oporność grzałki albo nie jest wykrywana, albo oscyluje wokół różnych, dziwnych wartości.

Musiałbym kupić ciut dłuższą, ew. z dłuższym łbem. Ktoś mógłby polecić inną śrubkę, ew. inne rozwiązanie tego problemu?
Awatar użytkownika
By skygge
#1288727
Nie wiem czy dobrze rozumiem, ale jeśli chcesz, żeby śrubka plusowa wystawała bardziej od dołu, to coś pod nią podłóż. Ja np. podłożyłem plastikową podkładkę, którą zrobiłem krojąc na plasterki nożykiem do tapet ten dzióbek strzykawki na który nasadza się igłę.
By deathnoise
#1288765
skygge pisze:Nie wiem czy dobrze rozumiem, ale jeśli chcesz, żeby śrubka plusowa wystawała bardziej od dołu, to coś pod nią podłóż. Ja np. podłożyłem plastikową podkładkę, którą zrobiłem krojąc na plasterki nożykiem do tapet ten dzióbek strzykawki na który nasadza się igłę.


Dobrze rozumiesz.
Próbowałem, podkładałem silikonową uszczelkę. Śrubka jest jednak zbyt krótka i taka operacja powodowała odseparowanie gwintu 510 od baniaka, po dość krótkim czasie.. (po wkręceniu baniaka do istick)
Awatar użytkownika
By skygge
#1288829
U mnie silikonowe podkładki nie sprawdziły się - uciekały spod śrubki bo były zbyt miękkie. Taką sztywną plastikową podkładkę można mocno przykręcić i nic się nie dzieje.
By deathnoise
#1288882
Próbowałem wszystkich możliwych kombinacji, z najprzeróżniejszymi tworzywami i w różnych wymiarach. Żadne podkładki nie pomogą, bo śrubka jest za krótka. Jeżeli już główka wystaje na odpowiednią odległość na tyle, by oporność grzałki była wykrywana, to zbyt mało jej wkręca się w trzon który łączy gwint z baniakiem.
By Mastertext
#1288894
deathnoise pisze:Próbowałem wszystkich możliwych kombinacji, z najprzeróżniejszymi tworzywami i w różnych wymiarach. Żadne podkładki nie pomogą, bo śrubka jest za krótka. Jeżeli już główka wystaje na odpowiednią odległość na tyle, by oporność grzałki była wykrywana, to zbyt mało jej wkręca się w trzon który łączy gwint z baniakiem.


O to chodzi?


Awatar użytkownika
By skygge
#1288960
Z innej beczki: Próbował ktoś z Was setupu z użyciem tzw. "włosów anielskich"? Jest to pierwszy materiał na knot z którym mam lekkie kłopoty ;)
By deathnoise
#1289258
Mastertext pisze:O to chodzi?


Tak, ale moja śrubka ma nieco inny kolor (mosiądz bądź miedź). Widocznie - dostałem baniak od innego producenta. Przeglądałem zagraniczne fora i widziałem, że wiele osób ma taki problem jak ja - tzn. trafiło na klona z krótszą śrubką w zestawie (w porównaniu do innych klonów/oryginału).
By Mastertext
#1289400
deathnoise pisze:
Mastertext pisze:O to chodzi?


Tak, ale moja śrubka ma nieco inny kolor (mosiądz bądź miedź). Widocznie - dostałem baniak od innego producenta. Przeglądałem zagraniczne fora i widziałem, że wiele osób ma taki problem jak ja - tzn. trafiło na klona z krótszą śrubką w zestawie (w porównaniu do innych klonów/oryginału).

no to http://allegro.pl/listing/listing.php?o ... =s0-e-0113
By deathnoise
#1292390
Raknor pisze:niestety w egzempalrzu z ego2 ten element po prostu lata, bo nie jest dobrze spasowany frez na dole podstawy atomizera więc "kubek" który idzie między śrubkę a tą baze mimo skręcenia się przesuwa, przez co ta "rurka" z pinu styka z obudową atmomizera, bo między ta rurką a obudową są dziesiąte milimetra odległości

powalcze z nim jeszcze ale kurde kicha trochę


Też kupiłem na ego2.pl i mam dokładnie ten sam problem. Kombinowanie z doborem śrubek i podwyższaniem dolnego pinu - nie pomogło. Za cholerę nie da się go ustawić tak, żeby nie było zwarcia.. A wiercić cały kanał, by powiększyć średnicę otworu, coby rurka" z pinu nie stykała się z obudową atomizera - nie zamierzam.
Ewidentna wada fabryczna tego klona.

