EPF
Zdrowotne aspekty e-palenia.
By Oowad700
#198278
[/quote]Spokojnie, spirometria da obiektywne wyniki
Spirometria nie całą prawdę Ci powie.Ja z racji wykonywanego zawodu mam badania wydolnościowe i na spirometrze co roku.Coraz ciężej mi było ale je przechodziłem.Swoją drogą ciekawe jak na owych badaniach pójdzie mi w tym roku.Termin mam dopiero listopadowy,więc jest jeszcze trochę czasu na "oczyszczenie'"płuc.
Awatar użytkownika
By jupiajo
#198284
Oowad700 pisze:
Spokojnie, spirometria da obiektywne wyniki
Spirometria nie całą prawdę Ci powie.Ja z racji wykonywanego zawodu mam badania wydolnościowe i na spirometrze co roku.Coraz ciężej mi było ale je przechodziłem.Swoją drogą ciekawe jak na owych badaniach pójdzie mi w tym roku.Termin mam dopiero listopadowy,więc jest jeszcze trochę czasu na "oczyszczenie'"płuc.


Nie jestem lekarzem, więc mogę się mylić, ale w badaniu tym widać czy się pali czy nie. Teraz czuje się bardzo dobrze i myślę, że spiro będę miał ok "paląc" EP.

Tobie też zdrówka życzę :)
Awatar użytkownika
By Odrzutowy
#199490
Witam. W dzieciństwie miałem problemy z astmą i w ogóle nie powinienem mieć kontaktu z papierosami, paliłem ponad 10 lat analogi i coraz bardziej sie dusiłem, szczególnie rano. Po odstawieniu analogów i przejściu na e-papierosa po około miesiącu, duszność znikneła i czuje sie dużo lepiej. Więc myśle że coś w tym jest i elektroniki są zdrowsze dla płuc skoro mój organizm zareagował już po miesiąciu pozytywnie.
Awatar użytkownika
By poziomka
#207387
Miałam podobny problem, ciągłe przewlekłe zapalenia oskrzeli :)
Już po dwóch tygodniach, po przejściu na e-papierosa zaczynałam lepiej oddychać.
Teraz nie palę ok. dziesięciu miesięcy i tyleż samo czasu nie zachorowałam, nawet nie miałam kataru - odpukać :)

Inna sprawa może być z alergikami, jeśli jakiś składnik liquidu okaże się być alergenem dla danej osoby ...wtedy, sami rozumiecie.... Trzeba szukać liquidu najlepszego dla siebie, albo niestety zrezygnować nawet z e-palenia :)
Awatar użytkownika
By unexplainedforces
#207448
Muszę przyznać iż od miesiąca mam ciągłe problemy z oskrzelami, przełykiem. Lekki suchy kaszel rano i wieczorem. W zasadzie to nawet nie kaszel tylko duszenie podczas oddechu, które krztusi. Kilka wizyt u lekarza nic nie dało. Prześwietlenie idealnie wyszło. Będę musiał pokombinować z liquidami
Awatar użytkownika
By Tusia
#207450
Czy jednym z tych lekarzy był specjalista laryngolog?
Jeśli nie, to polecam wizytę także u niego, być może zobaczy coś czego inni nie dostrzegli.
Awatar użytkownika
By unexplainedforces
#207456
Też, tylko że wcześniej. Endoskopowo stwierdzono objawy refluksu, później gastroskopowo potwierdzono plus gratis przepuklina zwieracza przełykowego. Wszystko to podstępnie drażni gardło i przełyk, nawet jeśli nie daje objawów typowej zgagi. Tylko od początku e-palenia było ok. Teraz się nasiliło
Awatar użytkownika
By Tusia
#207457
To idź ponownie, być może, w międzyczasie, dorobiłeś się zaniku śluzówki.
Awatar użytkownika
By E-JACK
#207467
unexplainedforces pisze:Muszę przyznać iż od miesiąca mam ciągłe problemy z oskrzelami, przełykiem. Lekki suchy kaszel rano i wieczorem. W zasadzie to nawet nie kaszel tylko duszenie podczas oddechu, które krztusi. Kilka wizyt u lekarza nic nie dało. Prześwietlenie idealnie wyszło. Będę musiał pokombinować z liquidami


