E-papierosy-forum.pl

[lesmie]

Pewnie że się nadają, najlepiej nadaje się do tego atomizer od DSE901, który poprzez jakiś wygodny wyłącznik manualny możesz bezpośrednio zasilić z tego akumulatorka 3,6V. Pojemność 3600mA jest na tyle duża że powinno starczyć na kilka dni palenia. Ja mam atomizer od DSE901 zasilony przez wygodnie, ergonomicznie umieszczony wyłącznik manualny z 4-ech akumulatorków AA eneloop 2000mA, lub energizer 2500mA i jeden komplet 4 aku AA starcza na tydzień palenia, napięcie co prawda aż 4,8V, ale uwielbiam ten mocny i gęsty dym, kosztem obniżonej twałości atomizerów przy podwyższonym napięciu. Do tego dobra ładowarka mikroprocesorowa z rozładowaniem i pomiarem delty, na 4 aku AA lub AAA którą można kupić już za 22 zł. na "Allegro".

[Dexter]

Taniej wychodzi dokupienie jednej baterii z komórki i machnięcie płytki z stykami pod baterię (łapiemy na gumkę przez wycięcia na bokach płytki, polaryzacja nieco dziwna bo ja swoją polutowałem na 3pin gniazdo żeńskie i jeden biegun to :O styk reglera / środkowy zamiast tego co piszą o polaryzacji na baterii) - a ładowarkę każdy ma przy sobie (komórka ).

[lesmie]

Myślałem nawet nad tym, aby wyprowadzić napięcie z komórki na zewnątrz do zasilania e papierosa, akurat napięcie w mojej motoroli E 770v jest 3,6V, a pojemność aku w niej 1200mA. Można wtedy mieć komórkę w kieszeni i przewodem z niej zasilać i palić e papierosa. Można rozmawiać i palić jednocześnie, ładować i palić jednocześnie. W samochodzie ładuję komórkę fabryczną ładowarką przez tanią (55 zł.) przetwornicę napięcia 12/230V.

[TheL]

lesmie a testowałeś jak zachowuje się taka bateria ? u mnie znalazłem jakiś lipny telefon LG z baterią 3,7V ale niestety nawet jak jest w pełni naładowana nie da się na niej palić.

[lesmie]

Nie testowałem jeszcze żadnego akumulatorka od telefonu komórkowego, a całkiem jest możliwe że mogą się nie nadawać. Ich konstukcja może nie pozwalać na oddawanie dużego prądu jaki jest potrzebny do zasilania e papierosa. W telefonach komórkowych akumulatorki nie muszą dawać dużego prądu i oddawać swoją zgromadzoną energię w krótkim czasie.

[Dexter]

Nadawają się, nadawają - przynajmniej nokie i motorole - cały problem polega na tym że polaryzacja z opisu na baterii jest bardzo myląca i trzeba wbrew polaryzacji wpinkę robić.
Lesmie - a nie boisz się niespodzianek z strony softu komórki ? bądź co bądź może zgłupieć na sprawdzaniu stanu baterii

[lesmie]

jak nie spróbuję, to nie będę wiedział.

[Dexter]

Z tego co piszą producenci, elektronika przeciwzwarciowa dopuszcza gdzieś do 2C pojemności chwilowego poboru, czyli z komórkowych to te 1-1,2 A bez problemu da się wyciągnąć

[lylon1]

Czy taki schemat zasilania z dwóch portów USB jest prawidłowy?

[Dexter]

Tak, ale... z tego co pamiętam pociągnie z źródła bardziej wydajnego prądowo... zasilanie to nie baterie i są kłopoty z łączeniem zasilaczy by tworzyć wydajniesze źródła prądowe, jeśli to z jednego tylko kompa poleci to może być wesoło (wydajność prądowa zasilania usb - zazwyczaj dawają na wszystkie porty usb jeden układ zasilający i tylko dzieli na poszczególne porty - musiałbyś sprawdzić co dokładniej zasila USB) jeśli jeszcze zasilanie z przetwornicy impulsowej (gniazdkowe usb itp) to może być różnie.

[B_E_R_E_K]

Hmm poczytalem conieco i sie zastanawiam jak w koncu to laczyc wszystko czy te 5v nie bedzie jednak za duzo to raz a dwa ze co dac jako zabezpieczenie? diode czy rezystor? i kolejne pytanie mikroswitch czy on wytrzyma ponad 1A obciazenia? dodam jeszcze ze bateria usb ma dzialac z c118p. pozdrawiam wszystkich e-palaczy i grzecznie prosze o pomoc

[Dexter]

5V nie jest za dużo (bez żadnych ograniczników - czyste 5V prosto w atomizer poprzez włącznik) - u mnie atomizery szły 1 szt / miesiąc przy 3,3-3,6V - po zmianie na 5V z usb - drugi miesiąc ten sam atomizer działa, mimo że paliwo z gliceryną 99,6% mieszam ok 3-4 liquidu / 1 gliceryny objętościowo. Mikroswitch... no cóż... ostatnio na allegro były gabarytowo zbieżne z mikroswitchami z myszy komputerowej ale na prądy z okolic 1-2A.

