E-papierosy-forum.pl

[mati1973]

Witam i proszę o wyrozumiałość.Czytam kilka dni już to forum ale zbyt jest rozległe abym mógł całość przeczytać.
Przejście na "e" ze względów zdrowotnych i ekonomicznych.Leczę się na oskrzela od jakiegoś czasu(rozedma czy coś).
Kila dni temu zakupiłem zestaw milda penik 210 i nie mogę sobie go po palić bo gdy się zaciągam to tak jakby mi ktoś młotem kowalskim w klatę walnął.Dobrałem smak i palę najsłabszy wkład ale jest tak samo.Mam w zabezpieczeniu pakę moich starych super lightówów i tym się ratuję efekt zapalam i nie dusi itp.
chciałbym oczywiście przejśc na "e" na stałe i teraz problem czy zmian a ma miętę czy i coś sobie zapodać pomocniczego( dziś u sasiada wypiliśmy po setce i mnie nie dusi-czyżby naczynia się zrobiły bardziej pojemne??)

Pozdrawiam darek

[nessie]

Moja koleżanka, która bardzo chciała przejść na e-p pożyczyła ode mnie mojego pena (z najsłabszym liquidem 6 mg) i tak strasznie kaszlała przy każdym zaciągnięciu, że odpadła. Kaszlała, jakby tam był kwas solny, dusiła się i nie było mowy o przejściu na e-p. Może niektórzy po prostu tak mają.

[Akam]

Podobna sytuacja jest z moim znajomym. Pierwsze co spróbował to DSE 905. Straszny i długi kaszel, łzy w oczach. Następnie dałem mu do sprawdzenia kartomizery Age i zero kaszlu. W sumie dziwne. Wydawało mi się że Age lekko mocniej drapie w gardło.

[Wolf]

Kup sobie liquid VG, glikol propylenowy na poczatku e-palenia czasami tak niektorych przydusza i podraznia, a liquidy oparte na VG nie...

[kijan77]

Podejrzewam że chodzi o stan płucek. Teraz przechodzę lekkie przeziębienie i mam kaszel. Musiałem zmienić moc liquidu bo 18 za chiny nie mogę się zaciągnąć. Jakby ktoś mnie kroił od środka. Ale na 6 jest ok i mogę palić do woli.

[Thorn]

Spróbuj z innym liquidem.Nie wiem na czym to polega,ale nie chodzi o zawartość nikotyny,ale jakiś inny składnik.

[pako]

Podejrzewam że chodzi o stan płucek.

Płuca każdego palacza nie są w najlepszej kondycji. Ale myślę że to nie tu należy doszukiwać się problemu. Znam co najmniej trzy osoby z rodziny , które nie mogą wapować ze względu na kaszel. Dlatego bedę wdzięczny za info czy na VG jest innaczej.

[FemeFatale]

a mnie dzis caly dzien w jezyk szczypie, czyzby dlatego ze zalalam kiwi??

[Tusia]

Podejrzewam że chodzi o stan płucek.

Płuca każdego palacza nie są w najlepszej kondycji. Ale myślę że to nie tu należy doszukiwać się problemu. Znam co najmniej trzy osoby z rodziny , które nie mogą wapować ze względu na kaszel. Dlatego bedę wdzięczny za info czy na VG jest innaczej.

Mój mąż... najpierw rok temu chmurzył DSE901 i było OK, liquidy wtedy stosowaliśmy Farsee.
Potem odechciało mu się e-palenia i po każdej próbie (moje naciski ) kasłał, nie potrafił się zaciągnąć (albo udawał )
Na każdym liquidzie kasłał... na EcoPure (VG) także, mąż był astmatykiem i jest alergikiem sezonowym (trawy chyba i nie tylko).
Ma tzw. nadreaktywność oskrzeli, zwykłe papierosy nie wywołują u niego kaszlu (może dym łagodzi objawy ?), natomiast kaszle po... paleniu.
Teraz walczy z Age i jest nieco lepiej (mięta).