Wapuje już od 15 stycznia 2009 roku. Od tamtej pory nie wziąłem analoga do ust. Wcześniej paląc fajki zawsze kasłałem i często miewałem katar. Teraz nic mi nie dolega. żadnych problemów katarowo oskrzelowych. Przypominam, że glikol propylenowy działa bakteriobójczo, więc nie sądzę byś miał jakieś problemy typowo sezonowe. Raczej zastanów się czy aby nie mieszasz jakiś diabelskich płynów ;) Osobiście nie mieszam nic. Ponieważ nie znam się na tym to pozostawiam mieszanie dobrej chińskiej firmie.
Awatar użytkownika
By unexplainedforces
#207479
E-Jacku, dzięki za dobre rady ale dokładnie palę tak jak Ty ;) Nic nie mieszam. Zacząłem, ale mnie to drażniło i zawsze wynik był nie taki jak trzeba. Palę Boge od E-dyma ewentualnie liquidy od Kinga.

Tusiu, pewnie wkrótce mój lekarz wyśle mnie ponownie, bo już mnie ma dosyć ;) Narazie mam antybiotyk z racji tego że i ostra grypa się przypałętała oraz inhalacje (lekiem przeciw zapaleniu górnych dróg oddechowych) Do płynu do inhalacji dodaję kropelkę aromatu mocnej mięty. (przynajmniej aromaty się na coś przydały)

Raczej stawiam na przewlekłe zapalenie oskrzeli, choć 2 dni temu robiłem prześwietlenie i niby czyściutko.
Awatar użytkownika
By E-JACK
#207504
unexplainedforces pisze:E-Jacku, dzięki za dobre rady ale dokładnie palę tak jak Ty ;) Nic nie mieszam. Zacząłem, ale mnie to drażniło i zawsze wynik był nie taki jak trzeba. Palę Boge od E-dyma ewentualnie liquidy od Kinga.

Tusiu, pewnie wkrótce mój lekarz wyśle mnie ponownie, bo już mnie ma dosyć ;) Narazie mam antybiotyk z racji tego że i ostra grypa się przypałętała oraz inhalacje (lekiem przeciw zapaleniu górnych dróg oddechowych) Do płynu do inhalacji dodaję kropelkę aromatu mocnej mięty. (przynajmniej aromaty się na coś przydały)

Raczej stawiam na przewlekłe zapalenie oskrzeli, choć 2 dni temu robiłem prześwietlenie i niby czyściutko.


Moim zdaniem trzeba przepłukać ;)
By jasiek2210
#207522
A ja właśnie dzisiaj byłem u pulmonologa, pierwszy raz odkąd dymkuje a nie pale.
Mam astmę i COPD (rozedma?). Czułem się dużo lepiej, ale to wszystko subiektywne przecież. Po badaniach - ja szczęśliwy i lekarz tez!!! Wydolność płuc z 77%(przed rokiem) do 92%. Zdjęcie rentgenowskie -super, widać, ze płuca sa wyraźnie lepiej dotlenione. Lekarz powiedział: TAK TRZYMAC. A wiec będę dalej sobie dymkowal i na wiosnę może zaczniemy zmniejszać dawki leków (słowa mojego pana doktora).
Ostatnio zmieniony 24 sie 2010, 23:12 przez jasiek2210, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By kijan77
#207526
jasiek2210 pisze:A ja właśnie dzisiaj byłem u pulmonologa, pierwszy raz odkąd dymkuje a nie pale.
Mam astmę i OCPD (rozedma?). Czułem się dużo lepiej, ale to wszystko subiektywne przecież. Po badaniach - ja szczęśliwy i lekarz tez!!! Wydolność płuc z 77%(przed rokiem) do 92%. Zdjęcie rentgenowskie -super, widać, ze płuca sa wyraźnie lepiej dotlenione. Lekarz powiedział: TAK TRZYMAC. A wiec będę dalej sobie dymkowal i na wiosnę może zaczniemy zmniejszać dawki leków (słowa mojego pana doktora).

