EPF
Dział dot. gotowych płynów z nikotyną lub bez ze sklepowych półek.
Awatar użytkownika
By Margaretta
#831647
TheS pisze:Sądząc po komentarzach to promocja wyglądała w ten sposób, że skończyły się LQ i firma na szybko mieszała cokolwiek i rozlewała w buteleczki z nadzieją że przegryzie się w transporcie. Ci co mieli szczęście dostali dobre LQ, pozostali dostali losowe wynalazki, których nie da się wapować. Ja na razie odłożyłem wszystko do szafki, dam ze 2 tyg. na przegryzienie i spróbuję ponownie, ale szczerze mówiąc rewelacji się nie spodziewam.
W przyszłości na 100% nie kupię niczego z napisem Bill's i nikomu nie polecę.


Evaper też na bieżąco produkuje i wszyscy dobrze wiedzą,że muszą się przegryźć żeby były wapowalne.
Myśmy,po spróbowaniu i wypaleniu z każdego smaku po baniaczku lub dwóch,zamówili kolejne :) Być może trafiliśmy na dobra partię :)
Awatar użytkownika
By BadPix
#831649
to ja swoje rusze za kilka miesięcy albo ich nawet nie ruszę jak to czytam :)
Awatar użytkownika
By TheS
#831651
Nowicjusze M.A. pisze:Evaper też na bieżąco produkuje i wszyscy dobrze wiedzą,że muszą się przegryźć żeby były wapowalne.
Myśmy,po spróbowaniu i wypaleniu z każdego smaku po baniaczku lub dwóch,zamówili kolejne :) Być może trafiliśmy na dobra partię :)

Dlatego napisałem, że dam im jeszcze szansę. Chociaż po pierwszych próbach nie rokuję dobrych wyników :?
Ja swoje samogony próbuję po 24 godz. Nie są może jeszcze do końca przegryzione ale nie pamiętam, żeby którykolwiek smakował tak ohydnie. Ewantualnie dodaję więcej aromatu. Z czasem nabierają wyrazu i smaku ale po 24 godz. już wiem czego mogę się spodziewać. I nie są to wymioty jak w przypadku bill's.
By chmurek79
#831655
Nowicjusze M.A. pisze:Evaper też na bieżąco produkuje i wszyscy dobrze wiedzą,że muszą się przegryźć żeby były wapowalne.
Myśmy,po spróbowaniu i wypaleniu z każdego smaku po baniaczku lub dwóch,zamówili kolejne :) Być może trafiliśmy na dobra partię :)

Dla mnie to żadne wytłumaczenie- nie kupuję wina ,żeby je za 2 lata wypić. Skoro promocja przerosła oczekiwania sprzedawcy to powinien spasować. Niech narobią zapasu , niech się przegryza ile chce a ja jak kupuję to ma być cacy. Dla mnie są już spaleni - jak czytam ten wątek to dla kilku innych też, więc promocja w takim wydaniu nie przyniosła raczej zamierzonego skutku.
Awatar użytkownika
By Michaj
#831722
Dziś testuję LM - fajny do codziennego wapowania. Słodki ale ok. 8,5/10
Awatar użytkownika
By mashun
#831725
Kolejne przeze mnie spróbowane:
Gruszka- ocena dobry +
Dhunhill - ocena niedostateczny (czyli dwója!) - czuję tylko bazę z jakimś dziwnym posmakiem. Ani zapachu, ani smaku ani chmury! Nie wiem, czy da się z tym coś zrobić. Spróbuję za 2 tygodnie, jak nie "dojrzeje" będę kombinował z jakimś tytoniowym aromatem.
Awatar użytkownika
By Michaj
#831730
mashun pisze:Dhunhill - ocena niedostateczny (czyli dwója!) - czuję tylko bazę z jakimś dziwnym posmakiem. Ani zapachu, ani smaku ani chmury! Nie wiem, czy da się z tym coś zrobić. Spróbuję za 2 tygodnie, jak nie "dojrzeje" będę kombinował z jakimś tytoniowym aromatem.


Nie przerażaj mnie. Zamówiłem 50 ml *BOJE SIE*
Awatar użytkownika
By Julia
#832040
Jestem po pierwszych testach. Warto zaznaczyć że zamówiłam od razu po rozpoczęciu promo więc zakładam że mam te odstane.