[Akam]

Odczucie lekkiego szczypania w język mam przy płynach Farsee. Brak przy tym drapania w gardle. Najprawdopodobniej chodzi o obecność w płynie glikolu dwupropylenowego. Nie wykluczam też że winę może ponosić inny składnik zawarty w płynach tego producenta. W miarę bezboleśnie paliło mi się Camel od Farsee. Inne leżą i czekają.

[FemeFatale]

no wlasnie to mam to samo po kiwi, wiec chyba go odstawie. Teraz zmienilam kardridz i zakroplilam crem, jest ok

[StaryChemik]

Pamiętajcie, że we wszystkich aromatach znajdują się dość złożone związki chemiczne. Każdy z nich może być lżejszym lub cięższym alergenem. Każdy z nas reaguje też osobniczo na rozcieńczalnik - PG, DPG, VG, PPG.
Czynników jest multum - trzeba je po prostu eliminować.

[FemeFatale]

StaryChemik , to racja, chyba jestem na jakis skladnik wlasnie w tych kropelkach uczulona, trzeba jednak wziasc poprawke na to ze nie wszystko mozna inhalowac

[Magellan]

Poza tym, nie wiadomo co producenci (ci z niższej półki) dolewają do liquidów żeby zaoszczędzić. Ja w swojej krótkiej karierze e-palacza wypróbowałem na razie dwa i jeden z nich sprzyjał pojawianiu się lekkich duszności, dodam że jestem alergikiem/astmatykiem. Marki tego feralnego niestety nie pamiętam bo wyrzuciłem pudełko a na buteleczce niema żadnej wzmianki.

[lennin]

Druga sprawa to technika palenia Hardcorowcy zaciągają od razu do płuc mnie po dwóch razach mało co nie udusiło.

[pako]

Magellan, napisz co teraz wapujesz. Chciałbym wypróbować jak ten zadziała.

[Magellan]

Jeśli chodzi o ten dobry, to aktualnie zieloną herbatę 18-stkę. Marka... hmm... na etykietce jest napisane "boge" z logiem przypominającym wtyczkę do kontaktu.



Kupiłem ten liquid razem z e-fajkiem EcoSiG w sklepie stacjonarnym intellicigevo w Złotych Tarasach w Warszawie.

A jeśli chodzi o ten zły to była mięta medium, niestety jak pisałem marki nie pamiętam, na butelce niema etykietki a pudełeczka już nie mam. Ten z kolei był kupowany w innym sklepie stacjonarnym w przejściu podziemnym przy dworcu centralnym w Warszawie, gdzie sprzedawała jakaś pani z rosyjskim akcentem, co sugeruje, że pochodzenie liquidu może być podejrzane.

[vertigo]

Jeśli chodzi o ten dobry, to aktualnie zieloną herbatę 18-stkę. Marka... hmm... wygląda raczej na liquid domowej roboty, na etykietce jest napisane "boge" z logiem przypominającym wtyczkę do kontaktu.



Kupiłem ten liquid razem z e-fajkiem EcoSiG w sklepie stacjonarnym intellicigevo w Złotych Tarasach w Warszawie.

A jeśli chodzi o ten zły to była mięta medium, niestety jak pisałem marki nie pamiętam, na butelce niema etykietki a pudełeczka już nie mam. Ten z kolei był kupowany w innym sklepie stacjonarnym w przejściu podziemnym przy dworcu centralnym w Warszawie, gdzie sprzedawała jakaś pani z rosyjskim akcentem, co sugeruje, że pochodzenie liquidu może być podejrzane.

Witam
Buteleczka Boge ma krótszy korek,jest przeźroczysta jak ze szkła,trudno ją nacisnąć, ma zabezpieczenie przed dziećmi a nie ma zabezpieczenia zrywanego przy pierwszym otwarciu. Nie wypowiadam się czy to oryginał czy nie tylko opisuje to co sprzedaję

[Magellan]

Nie wypowiadam się czy to oryginał czy nie tylko opisuje to co sprzedaję

Ja też nie wiem, jeszcze się nie orientuję tak dobrze, ale mniejsza o to. W każdym razie ten na zdjęciu mi odpowiada.

[bodygaurd1]

Mam to samo ito juz od dĺuższego czasu. "Odczucie lekkiego szczypania w język mam przy płynach Farsee. Brak przy tym drapania w gardle."