Świetna wiadomość. Kolejny dowód na to, że e-palenie to dobry kierunek.
Awatar użytkownika
By Tusia
#207532
jasiek2210
Byłeś u lekarza w Polsce? On wie, że używasz inhalatora nikotyny?
By jasiek2210
#207548
Nie Tusia. Byłem u lekarza w Niemczech.
Tak, powiedziałem mu, na końcu wizyty, ze od ca. 5 miesięcy „dampfuje”. Uśmiechnął się, pokiwał głową, i się rozstaliśmy.
Ale np. moja (już była) pani doktor („lekarz pierwszego kontaktu”) usiłowała, nie mając o tym zielonego pojęcia, „truć” mi o szkodliwości nikotyny. Ble, ble ble.
Awatar użytkownika
By Tusia
#207549
Właśnie dlatego zapytałam, byłam ciekawa jaki był jego stosunek do e-p.
Wynika z tego, że zna sprawę i być może nawet popiera mówiąc "tak trzymać"? O ile to nie moja nadinterpretacja :wink:
Widujesz w Niemczech e-palaczy?
By jasiek2210
#207553
Nie Tusiu. Mieszkamy na „zadupiu”(przepraszam) i odkąd jesteśmy tym tematem zainteresowani spotkaliśmy 1(jedna) osobę z penem w ręku. Oczywiście patrzymy tez na siebie, tzn. każdy z nas widział dwie. :D
By Andrzej Kmicic
#656191
czytaliście ten artykuł? http://www.allen-carr.pl/artykuly/112-r ... ak-szkodza Oto jego fragment-U pacjentów z POChP i astmą zastosowanie jednego e-papierosa zdawało się nie mieć natychmiastowego wpływu na opór dróg oddechowych.
A co w tym dziwnego ze nie ma wpływu, człowiek chory ogólnie ma opór dróg oddechowych więc może nie mieć go po EP od razu ale wpływ w ciągu lat jest na pewno, skoro zdrowi ludzie go mają. Także wydaje mi się ze ta alternatywa czyli EP tez wychodzi bokiem tyle ze może po większym czasie niż analogi. Także jeśli ktoś ma POCHP lub astmę to jedyne co powinien wdychac to leki wziewne i powietrze.
By szkot
#656202
Mój znajomy ma astme, e-p pali ok 1.5 roku.
Po przejściu na ep lepiej się czuje, nawet lekarz zauwarzył poprawę.
Awatar użytkownika
By gregbard
#656205
Andrzej Kmicic pisze:czytaliście ten artykuł?
ano, czytaliśmy... wieki temu
By Andrzej Kmicic
#656353
gregbard pisze:
Andrzej Kmicic pisze:czytaliście ten artykuł?
ano, czytaliśmy... wieki temu


chciałbym zapytac jak sie do tego odnosisz?
Awatar użytkownika
By StaryChemik
#656376
Andrzej Kmicic pisze:czytaliście ten artykuł? http://www.allen-carr.pl/artykuly/112-r ... ak-szkodza Oto jego fragment-U pacjentów z POChP i astmą zastosowanie jednego e-papierosa zdawało się nie mieć natychmiastowego wpływu na opór dróg oddechowych.
A co w tym dziwnego ze nie ma wpływu, człowiek chory ogólnie ma opór dróg oddechowych więc może nie mieć go po EP od razu ale wpływ w ciągu lat jest na pewno, skoro zdrowi ludzie go mają. Także wydaje mi się ze ta alternatywa czyli EP tez wychodzi bokiem tyle ze może po większym czasie niż analogi. Także jeśli ktoś ma POCHP lub astmę to jedyne co powinien wdychac to leki wziewne i powietrze.

Trudno, aby na stronie Carra, który promuje swoją książkę, pisano coś innego.
Jesteś tu od niedawna i jak widzę, wyszukujesz rewelacje, które myśmy już przerabiali wiele razy.

Odeślę Cię tutaj:
http://starychemik.wordpress.com/2012/0 ... tratakuje/
oraz tutaj:
http://starychemik.wordpress.com/2013/0 ... ublikacja/

i przypomnę też, że pani Gratziou bierze kasę za promowanie NTZ. Nie będzie sobie sama dołków kopać.