*Banan- banan jak banan, nie ma tragedii, trochę płasko i za mało aromatu dla mnie ale nie jest źle (wapowałam kupę znacznie gorszych) Mieszam z atmosa i oczywiście uzyskuje znacznie lepszy efekt więc tego więcej nie kupię
*Blackberry - pachnie super, smakuje przeraźliwie dziwnie:) perfumeria, strasznie intensywna mieszanka, dla mnie nie do przyjęcia. Pachnie kwaśnie, smakuje mdławo.
*Bubble Gum - guma taka balonówa zdecydowanie już wymiętoszona w ustach za długo. Ale jednak dość wiernie oddaje smak gumy, ja nie lubię gumy więc nie dla mnie:)
*Cherry (VG) - nie jestem w stanie ocenić...nie wapowałam nic na bazie samej gliceryny więc nie mam pewności czy przytłaczjąca cecha tego lq wynika z bazy. Niby wiśnia jest, z butelki fajnie pachnie ale jakieś takie to mroczne. Będę robiła jeszcze jedno podejście.
*Black Devill Silver - nie wapuje nic pseudo tytoniowego bo nie znoszę (poza 555), tu jest oczywista nuta pseudotytoniu plus masa czekolady i wanilii. Fajne to bardzo bogate więc myślę że dla fanów zdecydowanie słodkich śmierdziuchów może być ok. Ciekawa pozycja, też wrócę do tego pewnie.

W kolejce jeszcze stoją: blackcurrant (pachnie jak aro z kinga więc się boję że mi opanuje na zawsze parownik), Hazelnut (boję się bo pachnie zupełnie inaczej niż inne hazelnuty jakie miałam, dziwnie) i red berry (zapach ni się nie podoba, strasznie cierpki, brr)

Jeżeli ktoś z moich przyjaciół chce popróbować to mogę się podzielić.
Awatar użytkownika
By horang
#832100
mashun pisze:Kolejne przeze mnie spróbowane:
Gruszka- ocena dobry +
Dhunhill - ocena niedostateczny (czyli dwója!) - czuję tylko bazę z jakimś dziwnym posmakiem. Ani zapachu, ani smaku ani chmury! Nie wiem, czy da się z tym coś zrobić. Spróbuję za 2 tygodnie, jak nie "dojrzeje" będę kombinował z jakimś tytoniowym aromatem.

Dziwi mnie ten Dhunhill :shock: Mój (kupiony na początku promocji) jest wręcz za intensywny. Wyraźny smak tytoniowy zmieszany z miodem. Chmurzy też znacznie lepiej niż dotychczas prze zemnie wapowane liquidy ze "średniej półki cenowej". Dodatkowo w powietrzu zostaje przez dłuższą chwilę wyraźny aromat miodu. Co prawda nie przepadam za słodkimi smakami, ale wysokiej jakości odmówić mu nie mogę.
Albo firma nie potrafi utrzymać wysokiej, moim zdaniem, jakości produktu, albo ja mam coś z kubkami smakowymi :? Mojemu Dhunhillowi z czystym sumieniem daję 8/10, tylko dlatego tak nisko, że trochę za słodkie to na mój gust *TORBA*
Awatar użytkownika
By mashun
#832111
No to ty masz szczęście albo ja mam pecha.
Mój liquid zamówiony w pierwszym dniu promocji, ale dostarczony po tygodniu (tzn. nie liquid - wg. mnie to sama baza albo jakieś popłuczyny).
By qbencjusz
#832250
Kilka osób zamawiało ponownie bo były zadowolone z pierwszego zakupu. Jak to co przyszło w drugim zamówieniu? Ciekaw jestem czy potwierdzi się teoria, że późniejsze zamówienia były robione "na szybko". Ja w każdym razie otworzyłem buteleczki ponownie po 6 dniach i dla mnie nadal padaka.
Awatar użytkownika
By yetisize
#832264
Zamówiłem gruszkę ponownie.
Taka sama jak w pierwszym zamówieniu.
By młoda30
#833002
Ja dzisiaj dostałam liquidy Pomarańcza dość dobra 7/10 limonka trochę lepsza 9/10 . Mam nadzieję ,że reszta też będzie smaczna :) bo trochę się bałam
Awatar użytkownika
By Michaj
#833155
Dhunhill nie jest zły. Faktycznie mało aromatyczny (najmniej jaki miałem od Billsa), ale do pykania przez parę dni jest ok. Bardzo subtelnie miodem zalatuje.
6.5 /10 ;)
By Scorpio
#833178
qbencjusz pisze:Kilka osób zamawiało ponownie bo były zadowolone z pierwszego zakupu. Jak to co przyszło w drugim zamówieniu?