[StaryChemik]

Jeśli chodzi o ten dobry, to aktualnie zieloną herbatę 18-stkę. Marka... hmm... na etykietce jest napisane "boge" z logiem przypominającym wtyczkę do kontaktu.

Gdy się dobrze przyjrzysz, dostrzeżesz na etykiecie też nazwę sprzedawcy - Rm1.

[pako]

No to muszę spróbować. Zwłaszcza że teraz mają jakąś promo chyba.

[zly]

Mam dokładnie ten sam problem, o którym wspominało parę innych osób. Nadreaktywność, o której wspominała Tusia to częsty problem. U mnie wystepuje zwykle na linii krtań-oskrzela.

Rzecz w tym jednak, że gdy palę oryginalne kartomizery od ColinsS Age, jest świetnie. Nic mnie nie dusi, zero kaszlu.
Ostatnio zakropiłem (wcześniej dokładnie przedmuchałem, przesuszyłem, przegotowałem i tak 3 razy) kartomizery płynami tego samego producenta i duszności po tym mam okropne. Kaszlę gorzej niż po analogach.

W paru miejscach forum wyczytałem, że kartomizery są zakroplone fabrycznie płynem na PEG400, a płyn do kupienia od ColinsSa jest na PG. Wszystko wskazuje na to, że to PG wywołuje u mnie reakcję alergiczną. (specjalnie kupiłem ten sam smak w liquidzie i ten sam w kartomizerze, by wyeliminować inne czynniki)

Ale tu zaczynają się problemy. Gdzie kupić liquid na PEG400 (jeśli faktycznie to jest w kartomizerach od Age) taki, który nie zawiera mogącego mnie uczulać PG?

Może przydałoby się jakieś zestawienie płynów różnych producentów z podziałem na bazę? To na pewno pomogłoby wszystkim, którzy mają kłopoty w identyfikowaniu problemu.

[Tusia]

Tu Cię zmartwię, na PEG 400 mój mąż też pokasłuje przy chmurzeniu, na Ecopure też... ale jak stara się i robi ostrożniejsze zaciągnięcia jest lepiej. Lepiej jest także na mięcie (podobno ma działanie łagodzące)
Myślę, że gdyby nie palił hybrydowo przyzwyczaiłby się szybciej i nadreaktywność by minęła jednak to "trudny materiał na e-palacza" (w dzieciństwie miał astmę alergiczną, do tej pory jest alergikiem, pyłki traw, stąd prawdopodobnie nadreaktywność).

[zly]

Tytułem wstępu:
Jestem wieloletnim palaczem. Alergikiem odkąd tylko pamiętam. Atopowa droga do astmy jest mi znana. Rzucałem palenie dwukrotnie. Raz wróciłem po 9 miesiacach, za drugim razem po 3.

(moje subiektywne opinie bazują wyłącznie na indywidualnych doświadczeniach wieloletniego palacza i alergika, oraz na wyjaśnieniach powyższych schorzeń przez lekarzy prowadzących. W żadnej mierze nie jestem lekarzem i nic nie doradzam!)

A teraz konkretnie:
Tusiu, jeśli Twój mąż ma tą samą przypadłość co i ja (z tego co piszesz wszystko wygląda podobnie), to powodem nadreaktywności i tego pokasływania nawet przy e-papierosie jest palenie papierosów.
U mnie potrafi to występować np. przy zmianie wilgotności otoczenia. Czyli przechodzę z domu na ulicę, lub z ulicy do domu. Wtedy w ciągu paru najbliższych sekund pojawia się kaszel.
Podejrzewam, że problem z zaciąganiem się e-petem bazuje na tym samym. Zmiana temperatury, wilgotności lub obu tych czynników w stosunku do powietrza normalnie wydychanego i bach - kaszelek. Większy, mniejszy.
W czasie obu moich przerw w paleniu, problem ów nie występował. Odstawiam kompletnie papierosy i po 2-4 tygodniach nadreaktywność i owe dziwne chrypki i kaszle znikają.
Obstawiam więc, że gdyby przestawił się na e-peta całkowicie, problem może zniknąć po jakimś czasie (gdy zniknie to co jest źródłem nadreaktywności, a wątpię by to nikotyna generowała ową nadreaktywność).