I mam propozycję - zanim wrzucisz tu kolejne rewelacje, sprawdź czy nie było o tym pisane sto razy. Szczególnie o wodzie w płucach, która ostatnio znowu wraca jak bumerang.
Awatar użytkownika
By AdamWawa11
#656378
Moja mama ma astmę od 12 lat, od 5 miesięcy wapuje ( wcześniej paliła 40 lat ), w tamtym tygodniu była u punmunologa ( czy jakoś tak ) i miała robione badania. Pierwszy raz od wykrycia u niej astmy wyniki w bardzo wyraźny sposób się poprawiły, wydaje mi się jednak, że wyniki poprawione bardziej przez rzucenie analogów, niż przez wapowanie.

Sent from my LG-E610 using Tapatalk
By Andrzej Kmicic
#656787
Adam a zapytaj mame jakie ma wyniki spirometrii zanim zaczęła palic EP i juz po EP, chodzi mi o FEV 1 ile % mama powinna wiedziec o co chodzi, a analogi ja dusiły? Pozdrów mamę:)
Awatar użytkownika
By Maraz
#656834
Mój brat ma astmę, od października 2012 przestał palić "Mocne"(wypalał kolo 25-duża paczka) na rzecz e-papierosa, wapuje około 3 mil liquidu 18mg/mil dziennie i jak do tej pory sobie chwali...
By Absztyfikant
#657315
Jak ja lubię takie tematy Jestem astmatykiem od kiedy pamiętam.
Zawsze mi wpajano unikać kurzu, nie palić, nie przemęczać organizmu, brak leki.
Ale to nie pomagało i tak zdarzyło się tracić oddech lądować w szpitalu i podobne akcje :(
Wpadłem w złe towarzystwo więc zaczeły się fajki, [ciach], alko
Przestałem się przejmować, że mam astme i przestałem mieć z nią problemy jedynie kaszel rano od fajków
Obecnie nadal problemów z astmą nie mam a teoretycznie robiłem wszystko czego robić mi nie wolno.
A z ep i kaszel poszedł w odstawkę.
Tak więc czasem najlepsze leczenie astmy, to brak leczenia.
By Andrzej Kmicic
#662557
Słuchajcie wszyscy jesteśmy dorośli i dobrze zdajemy sobie z tego sprawę ze za parę lat i EP może wyjść nam bokiem, astmatycy nie powinni wdychać nic poza lekami i taka jest prawda, doskonale wiecie że nawet perfumy potrafią wywołać atak duszności. Ktoś pisał o duszności po EP po odstawieniu analogów, osobiście znam przypadek człowieka 70letniego, który palił papierosy 45 lat i rzucił, 2 dni po odstawieniu fajek (nie palił EP), dostał duszności, lekarz przepisał mu wziewy i powiedział że smoła wyłazi z płuc i stąd duszność, uspokoiło się to po jakiś 3 tygodniach

unexplainedforces mam pytanie- przeczytałem Twoje posty odnośnie tych duszności i krztuszenia, ja mam to samo po EP i również mam refluks, moje ataki są o tyle dziwne ze robią mi się uderzenia gorąca w klatce i na twarzy, mam dyskomfort w klatce i pieczenie w klatce i na plecach na wysokości oskrzeli. I nie wiem czy to astma czy refluks.
Awatar użytkownika
By refurbished
#662563
Andrzej Kmicic pisze:unexplainedforces mam pytanie- przeczytałem Twoje posty odnośnie tych duszności i krztuszenia, ja mam to samo po EP i również mam refluks, moje ataki są o tyle dziwne ze robią mi się uderzenia gorąca w klatce i na twarzy, mam dyskomfort w klatce i pieczenie w klatce i na plecach na wysokości oskrzeli. I nie wiem czy to astma czy refluks.

Zrób ekg. Zmierz ciśnienie.Szczególnie jak to odczuwasz.
By Andrzej Kmicic
#662569
EKG robiłem w grudniu w zeszłym roku bylo OK (ale wtedy nie miałem EP), a cisnienie mierzyłem wczoraj i miałem 120/80 takze luz. sam juz nie wiem o co biega, ja podejrzewam ze jakis skladnik liquidu
Awatar użytkownika
By robo221
#662696
Wujek ma astmę oskrzelową, przy e-papierosie jak mu dawałem powapować, krztusił się niemiłosiernie.
By Andrzej Kmicic
#663007
robo221 pisze:Wujek ma astmę oskrzelową, przy e-papierosie jak mu dawałem powapować, krztusił się niemiłosiernie.