Skontaktowałem się już z ego2.pl w celu zwrotu erla, otrzymałem odpowiedź i jutro odsyłam..
Ostatnio zmieniony 03 lut 2015, 21:48 przez deathnoise, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By leszekzy
#1292397
deathnoise pisze:
Raknor pisze:niestety w egzempalrzu z ego2 ten element po prostu lata, bo nie jest dobrze spasowany frez na dole podstawy atomizera więc "kubek" który idzie między śrubkę a tą baze mimo skręcenia się przesuwa, przez co ta "rurka" z pinu styka z obudową atmomizera, bo między ta rurką a obudową są dziesiąte milimetra odległości

powalcze z nim jeszcze ale kurde kicha trochę


Też kupiłem na ego2.pl i mam dokładnie ten sam problem. Kombinowanie z doborem śrubek i podwyższaniem dolnego pinu - nie pomogło. Za cholerę nie da się go ustawić tak, żeby nie było zwarcia.. A wiercić cały kanał, by powiększyć średnicę otworu, coby rurka z pinu nie stykała się z obudową atomizera - nie zamierzam.

Skontaktowałem się już z ego2.pl w celu zwrotu erla, otrzymałem odpowiedź i jutro odsyłam..

Nie jestem pewien czy o to chodzi ale polecam przeczytać ten temat
problem-z-erykiem-video-t81549.html
By deathnoise
#1292431
leszekzy pisze:Nie jestem pewien czy o to chodzi ale polecam przeczytać ten temat
problem-z-erykiem-video-t81549.html

Dzięki za sugestię, ale to co proponuje speedo - było jedną z pierwszych czynności, które wykonałem.

To nie jest problem pinu czy izolatora, a - średnicy otworu przez który poprowadzono rurkę, a do której przykręcany jest gwint. Wystarczy pół milimetra w prawo albo w lewo i rurka styka się z bazą atomizera.. kończy się zwarciem. Nawet gdyby udało się, jakimś cudem - odpalić grzałkę to jestem pewien, że lekkie trącenie albo stuknięcie w obudowę erla, ew. odkręcenie i ponowne przykręcenie czy nawet - majstrowanie przy regulacji powietrza powodowałoby lekkie przesunięcie gwintu 510 który jest przykręcony do tej rurki, zetknięcie rurki z bazą, zwarcie i konieczność rozkręcania całości i dalszą zabawę.. Problem, ostatecznie da się rozwiązać tylko poprzez rozwiercenie tego otworu wzdłuż bazy atomizera i powiększenie jego średnicy o milimetr-półtora, a nie mam do tego ani narzędzi, ani chęci.
Awatar użytkownika
By nesh007
#1331359
Słuchajcie piszę z prośbą o poradę. Chcę kupić Erlkonigin, przeczytałem całe 20 stron tematu i dalej mam wątpliwości którą wersję i skąd zamawiać.
Powiem tak, wielkość i pojemność nie robi mi różnicy, najbardziej zależy mi żeby był bezawaryjny i nie sprawiał problemów przy setupie. Możecie coś doradzić ?
By Mastertext
#1331426
Te które mają 20.7 mm są najbliższe oryginałowi. Ten najtańszy z FT prawdopodobnie nie ma w komplecie blaszki z nacięciami na knot (wick ring).
Ten z Inawery to chyba ten sam co droższy z FT na Twojej liście. Tego z ego2 nie znam.