A wracając do mojego przypadku. Palę Age'a z oryginalnie napełnionego kartomizera Tobacco i jest ok. Jest lekka chrypka - ale oceniam ją jak powyżej.
Natomiast uruchamiam ten sam smak od ColinsS'a, ale z płynu zakropionego i natychmiast kaszlę ostro i sucho. Normalny a la astmatyczny atak duszności.
Trzymam teraz przed oczyma kartki ze składem z pakietu startowego (tylko kartomizery) i z butelki. Skład podany na obu papierach jest identyczny.

I jestem na 99,(9)% pewny że nie jest to prawda. Pytanie brzmi gdzie jest różnica?
(dlatego pytam o nośniki i innych producentów).

Same kartomizery też nie są idealne, bo zaliczyłem już wysypkę na facjacie Możliwe więc, że jest 2 alegren, który mnie poniewiera w obu postaciach płynu. Ale to niejako zostawiam sobie na dalszy plan eliminacji.

Na koniec: Miałem wystarczająco długą przerwę w paleniu i wystarczająco długo jestem alergikiem, by odróżnić syndrom odstawienia smoły, od kontaktu z alergenem.

[krzysztofsf]

Przy jakiejs dyskusji na temat skaldow, ktos wspominal, ze kartki ze "skladem" sa uniwersalne i zawieraja wszystko, co "moze" znajdowac sie w gotowym produkcie - co nie znaczy, ze akurat to co mamy w reku zawiera wszystkie wymieniane skladniki.

Moze bys sprobowal najpierw zrobic sobie probe na
http://twojliquid.pl/index.php?page=sho ... t&Itemid=1

Rozcienczonym do odpowiedniej mocy glikolem, pozniej z dodatkiem gliceryny, ewentualnie rowniez spirytusu, a potem pozostaje kwestia ustalenia, ktore z gotowych aromatow (np. Inawera, Gadgetshop) nie powoduja alergii?

Sadze, ze samo dodanie pol kapturka glikolu do czesciowo zuzytego kartomizera Age, nie powodujacego niepozadanych reakcji, powinno juz odpowiedziec czy jest on tym negatywnym czynnikiem.

[zly]

krzysztofsf - myślę, że Twoja rada jest bardzo wartościowa. Myślałem, by robić to "od drugiej" strony. Kupować kolejne liquidy o jak najmniejszych różnicach względem kartomizera. Biorąc jednak pod uwagę mocno orientacyjny charakter podawanego składu, droga którą wskazujesz będzie na pewno skuteczniejsza.
Teraz jeszcze czekam na Ecopure do przetestowania. Jeśli to nie pomoże, przystąpię do testów zgodnie z Twoją radą i zdam relacje z pierwszych wyników.

[3L0D]

Dokładnie czasem mozna sie niezle zaksciusic ;P

[zly]

I na chwilę obecną donoszę, że ECOpure zdecydowanie jest ok. Zamówiłem wersję Regular Med.
Jedynie nieco ciężko jest we właściwy sposób napełnić tym płynem kartomizer, bo ma wysoką lepkość i gęstość.
Ale nie dusi i ogólnie jest super.

Testuję też na zmianę z liquidami Boge od RM1. Drapią mocno w gardziel, ale też nie męczą tak jak owe wynalazki Colinsa. Czyli jak dotąd wszystko wskazywałoby na to, że owe Colinssowe płyny miały coś mocno drażniącego lub uczulającego.

