kch pisze:Otóż według tego rzecznika, powołującego się na bliżej nie sprecyzowane niemieckie badania, w WYDYCHANYM powietrzu znajdują się takie miłe substancje - cyt: "kwas octowy, aceton, izopren, formaldehyd, aldehyd octowy".
No i Pan rzecznik ma rację te substancje e-palacze wydychają. Wydychają je również osoby palące, a co najzabawniejsze również Ci którzy nie palą i nie e-palą.
Swoją drogą to ubawił mnie ten fragment z linkowanego przez Ciebie pisma z GIS-u:
Z badań przeprowadzonych przez Wilhelm - Klaudii - Instytut (WKI), Branschowie, Niemcy opublikowanych (Indoor Air 2013 L, roz. 23, str. 25-31) wynika, że stosowanie elektronicznych papierosów powoduje emisje do powietrza aerozoli i lotnych związków organicznych takich, jak glikol propylenowy oraz substancji smakowych i nikotyny.
Nie wiem jak Wy ale ja uważam że należy tym ludziom dać jakąś nagrodę, setki tysięcy zapewne wydano aby dojść do wniosku że ktoś kto wdycha mieszaninę: glikolu, nikotyny i aromatów; wydycha mieszaninę: glikolu, nikotyny i aromatów. No ale dla laika brzmi to podejrzanie, przecież nikt nie chce wdychać mieszaniny: glikolu, nikotyny i aromatów.
stacho pisze:I tu Panowie jesteście przykładem na skuteczność "siły mediów".
Inteligentni, trzeźwo myślący, ale jeśli dziedzina której dotyczy informacja nie jest przez Was rozpoznana jak choćby ep, to już łatwiej poddać Was sugestiom mediów.
Niestety Stacho ale tak to działa, teraz medialny bełkot Nas oburza, a w przeszłości wielokrotnie łykaliśmy go jak małpa kit, również w przyszłości uwierzymy w takie sensacje jeszcze wiele razy. W ten sposób steruje się społeczeństwami od pokoleń, a my niby świadomi tego, sterować się dajemy i dawać będziemy. Wierzymy w to co powiedział pan prof. lub dr w telewizji bo przecież po coś go tam zaprosili; nie zastanawiamy się kto gościa wcześniej kupił i za ile. Wierzymy wszelkiej maści specjalistom, ale nigdy nie sprawdzamy ich kompetencji. Ba. Nawet jeżeli ten specjalista jest osobą kompetentną, to prezentowane przez niego/nią dane mogą zostać przedstawione w taki sposób aby nikt nie zarzucił mu kłamstwa, a równocześnie aby dla laików informacja brzmiała niemalże przerażająco. Jesteśmy na forum o EP więc bełkot o EP działa na Nas drażniąco, niestety te same osoby które teraz ten bełkot irytuje w między czasie zapewne uwierzyły w podobne doniesienia z innych dziedzin życia.
. Tylko żeby jeszcze tak móc łatwo uświadomić ludzi co to tak na prawdę jest e-p, czym to się je, itd...
