EPF
O e-paleniu w Polsce i za granicą
Awatar użytkownika
By Semen_K
#1268793
Niestety, uzależnienie motoryczne czasem wygrywa, dlatego nie można odejść od e-fajek..
Sam zacząłem palić chyba w 2009 roku, praktycznie od samego początku ok pół paczki dziennie, potem paczka.
Trochę się przestraszyłem, bo miałem wtedy dopiero 17 lat, a paliłem paczkę dziennie.
Szukałem mniejszego zła, bo tak po prostu przestać palić się nie udawało. Za bardzo lubiłem tą czynność, poranny szum w głowie od nikotyny, zabawę dymkiem. No i co jest lepszego na stres, niż strzał w płuco?
Zacząłem z mildem Sin. To nie było to. Dopiero kiedy kupiłem pierwszego egona, przestałem palić całkiem.
Z mocą nikotyny z czasem schodziłem, ale nawyk okazał się silniejszy. Dlatego nadal inwestuję w sprzęt, nadal nie mogę się obyć bez nikotyny, tak jak bez puszczonej ukradkiem cichociemnej chmurki w biurze. Ale też grzebanie w sprzęcie, nawet proste mycie kajtka albo przewijanie go sprawia mi przyjemność, bo wiem, że dzięki temu sprzętowi nie palę śmierdzieli.

Co do młodzieży (mówię tak chociaż zapewne w oczach wielu sam do niej należę, wszak mam 22 lata): kiedy byłem w liceum, pierwsze e-p pojawiały się wśród uczniów, zwykłe baterie stick i watkowce. Pierwsze chmurki puszczone na przerwie za rogiem pokazały mi co to e-papierosy.
Ale na pewno nie było mowy o paleniu na lekcji, przerwie, w ogóle w budynku szkoły!
To co widzę teraz, dzieci dosłownie dwunastoletnie biegają z egonami i wcale się nie kryją po kątach tak jak ja popalając fajki. A robiłem to nawet po osiągnięciu pełnoletniości.

Problemem są niestety głownie sprzedawcy w sklepach stacjonarnych moim zdaniem. Nie mówię tu o sklepach typu e-dym, czy King, które dbają o swoją reputację. Mówię o sklepikach, które jak na drożdżach powstały na przykład w moim rodzinnym mieście. W ciągu roku otworzyło się ich chyba 4. Wszystkie oferują najzwyklejsze zestawy egonów i liquidy ze średniej półki. Wszystkie co do jednego na równi traktują wszystkich klientów, tych niepełnoletnich także. Dla nich jest to spory i niestety całkowicie legalny zysk. Sam byłem świadkiem sytuacji, gdzie pan sprzedawca (celowo nie z wielkiej litery) nie widział problemu w sprzedaniu liquiud 24 m/g jakiemuś na oko dziesięciolatkowi.

Moda na szpan u młodych się nie skończy, tak jak kiedyś fajki, tak teraz niewykrywalne przy minimum sprytu e-papierosy.
Sprzedawcy mają zysk, dzieciaki się cieszą ze szpanu na dzielni, rodzice są szczęśliwi, bo ich pociechy nie palą papierosów.

Pomogą na pewno jakieś regulacje narzucone przez państwo, ale obawiam się, że po takiej złe reklamie jaką e-p zrobią uczniowie gimnazjów, będą one bardzo, bardzo surowe..
Awatar użytkownika
By dadulek
#1268797
Prawda taka, że istnieje zakaz sprzedaży wyrobów tytoniowych osoba poniżej 18 roku życia, e-fajki się to tego zakazu nie wliczają bo to nie są wyroby tytoniowe. Idąc dalej to sprzedawca może mieć problem odmawiając sprzedaży (co jest paranoją).
Awatar użytkownika
By Arnie
#1268828
dadulek pisze: Idąc dalej to sprzedawca może mieć problem odmawiając sprzedaży (co jest paranoją).
Osoba nie majaca 18 lat nie ma pełnej zdolności do czynności prawnych i w każdym sklepie nie tylko z papierosami można odmówić takiej osobie sprzedaży, poza zakupami dnia codziennego. Akcesoria do epalenia takimi rzeczami nie są
Awatar użytkownika
By Semen_K
#1268830
Arnie pisze:
dadulek pisze: Idąc dalej to sprzedawca może mieć problem odmawiając sprzedaży (co jest paranoją).
Osoba nie majaca 18 lat nie ma pełnej zdolności do czynności prawnych i w każdym sklepie nie tylko z papierosami można odmówić takiej osobie sprzedaży, poza zakupami dnia codziennego. Akcesoria do epalenia takimi rzeczami nie są


Ale niewiele osób się powoła na klauzulę sumienia mają przed oczami potencjalny zysk..
Niestety Janusze Biznesu są w każdej branży
By AndyOO
#1268881
Semen_K pisze:@Fisherking: spróbuj opisać ustawą e-papierosy i liquidy dostępne tylko dla pełnoletnich, uzależnionych od nikotyny bądź czynności palenia osób :D Toż to niemożliwe jest..


No i tu właśnie tkwi, moim zdaniem, najpoważniejszy problem :!: :!: :idea:
Bo naszym, czy unijnym, parlamentarzystom wcale nie będzie w niczym przeszkadzać, że jest niemożliwe i napiszą i zatwierdzą nam takie prawo, które bokiem nam to wyjdzie.
Awatar użytkownika
By Fisherking
#1268886
ja nie mam takich roszczeń :)
piszę tylko co by było idealne, a jak to ugryźć... ?
niestety powszechna dostępność nie działa na naszą korzyść
("naszą" - myślę o nałogowcach, dla których ep jest alternatywą)

Nielaty z ep, co ich tylko wielka chmura kręci (z driperem na egonie)
etc... - to nie jest dobre dla mnie... i dla wielu z "nas"
Awatar użytkownika
By stacho
#1268964
Semen_K pisze:@Fisherking: spróbuj opisać ustawą e-papierosy i liquidy dostępne tylko dla pełnoletnich, uzależnionych od nikotyny bądź czynności palenia osób :D Toż to niemożliwe jest..