[e-shell]

Posty poniższe przeniesiono z tematu o chorobie alkoholowej - wydaje mi się że tutaj pasują bardziej. maniak
________________
A ja wam powiem ze miałem takie same reakcje organizmu na e-szlunie.
Jak paczka przyszła jarałem jak smok i nie mogłem się napalić.
Mój liquid to 18.
Po 3 dniach mi zaczęło jakby "odwalać" uczucie przemęczenia, zawroty głowy, lęki itp. Widoczne lekkie prze-trucie nikotyną. Przez następne 3 dni nie mogłem patrzeć na fajeczkę.
Teraz jaram tylko 2 razy dziennie z e-szlugi 18mg. Objawy zniknęły.
Warto dodać że nikotyna wysusza śluzówkę. Czego doświadczyłem.
Objawy: To straszny ból gardła, jakby zatkane uszy, później nastepuje gorączka i dochodzi katar. Uczucie zmęczenia i upojenia jest takie jak przy zatruciu ( mówimy o lekkim przedawkowaniu nikotyny).
Lekarz nie pytał o papierosy, Przepisał mi antybiotyki i na tym się skończyło.
PS:
Dla średnio zaawansowanych palaczy polecam niższe liquidy.
Dla przeliczenia (wartości podawane w przybliżeniu)
Paczka niebieski papierosów Ma 0.7mg/1g
10 zaciągnięć 18mg ma ok 1,8mg nikotyny. Czyli ponad 2 razy .

[user]

[...]
Dla przeliczenia (wartości podawane w przybliżeniu)
Paczka niebieski papierosów Ma 0.7mg/1g
10 zaciągnięć 18mg ma ok 1,8mg nikotyny. Czyli ponad 2 razy .

Czy aby na pewno??

[jaceka]

[...]
Dla przeliczenia (wartości podawane w przybliżeniu)
Paczka niebieski papierosów Ma 0.7mg/1g
10 zaciągnięć 18mg ma ok 1,8mg nikotyny. Czyli ponad 2 razy .

Czy aby na pewno??

ten post nic nie wnosi do tematu. Do usunięcia...

[user]

[...]
Dla przeliczenia (wartości podawane w przybliżeniu)
Paczka niebieski papierosów Ma 0.7mg/1g
10 zaciągnięć 18mg ma ok 1,8mg nikotyny. Czyli ponad 2 razy .

Czy aby na pewno??

ten post nic nie wnosi do tematu. Do usunięcia...

Ponowię pytanie: czy aby na pewno?
Przeczytaj to jeszcze raz proszę. Chyba, że miałeś swój post na myśli?

[jaceka]

Ponowię pytanie: czy aby na pewno?
Przeczytaj to jeszcze raz proszę. Chyba, że miałeś swój post na myśli?

Mój jest konsekwencją Twojego. Wyjaśnij proszę, dlaczego "czy aby na pewno" Ja to wiem ale inni?
pozdrawiam

[e-shell]

Paczka niebieski papierosów Ma 0.7mg/1g
10 zaciągnięć 18mg ma ok 1,8mg nikotyny. Czyli ponad 2 razy .

Ten fragment jest podany w przybliżeniu.

Pewnym jest to że zaciągając sie 18-nastką, przyjmujemy więcej nikotyny niż z analoga.
W analogu wartość nikotyny,biorąc pod uwagę że są tam inne substancje, jest różna niż e-fajce. I nie równa się tej podawanej z inhalatora, choćby dlatego że papieros pali się gdy nawet nie jest inhalowany-w konkluzji- nikotyna również się wypala, dzięki czemu nie jest jej tak dużo. E-petki mają to do tego, że substancje nie uciekają w powietrze, a nikotyna leci prosto w płuco.

PS: proszę nie cytować moich wypowiedzi. Wracając do cytatu- nikt przecież nie siedzi z kalkulatorem i nie przelicza ile ml to 1,5 kropli i zawartość w niej nikotyny, Panowie, na tym forum jest już post w tym temacie, wystarczy użyć opcji szukaj . Aha, lekkie zniechęcenie młodych e-palaczy do używania wysokich liquidów nie zaszkodzi- przecież głównym atutem jak i zadaniem e-fajek jest "pomoc w pozbyciu się nałogu", a nie "pomoc" w głębszym uzależnieniu.

Pozdrawiam

[jaceka]

E-petki mają to do tego, że substancje nie uciekają w powietrze, a nikotyna leci prosto w płuco.

tak naprawdę to tej nikotyny aż tak dużo do płuc nie dostarczamy. na Forum było już o tym. Warto poszukać i poczytać
pozdrawiam

[vertigo]

Paczka niebieski papierosów Ma 0.7mg/1g
10 zaciągnięć 18mg ma ok 1,8mg nikotyny. Czyli ponad 2 razy .

