Mam i ja swojego malucha
Cóż mogę powiedzieć? Spełnia moje założenie, że nadaje się do spokojnego vapingu i chowania do kieszeni. Szukałem czegoś takiego bo ciepło się robi, ciuchy letnie to i nie ma jak schować boxów żeby galoty z
nie spadły
Nawet Evic VTC mini z goblinkiem mini jest duży i ciężki przy nim
A tak na poważnie to muszę przyznać, że daje on więcej niż przypuszczałem. Grzałka na pierwszy ogień SS316 1,0 ohm (grzałek wymiennych używałem ostatni raz chyba 3 lata temu
) i działa elegancko. Dymu wcale nie mało, jak na taki opór, bateria trzyma zaskakująco długo
mi się udało zwapczyć ok 4,5 baniaka, co jak dla mnie aż nadto (nastawiam się raczej na szybkie wyjścia, zakupy etc.).
Można go schować w łapie, podświetlenie można zmienić lub wyłączyć, cena wręcz śmieszna
Idealny sprzęcik na oranie
W zanadrzu mam jeszcze grzałki 1,5 ohm (clapton), 0,6 ohm, 0,5 ohm i oczywiście bazę RBA. Na bieżąco będę relacjonował jak to działa, póki co działa w sumie dobrze ta grzałeczka 1,0 ohm to nie zmieniam
Dla leniwych, podsumowanie :Zalety:1) Cena (stosunek jakość/cena)
2) Dostępne rodzaje grzałek od 0,5 do 1,5 ohm + baza RBA
3) Rozmiar (mini)
4) Waga (mini)
5) Prosta obsługa jednym przyciskiem
6) Podświetlenie baniaka (niby gadżecik dla gimbazy, ale się przydaje przy małym zbiorniku w ciemnych warunkach)
7) Ograniczenie wycieków z racji budowy baniaka.
Są też mankamenty:1) Oddawanie smaku, ale na to bylem gotowy, że nie odda mi on smaku na poziomie dobrego atomka za cenę zdecydowanie większą od całego tego zestawu
Ale od razu można powiedzieć, że wymiana dripa na takiego bez spirali poprawia smak.
2) Nasączanie się fabrycznej grzałki. Ja poprawiłem to szpilką, troszkę podłubałem delikatnie przy otworach od spodu grzałki, działa lepiej.
3) Odczuwanie kopa. Słabszy smak, mniejsza chmura to i kopa lekko brakło. Ja po prostu wzmocniłem płyn o 2mg, teraz już jest
4) Sporo skroplin, szczególnie po zmianie dripa na takiego bez spiralki.