EPF
Zdrowotne aspekty e-palenia.
By Bednar23
#459491
Palę e-papierosy już prawie dwa miesiące, jednak mam już dość, strasznie źle się czuję, kręci mi się coraz częściej w głowie i wszystko mnie boli- to na pewno skutki przedawkowania nikotyny a paliłem 15 mg i 10 ml spaliłem w 15 dni i nie wiem czy to wina e-liquidu czy też mój organizm skumulował tyle nikotyny że ma dość, najgorsze jest teraz to że kupiłem sobie zerówkę i pomieszałem z 20 mg 10 ml:2,5 ml, jednak się tylko nasiliło, boli mnie w klatce piersiowej i głowa mnie także boli, myślicie, że to efekt przedawkowania, takiego już na maxa?
Awatar użytkownika
By Goldi
#459494
Jeżeli spaliłeś 10 ml liquidu 15 mg/ml w 15 dni to raczej nie przedawkowałeś nikotyny. Ja 10 ml 18mg/ml wciągam w 2-3 dni i nic mnie nie boli.
By Bednar23
#459495
Tylko widzisz objawy są jak po przedawkowaniu-czyli zawroty głowy, drżenie rąk i inne takie dziś 6 razy zaciągnełem się tym słabszym i przez 2 h jazda :), chyba za bardzo przesadziłem ogólnie od 10 kwietnia spaliłem ok 40 ml
Awatar użytkownika
By Thaniell
#459496
Może masz uczulenie na, któryś składnik liquidu. Ciężko przedawkować nikotynę, paląc w takich ilościach jak Ty. Ja średnio na dzień, zużywam 6ml liquidu ( czasem więcej ), o mocy 18mg.
By Bednar23
#459497
Chyba bym się załamał:) bo dzięki e-papierosowi nie muszę palić smierdziuchów:)
a myślicie, że nikotyna może kumulować się w organizmie przez długi czas, czy organizm się jej pozbywa aż do czysta?
By Bednar23
#459501
a czy ktoś palił liquidy od tego gościa feliksbierkowski na allegro sprzedaje i się skusiłem, gdyż dość solidnie wyglądał

-- [scalono] 23 maja 2012, 15:59 --

może mi ktoś ocenić czy jest sens palenia tego czegoś dalej czy mam sobie iść na stoisko milda i kupić nowe liquidy a te wyrzucić do śmieci?
Awatar użytkownika
By gotronkk
#459510
Niquid to g**no. Lepiej dać kilka złociszy więcej u jednego z naszych forumowych sprzedawców za normalne liquidy. e-dym, Peleon, King, to sklepy, gdzie dostaniesz stosunkowo tanie i porządne liquidy.
Awatar użytkownika
By Element6th
#459511
Arnie pisze:Nikotyna jest wydalana po ok. 2 godzinach.