A papierosy wujek pali? Ale krztusił sie czy miał atak duszności bo wiekszosci osób którym ja dawałem EP i wapowali pierwszy raz to sie krztusili i kasłali
Awatar użytkownika
By wojwoj9
#663049
Andrzej Kmicic pisze:unexplainedforces mam pytanie- przeczytałem Twoje posty odnośnie tych duszności i krztuszenia, ja mam to samo po EP i również mam refluks, moje ataki są o tyle dziwne ze robią mi się uderzenia gorąca w klatce i na twarzy, mam dyskomfort w klatce i pieczenie w klatce i na plecach na wysokości oskrzeli. I nie wiem czy to astma czy refluks.

Czytałeś kiedy unexplainedforces te posty pisał?

A do tematu to objawy podobne do moich a mam rozstrzenie oskrzeli.
By Oldhunter
#663297
Mam 43 lata, na astmę oskrzelową choruje od urodzenia. Paliłem paczkę analogów light dziennie przez 25 lat. Ponad miesiąc temu przerzuciłem się całkowicie na EP. Od tego czasu same plusy : brak duszności, poranny i wieczorny kaszel zniknął, świszczenie w oskrzelach ustało, głębszy oddech, brak zadyszki przy dłuższym wysiłku. Przejście na EP było jak najbardziej trafioną decyzją. Pozdrawiam.


Sent from my iPhone using Tapatalk
Awatar użytkownika
By robo221
#665023
Andrzej Kmicic pisze:
robo221 pisze:Wujek ma astmę oskrzelową, przy e-papierosie jak mu dawałem powapować, krztusił się niemiłosiernie.



A papierosy wujek pali? Ale krztusił sie czy miał atak duszności bo wiekszosci osób którym ja dawałem EP i wapowali pierwszy raz to sie krztusili i kasłali



Wujo ciągnie analogi od 13 roku życia, czyli od 20 lat, uczyłem go "w miarę" poprawnie wapować, i tak się krztusił, nie wiem czy ma to w ogóle jakiś związek z astmą oskrzelową, no ale dopisałem do tematu w ramach spostrzeżenia albo ciekawostki
Awatar użytkownika
By embejo
#665278
Ja Wam powiem jedno - u mnie astma się złagodziła. Naprawdę, w mojej pracy często potrzebny jest wysiłek fizyczny, ale teraz zupełnie inaczej się czuję. Brak zadyszki, lepiej mi się oddycha, nie męczę się tak szybko, brak porannego kaszlu, mniejsze zużycie leków wziewnych, same plusy, polecam, naprawdę warto zrezygnować z analogów na rzecz e-palenia.
By Andrzej Kmicic
#668717
Od piątku do poniedziałku rano nie paliłem analogów ani EP i już poczułem różnice w wydolności, zacząłem wapować i jak ręka odjął żadnych akcji które miałem poprzednio, tyle ze pobudzenie ale taki przyjemne, czyli winne było hybrydowe palenie-za dużo nikotyny, chyba to jest powód....
Niestety sie złamałem zapaliłem analoga i 3 dni psu w d..e, od jutra 2 podejście trzymajcie kciuki.Pozdrawiam
By pietrek6
#668871
Czy na chłopski rozum nikotyna jako tako nie powinna (choć trochę) pomagać, jeśli rozszerza naczynia krwionośne? (może źle rozumuję)
Wydaje mi się, że problem z papierosami przy astmie jest ze spłyceniem oddechu i zaklejaniem oskrzelików przez substancje smoliste...

