- 22 gru 2016, 14:55
#1744076
Kilka słów o Billow v3, bo widzę, że są problemy. Zachęcony świetnymi wrażeniami z używania v2 zakupiłem v3... no i zaczeły sie problemy. LQ leciało dołem na potęgę. Były próby z układaniem waty na rózne sposoby co nie wiele poprawiało. No i trafił do szuflady. Ale mnie korcił, bo wydawał sie fajny. Zacząłem drążyc temat, no i wydrążyłem, że ułożenie waty prawidłowe to jedno, ale ono nic nie da bo parwonik ma niestety pewne wady. Pierwsza sprawa. Uszczelka na dolnej części parwonika ( ta do której dolega góra ze szkłem). Wymiana na uszczelkę z subtanka mini. Cięzko było dokręcić, ale dało radę, a jak uszczelka sie ułożyła jest ok. Tyle, że problem z wyciekami nie zniknął. dalej drążyłem i wyszło mi, że uszczelka na dolnym piersieniu z AH tez jest za cienka... taka wada fabryczna. Pasek tasmy teflonowej dany pod uszczelke załatwił sprawę. Wycieki sie skończyły. Pozostała sprawa smaku, który na v3 był fatalny w porównaniu z v2. Billow v2 moim zdaniem genialnie oddaje smak. V3 smak katastrofa. Ale i tu dałem radę. Grzałki z claptona zakupionego od jednego pana z edym w cz-wie (pozdrawiam) dwa druty ze stali SS304 6 zwojów na 2,5mm i praktycznie mam w końcu to samo co na billow v2 w kwestii smaku. Także nie zrażajcie się, trzeba próbować. Wszystkim, którzy mają problemy z wyciekami radze sprawdzić, czy dolny pierścień do regulacji powietzra nie chodzi zbyt lużno, czy nie rusza się w pionie. Jesli tak sprawę rozwiąże teflon pod uszczelką. Uszczelke pod baniakiem też warto wymienić, wtedy wszystko trzyma się sztywno i jest sucho. pozdrawiam