Nie wprowadzaj ludzi w błąd.
Po 2 godzinach masz w sobie połowę tego co przyjąłeś. Po następnych dwóch masz połowę tej połowy :) Pod warunkiem, że w tym czasie nie dochmurzyłeś kolejnej dawki ;)
Awatar użytkownika
By ohlers
#459530
Może raczej tak Reagujesz na niedobór nikotyny w organiźmie?
Dawka którą Przyjmujesz, wg Twojego opisu, jest prawdopodobnie znacznie mniejsza niż ta z analogów...
Awatar użytkownika
By Snaco
#459534
Powiem szczerze ze mam podobny problem. Jak na razie robię testy na sobie (zmieniam moc liquidu. U mnie jedynym objawem jest ból serca. może nie jest to jakiś typowy ból ale tak jakbym je czuł mocniej. Jakbym miał tam lekki ucisk. Występuje to kiedy kilku, kilkunastokrotnie wezmę bucha. Potem odstawienia na jakieś 20 minut i jest ok. teraz załadowałem zerówkę do tanka. Nie ma to kopa ale muszę sprawdzić czy to nikotyna czy jakiś inny składnik. Kupiłem liquidy od Kinga. W zestawie miałem mild'a i od tego zacząłem. Na początku nic nie odczuwałem dopiero po jakiś kilku dniach jak już paliłem Kinga. Potem znów zaleje mild'a i sprawdzę. Zobaczymy co będzie dalej.
By Bednar23
#459575
zgadzałoby się wszystko, bo objawy mam od czasu kiedy to kupiłem, już 3 raz mam tak, że mam zawroty głowy, lęki, nie mogłem spać w nocy-czyli trudności w zasypianiu, oraz było mi bardzo duszno, później ze dwa dni dochodziłem do siebie, kilka dni spokoju i znowu to samo, mam nadzieję, że nic sobie nie zrobiłem i mam nadzieję, że mi to przejdzie, g**na nie będe już palił, wczoraj kupiłem zerówkę milda i myślałem, że sobie rozcieńczę z tym niqiudem, uznałem, że pewnie za dużo palę, jednak istny koszmar, myślałem, że zejdę taka masakra, dopiero po 2-3 h doszedłem trochę do siebie i kolejne 8h zanim zacząłem się w miarę dobrze czuć, choć z tego co tu czytam palicie o wiele więcej ode mnie a dopiero od ok 2 miesięcy nie palę analogów i w tym czasie spaliłem raz 10 ml milda medium w 6 dni, później kupiłem ten wynalazek i paliłem no i się zaczęło, myślałem, że jak zmniejszę dawkę to będzie dobrze i tak zaciągałem się po 5-6 głębokich wdechów co 3-4 h i trochę było lepiej ale i tak zdarzały mi się zawroty głowy, więc podsumowując moją długą wypowiedź to chyba była wina tego szajsu
Awatar użytkownika
By goska13
#459608
Zastanawia mnie jedno - czemu ludzie najpierw się nie przygotują, nie poczytają forum, nie sprawdzą ocen forumowiczów, zanim cokolwiek kupią :cry:
Ech, może to tylko ja taka trujdupa jestem, że najpierw wszystko prześwietlę, a potem się decyduję :roll:
Pozdr.
Awatar użytkownika
By Snaco
#459615
Wszystkiego przewidzieć się nie da. Jeden coś sobie chwali a drugi wręcz przeciwnie. Jak się samemu nie sprawdzi to się nie dowie. Ja takich objawów nie mam jak kolega wyżej.
By Bednar23
#459867
No niestety, chyba będę musiał odstawić e-papierosa, bo jednak nikotyna mi bardzo szkodzi, kupiłem milda i w nocy takie same objawy, chyba zatrułem się tak już przewlekle
Awatar użytkownika
By gregbard
#459871
Ilość nikotyny... zbyt duża może powodować jakieś tam skutki uboczne, na twoim miejscu spróbowałbym liquidu bez glikolu, lub wręcz samoróbki gdzie w składzie będzie tylko glikol, gliceryna, nikotyna. Może w liquidach których dotychczas używałeś jest coś co powoduje reakcję obronną organizmu? i spróbuj liquidu z 6 mg nikotyny.
Awatar użytkownika
By Agalloch
#459877
Nie wiem, czy istnieje coś takiego jak indywidualna tolerancja organizmu na nikotynę, ale jeśli tak, to ja też mam raczej niską. Używam samoróbek - sporządzam płyn bazowy 12 mg, a po dodaniu aromatów pozostaje moc ~10 mg/ml. Jeśli zdarzy mi się bardziej intensywne jaranie (rzędu 1-1,5 ml w ciągu godziny), zaczynam odczuwać początkowe objawy przedawkowania - lekkie mdłości, ból brzucha, drżenie rąk. Nigdy w takiej sytuacji nie prowokuję dalszych następstw - opamiętuję się i odkładam fajka. Objawy mijają zazwyczaj w ciągu pół godziny.
Awatar użytkownika
By Snaco
#459878
No ja dzisiaj rozrobiłem sobie 18 Milda M z 0 LiQueena 20%-80% Trochę mało tej nikotyny ale jak na razie jest wszystko ok. zerówki palić chyba nie moge bo w ogólę sie nie napalam. Trochę na wyrost kupiłem 10 liquidów 18mg ... chyba skonczy sie na tym że trzeba będzie sie przerzucic na 6mg. Paliłem Ld Light one mają ztcp 0,6 na papieros... Przy 2 ml to wychodzi mi więcej nikotyny kiedy pale np taka 18 czy 12.... i mimo ze zdrowiej bo bez calego tego syfu to jednak serducho oslabia taska dawka (szczegolnie ze wiecej sie wciaga nikotyny z e-peta niz z analoga przy kazdym zaciagnięciu)
Awatar użytkownika
By Agalloch
#459891
Snaco pisze:Paliłem Ld Light one mają ztcp 0,6 na papieros... Przy 2 ml to wychodzi mi więcej nikotyny kiedy pale np taka 18 czy 12....