Pomarańcza z goździkiem, gruszka i jagoda identyczna jak w pierwszym zamówieniu - smakują bardzo.

Po raz pierwszy (przy okazji drugiego zamówienia) zamówiona śliwka jest, niezwykle delikatnie rzecz ujmując, bardzo niesmaczna. Wylałem, bo wapować się tego nie da.
Awatar użytkownika
By xacax
#833236
Limonka - bardzo fajny, orzeźwiający smak, choć wydaje się na początku nieco chemiczny, to jednak przebija się wyrazista nuta skórki z limonkii przez to nadaje ten specyficzny posmak. Moc smaku bardzo dobra, z racji ze preferuję liquidy o umiarkowanym smaku u mnie zagościła nieco rozcienczona (2/3 do 1/3bazy) mimo to w tej wersji dalej wyraźnie przebijają się wszystkie atuty tego liquidu przyjemnie łechcąc kubki smakowe.
W mojej skali 8/10 -szczerze polecam
-- -- -- -- --
Jagoda - niby całkiem przyjemny aromat, ale bardzo delikatny, nawet jak dla mnie. Gdyby był wyraźniejszy, prawdopodobnie dostałby więcej ale tak to tylko
5/10 - lecz go nie skreslam bo do dłuższego wapowania całkiem przyjemny tj. nie zostawia pposmakow, ale przez to też nie można liczyć na to ze będziemy mogli się cieszyć każda nutą tego liquidu.
By młoda30
#833398
gruszka super smak chmura ok 10/10
czarna pożeczka też super 10/10
jeszcze 4 do przetestowania
zapachy z buteleczek też są ok
By levis
#833405
Zamówiłem limonke, pomarańcze, jagode, vanillie, gumę balonową, gruszkę, cappuccino i black devilla.
Testujemy razem z dziewczyną. Na razie nalała sobie cappuccino i wypowiada się w samych superlatywach, rzeczywiście liquid oddaje owy smak. Guma balonowa bez szału, lecz wapowałem gorsze liquidy. Moja ocena dla gumy balonowej to 6/10.
Awatar użytkownika
By kwach84
#834017
Zamówione west ice, ananas, green tea, gruszka, black kurant
Na początek poszedł ananas chmura ok wręcz duża moc ok smak również dobry chociaż trochę mało aromatyczny 7/10
West ice 5/10 może być tylko wyczuwam w nim jakby za dużo pasty do zębów
Green Tea koszmar nie ma to nic wspólnego z zieloną herbatą smakuje jak fusy z najtańszej herbaty po 10 zaparzeniach 0/10
Reszty jeszcze nie sprawdziłem mam uraz po ostatnim :lol: testowane na meszu i atomizerze do dripu
By Pilot353
#834048
Strzykawkomizer z kartomizerem STLR boge.

Cappucino - fajny smaczek czekoladowej kawy. Przy zaciąganiu czuć słodkość, przy wypuszczaniu dymku pozostaje miły, czekoladowy posmak. Punktów nie przyznaję, każdy odbiera to inaczej
Awatar użytkownika
By galtex
#834207
Spróbuje ocenić nie sugerując się ceną.
Dhunhill smak delikatny, miód z tytoniem 18 wapowana na wacku i evicu,vivi 8/10
Camael bardzo mało wyczuwalny aromat tytoniowy 18 wacek,eGo,evic,vivi,T3.5/10
Cappucino ,delikatne,mało nachalne [dobre].18 punktów brak [rzecz gustu,wapuje tylko tytoniówki]
By Ciekawski
#834239
M-boro - zapach z butelki - apteka, smak z VCC - landryna, próbowałem Dunhilla, ale pomimo przepalania i mycia grzałki landrynowy nagar przebija wszystko. Moje próby mieszania aromatów z bazą nie były tak tragiczne.