Ten fragment jest podany w przybliżeniu.

Pewnym jest to że zaciągając sie 18-nastką, przyjmujemy więcej nikotyny niż z analoga.
W analogu wartość nikotyny,biorąc pod uwagę że są tam inne substancje, jest różna niż e-fajce. I nie równa się tej podawanej z inhalatora, choćby dlatego że papieros pali się gdy nawet nie jest inhalowany-w konkluzji- nikotyna również się wypala, dzięki czemu nie jest jej tak dużo. E-petki mają to do tego, że substancje nie uciekają w powietrze, a nikotyna leci prosto w płuco.

PS: proszę nie cytować moich wypowiedzi. Wracając do cytatu- nikt przecież nie siedzi z kalkulatorem i nie przelicza ile ml to 1,5 kropli i zawartość w niej nikotyny, Panowie, na tym forum jest już post w tym temacie, wystarczy użyć opcji szukaj . Aha, lekkie zniechęcenie młodych e-palaczy do używania wysokich liquidów nie zaszkodzi- przecież głównym atutem jak i zadaniem e-fajek jest "pomoc w pozbyciu się nałogu", a nie "pomoc" w głębszym uzależnieniu.

Pozdrawiam

Czytam i czytam i nie rozumiem .
Dlaczego w temacie "Alkohol w liquidzie, a choroba alkoholowa" chcesz nam udowodnić wyższość analoga nad e-papierosem.

[e-shell]

musisz cofnąć się stronę wcześniej i przeczytać temat do tego momentu:)
Jest wszystko napisane

[vertigo]

Nie lubię się cofać. Śledzę temat od początku i idę dalej.
Czytam poprzednie posty i odpisuję, a ten ostatni jest o wyższości "Świąt Bożego Narodzenia Nad Świętami Wielkiej Nocy "jak to mawiał
Profesor Jan Tadeusz Stanisławski.

[e-shell]

http://www.papierosyforum.pl/viewtopic.php?f=46&t=4507&start=105
To jest link do strony na której jest odpowiedź na twoje stwierdzenia..
Porównanie ma na celu ukazanie różnic zdrowotnych wynikających z palenia analogów i cyfrówek. Na poprzedniej stronie masz wypisane objawy przedawkowania nikotynowego. Gdybyś czytał uważnie ze zrozumieniem może nie było by takich problemów..

PS: NIE ZAŚMIECAJMY FORUM GŁUPIMI PYTANIAMI-DZIĘKI TEMU STAJE SIĘ NIECZYTELNE.

[vertigo]

Przeczytałem dokładnie.Znalazłem tam kilka swoich postów
Temat jest o chorobie a właściwie był dopóki e shell nie zmienił.
Choroba alkoholowa a uzależnienie od papierosów to nie jest to samo.
Objawy odstawienia mogą być podobne ale z nawrotami choroby jest już inaczej.
Kaca po fajkach czy alkoholu może mieć każdy ale tylko chory uzależniony od alkoholu ma nawroty choroby.
Ty e-shell piszesz o objawach odstawienia nikotyny przeliczasz zaciągnięcia na miligramy
a w tym temacie bardziej bym widział przeliczanie piwa na czysty alkohol
Pozwól każdemu z nas dobrać sobie zawartość nikotyny przecież wszyscy mamy doświadczenie z papierosami i nigdy nie polecamy e-papierosów niepalącym

P.S. KONIEC ZAŚMIECANIA

[maniak]

Ja w tym całym OT dodam tylko krótki komentarz (bo temat zdaje się być istotny mimo że nie powinien być omawiany w tym wątku):
1. Czy zawartość nikotyny w 1 papierosie (analogu) dotyczy nikotyny wchłanianej czy w nim się znajdującej?
2. Jeśli wchłanianej to jak zostało to określone? Podpowiem - zapewne przy użyciu maszyny. Żaden człowiek nie pali analoga dokładnie tak jak ta maszyna co również ma wpływ na ilość wchłanianej nikotyny. I wpływa na to wszystko łącznie ze ślinieniem ustnika i zatykaniem otworków które sie w nim znajduja. I moim zdaniem niekoniecznie musi zmniejszać ilość wchłanianej nikotyny.

