- 06 sie 2013, 12:25
#826564
Na początek witam wszystkich forumowiczów.
Chciałbym założyć nowy temat, który byłby szerszym zbiorem porad odnośnie pseudo-bólu płuc - oraz poprosić wielu z tych forumowiczów, którzy mogliby coś konstruktywnego wnieść w rozwiązanie problemu.
Ja nawet rozumiem, że niektórzy w swoim uwielbieniu wiedzy medycznej chętnie przypinają innym "mądrzelskie" uwagi, że płuca nie są unerwione i nie mogą jako tako boleć - ale czy pouczanie o tym kogokolwiek (mądrzenie się) wnosi cokolwiek do rozmowy? To nie kącik studentów medycyny.
Może "uczucie ciężkości w górnych drogach oddechowych" było by lepszym określeniem - ale czy to jest aż takie najbardziej istotne?
Niektórzy "wapowicze" (w tym ja również) mają jakieś określone problemy z e-paleniem (i najczęściej wcale nie chcieliby tego porzucać) - może więc można by stworzyć coś na kształt posegregowanych porad lub opinii "technicznie przydatnych"?
Jest coś takiego w e-paleniu (dla niektórych z nas), że po "wapowaniu" przez około 10-20 minut utrzymuje się ten stan ciężkości w płucach/oskrzelach i utrudnionego oddychania. Być może to przejściowe - ale właśnie jeśli tak było - niech ktoś to opisze.
Jak długo to trwało i co najważniejsze, co spowodowało ustąpienie tych objawów. Może inny skład liquid-ów (mniej/więcej - glikolu/gliceryny), może konkretny wytwórca, może dodatki, tworzywa z których zrobiono konkretne modele e-papierosów?
Ja osobiście wiem tylko jedno, że po 30 latach palenia (bez ściemy) - po analogach nie mam tych objawów. Ale nie chce ich już palić i chcę przerzucić się na e-papierosy. E-papierosa palę już 2 miesiące (liquid: 6% do 12% nikotyny, około 1-1.5 ml na dzień -> analogi to były 0,8 razy 15 do 20 papierosów) - ale dopiero gdzieś po 1 miesiącu zauważyłem tę trudność w oddychaniu po "wapowaniu".
Obecnie próbuję różnych liquid-ów, ale jeszcze nie udało mi się znaleźć recepty na ten problem.
Wiem tylko tyle, że to nie jest przedawkowanie nikotyny, ani zbytni ich brak.
Jeśli więc ktoś uporał się z takim problemem lub rozwiązał ten dylemat - proszę o pomoc. Zapewne i innym "wapowiczom" się to przyda. A już na pewno wielu nowo-wcielonym.
Pozdrawiam i proszę o konstruktywną pomoc. VeRS.
Chciałbym założyć nowy temat, który byłby szerszym zbiorem porad odnośnie pseudo-bólu płuc - oraz poprosić wielu z tych forumowiczów, którzy mogliby coś konstruktywnego wnieść w rozwiązanie problemu.
Ja nawet rozumiem, że niektórzy w swoim uwielbieniu wiedzy medycznej chętnie przypinają innym "mądrzelskie" uwagi, że płuca nie są unerwione i nie mogą jako tako boleć - ale czy pouczanie o tym kogokolwiek (mądrzenie się) wnosi cokolwiek do rozmowy? To nie kącik studentów medycyny.
Może "uczucie ciężkości w górnych drogach oddechowych" było by lepszym określeniem - ale czy to jest aż takie najbardziej istotne?
Niektórzy "wapowicze" (w tym ja również) mają jakieś określone problemy z e-paleniem (i najczęściej wcale nie chcieliby tego porzucać) - może więc można by stworzyć coś na kształt posegregowanych porad lub opinii "technicznie przydatnych"?
Jest coś takiego w e-paleniu (dla niektórych z nas), że po "wapowaniu" przez około 10-20 minut utrzymuje się ten stan ciężkości w płucach/oskrzelach i utrudnionego oddychania. Być może to przejściowe - ale właśnie jeśli tak było - niech ktoś to opisze.
Jak długo to trwało i co najważniejsze, co spowodowało ustąpienie tych objawów. Może inny skład liquid-ów (mniej/więcej - glikolu/gliceryny), może konkretny wytwórca, może dodatki, tworzywa z których zrobiono konkretne modele e-papierosów?
Ja osobiście wiem tylko jedno, że po 30 latach palenia (bez ściemy) - po analogach nie mam tych objawów. Ale nie chce ich już palić i chcę przerzucić się na e-papierosy. E-papierosa palę już 2 miesiące (liquid: 6% do 12% nikotyny, około 1-1.5 ml na dzień -> analogi to były 0,8 razy 15 do 20 papierosów) - ale dopiero gdzieś po 1 miesiącu zauważyłem tę trudność w oddychaniu po "wapowaniu".
Obecnie próbuję różnych liquid-ów, ale jeszcze nie udało mi się znaleźć recepty na ten problem.
Wiem tylko tyle, że to nie jest przedawkowanie nikotyny, ani zbytni ich brak.
Jeśli więc ktoś uporał się z takim problemem lub rozwiązał ten dylemat - proszę o pomoc. Zapewne i innym "wapowiczom" się to przyda. A już na pewno wielu nowo-wcielonym.
Pozdrawiam i proszę o konstruktywną pomoc. VeRS.
Ostatnio zmieniony 06 sie 2013, 12:48 przez rover-ek, łącznie zmieniany 1 raz.