Dziwne, że Sklep nie zabiera głosu, choć założył ten wątek. Chyba już się pakują. Płakać nie będę.
Awatar użytkownika
By krakry1
#834328
Ciekawski pisze:M-boro - zapach z butelki - apteka, smak z VCC - landryna, próbowałem Dunhilla, ale pomimo przepalania i mycia grzałki landrynowy nagar przebija wszystko. Moje próby mieszania aromatów z bazą nie były tak tragiczne.

Dziwne, że Sklep nie zabiera głosu, choć założył ten wątek. Chyba już się pakują. Płakać nie będę.
Popieram w całej rozciągłości. A niektórym smakują !!! To pewnie jak z zupą rybną (albo inną kalafiorową) ... wiadomo, że obrzydliwa, ale niektórzy gotują, a nawet jedzą. 8) :lol:
Awatar użytkownika
By wojmek
#834484
Dyaarum Super - coś potwornego. Wali chemią na całego. Nie da się tego wapować. Do wywalenia.
Awatar użytkownika
By krakry1
#834958
4esmokers pisze: ... Gama smaków jest tak duża, ze każdy powinien znaleźć dla siebie coś dobrego ...
Powinien? - Chyba kolega sprzedawca śni - ja spróbowałem 7 różnych Waszych smaków i wszystkie są takie same: chemia, z chemią, poganiana chemią, z subtelną domieszką smaku chemii. :evil:

P.S.
Najbardziej obrzydliwe LQ od czasu promocji mikołajkowej (chyba u e-dym'a).
By scratch202
#835464
Zamówiłem 12 róznych smaków 10 i 20ml.Jak narazie stestowałem 4

Limonka - bardzo fajny smaczek, nie wyczuwam zadnej chemii tylko czysty smak swiezej limonki, w powietrzu wydaje sie troche mdły.Daje mu 9/10 (evod)

Banan - niestety bardzo słaby smak + chemia. Z bm byl o wiele lepszy 2/10 za chmure (vivi slim)

Burley - mocna tytoniówa.Na poczatku nie moglem sie przywzyczaic do tego smaku,ale pozniej sie przegryzl i juz prawie 20ml poszlo.Podobno w powietrzu ochydnie wali starymi skarpetami:) aha... grzałke mi tak zapskudził ze juz nie dalo sie jej przepalic ,zbyt duzo nagaru i musialem nakrecic nowa.Ogółem 5/10 (blaker swift)

Gruszka - super super super! zaluje ze tylko 10ml zamowilem. Smak pysznej slodziutkiej i soczystej gruszki bez zbednej chemi 10/10 (vivi slim)

Dhunhill - dzis, swiezo otwarta butla 20ml zalana do nowiotkiej vivi nova tank. Podoba mi sie ten smak, tytex i dobrze wyczuwalny miód, milo sie wapuje i przyjemny zapach dla otoczenia.Bardzo podobny do zig zag z evapera 9/10 bo jeszcze nie tego szukam
Ostatnio zmieniony 21 sie 2013, 13:00 przez scratch202, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By Fisherking
#835569
Fisherking pisze:Burley Strong - dość mocno przypomina mi bebece - niestety nie mój smak,
za to czysty mocny i dobrze wyczuwalny, generuje szybko nagar [nie daje oceny nie moja bajka]

Green Tea - zielona herbatka czysty fajny smak [9/10]
w jednym i drugim nie czuć obcych posmaków


Jeszcze dodam od siebie podtrzymując wcześniejszy wpis - bo dłużej testowałem:

Burley Strong - mam zakaz wapowania - nie pasuje ani w domu, ani w pracy współwdychaczom
[nie żałuję, nie urzekł mnie ten smak]

Green Tea - podtrzymuje fajna zielona herbatka

Dhunhill - wg mnie słabsza odmiana burley'a, ujdzie i mnie i współwdychaczom [nie psioczą :)]
miodowo tytoniowy posmaczek