No jeśli nie niemożliwe, to bardzo trudne.
Choć UE już przeciera ścieżki.

Jest prostsza metoda :mrgreen:
Analogi są bardzo wysoko opodatkowane aby "chronić nas barierą finansową".

Jak myślicie - kiedy EP ?
Małolat będzie musiał dłużej w skarbonce zbierać, to i mniejsze szanse ze kupi, a na pewno rzadziej kupi.
By AndyOO
#1268971
@stacho, wiem, że Twoja ostatnia wypowiedź, miała być bardziej żartem, niż propozycją zmiany przepisów.
Niemniej (narażę się tutaj dostawcom), uważam, że zakaz sprzedaży urządzeń i liquidów osobom poniżej 18-tego roku życia, powinien być wprowadzony.
Wiadomo, że daje on w przypadku analogów nikłe rezultaty, ale w przypadku e-p może dać większe, bo większość sprzedawców handluje jedynie tym właśnie towarem, a nie jak w przypadku analogów, które są jedną z wielu pozycji w ofercie.
Innymi słowy, Ci sprzedawcy, którzy obecnie sami nie nałożyli na siebie takiego obowiązku, by nie sprzedawać fantów niepełnoletnim, będą mieć więcej do stracenia, niż w przypadku kioskarki, która sprzeda paczkę fajek młodemu.
Awatar użytkownika
By Fisherking
#1268976
stacho pisze:...

Jak myślicie - kiedy EP ? ...

Już niedługo, grunt przygotowują media i niebawem w naszym interesie ochrony przed złem, etc.. etc...

Wystarczy kilka spektakularnych zatruć odpowiednio rozdmuchanych...
Awatar użytkownika
By Semen_K
#1268985
stacho pisze:
Semen_K pisze:@Fisherking: spróbuj opisać ustawą e-papierosy i liquidy dostępne tylko dla pełnoletnich, uzależnionych od nikotyny bądź czynności palenia osób :D Toż to niemożliwe jest..

No jeśli nie niemożliwe, to bardzo trudne.
Choć UE już przeciera ścieżki.

Jest prostsza metoda :mrgreen:
Analogi są bardzo wysoko opodatkowane aby "chronić nas barierą finansową".

Jak myślicie - kiedy EP ?
Małolat będzie musiał dłużej w skarbonce zbierać, to i mniejsze szanse ze kupi, a na pewno rzadziej kupi.


To nic nie zmieni. Małolaty są teraz bogate, wiec podatek musiałby być rzędu chyba z pięciuset procent, żeby powstrzymać gimabzę.

Musiałby zostać wprowadzone sankcje typu konfiskata i zniszczenie sprzętu, ale to jest niemożliwe w tym państwie.
Świadomość tego, że e-p nie trują (dla nich wcale, bo kto się interesuje wynikami badań) i nie można ich wykryć zawsze wygra z obawą o złapanie. A że trzeba będzie więcej płacić? "Kasę od starych można sępić miesiąc dłużej i się uzbiera" :D
Awatar użytkownika
By VapingBeast
#1268989
Dopiszę jeszcze parę zdań odnośnie mojego ostatniego posta, o których zapomniałem wspomnieć.
Istnieją jeszcze dwa typy ludzi w szkole średnich - przeciwnicy jakiegokolwiek palenia, jak i osoby obojętne. Nie chciałem nikomu nakreślić obrazu, że cała szkoła to jedna wielka hasz-komora gdzie każdy puszcza e-dymka. Nie w tym rzecz.
Na internetowej, szkolnej gazetce często pojawiają się artykuły(najczęściej od jednej i tej samej redaktorki), że palenie jest niemodne, czy to tradycyjne, czy e-palenie. Redaktorka nazywa e-palaczy mniejszym złem, ale często dodaje argument brzmiący "JEDNAK naukowcy twierdzą, że PARA WODNA jaka jest generowana przez e-papierosy może być w takim samym stopniu szkodliwa jak dym z papierosa." Na szczęście gazetkę szkolną mało kto czyta.
Mam też znajomych którzy nigdy nie palili i raczej palić nie zaczną, ale całkowicie tolerują e-palenie. Gdy pojawiałem się w 1 jeszcze klasie z pierwszymi egonami, to muszę przyznać, patrzyli się na mnie dziwnie. Jednak wraz z pogłębianiem klasowego koleżeństwa, często wkraczali w ten temat, i po pewnym czasie ich nieprzyjazne spojrzenia zmieniły się w miłe słowa typu "oo, ładny zapach, jaki to smak?". W sumie również właśnie przez klasę w jakiej się znalazłem w szkole średniej palenie stało się kłopotliwe, bo... Byłem jedynym palącym w klasie liczącej 25 osób(mówię o paleniu nałogowym, na wspólnych imprezach widziałem niektórych kolegów z papierosem, zgodnie z założeniem, że wszystko jest dla ludzi, jednak często się to nie zdarzało :) ), więc aby poczuć się bardziej akceptowanym przeszedłem na to całe "mniejsze zło" :D Problemów ze strony społeczeństwa większych nie zauważyłem, zwłaszcza teraz, gdy to takie popularne.
Świadomość jest jednak wciąż mała. Widać to po modelach jakich szkolni e-palacze używają. Typowe mildy, volishe i e-bulle, więc większość wiedzy przekazywana jest między kolegami jak i przez miłą pani sprzedawczyni w stoisku.
Jakoby nie powiedzieć, odsetek ludzi palących w moim środowisku jest niski, waperów - jeszcze mniejszy, co, jakby nie patrzeć, dobrze świadczy o młodzieży ;)
Awatar użytkownika
By kalin20
#1268996
Pracuje w pewniej firmie która sprzedaje e paoierosy. Piszecie tu o młodzieży czy gimnazjalisach. Dla nich e palenie jest alternatywa dla zwykłych papierosów bo rodzice niewyczuja i mozna palić wszedzie. Jesli wprowadzimy zakaz sprzedaży to większość firm straci duzy procent swoch zyskow, a to zabije rynek który sie zmienjszy. Ebull i King ecigar to w moim mieście 2 punkty gdzie dzieciaki moga bez większych problemów kupic liqidy. Ostatnio sam byłem swiadkiem jak chlopaczek ok 13-15 lat kupował liqid 24mg. Tego nie zmienimy, chyba ze zmienimy mentalność młodzieży ale tego raczej nic nie zmieni.
By Tay'
#1269004
Bo można się uzależnić od nikotyny, lub po prostu palenia e fajki. No i zostaje od tego i od tego. Ja nikotyny nie potrzebuję, ale palenie e fajki jest dla mnie czymś przy czym się relaksuję. Palenie zwykłych fajek mi nie spasowało, bo nie lubię ich smaku - ale palić nadal lubię. Co lepszego może przyjść na myśl, jak nie e? Nic.
Awatar użytkownika
By pok14
#1269010
Tay' pisze: Ja nikotyny nie potrzebuję, ale palenie e fajki jest dla mnie czymś przy czym się relaksuję. Co lepszego może przyjść na myśl, jak nie e? Nic.