Ja podjąłem decyzje o zakupie e- papierosa odkąd dowiedziałem się, że mam podejrzenie astmy
Awatar użytkownika
By gelosik
#668952
Ja powiem od siebie tyle ze mam kolege z ktorem e-pale i to my w naszym kręgu a raczej ja zainstniałem z e-pkiem po raz pierwszy a reszta już pomałpoława i wiele osób przeżuciło się na e-p lecz nie wszyscy wytrwali z e-pkami ;D
Ale do rzeczy , no i kolega z ktorym najlduzej e-pale jest chory na astme.
Gdy gralismy w pilke czy w cos innego on musial po kazdym meczu wziewac/wciagac te sterydy na rozszerzenie drog oddechowych zeby sie nie udosil wiadomo ;D
A od kad pali e-p wziewa/wciaga te sterydy bardzo zadko i zdecydowanie mniej sie meczy , to wiadoma reakcja gdy sie nie pali analogow i nie wciaga do ploc substancji smolistych ale jednak cos w tym e-pku jest :D
By Andrzej Kmicic
#669106
pietrek6 pisze:Czy na chłopski rozum nikotyna jako tako nie powinna (choć trochę) pomagać, jeśli rozszerza naczynia krwionośne? (może źle rozumuję)
Wydaje mi się, że problem z papierosami przy astmie jest ze spłyceniem oddechu i zaklejaniem oskrzelików przez substancje smoliste...

Ja podjąłem decyzje o zakupie e- papierosa odkąd dowiedziałem się, że mam podejrzenie astmy




Właśnie pisałem już o tym ze mój pulmunolog powiedział ze dla ludzi z astmą i POCHP mniejszym złem (bo nie było badań) jest EP, dlatego że nie ma smoły i substancji rakotwórczych które zapychają oskrzela i je niszczą, poza tym mówił ze nikotyna nie niszczy oskrzeli w takim stopniu, jest szkodliwa to fakt. Poza tym rozszerza naczynia krwionośne co niby jak wspomniałeś jest raczej atutem. Szkodzi na pewno na serce, bo wtedy serducho dostaje wyższych obrotów.
Dałem powapować kumplowi co jara 1,5-2paczki analogów dziennie, jego spostrzezenie było takie że po kilku dymkach mógł głębiej odetchnąć i czuł jakby mu oskrzela się rozciągały.
Wcale się nie zdziwię jak badania EP potwierdza tyle że są szkodliwe ale nie bardziej niż żywność która spożywamy w dzisiejszych czasach
By Ritalis
#670508
ja mam astmę wysiłkową i wcześniej jak paliłem analogi to praktycznie nawet przy szybszym kroku miałem problem z oddychaniem i zaczynałem się krztusić, przerzuciłem się na e-papierosa, chociaż bez pewności, że to coś da. kupiłem pierwszego Rm1 i różnica jest naprawdę duża, można głębiej odetchnąć, ja przynajmniej się nie krztuszę i nie kaszlę no i "palę" tego mniej niż normalnych, więc osiągnąłem cel.
nie zdziwię się, jeśli badania wykażą, że EP jest niezdrowy bo w końcu nie przynosi kasy państwu tyle co zwykły :D. zresztą, ja zanim zacznę czytać badania, najpierw sprawdzę dla kogo zostały wykonane - bo większość z nich została wykonana na polecenie firm tytoniowych i producentów plastrów.
By Andrzej Kmicic
#670562
Ritalis pisze:ja mam astmę wysiłkową i wcześniej jak paliłem analogi to praktycznie nawet przy szybszym kroku miałem problem z oddychaniem i zaczynałem się krztusić, przerzuciłem się na e-papierosa, chociaż bez pewności, że to coś da. kupiłem pierwszego Rm1 i różnica jest naprawdę duża, można głębiej odetchnąć, ja przynajmniej się nie krztuszę i nie kaszlę no i "palę" tego mniej niż normalnych, więc osiągnąłem cel.
nie zdziwię się, jeśli badania wykażą, że EP jest niezdrowy bo w końcu nie przynosi kasy państwu tyle co zwykły :D. zresztą, ja zanim zacznę czytać badania, najpierw sprawdzę dla kogo zostały wykonane - bo większość z nich została wykonana na polecenie firm tytoniowych i producentów plastrów.

Do Ritalis
Właśnie jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze.
Kolego jakie masz wyniki spirometrii chodzi mi o FEV1, ja mam 77%.
Pozdrawiam
By MH*
#682587
jak na razie mi nic nie jest a wyniki spirometrii polepszyły niewiele bo krótko wapuje no ale...
Awatar użytkownika
By mcbialy
#733061
Witam,
U mnie po przejściu na e-p o astmie prawie zapomniałem.
Pozdrawiam
By chris_one
#1008326
Ogólnie witam drodzy użytkownicy e-p!