Gruszka - bardzo mi pasuje
Ostatnio zmieniony 21 sie 2013, 09:04 przez Fisherking, łącznie zmieniany 1 raz.
By bogdanbe
#835744
1)burley strong 24mg
2)m boro 24mg
3)dhunhill 24mg
tydzień stały w szufladzie,wapowane na dripie.
gwoli wyjaśnienia-palę tylko samoróbki tytoniowe i do nich jestem przyzwyczajony.
ocena smaku 1)-7, 2)-8, 3)-9 (skala do 10-tki):
jak dla mnie smaki ogólnie podobne do siebie,dobre,mogę palić same,ewentualnie z czymś zmieszać.
żadnego posmaku miodu nie poczułem,zawiedziony nie jestem,kupiłem z chciwości-niska cena.
By Poor Vapor
#836076
Skuszony ceną wziąłem 3x50 camel`a i 3x50 dunhill`a. Cameal dla żony dun dla mnie, i trafiłem idealnie. Moja ocena 9/10 żona 9,5/10.
Awatar użytkownika
By dziq
#836128
To teraz i ja coś napiszę...
Skuszony promocją zapodałem sobie od razu 50ml Cameala i M Boro lighta i dostałem również 4 testery pozostałych smaków tytoniowych (takie tylko wapuję :wink: )

-Cameal- w niczym nie przypomina camelopodobnych produkcji, może jeszcze się nie przegryzł do końca i niestety nie mój smak, taki trochę mdły smak jak dla mnie.
-M Boro Light- i tu zagwozdka, spodziewałem się delikatnego tytoniu i co poczułem...? West Ice'a :shock: w zapachu i smaku. Powiem szczerze, że na początku byłem zły z powodu takiej pomyłki, ale po dłuższym wapowaniu stwierdzam, że smak ten najbardziej przypadł mi do gustu ze wszystkich lq które dostałem. To będzie jedyny lq za który dam punktację 10/10

Testery:
-Burley mocne- mocne to fakt, nawet dobre ale męczące na dłuższą metę, za dużo aromatu.
-Dunhill i M boro- jakieś takie podobne w smaku o różnym stopniu zaromatyzowania
-LiM- podobny w smaku jw. tylko słabszy

Podsumowując, lq nie są złe, ale trzeba popracować trochę nad recepturą aby każdy z nich smakował inaczej :wink:
@4esmokers wielkie dzięki za promocję i za pomyłkę :wink: (tak jakbym palił najprawdziwsze Westy Ice)
Pozdro
Awatar użytkownika
By Peter72
#836425
dziq pisze:-M Boro Light- i tu zagwozdka, spodziewałem się delikatnego tytoniu i co poczułem...? West Ice'a :shock: w zapachu i smaku.


Pomyłka? To co Ty dostałeś? M Boro Light? Czy coś innego?
Mój M Boro Light (taki napis jest na etykiecie) smakuje jak ciastka waniliowe ze skórką pomarańczową, mięty ani tytoniu nie ma tam ani trochę.
Awatar użytkownika
By Black94
#837287
Ja osobiście mam M Boro ale Light to nie. Dla mnie M Boro smakuje znakomicie i dopóki ta buteleczka się nie skończy to nic innego wlewać nie będę ;)
Awatar użytkownika
By dziq
#837423
Peter72 pisze:
dziq pisze:-M Boro Light- i tu zagwozdka, spodziewałem się delikatnego tytoniu i co poczułem...? West Ice'a :shock: w zapachu i smaku.


Pomyłka? To co Ty dostałeś? M Boro Light? Czy coś innego?
Mój M Boro Light (taki napis jest na etykiecie) smakuje jak ciastka waniliowe ze skórką pomarańczową, mięty ani tytoniu nie ma tam ani trochę.


Dostałem to co napisałem: zamawiane i etykieta M Boro Light a w smaku cuś na podobę West Ice'a :)
Awatar użytkownika
By sgm80
#837449
dziq pisze:
Peter72 pisze:
dziq pisze:-M Boro Light- i tu zagwozdka, spodziewałem się delikatnego tytoniu i co poczułem...? West Ice'a :shock: w zapachu i smaku.


Pomyłka? To co Ty dostałeś? M Boro Light? Czy coś innego?
Mój M Boro Light (taki napis jest na etykiecie) smakuje jak ciastka waniliowe ze skórką pomarańczową, mięty ani tytoniu nie ma tam ani trochę.


Dostałem to co napisałem: zamawiane i etykieta M Boro Light a w smaku cuś na podobę West Ice'a :)



Mój light też smakuje ICEsowo.

-- [scalono] piątek, 23 sierpnia 2013, 09:22 --

dziq pisze:
Peter72 pisze:
dziq pisze:-M Boro Light- i tu zagwozdka, spodziewałem się delikatnego tytoniu i co poczułem...? West Ice'a :shock: w zapachu i smaku.