Picie alkoholu mnie relaksuje. Taka sama bzdura jest powtarzana przez tysiące alkoholików dziennie.
Może fajkę wodną sprawdź, aromaterapię, masaże, słuchanie muzyki.
Tylko nie szukaj na siłę w kilku tematach powodu i usprawiedliwienia sięgnięcia po e-papierosa dla lansu.
By Tay'
#1269014
pok14 pisze:
Tay' pisze: Ja nikotyny nie potrzebuję, ale palenie e fajki jest dla mnie czymś przy czym się relaksuję. Co lepszego może przyjść na myśl, jak nie e? Nic.

Picie alkoholu mnie relaksuje. Taka sama bzdura jest powtarzana przez tysiące alkoholików dziennie.
Może fajkę wodną sprawdź, aromaterapię, masaże, słuchanie muzyki.
Tylko nie szukaj na siłę w kilku tematach powodu i usprawiedliwienia sięgnięcia po e-papierosa dla lansu.


Słaby z Ciebie troll i spamer.

W kilku postach jest wyraźnie napisane dlaczego palę. *CZAJNICZEK* A e-papierosoholikiem nie jestem, jak palę to wieczorkiem z kolegami na świeżym powietrzu.
Awatar użytkownika
By stacho
#1269016
VapingBeast pisze:Na internetowej, szkolnej gazetce często pojawiają się artykuły(najczęściej od jednej i tej samej redaktorki), że palenie jest niemodne, czy to tradycyjne, czy e-palenie. Redaktorka nazywa e-palaczy mniejszym złem, ale często dodaje argument brzmiący "JEDNAK naukowcy twierdzą, że PARA WODNA jaka jest generowana przez e-papierosy może być w takim samym stopniu szkodliwa jak dym z papierosa." Na szczęście gazetkę szkolną mało kto czyta.

Mądra redaktorka, i szkoda ze mało kto czyta.
Mimo, że brak jej trochę wiedzy ( przynajmniej z tego co piszesz - para wodna ) to dobrze że zwraca uwagę na to
- że ep jest mniejszym złem w odniesieniu do analogów
- że ep nie jest obojętny dla zdrowia i najprawdopodobniej w jakiś sposób zatruwa nasz organizm ( fizycznie i mentalnie kiedy osoby nieuzależnione mogą się uzależnić )

VapingBeast pisze:Jakoby nie powiedzieć, odsetek ludzi palących w moim środowisku jest niski, waperów - jeszcze mniejszy, co, jakby nie patrzeć, dobrze świadczy o młodzieży ;)


Globalnie młodzież była i jest w swojej masie racjonalna i mądra.
Jest tez ciekawa świata i "próbuje" ten świat.
W tym próbowaniu niestety część sie zatraca i zostaje np z analogami czy ep. Ale to margines.
Zawsze tak było i dziś nie będzie inaczej.
Idzie o to jaki szeroki to będzie margines.
I czy jak w temacie wątku, powinno się pomagać w tym próbowaniu - zwłaszcza rzeczy obarczonych ryzykiem budowania nałogów czy uzależnień.
Awatar użytkownika
By psidzyndzel
#1269017
pok14 pisze:
Tay' pisze: Ja nikotyny nie potrzebuję, ale palenie e fajki jest dla mnie czymś przy czym się relaksuję. Co lepszego może przyjść na myśl, jak nie e? Nic.

Picie alkoholu mnie relaksuje. Taka sama bzdura jest powtarzana przez tysiące alkoholików dziennie.
Może fajkę wodną sprawdź, aromaterapię, masaże, słuchanie muzyki.
Tylko nie szukaj na siłę w kilku tematach powodu i usprawiedliwienia sięgnięcia po e-papierosa dla lansu.

