By Kaczucha - 06 mar 2018, 21:13
Posty: 6
Rejestracja: 01 mar 2018, 18:55
Posty: 6
Rejestracja: 01 mar 2018, 18:55
- 06 mar 2018, 21:13
#1840115
Witam, będąc dzisiaj na mieście z młodszym bratem (16 lat) postanowiłem podjechać po grzałke do ijusta s i po jakiegoś premixa i shota z racji takiej że jeden mi się skończył. Wybór padł na sklep stacjonarny - edym. Wszedłem poprosiłem Panią żeby mi dała grzałke do ijusta s bo poprzednia mi się spaliła i jakiegoś premixa. Gdy miałem płacić pani poprosiła mnie o dowód, pokazałem jej dowód a ona mimo to mi nie sprzedała snujac podejrzenie że niby to jest grzałka dla mojego młodszego brata a gdy ja wysmialem to kazała mi wyjść XD Czy w świetle prawa polskiego kasjer ma takie prawo nie sprzedać rzeczy dozwolone od 18 lat osobie pełnoletniej niby z podejrzeniem że dam to osobie niepełnoletniej? Trochę chaotycznie ale ni liquidu ni grzalki do tego wkurwiony jak nigdy na tą panią..