Pomyłka? To co Ty dostałeś? M Boro Light? Czy coś innego?
Mój M Boro Light (taki napis jest na etykiecie) smakuje jak ciastka waniliowe ze skórką pomarańczową, mięty ani tytoniu nie ma tam ani trochę.


Dostałem to co napisałem: zamawiane i etykieta M Boro Light a w smaku cuś na podobę West Ice'a :)



Mój light też smakuje ICEsowo.
Awatar użytkownika
By Peter72
#837644
Skoro wasze lighty smakują ICEsowo to co za smak ja dostałem?
Awatar użytkownika
By mashun
#837648
Peter72 pisze:Skoro wasze lighty smakują ICEsowo to co za smak ja dostałem?

A to zależy jak się panu Kaziowi nalało :mrgreen:
Awatar użytkownika
By Peter72
#837679
mashun pisze:
Peter72 pisze:Skoro wasze lighty smakują ICEsowo to co za smak ja dostałem?

A to zależy jak się panu Kaziowi nalało :mrgreen:


Mam tylko nadzieję, że pan Kazio jest zdrowy :mrgreen:
Awatar użytkownika
By Nina
#838553
Mimo bardzo mieszanych odczuć i opinii, skusiłam się i zamówiłam właśnie 4 liquidy. Nie mogę doczekać się testowania :)
Awatar użytkownika
By pbkgwo
#838743
Do mnie idzie 13 butelek zobaczymy co będzie. Skusiła mnie niska cena.
Awatar użytkownika
By michalglce
#839972
michalglce pisze:Testowane na Atomizerze bez mostkowym LR na 3,8V.Po każdym teście atomek wymyty i wysuszony(ciepła woda-spirol-woda):

Menthol VG
Chmura(wiadomo vg)9,5/10,kop 3/10

Miał być menthol,a tu cisza.Szukałem,oglądałem z każdej strony dostarczoną butelkę,myślę-może trzeba potrząsnąć,poturlać,potrzeć,przytulić by wydobyć smak?A może może coś dołączyli żeby samemu dolać/dosypać,jakiś aromat lub świeże liście mięty.Niestety nic...kompletnie nic nie czuje,sama gliceryna.
Trzeba zwiększyć ilość aromatu!

Orzech laskowy
Chmura 8/10,kop 7/10
Oj oj oj oj... :o No tu to rewelacja,kop jak dla mnie średni,ale za to ten smak! :D Czyste laskowe,bez obcych posmaków.Rewelacja.

Vvest Ice
Chmura 8/10,kop 7/10
No tu to się zdziwiłem,rzeczywiście smak fajek West Ice(choć dawno nie paliłem). Zrównoważony,delikatny smak.Taki na co dzień,moje żonie na pewno przypasi.


Edit:
Niestety ice nie przypasił :evil: Jak Twierdzi:"zbyt skarpetami zalatuje"

2cz.testów na vivi nova 1,9 Ohm

M boro
Chmura 6/10,kop 7/10
:? :?: :? Gdzie tu to marlboro?Ja czuje tylko i wyłącznie czekoladę,fakt jakiś tam tytoń czuć,choć bardziej palone siano.Niestety nie moja bajka,nie cierpię czekolady

Burley - Mocne
Jak szybko zalałem nim parownik,tak szybko go z niego wylałem.
Oczywiście znowu ta czekolada,lecz tym razem pomieszana z absolutem tytoniowym i sianem :zakrecony *ZLE2* niestety również nie mój smak.
Awatar użytkownika
By xacax
#840058
C.D. moich testów:

Dyaarum Super - goździki czuję! Wyraźny, jakiś taki "świąteczny" , ciastkowo-grzańcowy aromat. Wydaje się że ma bogaty bukiet, jak wspomniałem górują goździki, ale posmak jest dosyć złożony i komukolwiek nie dam tego smaku spróbować, jednoznacznie nie jest w stanie stwierdzić jakie poszczególne komponenty zostały przy jego tworzeniu zastosowane. W moim odczuciu raczej nie do codziennego wapowania (bo potrafi zmęczyć) tylko swoistego przerywnika, odskoczni od owocówek (czy też tytoniówek). Smak jest ciekawy, chociaż początkowo wywołał u mnie sprzeczne odczucia, to po kolejnych mililitrach doceniłem jego walory.
ocena? 7/10
Awatar użytkownika
By sixego
#841607
Buteleczki w ładnym opakowaniu, naklejki na nich informują o: nazwie liquidu, składzie,
nazwie producenta, dacie ważności, zawartości nikotyny, etc.