Do tego atomizera warto kupić w kraju oringi, (bo najmniejsze się lubią zgubić, a największe wytrzeć). Ja używam go z drutem 0,25 więc nie mam problemów z przykręceniem grzałki (6 zwojów fi 2 mm), ale podobno pod drut np. 0.4 mm fabryczne śrubki mają za małe łebki. Setup z Muji ("bez wąsów"), wata wymieniana po 2 baniakach. Grzałkę założyłem 2 miesiące temu i tak siedzi. Jak jest szczelny to w ogóle nie cieknie. Bardzo fajny tylko głośny.
Awatar użytkownika
By Pamoko
#1331524
Z innej beczki. Może komuś pomoże;)
Mam Eryka nano z Inavery. Parowniczek bardzo fajny, ale od miesiąca walczę, bo mi trochę dołem przeciekał i "świstał". Dziś zmieniłem położenie tego elementu o którym pisał kol.Mastertext (dzięki;) w poście: http://www.e-papierosy-forum.pl/post1297337.html#p1297337 i rzeczywiście jest ciszej, a co ważniejsze przestał wyciekać liquid.
By Rafto
#1333384
Pamoko pisze:Z innej beczki. Może komuś pomoże;)
Mam Eryka nano z Inavery. Parowniczek bardzo fajny, ale od miesiąca walczę, bo mi trochę dołem przeciekał i "świstał". Dziś zmieniłem położenie tego elementu o którym pisał kol.Mastertext (dzięki;) w poście: http://www.e-papierosy-forum.pl/post1297337.html#p1297337 i rzeczywiście jest ciszej, a co ważniejsze przestał wyciekać liquid.


Ma dłuższą drogę, to nie wycieka. Dziwna sprawa z tym wyciekaniem: mam oryginał i dwa klony i nigdy nie było z tym problemu. Zakładam, że próbowałeś dać więcej waty / grubszy sznurek / gęstszy liquid?
Awatar użytkownika
By Pamoko
#1333410
Rafto pisze:
Pamoko pisze:Z innej beczki. Może komuś pomoże;)
Mam Eryka nano z Inavery. Parowniczek bardzo fajny, ale od miesiąca walczę, bo mi trochę dołem przeciekał i "świstał". Dziś zmieniłem położenie tego elementu o którym pisał kol.Mastertext (dzięki;) w poście: http://www.e-papierosy-forum.pl/post1297337.html#p1297337 i rzeczywiście jest ciszej, a co ważniejsze przestał wyciekać liquid.


Ma dłuższą drogę, to nie wycieka. Dziwna sprawa z tym wyciekaniem: mam oryginał i dwa klony i nigdy nie było z tym problemu. Zakładam, że próbowałeś dać więcej waty / grubszy sznurek / gęstszy liquid?


Trochę walczyłem z większą ilością waty, a teraz będę robił samoróbki liquidów to chcę dodać trochę więcej gliceryny. Ale na razie sytuacja jest prawie opanowana:)
Awatar użytkownika
By Kappuchu
#1334866
Oprócz zmienionej metody kontroli air flow, chyba nic więcej nie zmienili czy się mylę?
By mushaszi
#1334918
Zmiana dość istotna,mam nadzieję,że przecieki i świsty znikną.Mam dwa i ciągłe z nimi problemy.
Awatar użytkownika
By Patryk.cz
#1334935
Ja swego czasu też miałem erla i był właśnie całkowicie bezproblemowy :)
Awatar użytkownika
By patrykowski
#1378433
W weekend kupiłem tego droższego z Inawery i pierwsze co pomyślałem po otwarciu pudełka, to to że jest ekstra.
Dodatkowo wziąłem nano kit i zapasowy baniak. Wersja 3ml jest leciutka. Pooglądałem wcześniej poradniki i pierwszy setap się udał, zgoliłem wąsy, zostawiłem ok 1mm wolnej przestrzeni pod pierścieniem. Nawet łatwiej się go robi niż w Kayfunie, bo mogę sobie oprzeć śrubokręt z grzałka w tych kanałach i mi nie lata, nie muszę się tak gimnastykować.
Napełnianie od góry to sama radość bez rozkręcania wszystkiego i szukania śrubokręta.
Wadą Erla jak dla mnie jest krótki pin (krótszy niż w Kayfunie) przez co akumulatory flat top z moim modem nie nadają się, bo pin mi nie wystaje z górnego capa moda. Jutro muszę skoczyć po cynę. Dobrze że jeszcze w domu miałem dwa 18350 z wystającym pinem.
Awatar użytkownika
By Pamoko
#1378442
Rzeczywiście śrubka pinu + prawie nie wystaje, ale u mnie (nano z Inavery) można ją lekko wykręcić i jest OK. Nic nie lata w środku, bo za umocowanie jest odpowiedzialna ta biała "tulejka" w którą wchodzi śrubka pinu +.
Awatar użytkownika
By bofh
#1378713
Rozwinę trochę posta @Pamoko: biały izolator w plusie parownika ma wpust pod płaski wkrętak i daje się skręcić parownik tak, że nic nie lata. Wystawanie pinu plus, jak napisał Pamoko, można swobodnie regulować nim samym, ale że ja lubię wszystko mieć dokręcone, to pod owy biały izolator na dno wpakowałem cieniutki krążek z uszczelki plusa grzałek protankowych. Tym samym po dokręceniu izolatora oraz wkręceniu śrubki plusa pin wystaje mi tyle ile chciałem, bo też było za płasko :)
Awatar użytkownika
By patrykowski
#1378783
Ja to rozwiązałem w inny sposób. Kupiłem cynę i podkładki. Na akusa dałem podkładkę i kapnąłem cyną, po czym zeszlifowałem do pasującej mi wysokości. Nie wygląda to ładnie, ale ma działać nie wyglądać.

