E-papierosy-forum.pl

[vapelab.pl]

Dzień dobry!
Tak jak pisałem gdzieś tam wcześniej, chciałbym zmienić jednak formułę sampli i zamiast eppendorfów zamykać je w butelkach 10 ml.
Zdaję sobie sprawę, że butelki te będą właściwie jednorazowego użytku i później wylądują w śmieciach, stąd szukałem najtańszych jakie są dostępne i nie są niewiadomego pochodzenia. Myślicie, że te butelki dały by radę? http://allchemik.pl/opis/8943366/butelka-z-dozownikiem-i-nakretka-z-plomba-10-ml-500-szt.html
Są wykonane z LDPE, tak więc powiny być ok
Eppendorfy mają jeden minus, dość spory (albo i dwa minusy) - po pierwsze nie zawsze okazywały się szczelne, po drugie - aromat i tak często zostawał jeszcze w pojemniku. Tak przynajmniej będzie można dolać bazy i zapomnieć Jedyny minus przedsięwzięcia jest taki, że będę musiał doliczyć koszt tych butelek do sampla, w sensie takim, że zamiast 2,50 pln będzie 3 pln.
Jak znajdziecie chwilę, dajcie znać
Pozdrawiam!

[bulit73]

Według mnie to jest dobry pomysł. Do sampla dolać bazę, glikol, glicerynę i po kłopocie. Mamy gotową próbkę.
Myślę, że te 50 groszy jakoś przeżyjemy

[wertjacek]

Może być tak że nie każdy sampla zalewa 10ml płynu i testuje,czasami sample dolewa sie do liquidu bo jest za mało aromatyczny.W butelce 10ml liquid "osadzi" się na ściankach i z 1ml zrobi sie 0,6-07ml.No i cena,jasne że każdy rozumie że butelki kosztują,ale czy wtedy bedzie sens brania sampli?
Ja tam za dużo nie biorę aro ale mi raptem 1 sztuka się otworzyła i nie do końca jestem pewny czy sam tego nie spowodowałem.
Warto sprawdzić ilu osobom sample sie otworzyło i zdecydować czy skórka warta wyprawki,jesli jest dobrze to niech tak zostanie.No chyba że to czysta ekonomia i zmiana jest tym podyktowana.Wtedy nic mi do tego.

[vapelab.pl]

Spodziewałem się, że temat ten jednak będzie trudny To może zrobię dwie opcje - eppendorf i butelka 10 ml - wybór na stronie produktu, czy taki czy siaki. Każdy zdecyduje. Tylko musiałbym jakoś to sensownie logistycznie rozplanować u siebie
Ale to jest na razie kwestia planów, klasyczne rozeznanie w sytuacji. Na razie niech temat sobie wisi i niech każdy coś tam dodaje od siebie

[vapniak]

Odebrałem kilka sampli aromatów, z czego część była w butelkach. Ich sugerowane stężenie wynosiło 5%, więc musiałem po 0,5ml przelać do kolejnych butelek (aromatów wcześniej nie próbowałem, więc wolę trzymać się sugerowanych stężeń na początek). W tym przypadku, teoretycznie wygodne rozwiązanie stało się nieco upierdliwe.

Złotym środkiem, w mojej opinii, byłyby sample w butelkach z ilością aromatu potrzebną do uzyskania 10ml liquidu wg sugerowanego stężenia, bo sam pomysł butelek z etykietami jest bardzo dobry. Alternatywnie większe butelki załatwiłyby sprawę, ale to pewnie znowu podniosłoby cenę. Być może są to marginalne przypadki w ofercie vapelab, gdzie stężenie danego aromatu w liquidzie powinno być niższe niż te 10%, wtedy nie ma tematu.