Testowane na cs3. Zawartość nikotyny 12mg/ml.


M-Boro - na początku dominuje charakterystyczny smak, który skojarzył mi się (tak jak ktoś
wcześniej napisał) z apteką, pewnie jakiś składnik jak w syropkach, coś jak kandyzowany
agrest lub winogrono. Jednak kiedy odstawiłem ten liquid i wróciłem do niego późnym wieczorem
wyczułem owoc lub płatki dzikiej róży i chyba to jest to. Miodowo różany smak nałożony
na kruche ciasteczko, dlatego niektórzy pisali ciasteczkowy lub landrynkowy. Ma coś w sobie,
lecz jako rasowa tytoniówka, chyba jednak to nie to.
Moja ocena: 6,5/10


Cameal - delikatniejszy od M-Boro, bardziej miodem podchodzi oraz lekko wyczuwalne kwiaty
i sianko. Nie jest nachalny, lecz może się szybko nudzić.
Moja ocena: 5/10



Ogólnie w tych liquidach moim zdaniem brak przewodniej nuty tytoniowej, co by sprawiło,
że byłyby naprawdę pyszne.
Awatar użytkownika
By pjaczewski
#841639
M - Boro nie ma nic wspólnego ze smakiem tytoniowym, smakuje raczej jak West Ice. Pomylili się przy rozlewaniu do butelek.

Poprostu żenada!!!!!

Wysłane z mojego GT-I9300
Awatar użytkownika
By Michaj
#841655
Jestem bardzo zadowolony z tych liquidów. Jedynie mi ananas nie przypasował. Na co dzień wapuję LM i Dunhill + czasem jako przerywnik jakieś owocówki.
Na pewno będę zamawiać jak mi się skończą zapasy. Ale ten LM to pobił rekord u mnie, ponieważ nie zdarzyło mi się 10 dni palić pod rząd ciągle ten sam liquid.
Awatar użytkownika
By mpoli
#841682
:bry Dziś przyszły liquidy, jako że prowadzę stoisko z liquidami i grzałkami zamówiłem sporą ilość.
Dla siebie na początek zostawiłem Burley Strong

Nowa marka, to i trzeba porządnie podejść pod testowanie.
Parownik wyczyszczony, nowa grzałka skręcona - zalewamy - 10 min na nasiąknięcie ...i

gęstość: 8/10
chmura: 7/10
smak: 6,5/10

Wiodąca nuta ? - Goździki, dosyć suche goździki.
Jako, że e-pale bardzo dużo, i co chwilę testuje nowe firmy by wprowadzić je do siebie na stoisko, tak specyficznego smaku liquidu jeszcze nie dymiłem.
Będzie idealny na zimowe wieczorne posiedzenia w knajpie przy grzańcu, lecz na ciepłe dni może być nużący...

Zamówiłem większość smaków, więc z czasem postaram się wrzucać więcej opisówek.
Awatar użytkownika
By MarioBernatti
#841694
Ja zamówiłem z 6 smaków

Ogólnie nie są złe, ale jak dla mnie za dużo aromatu. Powoli przechodzi to w posmak chemiczny.
Wole bardziej rozrzedzone/delikatne.
Rozcieńczę z bazą i będą dobre.
Awatar użytkownika
By Nina
#841796
Dotarła do mnie paczuszka, zaczęłam testowanie :)

VVEst Ice 6 mg/ml - hmm... Faktycznie w smaku bardzo przypomina gumy miętowe Orbit. Fajna chmura, fajna mięta, ale mnie on jakoś nie do końca pasuje. Bo oprócz intensywności mięty, czuję jeszcze jakiś zapach poboczny. Brzydki zapach :( Nie będę mówić, z czym mi się kojarzy, żeby nikomu nie obrzydzić, mam nadzieję że to się jakoś rozejdzie, czy coś.
Ogólnie za intensywność wysoka nota, za chmurę też. I faktycznie bardzo podobny do "oryginału". Ocenę obniża smrodek ;) 7/10.