Zauważyłem pewną dolegliwość przy małej ilości lq. Otóż gdy płyn jest między pierścieniem a 'łezkami' na kominie to łapię bobra.
Po dolaniu ustępuje. Myślę że to na 75% wina mojego setapu, ale wolę się zapytać i upewnić że to ja coś skiepściłem, a nie że to jest wada parownika.
Awatar użytkownika
By Pamoko
#1381112
Chyba były dwie wersje z i bez tej blaszki. I były informacje, że bez niej też dobrze działa. Ja mam klon Erla nano, z tą blaszką, ale i tak knot tak przycinam że do blaszki nie dochodzi;)
By puyol
#1381255
Ja kupiłem kilka dni temu tego klona w e-dymie. W zestawie jest blaszka (którą zdemontowałem bo nie widziałem dla niej zastosowania) i jest oring na kominie na gwincie stykającym z górnym capem. Dodatkowo jest zapas oringów i śrubokręcik.

Niestety musiałem wymienić oryginalne śrubki odpowiadające za trzymanie grzałki, bo są zbyt krągłe od spodu i nie trzymały drutu 0,3mm.

Jak narazie eryk zachowuje się dziwnie. Robią się zwarcia od czasu do czasu, ale pewnie po prostu sknociłem pierwszy setup...