Na temat przeliczania ilości wchłanianej nikotyny są różne teorie - na pewno nie można przeliczać tak jak to zrobiłeś, zakładając 100% przechodzenia z liquidu do ustroju.
Zobacz choćby ten temat:
viewtopic.php?f=37&t=24579&start=0
Cytowana tam praca pokazuje, że 40-50% nikosi "znika" już na grzałce.
Awatar użytkownika
By Snaco
#459896
Dzięki za informacje, przeczytałem temat z linka. Ile by rzeczywiscie nie wchodzilo tego do organizmu...to jednak niektóre jednostki odczuwaja jakieś skutki uboczne. Być może u niektórych trwa to tylko przez pewien czas i potem organizm sie przyzwyczaja. U niektórych wystepują narpawde poważne (jak u kolegi zakładającego ten temat) . Cos na pewno na rzeczy jest. Ja czasem wypalając np na imprezie 2 paczki papierosów, pijąc, tańcząc nie czułem takiego obciążenia na sercu.... nie jest jakieś duże żebym mdłał czy coś...ale je po prostu czuje....
Awatar użytkownika
By Fisherking
#459902
Lepiej iść do lekarza...
ale takie objawy maja też ludzie, którzy odstawili analogi i organizm zgłupiał.
Mój dobry kolega przez rok odczuwał skutki rzucenia palenia [bez ep] w bardzo podobny sposób.
Chyba ze jasno możesz powiązać ep ze skutkami, wtedy szukałbym w płynie przyczyny.
By Bednar23
#459928
Nie wiem, chyba na nikotynę:), ale paliłem 15 lat fajki i nic, trucizna że szok, i czułem się dobrze tzn nie było takich akcji, a tutaj jedyny plus to że nie truję się milionem metali ciężkich, a jednak bóle głowy to regularnie mam i ciągle chce mi się spać i jeszcze to bo brzuch mnie też czasami pobolewa, najgorsze jest to jak się kładę spać i mi pulsuje cała głowa i słyszę swój puls
Awatar użytkownika
By dynamoix
#459929
może to reakcja alergiczna ? a może odtruwanie się z toksyn papierosowych ? może to reakcja na abstynencje tych substancji ?
Awatar użytkownika
By giantx
#459935
Myjesz dłonie? Może i mało vaporyzujesz, ale może po zabawie z napełnianiem,czyszczeniem itp e-pe, dotykasz oczy,usta itp. Przez skórę szybko nikosia się wchłania.

Lub przejdź na gumy i plastry... :P
Awatar użytkownika
By Snaco
#459952
to odstaw teraz na 2-3 dni w ogóle.... i zacznij od najmniejszych dawek... kup 6 i sobie z jakas zerowka rozrabiaj.... i kazdego dnia zwiekszaj poziom nikotyny....
By Bednar23
#459956
Może to dobre rozwiązanie:)
ogólnie mam dość wytrzymały organizm, ale słabo się przystosowuje z analogami miałem tak że jak nie paliłem to myślałem, że oszaleję
Awatar użytkownika
By Tusia
#459957
A mierzyłeś Ty sobie ciśnienie w tych chwilach złego samopoczucia? Jeśli nie to sprawdź co się dzieje z ciśnieniem, jakie jest.
Awatar użytkownika
By dynamoix
#459964
Snaco pisze:to odstaw teraz na 2-3 dni w ogóle.... i zacznij od najmniejszych dawek... kup 6 i sobie z jakas zerowka rozrabiaj.... i kazdego dnia zwiekszaj poziom nikotyny....


po co ? Dlaczego ? zwiększać ? nosz k*** rozbiegnij się i ***** w sciane !
Jeżeli dasz rade wysiedziec kilka dni na +/- 6mg to popalaj tak sobie po kilku dniach organizm przyzwyczai sie do dawki nikotyny a i może do 0 dojdziesz ;> może warto spróbować
Awatar użytkownika
By Tusia
#459965
Tylko, że u Niego trudno wyczuć czy ma tej nikotyny za mało czy za dużo, bo objawy w obu przypadkach są nieco podobne.
Awatar użytkownika
By dynamoix
#459967
Dlatego niech posiedzi na małej dawce ale żeby była i wtedy ta kwestia zostanie automatycznie wyeliminowana a jak uda sie wysiedziec na małej zawartosci to nie zwiekszaj !! tak jak Ci kolega doradził !!!!!

