lipczak pisze:Na obydwóch napisane jest 0,6ohm, pisałem w opisie problemu
Fabryczne z opakowania. Jak swojego otworzyłem, zalałem i wgl pierwsze dni używania od środy chodziło wszystko perfekto, dopiero w piątek mi to się stało, że ciężej się zaciągało.
miron52 pisze:Jakąś czekoladę może wapujesz ? Niektóre liquidy szybko grzałki potrafią zapchać.
Ceberebek pisze:lipczak pisze:Na obydwóch napisane jest 0,6ohm, pisałem w opisie problemu
Fabryczne z opakowania. Jak swojego otworzyłem, zalałem i wgl pierwsze dni używania od środy chodziło wszystko perfekto, dopiero w piątek mi to się stało, że ciężej się zaciągało.
Proszę...pisz jak DOROSŁY
Możesz jeszcze w grzałce "pogmerać" szpilką w tych otworkach od spodu grzałki
Ceberebek pisze:Możesz jeszcze w grzałce "pogmerać" szpilką w tych otworkach od spodu grzałki
Nałóg Totalny pisze:@lipczak - jeśli to w miarę świeża grzałka i jarana na jasnych BlueMistach, to przecież nagarem nie zarosła . Na moje oko jest porządnie "przelana", trzeba równie porządnie przedmuchać i wytrząsnąc nadmiar liquidu kierując ustnik w stronę podłogi (tak jak się strzepuje termometr lekarski rtęciowy). Zdejmij wpierw delikatnie dolny pin i spójrz pod światło czy grzałka jest drożna. Jeśli przedmuchanie i strzepywanie nie pomoże, to po zdjęciu pinu włóż od dołu ku górze grubszy, wyprostowany spinacz biurowy. Powinno pomóc.
Nałóg Totalny pisze:Ano tak, jeśli kilka razy zaciągnąłeś się "na sucho" bez wciskania przycisku lub miałeś zbyt ciasno ustawiony przelot powietrza, a ciągnąłeś łapczywie, to podciśnienie wcisnęło ci zbyt dużo liquidu do grzałki. "Przelała" się, krótko mówiąc.
lelek6 pisze:Oczekujesz perfekcji od sprzętu za 70 zł?
mapeteusz pisze:Odessij liquid papierem toaletowym. Zwijasz róg papieru, zdejmujesz ustnik i włóż papier w grzałke od góry. Tak z 3 razy i powinno odessac liquid. Nie odkrecaj co chwile grzałki, przykrecajac ja z powrotem wtlaczasz liquid do niej.
miron52 pisze:Bo trzeba przy tej operacji uruchomić myślenie.
Obróć ustnikiem do dołu, żeby grawitacja pomogła pozbyć się nadmiaru lq i wtedy w miejsce ustnika włóż zrolowaną chusteczkę higieniczną.
A tak w ogóle, to nie jest sprzęt dla humanistów.
kilgore trout pisze:Miron52 nie przesadzaj, toż to sprzęt o finezji traktora i prostocie kłębka drutu. Jak sie tylko nie przypali grzałki "na sucho" to tak naprawdę nie ma prawa nie działaćJa musiałem przewinąć grzałki, bo fabrycznie hot spoty miały.
miron52 pisze:Bo trzeba przy tej operacji uruchomić myślenie.
Obróć ustnikiem do dołu, żeby grawitacja pomogła pozbyć się nadmiaru lq i wtedy w miejsce ustnika włóż zrolowaną chusteczkę higieniczną.
A tak w ogóle, to nie jest sprzęt dla humanistów.
wiktor717 pisze:Witam ponownie, więc dziś po wypróbowaniu AIO przez 7 godzin z jakimś losowym olejkiem 18mg firmy sensation 50/50. Czuję troszkę inny smak, taki jakby lekko hmm. "opalony/przypalony" z racji że to mój pierwszy e-papieros to nie do końca wiem czy to normalne czy mam na coś zwrócić uwagę itp. Nie potrafię znaleźć na to dokładnego słowa, więc google nie pomogło. Jakieś uwagi?
Hej, leżał epet w plecaku i gdy wracam po godzinie[…]
Około dwa tygodnie temu zrobiłem dwa liquidy z aro[…]