Pewnym jest to że zaciągając sie 18-nastką, przyjmujemy więcej nikotyny niż z analoga.

Żeby pisać, że coś jest pewne musisz mieć na to konkretny dowód - chciałbym go zobaczyć. Nie orientacyjne przeliczenia ale dowód eksperymentalny. Jeśli takiego nie ma - nie pisz, że jest to pewne.

A dalszą dyskusje na ten temat proponuję prowadzić gdzie indziej (jeśli nie ma odpowiedniego wątku - zawsze można założyć nowy).

[wojtek95]

Zwracam się z prośbą do moderatorów.Usuńcie,przenieście do właściwych miejsc posty zaśmiecające temat Alkohol w liquidzie,a choroba alkoholowa.Ten temat jest zbyt ważny .Od 6 lutego uległ co prawda "hibernacji" ale nie jest zakończony.Świadczy o tym ilość odwiedzin.Natomiast od 20 marca ja zdrowiejący już alkoholik nie wiem o co tu chodzi .Proszę zróbcie wiosenne porządki proszę w imeniu własnym i innych chorych .Pragnących otrzymać odpowiedz Czy e-palenie jest dla mnie ?

[wojtek95]

Dzięki jesteście wielcy

[zly]

Widzę, że wiele się tu zadziało odkąd pisałem ostatnio. Ponieważ jednak temat jest o dusznościach, to pozwolę sobie do niego wrócić i nawiązać do moich problemów, o których pisałem na poprzedniej stronie.

Aktualnie dmucham następujące płyny: ColinsS Tobacco, RM1 Capucinno, oraz EcoPure.
Żaden mnie nie dusi! Nawet ten od ColinsSa od którego wszystko się zaczęło!
Udało mi się namierzyć przyczynę, a ta okazała się banalna! Wcześniej (gdy miewałem duszności po e-papierosie) używałem oryginalnych kartomizerów od Age, które prałem i czyściłem w alkoholu. Teraz napełniam nowe, suche kartomizery kupione w internecie i wszystko jest super!

Wszystko więc wskazuje na to, że dwa smaki jakoś paskudnie mieszały mi się w kartomizerze, bądź też nie byłem w stanie go dobrze osuszyć.

[Baton]

Sporo tematach o tym jest ja dam tutaj

Pierwszy kontakt z ep dosyc ostre szczypanie? a moze takie pieczenie, ale mimo tego wapowalem dalej.

Po jakims czasie wapowania juz tego nie czulem, ale po dluzszej przewie w dymkowaniu dalej czuje te szczypanie. Tyle ze teraz szybciej mi mija, pomyslalem minie tydzien dwa przyzwyczaje sie do tego bedzie dobrze (wapuje 5 dni). Dzisiaj tak czytam o szczypaniu w jezyk po jedzeniu itd. u mnie to samo, ale w tym momencie wapowalem bez tego uczucia. Wiec robie test ciagne epka i "podstawiam" jezyk pod strumien dymu, szczypie definitywnie, pozniej proba zaciagania na gardlo piecze tez. Normalnie zaciagam sie do pluc i nie ma problemu. Tak po za tym jestem alergikiem i mam lekka astme pod tym kontem. Zaobserwowalem tez inne objawy od poczatku epalenia u siebie:
-pojemnosc pluc jakby ciut mniejsza
-barwa moczu o wiele ciemniejsza
-chyba flegma mi sie zbiera w gardle (tego nie jestem pewny nie zwrocilem na to wiekszej uwagi od poczatku)
-usta wysuszone (ale to mozliwe przez wypicie kilka razy liquidu)
Mam troche obawy z tych powodu

[maniak]

Zaobserwowalem tez inne objawy od poczatku epalenia u siebie:
-pojemnosc pluc jakby ciut mniejsza

Mierzyłeś?
Sprawdź lepiej wydolność oddechową (pobiegaj po schodach) i porównaj z tym co było przy paleniu zwykłych.

