kowjack pisze:
Ok Rozumiem ze to wszystko to wina kontroli jakosci i starrannosci wykonania i moze bedzie lepiej jesli autor wyrazi swoje zdanie na postawione zarzuty ? . O co chodzi ze starannoscia wykonania kolego BnJ Mods i o co chodzi z zabezpieczeniem podczas pakowania ? . Jesli jest to zwiazane z przyspieszeniem wykonania zamowien to moze lepiej swolnic tepo i utrzymac poziom ???
Niemniej jednak trzeba tez zaznaczyc ze proby pradowe wypadly bardzo dobrze i "nemezis " zostalo daleko w tyle i jest to niewatpliwy plus tego moda
Mnie zastanawia czy faktycznie rurki robione sa z rury szwowej ???
Nie liczas zarzutow autorow w/w recek na ktore mieli pelne podstawy , i wykluczajac je w procesie produkcyjnym , kontrolnym oraz zabezpieczeniem w przygotowaniu do przesylki w moim mniemaniu zasluguje na pelne uznanie . I chcialbym wierzyc ze nie beda musial po otrzymaniu mojego zamowienia poprawiac satyny , gwintow ani tokarza bo nie mam na to ani checi ani czasu .
Koledzy ktorzy otrzymali swoje mody nie zglaszal takich problemow i zastanawia mnie przyczyna takiej sytuacji ?. Bo zakladajac teoretycznie , jesli recenzecji dostali by egzeplaze wolne od tych wad recenzje byly by zgola zupelnie inne .
Czekam z niecierpliwoscia jak do zarzutow odniesie sie kolega BnJ Mods .
Prosze nie zrozumniec mojego postu jako oskarzenia , tylko jako ciekawosc potencjalnego kienta . Nie chcialbym powtorki z "ekskluzywnego magnetica " gdzie Piotr na zarzuty obrazil sie jak dziecko i nie ma zamiaru odpowiadac .
Pozdrawiam.
Nie obraziłem się.
Muszę przyznać się, że druga seria była dla mnie porażką.
Podczas drugiej serii miałem sporo problemów prywatnych, przez które nie mogłem nadzorować i wyznaczyłem do tego osobę (która zawiodła, ale najbardziej to ja zawiodłem wyznaczając ją). Niestety w 7 sztukach BnJ (plus kilkanaście tub dodatkowych) były defekty, o których dowiedziałem się po odbiorach zamawiających. Zostaną one wymienione na nowe. Bardzo mi przykro z tego powodu, że nie którzy dostali BnJ z defektami.
Mikroryski (nie na wszystkich tubach) powstały zapewne podczas transportu, przy pakowaniu lub przy wysyłce.
Tuby są robione z rur szwowych. Szwy są widoczne tylko w środku, moim zdaniem nie przeszkadzają one, lecz psują efekt wizualny, zbiegiem czasu zostaną one wyeliminowane (dopiero od 4 serii).
Od około 120 numeru seryjnego (od 4 serii), wejdą większe poprawki, usunięcia szwa oraz zmniejszenie długości moda.
W trzeciej serii dalej będzie szew (oczywiście tylko w środku), ale będzie on mniej widoczny.
W drugiej serii do przycisków były wsadzone różne typy sprężyn w celu wybrania jakiegoś złotego środka. W tej chwili jest już dopasowana i każdy będzie miał taką samą.
Pin ujemny w BnJ musi być wkręcony na "max'a", aby sam przycisk nie latał (wystarczy, że lekko go się odkręcić i widoczne są luzy).
Co do zadziorów, na gwintach tzw. funkcyjnych ich na pewno nie było. W środku w tubach (gdzie są otwory) były, lecz zostały one cześciowo usunięte. Niestety widzę, że za mało. Będzie to poprawione.
Mogę zapewnić, że od trzeciej serii będzie na pewno lepiej ze względu, że cały proces (produkcja, czyszczenie, składanie, pakowanie, itd) został już czasowo zwolniony, ponieważ wszystkim sam się zajmuję.