Na wstępie powiem wam nie linczujcie mnie i tak dalej wiem że na forum są tematy związane z e-p i działaniem na astmę. Postanowiłem założyć taki temat ze względu na to że będę go uaktualniał i pisał jakie ma działanie. Astmę mam od urodzenia (wrodzona) a analogi paliłem przeszło 11 lat i trzeba to rzucić w pizzzz.... .

No więc do rzeczy:
Dnia 01.03.2014 zauważyłem w e-dymie tani zestaw e-p nie chciałem na początku wydawać wielkiej kwoty na taki sprzęt więc 39 zł wydawał mi się ok ale bateria joyetech 650 mah to trochę mało ale później się okazało że dla mnie wystarczy. No więc pojechałem, zakupiłem i odrazu na planty i zaczynamy zabawę. Sobota minęła elegancko wapowałem cały dzień zero analoga i ... i poczułem że moje płuca dziękują że ich nie zapycham substancjami smolistymi. Jak kładłem się spać (kiedy paliłem analogi) to mnie dusiło musiałem berotec zażywać inaczej nie zasną bym a po e-p bezproblemu wziąłem na noc dwa mocne buszki i zasnąłem jak dziecko. Rano to najgorszy okres dnia kiedy mój organizm się domaga palenia kaszlenie i głód kiedy były analogi. Po e-p nie miałem rano takich objawów i o dziwo się wyspałem jak śpie do 10 tak spałem do 8 rano i byłem rześki. I tak niedziela zleciała bez problemu jak sobota. Dzisiaj mamy poniedziałek i zauważam że na astmę (jak dla mnie każdy organizm inaczej reaguje) e-p to wybawienie.

Wiem ciężko oceniać po dwóch dniach zmian ale zauważam że:
- lepiej mi się oddycha (nie biorę często berotec'u) i płucka się cieszą
- lepiej się wysypiam ze względu że mnie w nocy nie dusi
- mniejszy kac po imprezach :D

Na koniec:
- wapuje liquid 12 mentol (idealny dla mnie nie za mocy a w sam raz)

Tak jak pisałem będę uaktualniać temat więc jeżeli znajdą się astmatycy na forum zapraszam do czytania.
By schwalba
#1008356
U mnie też jakiś czas temu wykryto początki astmy... Na początku dostałem jakieś wziewy... Ale po kilku dniach ich działanie nie przynosiło efektu więc olałem je i tyle. Tak jak kolega napisał... Dzięki E-P płuca mają się wyraźnie lepiej, noce i poranki są o niebo lepsze niż w trakcie palenia analogów. Tak samo w czasie picia kawy, kiedyś Kawa+fajka oznaczało dla mnie kaszel i to straszny. Zaś dzięki e-p moge spokojnie wypić mocną kawę. Fakt że paląc do kawy E-p nie jestem już tak zaspokojony jak na analogu ale jakoś daje rade.
Śmiało moge powiedzieć że ja też poczułem znaczne polepszenie się mojego zdrowia, płuca mają lżej a i portfel zdaje się być bardziej napakowany ;)
Awatar użytkownika
By emilia
#1013535
Witam, też jestem astmatykiem i to dość zaawansowanym, jestem pod stałą kontrolą lekarza. Moje wyniki spirometrii podczas palenia analogów wychodziły na 52-65% FEV1. Po tygodniu e-palenia moja spirometria wzrosła do 77%!
Epalę od początku roku a spirometria utrzymuje się powyżej 70%! Na dzień dzisiejszy nie muszę brać części leków a moja kondycja wyraźnie się poprawiła. W dodatku miesiąc temu przechodziłam przeziębienie, któremu nie towarzyszyło zapalenie oskrzeli! Z jednej strony oskrzeli od lat miałam przewlekły stan zapalny, który zniknął wraz z fajkami. ;) Mam nadzieję, że taki stan zdrowia już mi się utrzyma.
Od początku wapuję głównie 6mg, czasem, gdy nie mam możliwości częstego e-palenia, dolewam 1/4 12mg.
;)
Awatar użytkownika
By kudlatyEOS
#1041036
To i ja może coś napiszę.