--edit--

Problem rozwiązany. Zastanawiało mnie lekkie chwianie Eryka w stosunku do jego pinu plusowego. Rozebrałem wszystko od strony pinu i dokręciłem porządnie plastikowy izolator. Nie buja się już i oporność nie skacze :)
By binio-22
#1382037
Dzisiaj dostałem parownik blaszka jest i wszystkie o-ringi.
Ja dałem o-ring 1,5x1 pod pin plusowy i jest ok.
Awatar użytkownika
By nesh007
#1434357
Mam pytanie do posiadaczy Erla- jakie zastosowanie ma ten cienki metalowy pierścień, który nachodzi na bazę? Pytam, bo nie dostałem go w zestawie z FT a na filmikach na yt widzę że ten element jest.
Awatar użytkownika
By Martin Eden
#1434361
Witam.
Kiedyś miałem te atomizery zarówno z pierścieniem jak i bez niego. Różnicy w użytkowaniu nie było , jedni sprzedają parownik z pierścieniem inni bez. Pierścień ma prawdopodobnie utrzymywać sznurek w kanalikach doprowadzających liquid.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
By nesh007
#1434394
Dzięki Martin. Czyli dobrze rozumiem, że brak tego pierścienia nie spowoduje, że będzie mi latało itp?
Awatar użytkownika
By Martin Eden
#1434399
Trzeba zwrócić uwagę żeby sznurek był w kanalikach i nie wkręcił się w gwint.
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
By Pude!lek
#1450180
Od wczoraj poskramiam oryginalnego Erlkönigina. Widać bez różnicy czy klon, czy ori, bo po zrobieniu pierwszego setupu i próbie napełnienia, Eryk siknął przez airhole jak wściekły. Tajemniczy ring pod komin był założony i jak widać nie on tu odpowiada za to czy Eryk cieknie, czy nie. Cała zabawa polega jedynie na odpowiednim setupie.
Po 4 próbie nic nie cieknie i bez problemu można napełniać od góry bez powodzi. Parownik da się opanować i chodzi jak złoto. Czy lepszy od Kayfuna. Według mnie - nie. Podobny. Smak oddaje podobnie, ale odrobinę inaczej. Z pewnością bardziej od Kayfunów upierdliwy. Nie wart tych pieniędzy.
Co do tego ringu pod kominem. Budżetowa wersja Erlkönigina Erlprinz nie ma go w ogóle. Zakładam zatem, że jego obecność, bądź brak nie wpływa w żaden sposób na zalewanie kanału powietrznego.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Awatar użytkownika
By nester
#1450243
A ja mam odmienne zdanie, parownik znacznie lepszy od kayfunów, wart każdego centa trzeba poprostu umieć się z nim obchodzić. Nie uronił mi ani kropelki, czy to przez airhole czy przez dripka, nawet skroplin nie ma.
Awatar użytkownika
By kwinto
#1450245
Moim zdaniem tez leprzy od kajtku
Przede wszystkim ultralekki .
Awatar użytkownika
By Pude!lek
#1450253
Akurat fakt, że komuś ani razu nie pociekł, wynika pewnie z indywidualnych przyzwyczajeń do robienia setupów. Być może są tacy, którzy od razu robią dla Erlkonigina prawidłowy.
Jest porównywalny do Kayfuna, ale przyznacie, że za praktycznie te same pieniądze wygląda jak plastikowa tandeta. Mógłby być połowę tańszy. Myślę, że Erlprinz kosztujący chyba 40€ nie powstał beż przyczyny i to jest prawidłowa cena dla tej jakości parownika.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Awatar użytkownika
By hrb
#1450257
Jeśli ciężar jest dla Ciebie wyznacznikiem wartości...
Zamienię młotek 5kg na smartfona :)
Awatar użytkownika
By Riccardo
#1450304
Wg mnie Erlklon oddaje smak lepiej niż Kaytek V4. Niestety PMMA oraz niemożliwość zmiany/poprawy setupy bez ściągania płynu przechylają szalę na rzecz Kayfuna. Widziałem co prawda na FT klony Erla ze szkłem, ale chyba nie będę inwestował. Niemniej jednak, Erlklon to jeden z moich numerów jeden jeżeli chodzi o oddawanie smaku.
Awatar użytkownika
By e_sat
#1450320
Riccardo pisze:Wg mnie Erlklon oddaje smak lepiej niż Kaytek V4. Niestety PMMA oraz niemożliwość zmiany/poprawy setupy bez ściągania płynu przechylają szalę na rzecz Kayfuna. Widziałem co prawda na FT klony Erla ze szkłem, ale chyba nie będę inwestował. Niemniej jednak, Erlklon to jeden z moich numerów jeden jeżeli chodzi o oddawanie smaku.


Z każdego idzie odzyskać w bardzo prosty sposób liquid, raz lepiej raz gorzej, jeśli w Erlu nie idzie, to faktycznie jest do dxxy...
Awatar użytkownika
By Riccardo
#1450543
e_sat pisze:
Riccardo pisze:Wg mnie Erlklon oddaje smak lepiej niż Kaytek V4. Niestety PMMA oraz niemożliwość zmiany/poprawy setupy bez ściągania płynu przechylają szalę na rzecz Kayfuna. Widziałem co prawda na FT klony Erla ze szkłem, ale chyba nie będę inwestował. Niemniej jednak, Erlklon to jeden z moich numerów jeden jeżeli chodzi o oddawanie smaku.


Z każdego idzie odzyskać w bardzo prosty sposób liquid, raz lepiej raz gorzej, jeśli w Erlu nie idzie, to faktycznie jest do dxxy...

Wiesz, jest pewna różnica między „odzyskać liquid”, a tym, że nie trzeba tego robić, żeby móc grzebać w zespole grzewczym. Niemniej w Erlu wyssanie lq strzykawką to żaden problem.
  • 1
  • 4
  • 5
  • 6
  • 7
  • 8
Smoant Levin PK-mały,wielki pod

https://i.ibb.co/k3tQNQN/vape-poland[…]

Zastanawiałeś się kiedyś, ile może kosztować najd[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.