EPF
By kenczan
#511334
Palić w samolocie nie zamierzam, bo lot nie jest długi - tyle co żeby mieć przed i po dostęp, do dlatego samego ep nabitego chyba zostawię sobie w podręcznym, a zapas płynu w rejestrowanym. To chyba będzie najlepsza strategia :)
Awatar użytkownika
By tajwoj
#511921
Po prostu.
Nie mogę palić do wylądowania i zajmuję się czym innym.

Gdybym miał silną wole to od 20 lat nie paliłbym w ogóle, a zacząłem palić regularnie 42 lata temu.
Pierwszy raz bez palenia leciałem z Peru do Amsterdamu w 99 roku. 16 godzin.
Wytrzymałem bo nie miałem wyjścia.
W tym roku 4 razy leciałem po 11-12 godzin i nie paliłem e-p.
Po wylądowaniu wyrównywałem sobie poziom nikotyny i git.
W samolocie na pewno więcej osób było w podobnej sytuacji. Nikt nie umarł.
Awatar użytkownika
By pol
#511925
tajwoj pisze:Po prostu.
Nie mogę palić do wylądowania i zajmuję się czym innym.
....

Po 22-giej napiszesz czym?
Staż palenia analogów nie aż taki duży jak u innych.
Awatar użytkownika
By tajwoj
#511932
-> pol
Mogę Ci napisać i teraz.
Czytam albo rozmawiam z kimś siedzącym obok.
Jeśli preferujesz inne zajęcia możesz się im oddać.

Sprawa jest prosta. Dotyczy to tysięcy latających codziennie palaczy i ludzie dają sobie z tym radę.
E-palacze nie mogą?
Awatar użytkownika
By Snaco
#511933
Wydaje mi się że łatwiej e-palaczowi nie palić podczas lotu kilka-kilkanaście godzin niż analogowcowi.
Poza tym są różne PSP, Filmy w telefonie, książki, sen....etc
Awatar użytkownika
By pol
#511936
@ tajwoj
Na "rozmowie" czas szybko i miło upływa.

Pewnie mogą, a Ci, którzy nie mogą zrezygnowali z latania.
Awatar użytkownika
By PucH2
#511937
Snaco pisze:Wydaje mi się że łatwiej e-palaczowi nie palić podczas lotu kilka-kilkanaście godzin niż analogowcowi.
Poza tym są różne PSP, Filmy w telefonie, książki, sen....etc

A o mokrych kabinach nikt nie pomyślał, a jest takie zapotrzebowanie :lol: . No i bez EP idzie wytrzymać.
Awatar użytkownika
By AdamWawa11
#511943
Tanie linie do Irlandi na pokładzie sprzedają e- papierosy, koszt ok. 45 zł, natomiast lecąc z Moskwy do Paryża Aeroflotem, stewardesy proponują plastry ncorette, e- papierosów nie można używać :(
By zonaborgowca
#511944
mój mąż czesto wylatuje na delegacje do szwecji - nie ma żadnego problemu z e-fajką i liquidami:-) oczywiście w bagażu podręcznym

a nawet popala sobie w samolocie:-) :D
Awatar użytkownika
By Snaco
#511948
zonaborgowca pisze:mój mąż czesto wylatuje na delegacje do szwecji - nie ma żadnego problemu z e-fajką i liquidami:-) oczywiście w bagażu podręcznym