Ja tam sobie wypraszam :lol: Nie mniej jednak relaksowało, aż do samego zaprzestania picia ;)
Puszczanie dyma, kiedy nie trzeba jest trochę podobne do wypicia browara /bo teraz w modzie ponoć :shock: /, walnięcia na raz połóweczki /coś a'la cloud chasing/...
Tay', masturbacja też relaksuje, spróbuj, może się spodoba ;)
By AndyOO
#1269020
kalin20 pisze:... Jesli wprowadzimy zakaz sprzedaży to większość firm straci duzy procent swoch zyskow, a to zabije rynek który sie zmienjszy...


Może zabije to rynek, ale rynek, którego być nie powinno :!:
Chodzi mi oczywiście, o wpływy ze sprzedaży e-p i liquidów niepełnoletnim :idea:
Awatar użytkownika
By pok14
#1269021
Tay' pisze:
pok14 pisze:
Tay' pisze: Ja nikotyny nie potrzebuję, ale palenie e fajki jest dla mnie czymś przy czym się relaksuję. Co lepszego może przyjść na myśl, jak nie e? Nic.

Picie alkoholu mnie relaksuje. Taka sama bzdura jest powtarzana przez tysiące alkoholików dziennie.
Może fajkę wodną sprawdź, aromaterapię, masaże, słuchanie muzyki.
Tylko nie szukaj na siłę w kilku tematach powodu i usprawiedliwienia sięgnięcia po e-papierosa dla lansu.


Słaby z Ciebie troll i spamer.

W kilku postach jest wyraźnie napisane dlaczego palę. *CZAJNICZEK* A e-papierosoholikiem nie jestem, jak palę to wieczorkiem z kolegami na świeżym powietrzu.


Wracaj na osiedlowy trzepak do swoich kolesi. I grzeczniej młodzianku. Jak będziesz taki do przodu to Cie rolka dropsów przejedzie.
Od 2 dni już śmiecisz na trawniku i opowiadasz swoje pseudointeligentne wywody. Spamujesz konkretnie w kilku tematach.
Dorośnij, bo na razie to tylko nabiał ogolić i do przedszkola odesłać.
By Tay'
#1269022
No i właśnie co do sprzedaży nieletnim.

U mnie są jakieś trzy sklepy z e papierosami i sprzętem. Dwa z nich sprzedają małolatom liquidy i ogólnie wszystko co dostępne. (ostatni to nie wiem, bo wiele nie słyszałem)

"Wracaj na osiedlowy trzepak do swoich kolesi. I grzeczniej młodzianku. Jak będziesz taki do przodu to Cie rolka dropsów przejedzie.
Od 2 dni już śmiecisz na trawniku i opowiadasz swoje pseudointeligentne wywody. Spamujesz konkretnie w kilku tematach.
Dorośnij, bo na razie to tylko nabiał ogolić i do przedszkola odesłać."

Spamujesz wszędzie niepotrzebnymi postami, piszesz by tylko się czegoś uczepić. W jednym wątku wszystko zostało w moim temacie napisane. Na tym etapie kończę ten żałosny cyrk z Tobą.
Ostatnio zmieniony 12 sty 2015, 14:53 przez Tay', łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
By stacho
#1269024
Tay' pisze:ale palić nadal lubię. Co lepszego może przyjść na myśl, jak nie e? Nic.


Tay' pisze:W kilku postach jest wyraźnie napisane dlaczego palę. *CZAJNICZEK* A e-papierosoholikiem nie jestem,


Jesteś - co napisałeś w poprzednim poście.
Jesteś palaczoholikiem.

Nie umiesz z tego zrezygnować.

I jak każdy nałogowiec będziesz udowadniał, że tak nie jest i szukał argumentów, ze dobrze robisz, i to Ci nie szkodzi.

Nie wciągaj tylko innych w ten nałóg 8)
By Tay'
#1269025
stacho pisze:
Tay' pisze:ale palić nadal lubię. Co lepszego może przyjść na myśl, jak nie e? Nic.


Tay' pisze:W kilku postach jest wyraźnie napisane dlaczego palę. *CZAJNICZEK* A e-papierosoholikiem nie jestem,


Jesteś - co napisałeś w poprzednim poście.
Jesteś palaczoholikiem.

Nie umiesz z tego zrezygnować.

I jak każdy nałogowiec będziesz udowadniał, że tak nie jest i szukał argumentów, ze dobrze robisz, i to Ci nie szkodzi.

Nie wciągaj tylko innych w ten nałóg 8)


Palaczoholikiem to już bardziej prawdopodobne. Chociaż Ty potrafisz przeczytać posty i wywnioskować z nich.
Awatar użytkownika
By pok14
#1269028
Tay' pisze:Spamujesz wszędzie niepotrzebnymi postami, piszesz wszędzie by tylko się czegoś uczepić. Na tym etapie kończę ten żałosny cyrk z Tobą.

Oszczędź wszystkim swojej ideologi i wywodów.
Zamiast pisać po to żeby ponabijać sobie posty zacznij czytać Forum. Będzie to dla wszystkich z korzyścią.
Ty się w końcu czegoś dowiesz i przestaniesz pisać pierdoły a inni nie będą zmuszeni do ich czytania.
Także EOT do czasu aż osiągniesz odpowiedni poziom.
By Tay'
#1269030
pok14 pisze:
Tay' pisze:Spamujesz wszędzie niepotrzebnymi postami, piszesz wszędzie by tylko się czegoś uczepić. Na tym etapie kończę ten żałosny cyrk z Tobą.