a no i jeszcze podam tak na marginesie może Ci sie to wydać bardzo śmieszne a wrecz dziwne wiedze na temat depres / abstynencji posiadasz ? bo wiesz ze to moze nie byc zwiazane z e-pap a ty sobie to wmawiasz .
Awatar użytkownika
By Tusia
#459972
Tutaj nie wiemy czy złe samopoczucie jest z powodu:
1. Jakiś trefny liquid.
2. Za mało nikotyny.
3. Za dużo nikotyny.
4. Uczulenie na któryś składnik/ bazę.
5. Inne przyczyny, np. niskie ciśnienie/za wysokie ciśnienie.
6. Nerwy... sam fakt rzucania palenia wykańcza psychicznie - nerwica sytuacyjna ;-).
7. Zespół odstawienia czyli reakcja organizmu na brak toksyn z analoga, w skrócie :wink:
Awatar użytkownika
By Snaco
#459973
dynamoix pisze:
Snaco pisze:to odstaw teraz na 2-3 dni w ogóle.... i zacznij od najmniejszych dawek... kup 6 i sobie z jakas zerowka rozrabiaj.... i kazdego dnia zwiekszaj poziom nikotyny....


po co ? Dlaczego ? zwiększać ? nosz k*** rozbiegnij się i ***** w sciane !


Spokojnie spokojnie, po co te nerwy. moja rada wynikała z faktu że tak naprawdę nie wiadomo co koledze szkodzi. Wiadomo że jak przeszedł z analogów niedawno to ciężko będzie przyswajać zerową dawkę czy 3 mg nikotyny. Ale przez właśnie takie małe zwiekszanie mógłby sie dowiedzieć jaka dawka nikotyny mu szkodzi i jednocześnie poznać górną granicę. Gdyby było to np 6mg to łatwiej mu bedzie palic taką ilość i z niej schodzić niż palić zerówki czy 1mg przez kilka dni a potem rzucić wszystko w diabły i kupic analogi.

Tak jak Tusia napisała nie wiadomo co jest przyczyną. Jeśli nie chce wrócić do analogów to musi poeksperymentować na sobie. Zarówno różne stężenia jak i różnych dostawców. Ja zresztą też. NA razie palę rozcięczone 6 mg i jest ok ale zobaczymy na koniec dnia.
Awatar użytkownika
By dynamoix
#459982
Snaco pisze:
dynamoix pisze:
Snaco pisze:to odstaw teraz na 2-3 dni w ogóle.... i zacznij od najmniejszych dawek... kup 6 i sobie z jakas zerowka rozrabiaj.... i kazdego dnia zwiekszaj poziom nikotyny....


po co ? Dlaczego ? zwiększać ? nosz k*** rozbiegnij się i ***** w sciane !


Spokojnie spokojnie, po co te nerwy. moja rada wynikała z faktu że tak naprawdę nie wiadomo co koledze szkodzi. Wiadomo że jak przeszedł z analogów niedawno to ciężko będzie przyswajać zerową dawkę czy 3 mg nikotyny. Ale przez właśnie takie małe zwiekszanie mógłby sie dowiedzieć jaka dawka nikotyny mu szkodzi i jednocześnie poznać górną granicę. Gdyby było to np 6mg to łatwiej mu bedzie palic taką ilość i z niej schodzić niż palić zerówki czy 1mg przez kilka dni a potem rzucić wszystko w diabły i kupic analogi.

Tak jak Tusia napisała nie wiadomo co jest przyczyną. Jeśli nie chce wrócić do analogów to musi poeksperymentować na sobie. Zarówno różne stężenia jak i różnych dostawców. Ja zresztą też. NA razie palę rozcięczone 6 mg i jest ok ale zobaczymy na koniec dnia.


poznać górną granice = efekt zatrucia nikotyną ??
nie masz prawa napisac czegos takiego zeby sobie pozwiekszal bo to ktos jeszcze do serca wezmie ! Moc ma wybrac taka zeby nie czuc głodu niktynowego a nie zeby miał halucynacje . Przypomne Ci tez ze nikotyna to silnie uzalezniajaca trucizna . Aha i ona nic nie daje wiec jezeli wytrzymal by kilka dni na 6mg to mogl by juz tak palic :) no chyba ze Ci na reke jego uzaleznienie ?
Awatar użytkownika
By Snaco
#459989
Chyba się nie rozumiemy. Ja wcale mu nie proponuje znalezienia górnej granicy i pozostania na niej. Zaproponowałem zwiększanie od zera aby sprawdził czy nie ma tych dziwnych objawów. Przecież jeśli się okaże że przy 1,5 mg zaspakaja swój głód nikotynowy to po co ma zwiększać? Wtedy sukcesywnie powinien schodzić do 0. Jednak jeśli będzie mu za mało a będzie się dobrze czuł, to powinien zwiększyć do takiej dawki, przy której nie będzie się oglądał za analogiem. Może się również okazać że dawka która go zaspokaja jest wyższa od tej którą akceptuje jego organizm. Wówczas w ogóle powinien to rzucić w diabły i spróbować plastrów, tabletek czy nawet landrynek (jeśli mu pomogą) .
Reasumując nie namawiam kolegi ani nikogo innego do badania swojej górnej granicy.
By Bednar23
#459994
Na razie muszę trochę pocierpieć z braku nikotyny, czyli odstawię na trochę zobaczymy co to da, jednak nie powiem cała sytuacja rzucania analogów wpłynęła na mnie dość mocno ciężko było się przestawić na palenie a na dodatek jak czasami mnie coś zabolało to miałem obawy, że za dużo może palę i że serce mi padnie jak nie przestanę tyle się zaciągać a teraz to już mam ciężko nie powiem duże obawy że przedawkowałem i że organizm już nie może pozbyć się nikotyny, tylko ją gromadzi cały czas