a nawet popala sobie w samolocie:-) :D

to pewnie ci się dłuży :D
Awatar użytkownika
By efajeczka
#512095
Lecąc rok temu Lufthansą zapytałem o możliwość skorzystania z e-papierosa. Uprzejmie poproszono mnie o skorzystanie w tym celu z toalety. Nie wiem jak sprawa wygląda w tym roku, może coś się zmieniło i przy każdym fotelu jest ładowarka usb do gwintu eGo :)
Awatar użytkownika
By Evita
#523377
W piątek leciałam Ryanair, trasa Kraków-Madryt.
Liquidy w bagażu rejestrowanym. E-papieros, druga batka i napełniony klirek w woreczku (na wypadek wycieku) wrzucone w torebkę i tak przeszło.
W samolocie grzecznie zapytałam czy mogę użyć e-p. Stewardessa (Hiszpanka) stwierdziła, że teoretycznie mogłabym, w praktyce jak jedna osoba użyje to wszyscy będą chcieli :shock: Dla mnie to żaden problem, tradycyjnie przespałam cały lot :)
Dwie vivi mini zniosły lot o wiele gorzej, obie posikały się ze strachu :wink:
Awatar użytkownika
By marfm76
#658641
Z tego co piszecie wynika, że każdy przewoźnik ma swoje przepisy co do e-p. Czy ktoś z Was orientuje się, jak wygląda to na pokładach linii Condor? Pod koniec roku planuję odwiedzić brata w USA (w Las Vegas) i mam nadzieję, że nie będę pozbawiony wapowania na 15 godzin.
Awatar użytkownika
By parnt
#658657
marfm76 pisze:Z tego co piszecie wynika, że każdy przewoźnik ma swoje przepisy co do e-p. Czy ktoś z Was orientuje się, jak wygląda to na pokładach linii Condor? Pod koniec roku planuję odwiedzić brata w USA (w Las Vegas) i mam nadzieję, że nie będę pozbawiony wapowania na 15 godzin.


Zawsze można wyjść do łazienki ;) *SMOKEKING*
Awatar użytkownika
By marfm76
#658761
To też rozwiązanie :)
Jeszcze jedno pyt: czy mieliście taka sytuację, że na bramkach zarekwirowali komuś e-fajka z bagażu podręcznego?
Awatar użytkownika
By darek_b
#659675
Ja przy bramce kładłem do tacki rozkręcone zbiorniczki z bateriami, komurkę, kupę monet, pasek , portfel , smycz na efajka i pewnie jeszcze coś.
Nie zauważyli. :)

Jak siedzisz w samolocie z kimś kogo znasz to można robić na tzw. głębokim wdechu, żadna chmura się nie wydostanie.
Ale przy tej metodzie warto używać mentolu lub jakiegoś smaku owocowego.Tytoń może zwrócić uwagę.

A w łazience też warto być ostrożnym, co prawda czujki są wysterowane do dymu ale jak zareagują gdy puścimy wielką chmurę glikolu z gliceryną to nie wiem, nie prowokowałem.
Awatar użytkownika
By parnt
#659758
Nie wiem jak się ma to do czujników dymu(nie powinien zareagować, ale lepiej nie sprawdzać), ale zawsze można puścić dyma w dół, zdąży zniknąć zanim dojdzie do czujnika ;)
By Korbamoto
#731647
Po raz pierwszy bede lecial samolotem z e-p. Lece do Brukseli przez Zurich za pare dni liniami szwajcarskimi. Spowrotem tak samo. Czytam ten temat i dalej nie mam pewnosci. Podczas lotow wytrzymam, bo jeden dwie godziny i po przesiadce jedna.
Chodzi mi o odprawe i lotniska.
Chcialbym wziac ze soba ukochane ProVari, gienki z meszem, ale nie chcialbym tego stracic.
Mysle, ze ProVari, akusy i ladowarke wsadze do rejestrowanego, a na droge ego z mini vivka, co by nie straszyc, a w razie straty zminimalizowac koszt.
Lece na 4 dni, wiec liquidu wezme 2x10 ml. Jedna flaszka do rejestrowanego, drugo do podrecznego.
A moze dla swietego spokoju wziac Z-Maxa zamiast ProVari?
Zawsze to o polowe tansza rzecz.
Albo na te 4 dni przeprosic sie z egonem i tylko tym sie zadowolic?
Jak myslicie?
Awatar użytkownika
By prymus140
#731862
Podejrzewam, że wszystko będzie OK.Ale wiadomo po podróży, masę spraw,roztargnienie, pośpiech i.t.d.Proponuję egonka.W razie straty mniejszy płacz.
Awatar użytkownika
By Goldi
#731865
Korbamoto pisze:Albo na te 4 dni przeprosic sie z egonem i tylko tym sie zadowolic?