Oszczędź wszystkim swojej ideologi i wywodów.
Zamiast pisać po to żeby ponabijać sobie posty zacznij czytać Forum. Będzie to dla wszystkich z korzyścią.
Ty się w końcu czegoś dowiesz i przestaniesz pisać pierdoły a inni nie będą zmuszeni do ich czytania.
Także EOT do czasu aż osiągniesz odpowiedni poziom.


Spamujesz, bo wyraźnie napisałem, że kończę dyskusję z Tobą a Ty dalej feralnie piszesz.
By Pilot353
#1269035
Fajnie jest pisać o kimś, do kogoś "nie pal, nie wapuj, odpuść sobie bo to jest be" A my? Dlaczego pomino upływu lat na EP dalej wapujemy, co nas tu trzyma? Nałóg? Nie żartujcie. Dopiero co 8 dni nie wapowałem. Zamiarem było rzucić to w pieruny. Co mnie zawróciło z tej drogi? Lubię palić. Nie brak nikotyny w organiźmie a brak chmurki. Ot, usiąść sobie, wziąć aromatycznego maszka.
Palacze zawsze byli i będą, nie powstrzymamy narodu i młodzieży przed sięganiem po papierosy a teraz i przed sięganiem po EP. Zakażą EP to wielu z nas wróci do analogów pomimo tego że zdajemy sobie sprawę z tego że analogi to trucizna. Jakieś wytłumaczenie zawsze znajdziemy żeby usprawiedliwić swoje postępowanie. Zdrowej chmurki panowie i panie.
By Tay'
#1269041
Pilot353 pisze:Fajnie jest pisać o kimś, do kogoś "nie pal, nie wapuj, odpuść sobie bo to jest be" A my? Dlaczego pomino upływu lat na EP dalej wapujemy, co nas tu trzyma? Nałóg? Nie żartujcie. Dopiero co 8 dni nie wapowałem. Zamiarem było rzucić to w pieruny. Co mnie zawróciło z tej drogi? Lubię palić. Nie brak nikotyny w organiźmie a brak chmurki. Ot, usiąść sobie, wziąć aromatycznego maszka.
Palacze zawsze byli i będą, nie powstrzymamy narodu i młodzieży przed sięganiem po papierosy a teraz i przed sięganiem po EP. Zakażą EP to wielu z nas wróci do analogów pomimo tego że zdajemy sobie sprawę z tego że analogi to trucizna. Jakieś wytłumaczenie zawsze znajdziemy żeby usprawiedliwić swoje postępowanie. Zdrowej chmurki panowie i panie.



Wszystko co mam do powiedzenia w jednym poście tego usera. 100% racji. *CZAJNICZEK*
Awatar użytkownika
By Fisherking
#1269043
@Pilot353, ja byłbym dziś bardzo wdzięczny komuś kto potrafiłby mnie przekonać, że popalanie wieczorkiem z kolegami tylko dla funu i towarzystwa źle się skończy...
byłbym bo tak się nie stało :)
@Tay, nie warto to złuda, że to uda ci się łatwo ciepnąć, sam do tego kiedyś dojdziesz :)
Awatar użytkownika
By Semen_K
#1269047
Pilot353 pisze:Fajnie jest pisać o kimś, do kogoś "nie pal, nie wapuj, odpuść sobie bo to jest be" A my? Dlaczego pomino upływu lat na EP dalej wapujemy, co nas tu trzyma? Nałóg? Nie żartujcie. Dopiero co 8 dni nie wapowałem. Zamiarem było rzucić to w pieruny. Co mnie zawróciło z tej drogi? Lubię palić. Nie brak nikotyny w organiźmie a brak chmurki. Ot, usiąść sobie, wziąć aromatycznego maszka.
Palacze zawsze byli i będą, nie powstrzymamy narodu i młodzieży przed sięganiem po papierosy a teraz i przed sięganiem po EP. Zakażą EP to wielu z nas wróci do analogów pomimo tego że zdajemy sobie sprawę z tego że analogi to trucizna. Jakieś wytłumaczenie zawsze znajdziemy żeby usprawiedliwić swoje postępowanie. Zdrowej chmurki panowie i panie.


Zawsze będą sięgać to racja. Ale tu chodzi o to, jakie szkody to robi Nam, waperom, którzy wybrali mniejsze zło.
Cos wybuchnie, paru gimbusów straci palce, ale to my nakleimy sobie plasterek?
By AndyOO
#1269053
Wszystko co mam do powiedzenia w jednym poście tego usera. 100% racji. *CZAJNICZEK*


Kolego Tay, myślę, że dobrze zrobisz, jak poczytasz trochę forum, bo to kopalnia wiedzy jest na temat e-palenia, plusów i minusów tego, no i jak nabędziesz sam, w swoim e-paleniu doświadczenia i zrozumiesz, że popełniłeś błąd wciągając nawet te zerówki dla funu. Bo szczerze włąśnie tak myślę, że dorosły człowiek (nie mylić z pełnoletnim) do takiego właśnie wniosku dojdzie.
Wtedy dopiero doradzaj innym, bo obecne Twoje wypowiedzi na forum trącą troszkę brakiem owego doświadczenia i ogłady w prowadzeniu merytorycznej dyskusji.
Ogólnie, to Twoje zdrowie, Twoje życie, Twoje (mam nadzieję :idea: ) pieniądze, więc zrób z tym wszystkim to co chcesz, ale nie wciągaj w to innych, ani nie oczekuj dla swoich działań akceptacji.
Przecież najważniejsze jest to, że robisz to, co Cię relaksuje, prawda :idea: :|
By Tay'
#1269057
AndyOO pisze:
Wszystko co mam do powiedzenia w jednym poście tego usera. 100% racji. *CZAJNICZEK*