P.S. Tata próbował i twierdzi, że wymyślam, żadnego smrodku nie czuć :D
Awatar użytkownika
By Fisherking
#842339
Liquid Dyaarum Cherry - > goździki, goździki, goździki, goździki, goździki, zero "cherry" :(
Awatar użytkownika
By checkmate
#842544
Witam, kilka dni temu zamówiłem 10 różnych smaków w buteleczkach 5 i 10ml dla testów, 2-3 o mocy 18mg nikotyny, reszta 12-stki. Jak na razie spróbowałem tylko kilku, ale chętnie napiszę coś od siebie. Wapowane na Vision VT, Gold i Visione CC.

Pomarańcza 10ml/18mg - 9/10 smak oranżady pomarańczowej w proszku, albo tik taków, dla mnie bomba, zamówię więcej, od siebie polecam :)
Czarna porzeczka 5ml/12mg - 9/10, świetna, słodziutka czarna porzeczka, wapuje się z przyjemnością, pyszna, zero chemii. Zamówię więcej, polecam.
VVest Ice VG 5ml/18mg - 3/10, trochę chemiczny smak, czuję tu jedynie jakiś eukaliptus, niezbyt smaczny.
Cappucino 10ml/12mg- 4/10, nie smakuje jak cappucino do których przyzwyczaiłem się u innych producentów, bardziej czuć kakao, samo chemiczne kakao, szkoda.
Limonka VG 5ml/12mg- 5/10, bardziej cytryna niż limonka :) trochę chemiczna przez co nie podeszła mi wcale.

Zostało mi kilka smaków do testów:
Menthol VG 10ml/12mg
VVest Ice 5ml/12mg
Limonka 5ml/18mg
Gruszka 5ml/12mg
Ananas 5ml/12mg

W tej chwili wiem, że na 100% zamówię niedługo po kilka buteleczek 20ml Pomarańczy i Czarnej Porzeczki, tylko proszę by to nie było coś innego, chciałbym trafić znowu na to samo,ten sam skład, nie chcę się zawieść bo te 2 smaki naprawdę mi podeszły :)

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
By Nina
#843298
michalglce pisze:Edit:
Niestety ice nie przypasił :evil: Jak Twierdzi:"zbyt skarpetami zalatuje"


Niestety muszę zmienić swoją opinię o Vvest Ice, na podobną do opinii żony... ;)
Starałam się zakumplować z tym lq, zignorować smrodek, ale po połowie baniaczka się poddałam i wylałam. 4/10

Testowałam jeszcze:

Gruszka 6mg/ml - z początku niby fajny, gruszkowy, intensywny. Ale w połowie baniaka nadal intensywny, aż zanadto. Gryzie w gardło i pod koniec wapowania też zaczyna zalatywać skarpetami. Wylałam resztkę i nie mam najmniejszej ochoty znów zalewać :( 5/10

Jagoda 6mg/ml - przyznaję, że podeszłam do niego sceptycznie, bo dwa lq Bill'sa już mnie zawiodły... Powąchałam najpierw zawartość buteleczki - ta jest fajna i przyjemna, jagodowa, ale nie zbyt intensywna. Zalałam więc. Równie szybko czyściłam klirek, jak zalewałam go. Chmura świetna, ale przy wapowaniu nie czuć jagody. Czuć mydło. Nawet nie takie o zapachu jagód/owoców leśnych. Po prostu mdłe, słodkawe mydło podrzędnej marki. 2/10

Do sprawdzenia pozostał mi jeszcze banan, ale po powyższych wrażeniach jakoś niekoniecznie mam ochotę to robić w najbliższym czasie ;) Grzałka wypalona, klirek wyczyszczony i zalany sprawdzoną truskawką od P1. Już mnie więcej nie skusi niska cena liquidu, bo po tych przeżyciach na samą myśl o słowie 'testowanie' mnie mdli ;)
Baza nikotynowa

Siema. Tak jak w temacie. Poszukuję jakiegoś skle[…]

ursa nano miga 3 razy na biało

Przy włożonym podzie przy zaciąganiu się dioda mig[…]

https://i.ibb.co/Q6VVz26/freemax-gal[…]

JBL SMOKE BOX (JBL GO E-PAPIEROS)

Witam forumowiczów. Jest to mój pierwszy post w[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.