[zzz3]

Nie wiem czy to już było(na wszelki wypadek dołączam) http://www.youtube.com/watch?v=TMEiamC8 ... L&index=74

[maniek44]

Nie wiem czy to już było(na wszelki wypadek dołączam) http://www.youtube.com/watch?v=TMEiamC8 ... L&index=74

Witam
Pewnie zostanę zaraz postawiony do pionu przez zwolenników tego typu rozwiązań ale dla mnie, facet na filmiku wygląda jakby miał w ustach śrubokręt(nie chcąc przywoływać drastyczniejszych porównań) ;)
A przecież cała magia e-papierosów, która większości z nas pozwoliła, mimo problemów, za jednym za-MACHEM przesiąść się na digitale, to ich wierne odwzorowanie analogów i związanego z nimi rytuału. Im dalej od tych walorów, tym mniejsza iluzja palenia tradycyjnego, a o to przecież tu chodzi. Właśnie dlatego wygrały w cuglach z plastrami, gumami i bóg wie czym jeszcze. Chyba się zgodzicie? Z wszystkimi swoimi mankamentami, niedogodnościami, awaryjnością itp. bilans, choćby budżetowy czy zdrowotny, wypada in plus. To prawda, czynności obsługowe są w porównaniu z analogami, póki co, dość uciążliwe, ale spokojnie, tuningowcy nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa. Jeszcze chwila, a ktoś zgłosi patent na automatyczne dolewanie liquidu przez wężyk(zasilanie przewodowe bez baterii to już fakt), a papieros umieści na łamanym wysięgniku od lampki na biurko :D Obsługa - raz na miesiąc. Super...(?)
Osobiście e-palę od 2m-cy, przesiadka była natychmiastowa i bezpowrotna. Kopcąc DSE901 czy Casablankę, mam doznania tak podobne jak przy analogach, że nawet o nich od tego czasu nie pomyślałem nie mówiąc o 'podpalaniu'. Przyzwyczaiłem się, że płyn trzeba dolewać a baterie wykręcać, a czasem wysyłać do dostawcy i nie traktuję tego jako misterium czy pasji życiowej lecz konieczność. Po prostu lubię palić. Nie kupowałem EP z myślą o rzucaniu. Jakieś słabości trzeba mieć. Podejrzewam ludzi tzw. idealnych o to, że są na baterię lub z kosmosu ;)
Pozdrawiam serdecznie
P.S. Napisałem w wątku 'Doładowywanie baterii...' w dziale Tuning o swoim pomyśle na usprawnienie ładowania ale nie wzbudził zainteresowania, co mnie trochę zdziwiło. Nie przeczę tym projektem temu, co napisałem powyżej bo nie ingeruje on w kształt ani gabaryty e-papierosa, a wydaje mi się bardzo praktyczny. Ponieważ sam nie potrafię tego wykonać, bardzo proszę jeszcze raz kolegów, biegłych w voltach, amperach i majsterkowaniu o ocenę, a w razie potwierdzenia możliwości wykonania, chętnie zleciłbym taką przeróbkę.

[slodziak69]

maniek44, są gusta i guściki, a o nich się nie dyskutuje
Równie dobrze można przytoczyć przykład w samochodach : jeden lubi czarny lakier, drugi lubi czarne felgi.
Jeśli ktoś ma za hobby e-palenie i zabawę ze sprzętem do tego służącym, to dlaczego ludzie mieliby to krytykować ?

[maniek44]

maniek44, są gusta i guściki, a o nich się nie dyskutuje :roll:
Równie dobrze można przytoczyć przykład w samochodach : jeden lubi czarny lakier, drugi lubi czarne felgi.
Jeśli ktoś ma za hobby e-palenie i zabawę ze sprzętem do tego służącym, to dlaczego ludzie mieliby to krytykować ?

Dzięki za ripostę. Milo być tak po prostu zrozumianym. Odpowiem krótko: mam i czarny lakier i felgi :D
Pozdrawiam

[B_E_R_E_K]

Witam a ja chciałbym Panstwu pokazac mój projekt zasilania epetka mysle ze dosc ciekawy ze wzgledu na uniwersalność. Dla jasności ,tak pobawiłem się w chińczyka i udalo mi się to jakos wszystko upchnąć w srodku choc lekko nie było. Stara bakterie zwykla przerobiłem na USB tzn na jej koncu zamontowałem gniazdo mini USB oraz diode która swieci się przy zaciaganiu a w srodku włącznik oraz plus baterii. Opcja pierwsza zasilanie ze starej bakterii z telefonu komorkowego. W domu bardzo przydatne np. lezac przed TV bądź po prostu do uzywania tam gdzie nie zalezy nam na estetyce dzieki czemu oszczędzamy dosc drogie baterie. Dymienie jest mega przez caly czas od początku do konca. Troche lepsze niż na świeżo naladowanej baterii. Opcja druga zasialnie z USB z komputera. Napiecie 5V (500mA znamionowe natężenie USB) i niestety pomimo duzego napiecia dymienie troche (choc niewiele) mniejsze od baterii oryginalnej. Trzecia opcja zasilanie z przelotek z 220VUSB oraz 12V (w samochodzie)  USB i tutaj w zależności jaki sprzet posiadamy ile mA pradu może nam dać a powinien 1,2A choc pisze 1,5A to często daje tylko 0,8A i na to trzeba zwracac uwage i kupowac albo z bardzo duzym zapasem albo kupowac sprzet markowy z gwarancja (zawsze można zwrocic bez podania przyczyny w ciagu 10 dni od dnia zakupu) Ponizej kilka fotek w linku do imgus z moja uniwersalna bakteria USB do modeli c118p/DSE901
Zapomnialem dodac ze baterie z telefonu laduje normalnie w oryginalnej ladowarce sieciowej od e-papierosa ktora pokazuje stan naladowania.
http://img690.imageshack.us/g/dsc00019tj.jpg/

Temat zamknięto z powodu przedawnienia - k77