Kolego Tay, myślę, że dobrze zrobisz, jak poczytasz trochę forum, bo to kopalnia wiedzy jest na temat e-palenia, plusów i minusów tego, no i jak nabędziesz sam, w swoim e-paleniu doświadczenia i zrozumiesz, że popełniłeś błąd wciągając nawet te zerówki dla funu. Bo szczerze włąśnie tak myślę, że dorosły człowiek (nie mylić z pełnoletnim) do takiego właśnie wniosku dojdzie.
Wtedy dopiero doradzaj innym, bo obecne Twoje wypowiedzi na forum trącą troszkę brakiem owego doświadczenia i ogłady w prowadzeniu merytorycznej dyskusji.
Ogólnie, to Twoje zdrowie, Twoje życie, Twoje (mam nadzieję :idea: ) pieniądze, więc zrób z tym wszystkim to co chcesz, ale nie wiągaj w to innych, ani nie oczekuj dla swoich działań akceptacji.
Przecież najważniejsze jest to, że robisz to, co Cię relaksuje, prawda :idea: :|


A czy ja piszę: "jarajcie ze mną zerówki, bo to fajne"?

Zrobiłem wątek, gdzie ludzie pisali co myślą o moim sposobie palenia i tyle. Nikogo nie namawiam, bo każdy zrobi co chce.
Awatar użytkownika
By VapingBeast
#1269079
stacho pisze:
VapingBeast pisze:Na internetowej, szkolnej gazetce często pojawiają się artykuły(najczęściej od jednej i tej samej redaktorki), że palenie jest niemodne, czy to tradycyjne, czy e-palenie. Redaktorka nazywa e-palaczy mniejszym złem, ale często dodaje argument brzmiący "JEDNAK naukowcy twierdzą, że PARA WODNA jaka jest generowana przez e-papierosy może być w takim samym stopniu szkodliwa jak dym z papierosa." Na szczęście gazetkę szkolną mało kto czyta.

Mądra redaktorka, i szkoda ze mało kto czyta.
Mimo, że brak jej trochę wiedzy ( przynajmniej z tego co piszesz - para wodna ) to dobrze że zwraca uwagę na to
- że ep jest mniejszym złem w odniesieniu do analogów
- że ep nie jest obojętny dla zdrowia i najprawdopodobniej w jakiś sposób zatruwa nasz organizm ( fizycznie i mentalnie kiedy osoby nieuzależnione mogą się uzależnić )

VapingBeast pisze:Jakoby nie powiedzieć, odsetek ludzi palących w moim środowisku jest niski, waperów - jeszcze mniejszy, co, jakby nie patrzeć, dobrze świadczy o młodzieży ;)


Globalnie młodzież była i jest w swojej masie racjonalna i mądra.
Jest tez ciekawa świata i "próbuje" ten świat.
W tym próbowaniu niestety część sie zatraca i zostaje np z analogami czy ep. Ale to margines.
Zawsze tak było i dziś nie będzie inaczej.
Idzie o to jaki szeroki to będzie margines.
I czy jak w temacie wątku, powinno się pomagać w tym próbowaniu - zwłaszcza rzeczy obarczonych ryzykiem budowania nałogów czy uzależnień.