Dasz radę, musisz być twardy a nie "mientki". :mrgreen:
Awatar użytkownika
By JET
#732029
Zasada jest prosta. Zawsze proszę miejsce przy oknie, to daje mi możliwość odwrócenia się od moich ciekawskich współpasażerów i ukradkiem z rękawa zaspokajam głód nikotynowy. Na pokład zabieram zawsze dwa paluszki 510 srebrne 280 mAh (wyglądają jak długopisy) z kartomizerem ST też srebrny. W zapasie dodatkowe ST i buteleczka pod ręką. Reszta zależy od Ciebie, na pewno nie będziesz się rozkoszował widokiem dużej gęstej białej chmurki. Pozostało tylko życzyć tylu lądowań ile startów.
By Korbamoto
#732047
Ja tez z reguly przy oknie latam, bo jakos tak najwiecej prywatnosci jest. Ale pisalem, ze w czasie lotu nie musze e-jarac, bo krotko w miare.
No nic, przez pierwsze 3 miechy wapowania egon mi wystarczal, to chyba i te 4 dni dam rade. Duze lufy zostawie w domu bezpiecznie. Gorzej jak i egona kaza oddac. To co wtedy?
Analogi? Bleeee....
Awatar użytkownika
By Alex
#732175
Jak Ci zabiorą to kupisz na miejscu jakiegoś :)
Awatar użytkownika
By cinto
#732183
Nie zabiorą Ci. Wiele razy latałem mając epapierosa w kieszeni i nigdy nie mieli problemu. Nie raz rendgen wykrył im to kazali wyciągnąć z kieszeni kurtki, zobaczyli lub spytali co to i puszczali dalej. Mam Vamo a wcześniej różne Larva Tube.
Awatar użytkownika
By okrzemek
#732475
Nie zabiorą Ci, ostatnio miałem w podręcznym parę modów łącznie z Goldiboxem to mi tylko pani od prześwietlania powiedziała, że takich dużych ep jeszcze nie widziała i "pewnie dobrego kopa dają?" ;)
By Shakti
#732743
W lutym leciałem z żoną na Fuerteventurę, Hiszpania. Nie miałem absolutnie żadnego problemu. Zresztą, pracuję na lotnisku i nasi SOLiści sami twierdzą że nie mają się do czego przyczepić. Musicie tylko pamiętać że nie można brać butelek większych niż 100 ml (to się dotyczy każdego płynu czy kosmetyku). Dla obawiających się jest prosta sztuczka jak "przeszmuglować ep na pokład. Wystarczy kupić gaintomizer z nakładką a`la skuwka długopisu, na batkach eGo wyglądają właśnie jak długopis czy pióro. Żadna ochrona się do tego nie przyczepi.
Zalecam tylko dyskrecję na pokładzie, w samolocie można dmuchać w rękaw, albo palić w toalecie. Teoretycznie e papierosy nie są zabronione, ale na pokładzie załoga decyduje o wszystkim, i mogą wystawić pasażera z dowolnego powodu, lub skonfiskować sprzęt.
By Korbamoto
#738308
No to dolecialem do Brukseli przez Zurich, z egonem w kieszeni i drugim w bagazu w razie awarii i zaluje, ze nie wzialem ulubionych modow. Egony cos slabo mnie zadowalaja. Bedzie meka przez 4 dni. Nikt na odprawach na e-p, ani na flaszki z liquidem nie zwrocil najmniejszej uwagi.
Wapowanie w samolocie (dosc dyskretne) i na lotniskach (juz mniej dyskretne) tez nikomu nie przeszkadzalo. Ale slabo jest na egonie i tyle...
A jakos do analogow mnie nie ciagnie.
Jak sie przywyklo do ProVari i gienkow na meszu, dobrego smaku i dobrej chmury, to od ciagniecia tych egonow slabo dymiacych i slabo smakujacych dostane chyba zylakow za uszami :D
Awatar użytkownika
By DRAgon
#738339
Masz naukę, przyda się ;) A jakbyś poszukał, to znalazłbyś post695868.html#p695868 =>>

Rozumiem problem, samo ostatnio miałem kilka przelotów i przed tym dużo czytałem, a i tak podszedłem z niepokojem do tego. Może więc to Cię uspokoi:

- Na Chopina doczepili się tylko do kartków, bo im na pociski ( :lol: !) wyglądały. Wyjęcie i pokazanie (wytłumaczenie) załatwiło problem.
- Wtedy też (na Chopina) wyjąłem akku z zasilania i włożyłem do koszyczka na taśmociągu. Później już to olewałem, tylko blokowałem output.
- W ryanair jest zakaz wapienia (twierdzą, że uruchomi to czujniki). Mają własne do kupienia (bezdymne), jakieś 10e. Chuchanie w rękaw ze znajomymi w okolicy, a później toaleta załatwiły problem. W wizzair nawet już nie pytałem (za krótki lot).
- Z rozsądku zabrałem tylko liquinator z kartkami (zamiast DIDa), ProVari, 4x 18650, ładowarkę, miałem też "kartopunchera" - nikt się nie doczepił. LQ poleciały 2x 50ml + 1x 10ml (w woreczku strunowym). Całość spakowana do jednego piterka w podręcznym, w miarę na wierzchu, aby można było wyjąć i okazać.
By jaro19591
#776055
Mak ktoś jakieś świeższe informacje w tym temacie?
Jutro lecę na urlop, gdyby ktoś miał jakieś nowe informacje, to poproszę.
Awatar użytkownika
By Kurenai
#781004
Mojemu znajomemu wzieli tylko liquid a do samego e-papierosa się nic nie czepiali tak więc sprawa jest prosta, lecisz bez liquidu i albo kupujesz jeśli jest możliwość na miejscu albo wysyłasz wcześniej paczką na adres gdzie się udajesz :)
Awatar użytkownika
By PucH2
#781008
Mej znajomej ginekolog zabronił wapowania w samolocie.
By jaro19591
#785256
Mogę teraz napisać na świeżo. Miałem trzy mody, z 8 akumulatorów, liquidów w sumie ze 100 ml - żadnych problemów.
Jedynie w drodze powrotnej, przy kontroli osobistej, babka zapytała o Provarkę którą położyłem z innymi rzeczami w plastikowym koszyku. Gdy usłyszała, że to e-cigar, machnęła ręką.
Awatar użytkownika
By Kurenai
#785941
cinto pisze:
Kurenai pisze:Mojemu znajomemu wzieli tylko liquid ...<ciach>

Co wypili ? :evil: *BOJE SIE*

nie wiem, ale przecież musieli w końcu to mogła być bomba biologiczna *BOJE SIE*
Awatar użytkownika
By Helmutek
#791885
W lipcu będę leciał liniami AirBerlin. Po rozmowie na infolinii dowiedziałem się że e-palenie w samolocie jest zabronione, i lepiej żebym schował fajka i liquidy do głownego bagażu, bo mogą być problemy na bramkach. :<
Awatar użytkownika
By Tomba
#791889
Lecę na 10 dni do Rzymu i nie planowałem brać dodatkowego bagażu. Kuźwa, chyba jednak będę musiał. Taniej wyjdzie dopłacić za bagaż niż kupować liquidy w Rzymie :lol:
By jaro19591
#791892
Byłem w sumie na czterech lotniskach i na żadnym się nie czepiali liquidu. Część miałem w głównym bagażu a w podręcznym jedną butelkę 50ml i z pięć dziesiatek. Zero zainteresowania ze strony personelu. Na którymś jedynie Provarka zwróciła uwagę kontrolera ale jedynie z powodu, że wcześniej takiej "ruły" jeszcze nie widział. Gdy mu wytłumaczyłem, co to za wynalazek, zaczął się śmiać!
Awatar użytkownika
By cinto
#791893
Na pokładzie nie można wapować aby nie robić zamiesznia. Chociaż można po cichaczu w rękaw/pod bluzę wydmuchiwać. Tylko najlepiej ostrzec osoby obok siedzące że to ep a nie jakaś bomba.
Liquid możecie w podręcznym mieć tylko bardzo ważne aby zapakowane w woreczki strunowe. Nie mogą wam ich skonfiskować, to nie jest zabroniona substancja.
Awatar użytkownika
By Tomba
#791894
No to spoko. Na 10 dni spokojnie wystarczy mi z 50ml.
Tylko jak zobaczą moje mankosy z didami, sturmami itp, to się przerażą :lol:
Awatar użytkownika
By cinto
#791898
dozwolone jest przewożenie płynów w pojemnikach do 100 ml, płyny powinny być zapakowane w torebkę wielokrotnego zamknięcia, o wymiarach 20cmx20cm. Łączna ilość płynów dozwolonych do przewozu przez jednego pasażera wynosi 1 litr
By mzimu
#794039
Właśnie wróciłem z podróży, Szczecin-Goleniów - London-Stansted i z powrotem, Ryanair. eGo Twist + Evod BCC napełniony w bagażu podręcznym + druga bateria, ładowarki & liquidy w rejestrowanym - żadnych problemów poza tym że Evod wylał w trakcie podróży. Tak więc jeśli chcecie podróżować z podobnym zestawem radziłbym opróżniać na czas lotu.
Awatar użytkownika
By venom_666
#794068
evod wylał z powodów zmian ciśnienia...
zwykła fizyka i wystarczyło trzymać go ustnikiem w dol ;)