-barwa moczu o wiele ciemniejsza

Pij więcej. Bez skojarzeń. Ja paląc analogi piłem bardzo dużo płynów a po przejściu na e-p jakoś mnie mniej suszy i mniej piję kawy czy herbaty w ciągu dnia.

-usta wysuszone (ale to mozliwe przez wypicie kilka razy liquidu)
Mam troche obawy z tych powodu

Bardzo możliwe, że to od liquidu. Ja bym się nie martwił za bardzo - pierwsze tygodnie są trochę zakręcone, bo organizm się odtruwa.

PS. Jak zaczynałeś palić analogi, to nie miałeś niepokojących objawów (bóle głowy, nudności, kaszel, uczucie duszenia przy zaciągnięciu się dymem)?

[Baton]

Zaobserwowalem tez inne objawy od poczatku epalenia u siebie:
-pojemnosc pluc jakby ciut mniejsza

Mierzyłeś?
Sprawdź lepiej wydolność oddechową (pobiegaj po schodach) i porównaj z tym co było przy paleniu zwykłych.

no chyba bede musial bo to takie moje uczucie subiektywne jak probuje wziasc wiekszy wdech to nie moge "pelnym" plucem
.

PS. Jak zaczynałeś palić analogi, to nie miałeś niepokojących objawów (bóle głowy, nudności, kaszel, uczucie duszenia przy zaciągnięciu się dymem)?

Po pierwszych analogach to byl helikopter, ale czy duszenie, kaszel hm nie pamietam :p Najbardziej to mnie ciekawi jak to jest z tym parzenie jezyka i w gardle

[Aknot]

Witam!
Przeczytałem temat:"E-papieros mnie dusi:(" i od razu zechciało mi się wypowiedzieć, ponieważ po pewnym czasie wapowania zacząłem mieć podobne objawy jak forumowicze parę postów wcześniej.Swojego pierwszego DSE 901 kupiłem jakoś w listopadzie 2008 ,niestety nie udało mi się całkiem rzucić analogów z powodu awaryjności sprzętu ale ograniczyłem ich spalanie o połowę,dokupowałem akumulatory, atomizery,nowe e-papierosy i w żaden sposób nie mogłem rzucić palenia analogów,zawsze było coś ze sprzętem czy liquidem.Wreszcie znalazłem sposób, zrobiłem sobie , "kibelek" do DSE i rewelacja zacząłem jeszcze mniej palić analogów (ok 1/3 poprzedniego palenia).Kabelek spisywał się dobrze, atomki nie spalały się przedwcześnie, komputer też wytrzymał. Ale kupiłem nowy płyn ,z którego miałem być zadowolony na 100% i zaczęły się problemy.Za każdym razem, gdy zalałem wkład nowym płynem ,dusiłem się niemiłosiernie.Zmieniłem atomizer, dopóki się nie rozbujał było dobrze ,po chwili nowy atomizer generował taki sam duszący dymek, podłączyłem akumulator.Teraz za słabo dymi, to z powrotem na "kibelek", znowu dusi...Po chwili -analog- i jest ok .Biorę drugiego e-petka -EVO- za słabo dymi.Wracam do analogów.Parę tygodni później kupiłem nowy płyn od Colinss'a z nadzieją ,że wrócę do wapowania i co? Nic, po zalaniu wkładu nowym płynem dalej dusi i tak ,że mam gały na wierzchu.
Gdzie tu przyczyna? Wiadomo , w kabelku, tyle,że nie bezpośrednio.Kabelek powoli rozwalał atomizer , zbyt wysoka temperatura powodowała powstawanie jakichś duszących tlenków.Ale cóż miałem zrobić skoro to było najlepsze zasilanie mojego DSE. Zrezygnowałem z dalszej męki ze sprzętem.Wróciłem po rocznej zabawie z e-fajkiem do analogów.
Pomyślałem wtedy sobie ,że technologia jeszcze niedoskonała,trzeba poczekać.
I zbawienie nadeszło 23 listopada w postaci kamikaze.Nie palę analogów, nie duszę się i jest ok.
Trzeba uważać na używany przez nas sprzęt bo może się okazać, że zamiast się ratować , trujemy się jeszcze bardziej.

[E-JACK]

Brawo


E-JACK na Tapatalk (iPhone4)