Nie chciałem, aby ktokolwiek zrozumiał to w ten sposób. Redaktorka, może i mądra, nie wiem jak tam z jej ocenami, stawia palaczy i e-palaczy w jednym świetle. Wiadomo, każdemu kogo znam powtarzam, że e-palenie nie jest zdrowe tylko mniej szkodliwe od dymu tytoniowego. Ale amerykańscy i japońscy naukowcy, którzy na onecie co rusz udowadniają nowe fakty na temat rakotwórczości e-papierosów i szkodliwego formaldehydu, który każdy bez wyjątku wciąga używając e-papierosa, przekonują właśnie takie redaktorki, ba, nie tylko redaktorki, nasze społeczeństwo, zatwardziałych palaczy jak i niedoświadczonych e-palaczy, że e-papieros jest dużo gorszy i nadaje się tylko do wyrzucenia do kosza i najlepiej będzie powędrować czym prędzej po pyszne i zdrowe papieroski. A społeczeństwo, wychodząc z założenia, że lepszy diabeł którego się zna, niż ten którego się nie zna, takim artykułom przytakują i nawet przez głowę nikomu nie przejdzie, aby zastanowić się czy to faktycznie jest prawda. I dlaczego e-palacze tak świadomie się trują?
Jednym z takich przedstawicieli konserwatywnego(w tym przypadku niestety to słowo nabiera negatywnego znaczenia) społeczeństwa jest moja mama. Zatwardziała palaczka. 2 paczki dziennie z hakiem, jej nocny kaszel potrafi mnie obudzić, jednak przez te wszystkie artykuły popadła w skrajność, i nijak nie da się jej wytłumaczyć, że zwykła pasta do zębów zawiera takie same składniki jak płyn e-papierosowy (+ wiele więcej składników) i jakoś nikt nie stara się przekonywać, żeby nie myć zębów. Nie próbowałem jej nawet do wersji elektronicznej przekonywać. Nie uwierzy, chyba że w TVN'ie będą puszczać 10 razy dziennie wiadomość "e-papierosy jednak nieszkodliwe, rzućcie palenie - Marcin Prokop i Dorota Wellman". Przykro mi najbardziej z tego powodu, że uważa mnie za debila, który kupuje te złe i trujące e-papierosy jak leci, nie mając o nich żadnego pojęcia. Ale jestem już dorosły, i o ile kiedyś mogła mieć o to pretensje, teraz pozostało jej tylko burczeć, bo wdać się z nią w dyskusję na ten temat bez podnoszenia głosu z jej strony jest niesamowicie trudno.
Co do dyskusji powyżej: od dawna wiadomo, że rozróżniamy dwa typy uzależnień: psychiczne i fizyczne. Gdy nasz organizm domaga się danej substancji, odczuwamy dyskomfort, uczucie rozsadzenia od środka, w ciężkich przypadkach nawet ból, jest to uzależnienie fizyczne. Jeśli jednak ktoś, jak słynny palacz, lubi wyjść sobie na balkon, popatrzeć w miasto, pomyśleć, a w tym czasie puszczać dymek, i uwielbia ten czas gdy może to robić, uwielbia ten rytuał odpakowywania nowej paczki papierosów, brania papierosa w usta i odpalania go, mówimy o uzależnieniu psychicznym.
A kolego Tay', skończ proszę. Nie możesz uważać się za jakkolwiek uzależnionego, bo nie masz pojęcia jak to jest. A mówiąc, że "musisz" albo "nie możesz się obyć", denerwujesz i irytujesz tylko tych, którzy faktycznie "musieli" albo "nie mogli się obyć" przez wiele lat.
Chcesz coś trzymać w ręce, kup se wędkę, hobby bardzo podobne do e-palenia, kupujesz nowszy sprzęt, zbierasz, łowisz, zmieniasz, kręcisz, cudujesz, a grono wędkarzy chętnie przyjmie Cię pod swoje ramiona i udzieli rad. Tutaj kolejna osoba mówi Ci, że robisz błąd, a Ty uparcie stoisz przy swoim.
"Jeśli jedna osoba powie ci, że jesteś koniem - Nie zwracaj uwagi, pewnie jakiś wariat. Jeśli dwie osoby powiedzą ci, że jesteś koniem - zacznij się zastanawiać. Jeśli trzy osoby powiedzą ci, że jesteś koniem - kup sobie siodło."
Awatar użytkownika
By stacho
#1269084
Pilot353 pisze:Fajnie jest pisać o kimś, do kogoś "nie pal, nie wapuj, odpuść sobie bo to jest be" A my? Dlaczego pomino upływu lat na EP dalej wapujemy, co nas tu trzyma? Nałóg? Nie żartujcie. Dopiero co 8 dni nie wapowałem. Zamiarem było rzucić to w pieruny. Co mnie zawróciło z tej drogi? Lubię palić. Nie brak nikotyny w organiźmie a brak chmurki. Ot, usiąść sobie, wziąć aromatycznego maszka.
Palacze zawsze byli i będą, nie powstrzymamy narodu i młodzieży przed sięganiem po papierosy a teraz i przed sięganiem po EP. Zakażą EP to wielu z nas wróci do analogów pomimo tego że zdajemy sobie sprawę z tego że analogi to trucizna. Jakieś wytłumaczenie zawsze znajdziemy żeby usprawiedliwić swoje postępowanie. Zdrowej chmurki panowie i panie.

Pilocie nasz kochany, pytasz :"Dlaczego pomino upływu lat na EP dalej wapujemy, co nas tu trzyma? Nałóg? "
Tak, nałóg.
Nałóg – zakorzeniona dysfunkcja sprawności woli przejawiająca się w chronicznym podejmowaniu szkodliwych dla organizmu decyzji, które są sprzeczne z przesłankami rozeznania intelektualnego.

Przyczyną nałogu jest mentalne uzależnienie od bodźca lub grupy bodźców, przejawiające się dezintegracją władz psychicznych: intelektu i woli.

Tylko Ty cały czas myślałeś, że jednym bodźcem jest nikotyna.
A to nie tylko nikotyna, to uzależnienie od chmurki.

Uzależnienie to nabyta silna potrzeba wykonywania jakiejś czynności lub zażywania jakiejś substancji.
Uzależnienie behawioralne na przykład.
Uzależnienie behawioralne (czynnościowe) – zespół objawów związanych z utrwalonym, wielokrotnym powtarzaniem określonej czynności (lub grupy czynności) w celu uzyskania takich stanów emocjonalnych jak przyjemność, euforia, ulga, uczucie zaspokojenia.


Utrwalonym, wielokrotnym powtarzaniem określonej czynności jakie Ty czy ja wykonywaliśmy.

Tay jeszcze nie zdążył utrwalić, ale bardzo nad tym pracuje.
I kiedyś mu się uda.
I nie rozumie co do niego napisałeś, że w pewnym momencie nie da się tak łatwo zrzucić "Dopiero co 8 dni nie wapowałem. Zamiarem było rzucić to w pieruny. Co mnie zawróciło z tej drogi?"
On żyje w przekonaniu, że On wszystko może. :lol:


Tay pisząc to co piszesz przyczyniasz się ( dając złudny przykład, że to nic ) do bezmyślnego wciągania w nałóg innych.
Awatar użytkownika
By pol
#1269315
dadulek pisze:Prawda taka, że istnieje zakaz sprzedaży wyrobów tytoniowych osoba poniżej 18 roku życia, e-fajki się to tego zakazu nie wliczają bo to nie są wyroby tytoniowe. Idąc dalej to sprzedawca może mieć problem odmawiając sprzedaży (co jest paranoją).