-- [scalono] 24 maja 2012, 14:25 --

Awatar użytkownika
By dzaman
#459998
mam dni gdy pale duzo i wtedy naprwde sie zle czuje ale zauwazylem ze lepiej palic mocne płyny w proporcjach 4-5 machy na pol godziny i wtedy jest o niebo lepsze samopoczucie
Awatar użytkownika
By gotronkk
#459999
Bednar23 pisze:Na razie muszę trochę pocierpieć z braku nikotyny, czyli odstawię na trochę zobaczymy co to da, jednak nie powiem cała sytuacja rzucania analogów wpłynęła na mnie dość mocno ciężko było się przestawić na palenie a na dodatek jak czasami mnie coś zabolało to miałem obawy, że za dużo może palę i że serce mi padnie jak nie przestanę tyle się zaciągać a teraz to już mam ciężko nie powiem duże obawy że przedawkowałem i że organizm już nie może pozbyć się nikotyny, tylko ją gromadzi cały czas

-- [scalono] 24 maja 2012, 14:25 --

Bednar23 przeczytaj ten artykuł http://starychemik.wordpress.com/2011/11/01/to-ile-mamy-w-sobie-tej-nikotyny-policzmy/ i to trochę rozjaśni Ci sytuację.
Ostatnio zmieniony 24 maja 2012, 15:12 przez gotronkk, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By Kostka
#484361
:palm Centrum Medyczne.....

Czy ktoś z Was (nowych) rozumie czego się podjął rozpoczynając przygodę z ep :?: :?: :?:
Nie??? To spytajcie alkoholików i narkomanów co to znaczy odwyk :!: :!: :!:
Wszyscy jesteśmy uzależnieni od nikotyny i przejście na ep jest tylko pomocą w walce z nałogiem!

Myślicie, że w 2 tygodnie będzie uzdrowieni? Ja nadal się męczę! Kusi mnie czasem fajek i paszczę miałam masakryczną (zresztą Bóg mógł w ogóle poświęcić troszkę więcej czasu na mój prototyp :P) ale walczę i nie płaczę bo chcę tego! Na szczęście "sraczki" nie macie albo przez grzeczność oszczędzacie choć tego tematu (choć koleżanka z forum chętnie bada próbki ;P)!

Jesteście na odwyku i albo wytrzymacie albo NIE!

A teraz możecie zabrać mi moje mizerne punkciki bo nie znajdując w sobie zacięcia medycznego powiem krótko bardzo współczuję wszystkim cierpiącym braku usług medycznych w ich miejscach zamieszkania!
Awatar użytkownika
By Fisherking
#484391
Mnie się wydaje, że chyba rozumiem, choć do końca jeszcze nie jestem przekonany czy aby wszystko co się ze mną dzieje :)
wiele tematów tu powinno nazywać się "odstawienie analoga a ... [i tu mamy do wyboru: palpitacje, duszności, wydzieliny, biegunki, pryszcze etc...]"
...
edit:
ooo oo widze jutro bedzie 50 dni bez epetka - macie tu takie jubileusze, czy tylko anale liczycie ? :P
By tomkoski
#485395
To prawda z tym odwykiem!!! Chociaż jestem "ep neofitą" i zauważam coś dziwnego w samopoczuciu, wtedy zerkam na licznik w podpisie, tam są takie "magiczne" cyferki - od razu mi przechodzi hi, hi
Smoant Levin PK-mały,wielki pod

https://i.ibb.co/k3tQNQN/vape-poland[…]

Zastanawiałeś się kiedyś, ile może kosztować najd[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.