tapatalknięte palcem
Awatar użytkownika
By ubs
#794089
Mam zla wiadomosc dla czesto latajacych i pociagajacych na pokladzie e-p :(

Najnowsze systemy czujek reaguja na dym z e-p, nie potrzeba do tego duzej gestej chmury, wystarczy z dwa pykniecia.
Na pocieszenie dodam, ze nie zawsze reaguja na liquid beznikotynowy :D

U mnie w pracy zakonczyli wymiane systemu i czujek, puszczenie dymka przy otwartym oknie z liquidu nikotynowego 24mg juz dwa razy skonczylo sie wlaczeniem alarmu, na razie bez skutkow ubocznych dla mnie :mrgreen:

Firma ktora wymieniala system, gdy z nimi rozmawialem mowili mi ze maja roboty na lotniskach i w samolotach na pare lat.
Jak zakladali to testowo puszczalem dymek z gienka mietowego, dopiero duza gesta chmura puszczona bezposrednio na czujnik dala efekt zalaczenia, pykanie z dala 1,5-2 metry wynik negatywny.
Co w samolocie w kibelku raczej jest nie wykonywalne, nie wiadomo ile czujek jest umieszczonych i gdzie :(
Awatar użytkownika
By Tomba
#797731
Byłem dzisiaj na lotnisku w Poznaniu. Akurat wyszedł na analoga młody chłopak ze straży granicznej.
Podszedłem do niego pogadać i pokazałem mu moje mankosy. Nie zrobiło to na nim żadnego wrażenia :lol: i powiedział, że spokojnie z takim sprzętem przejdę odprawę. Już jestem happy :)
Awatar użytkownika
By ubs
#797754
W PL nigdy nie mialem zadnego problemu nawet z moimi 11-12 sztukami w podrecznym, gorzej gdzie indziej co opisywalem.
Czasami TVP im sie nie podobal a innym razem box lenina bez zadnej elektroniki a na boxa z kissem nawet nie spojrzeli :D
By zajac44
#920085
cześć jestem nowy i mam kilka pytań
czy posiadacie jakieś nowe wiadomości odnośnie przewozu i wapowania w samolocie ?
czy mój młodszy brat (niepełnoletni) może przewieźć epetka do Australii bez większych problemów ??
jak wygląda odprawa i sprawdzenie co to jest e-p ?
Będzie leciał liniami Finn air, i czy będzie mógł zapalić sobie np w toalecie (jego jedyne wyjście ) ;)
i jak jest z puszczaniem chmurki w Australii ?
dzięki z góry za odpowiedź i pozdrawiam ;)
By Korbamoto
#920341
Niepelnoletni z e-papierosem? Może jeszcze zapytaj, czy jak flaszke wypije na pokładzie, to czy to nie będzie nic zlego.
Gowniarz jest tak uzależniony, że nie wytrzyma kilku godzin lotu bez jarania.
Kurde, co za barany. I ten co pyta i ten co lecieć ma.
By ramek
#983764
OStatnio leciał wizzairem z pl do uk, i było oficjalny komunikat ze palenie epapierosow jest zabronione w samolocie....
Smoant Levin PK-mały,wielki pod

https://i.ibb.co/k3tQNQN/vape-poland[…]

Zastanawiałeś się kiedyś, ile może kosztować najd[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.