Astma ( oskrzelowa ciężka wysiłkowa ) wraz z alergią została u mnie zdiagnozowana 20 lat temu. Wszystko zaczęło się od zapalenia oskrzeli. Cały rok spędziłem w domu ( 7 razy po 10-14 zastrzyków w zadek antybiotyków :) ) Po wyleczeniu zapalenia rodzice zabrali mnie do lekarza w Karpaczu ( dr T.Latoś do dzisiaj jest moim lekarzem prowadzącym mimo, że mam do niego ~ 560 km ) no i po pierwszym odsłuchu potwierdził moją chorobę i natychmiast przyjął mnie do sanatorium. Kilka lat jeździłem tam na trzy tygodniowe wakacje.

Wyniki spirometrii miałem na poziomie 60-65%. Większość lekarzy kazała by mi siedzieć w domu oddychać przez filtry i brać leki, jednak mi polecono biegać czy jeździć na rowerze. Więc w wieku 14 lat zakup pierwszego lepszego roweru ( za co dziękuję rodzicom ), dziennie starałem się robić około 30 km, a w wolnym czasie z kolegami po 130-150 km dziennie oraz startowanie w zawodach XC, później powolna zmiana sprzętu na coś co da więcej adrenaliny i tak zmieniłem styl na FR z połączeniem Street-u. Spirometria lekko mi się podniosła ( do 75% ), gdy miałem 16 lat zacząłem palić ( paczka dziennie ), jednak ze względu na uprawiany sport badania nie pogarszały się. W wieku 21 lat sprzedałem rower ( ze względu na brak czasu ) i jedyny jaki mi pozostał to miejski, włoski garelli. Dystanse już mniejsze więc i wyniki zaczęły się pogarszać. Zacząłem przyjmować coraz rzadziej leki ( pulmicort i oxis ) a czasami nawet wcale ich nie brałem przez długie miesiące. Spirometria spadła na 67%. Postanowiłem spróbować e-palenia. Lekarz rodzinny jaki i pulmonolog byli z tego powodu zadowoleni. Jednak zestaw który zakupiłem nie spełniał moich oczekiwać, więc wróciłem do zwykłych śmierdziuchów. Leki znów zacząłem przyjmować na początku października(2013), a od początku grudnia znów e-palenie. Wyniki po 2 miesiącach podskoczyły do 78%, po miesiącu brak duszności podczas spania, brak nagminnego kichania czy odkrztuszania. Od roku zacząłem jeździć na ostrym, ma dla mnie tę zaletę, że cały czas kręcę korbą i wyrabiam sobie prawidłowy oddech. Obecnie nawet podczas wysiłku potrafię kontrolować duszności i wiem dokładnie kiedy mnie ona dopadnie.

Czyli w skrócie moja przygoda z e-paleniem
-Zmniejszenie duszności
-Lepszy sen
-Więcej kasy na prezenty dla dziewczyny
-Nie śmierdzę
-Poprawa wydolności płuc
-Szczęśliwy lekarz :)

Nie wiem jak będzie za 10 lat e-palenia ale już teraz widzę poprawę stanu zdrowia.
By chris_one
#1065812
No to powracam. Już trochę czasu minęło od pierwszego postu i sprzęt się zmienił :). No więc postanowiłem i kupiłem Vision spinner 1300 i EVOD'a ale szybko znalazłem budżet i wkońcu na protank'u 2 jadę. Nie wiem czy przez liquid czy oczyszczanie (chodź raz na tydzień zapalę jednego analoga) ale zauważyłem że mnie przydusza. Hmm... liquid to joyetech z e-dymu 18 tak wskoczyłem na mocniejszy bo się nie mogłem upalić. Będę zmieniać markę liquidu więc napiszę co ze mną.
Baza nikotynowa

Siema. Tak jak w temacie. Poszukuję jakiegoś skle[…]

ursa nano miga 3 razy na biało

Przy włożonym podzie przy zaciąganiu się dioda mig[…]

https://i.ibb.co/Q6VVz26/freemax-gal[…]

JBL SMOKE BOX (JBL GO E-PAPIEROS)

Witam forumowiczów. Jest to mój pierwszy post w[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.