A to niby czemu sprzedawca miałby mieć problem odmawiając sprzedaży e-p komuś kto nie ma ukończonych 18 lat?
Awatar użytkownika
By VapingBeast
#1269328
@pol
Bo elektroniczny papieros bez liquidu to tylko sprzęt elektroniczny. Bez liquidu stoi, ładnie wygląda, jak samochód bez paliwa.
Inaczej ma się sprawa do liquidu. Nie ma takiego prawa, które zakazuje sprzedaży liquidu osobie niepełnoletniej. Sprzedawca może odmówić, ale tylko podążając ze swoim sumieniem lub gdy dostanie taki zakaz od pracodawcy. Nie wiem czy termin "klauzula sumienia" jest tutaj poprawny, ponieważ z tego co wiem, dotyczy on tylko lekarzy.
Póki co liquidy mogą trafiać w sklepie na taką samą półkę jak np. domestos. I właśnie dlatego sprzedawca mógłby mieć problem.
Awatar użytkownika
By pol
#1269335
VapingBeast pisze:@pol
Bo elektroniczny papieros bez liquidu to tylko sprzęt elektroniczny. Bez liquidu stoi, ładnie wygląda, jak samochód bez paliwa.
Inaczej ma się sprawa do liquidu. Nie ma takiego prawa, które zakazuje sprzedaży liquidu osobie niepełnoletniej. Sprzedawca może odmówić, ale tylko podążając ze swoim sumieniem lub gdy dostanie taki zakaz od pracodawcy. Nie wiem czy termin "klauzula sumienia" jest tutaj poprawny, ponieważ z tego co wiem, dotyczy on tylko lekarzy.
Póki co liquidy mogą trafiać w sklepie na taką samą półkę jak np. domestos. I właśnie dlatego sprzedawca mógłby mieć problem.

Może odmówić sprzedaży zarówno e-liquidu jak i sprzętu e-p osobnikom poniżej 18 lat.
A czemu może odmówić? Bo tak stanowi prawo.
Tak samo może odmówić np sprzedaży komputera.
Awatar użytkownika
By dadulek
#1269345
pol pisze:A to niby czemu sprzedawca miałby mieć problem odmawiając sprzedaży e-p komuś kto nie ma ukończonych 18 lat?


art. 135 Kodeksu wykroczeń (k.w.) kto, zajmując się sprzedażą towarów w przedsiębiorstwie handlu detalicznego lub w przedsiębiorstwie gastronomicznym, ukrywa przed nabywcą towar przeznaczony do sprzedaży lub umyślnie, bez uzasadnionej przyczyny, odmawia sprzedaży takiego towaru, podlega karze grzywny.

I tu jest problem. :?
Awatar użytkownika
By pol
#1269347
Tay' pisze:U mnie w Żabkach małolat raz kupi raz nie, zależy kto sprzedaje.

To jak sprzedaje, to łamie prawo.

-- [scalono] 12 sty 2015, 19:55:38 --

dadulek pisze:
pol pisze:A to niby czemu sprzedawca miałby mieć problem odmawiając sprzedaży e-p komuś kto nie ma ukończonych 18 lat?


art. 135 Kodeksu wykroczeń (k.w.) kto, zajmując się sprzedażą towarów w przedsiębiorstwie handlu detalicznego lub w przedsiębiorstwie gastronomicznym, ukrywa przed nabywcą towar przeznaczony do sprzedaży lub umyślnie, bez uzasadnionej przyczyny, odmawia sprzedaży takiego towaru, podlega karze grzywny.

I tu jest problem. :?

Jesteś prawnikiem?

Na 100% nie, to nie wypowiadaj się w sprawach prawnych, bo tylko wprowadzasz innych w błąd.
Ostatnio zmieniony 12 sty 2015, 19:56 przez pol, łącznie zmieniany 1 raz.
By Tay'
#1269359
dario pisze:
Tay' pisze:Moje zdanie jest takie, że e-fajka niepełnoletni bez lipy powinien móc kupić. Liquid z mg - nie, liquid bez nikotyny - tak.



A co masz problemy z zakupem ?


A Ty ze wzrokiem, być może. Elektroniczny Papieros to urządzenie elektroniczne.
Awatar użytkownika
By TommyBlack
#1269370
Tay' pisze:Moje zdanie jest takie, że e-fajka niepełnoletni bez lipy powinien móc kupić. Liquid z mg - nie, liquid bez nikotyny - tak.


Tay` - wolność o którą walczyli nasi ojcowie, w Twoim przypadku ,zdaje się dziadkowie :wink: polega na tym że możesz mieć swoje zdanie!
Co absolutnie nie przekłada się na to,iż masz rację! :)
Awatar użytkownika
By pol
#1269374
Osoba o ograniczonej zdolności do czynności prawnych, a więc w wieku 13-18 lat może bez zgody przedstawiciela ustawowego zawierać umowy należące do umów powszechnie zawieranych w drobnych sprawach bieżących życia codziennego.
Czy do tej kategorii zalicza się e-papieros?
By Tay'
#1269375
TommyBlack pisze:
Tay' pisze:Moje zdanie jest takie, że e-fajka niepełnoletni bez lipy powinien móc kupić. Liquid z mg - nie, liquid bez nikotyny - tak.


Tay` - wolność o którą walczyli nasi ojcowie, w Twoim przypadku ,zdaje się dziadkowie :wink: polega na tym że możesz mieć swoje zdanie!
Co absolutnie nie przekłada się na to,iż masz rację! :)


"Moje zdanie".
Poszukiwany wyjątkowy parowniczek.

Hejo kochani, Przez lata korzystania z EIN przez […]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.