[vapelab.pl]

@vapniak Cześć i czołem! No i tutaj pojawiają się kolejne schody Ale od początku...
- na szczęście ponad 90% oferty składa się z aromatów dla których 10% to minimum,
- sugerowanie stężenie to jest dość często sugerowane stężenie; powiedzmy, że ogólnie przyjęło się, że np. aromaty TPA robimy na 10%, ale można zrobić i na 15% i są tacy co robią jeszcze większe stężenia (dopiero smak mydła da nam znać, że przesadziliśmy, ogólnie rzecz ujmując),
- powiedzmy, że trzymamy się jednak stężeń producenta, zatem musimy brać pod uwagę, że każda baza potrzebuje różnego stężenia, 50/50 np 5% ale już 70/30 7% a np. 100 VG 10% mimo to każdy dawkuje inaczej, jedni rozlewają na gramy, inni sprawdzają po intensywności zapachu, kolejni trzymają się zaleceń producenta - nie możliwym jest ogólne ogarnięcie tego i próba przeniesienia uśrednionej wartości do butelek; dla początkujących zawsze polecam opcję na klasyczne 10%, gdyż najczęściej ta wartość jest używana - czas zrobi swoje, więc nie ma obaw, że okaże się nagle, że nic nie czuć
- kwestia ceny akurat nie jest problemem, gdyż różnica między 10 a 20 ml butelką jest niewielka, tylko tutaj dość mocno całość się komplikuje, gdyż dość spora grupa osób nie ma potrzeby używania większej pojemności, zatem będą musieli dopłacać do czegoś czego nie użyją (rozbijanie tego na wybór powiedzmy 10 a 20 ml - wedle uznania - niestety będzie trudne, ale o tym w poniższym podsumowaniu).

Tak więc podsumowując @vapniak - ma to faktycznie jakiś sens tylko logistycznie jest to niewykonalne dla mnie. Przejście z eppendorfów na system butelkowy miało zwiększyć wygodę: koniec z zostającym aromatem na dnie / rozlanymi samplami w paczce / brakiem pod ręką butelek / opisywaniem ich itd. Myślę, że bardzo niewiele osób w chwili obecnej chciałoby powrócić do starego systemu. Z rozmów też wiem, że ludzie nie mają czasu często na papranie się z próbkami do testu - ten krzyż wziąłem już na siebie (i nie raz przeklinam ten dzień kiedy to zaproponowałem):lol: Zatem jeślibyś potrzebował rady jak najsensowniej je rozlać, które lubią więcej bazy, które mniej, co zrobić jeśli jest za intensywne wszystko itp. itd. to zawsze można śmiało pisać / dzwonić itp.

PS. A na koniec przykład, który najbardziej dziwi ludzi - jak znajdziesz chwilę czasu, obadaj aromaty od Halo. Wg producenta można aromatyzować do 25%! Do dziś nie poznałem osoby, która by się faktycznie trzymała tych zaleceń, bo dla mnie 11% dla bazy 50/50 jest wystarczające Dlatego właśnie polecam dzwonić / pisać i mnie zamęczać pytaniami lub poszukać opinii na zagranicznych forach, jak ludzie dawkują. Producent producentem ale życie życiem

[vapniak]

Skoro 90% aromatów w ofercie dawkowanie ma >10% to jak pisałem, nie ma tematu. Taka luźna myśl po prostu mnie naszła podczas mieszania .

Halo - testowałem Timber i rozrobiłem na 20% (wg zaleceń) i podobnie jak Ty zszedłem do ok. 10% i było dla mnie optimum (baza 50/50).

[vapelab.pl]

Nie no jasne, trzeba podebatować czasem Sam szukam jakiś sensownych rozwiązań, ale chyba najprostsze opcje są zawsze najlepsze To są tylko (a może "aż") sample; plus minus ogarnąć smak można i przynajmniej wiadomo, czy kasa nie pójdzie na kompletnie nietrafiony aromat. Choć mam i takich co tylko na samplach żyją, bo to taka 10tka na dzień w sam raz a jutro dla odmiany coś innego. Każdemu według potrzeb, że tak zacytuje dość mocno socjalistycznie

[vapelab.pl]

Mam pytanie - czy ktoś z Was miał do czynienia kiedyś z firmą allchemik.pl ?
Pytam z tego powodu, że pierwsza partia butelek do sampli przyszła w ekspresowym tempie, niestety drugą partię zamówiłem 9 sierpnia. Do tej pory nie przyszły, telefon mają wyłączony, na mejle i wiadomości na FB nie odpowiadają
Nie ukrywam, że chciałbym pchnąć dalej ten dział ale jestem uziemiony... no i niesamowicie w... (zdenerwowany)

EDIT Dzisiaj 23 sierpnia paczka z butelkami dotarła, zatem będę mógł kontynuował dział sample Chyba kurier pieszo z tą paczką szedł, że aż 2 tygodnie mu to zajęło