E-papierosy-forum.pl

[quios]

Wraz z forumowym zamówieniem liquidu bebeca otrzymałem gratisowo dwie próbki aromatów Atmos. Od razu zmieszałem i dziś przyszedł czas na próbowanie. Jarane na gienkach i VH.

Red Apple - bardzo przyjemny, jabłkowy smak. Podobne jabłko do tego smaku jabłkowego, w liquidzie Eden El Toro. Słodkie, ale z odrobiną kwaskowatości. Zero posmaku chemii.
Lemon Tea - bardzo udana herbata z cytryną. Czy lepsza czy gorsza od Black Tea Hangsena / Czarnej Herbaty Liqueen? Ciężko na razie powiedzieć. Nie mam aktualnie tamtych do porównania, a tak było by najlepiej. W każdym liquid, który otrzymałem jest z nimi porównywalny, być może bardziej kwaskowaty, ale na pewno dobry.

Obydwie próbki zmieszałem w stężeniu 5% na bazie El Toro 6mg. Jabłko w wyższym stężeniu na pewno było by dla mnie za słodkie.
Ogólnie rzecz biorąc jeśli trafimy ze swoim smakiem, to cena jest całkiem ok (ok. 4 zł/10 ml używając wyżej wymienionej bazy). Jednak z uwagi na mnogość smaków, szkoda że nie są dostępne w 5ml buteleczkach jak dawne TW - wtedy zakup smaku nietrafionego bolałby mniej.

[Isia]

Red Apple - bardzo dobry aromat,prawdziwy smak jabłka z lekko wyczuwalnym smakiem skórki,bez obcych posmaków,a co najważniejsze nie wyczuwam chemii.

Lemon Tea - bardzo smaczna herbatka z cytryną,moim zdaniem z dodatkiem Earl Grey.Na pewno ma trochę inny smak niż Black Tea z Hangsena czy Black Tea z TW.

Dawkowanie na 5ml bazy + 7 kropli aromatu + 4 dni leżakowania =
Jednego jestem pewna,że chcę mieć te aromaty u swoim kuferku

[Oowad700]

Green Apple
Stężenie aromatu 5%.Baza z twojliquid i Atmos Lab(PG/VG 50/50%)
Stało 72 godziny.Wapowane na ST w baniaku.
Krótko mówiąc-bajka
Smak zielonego jabłuszka "granny smith".Delikatna,naturalna nuta słodyczy w tle(możliwe,że to sprawka bazy VG).Na języku utrzymuje się smak prawdziwego zielonego jabłuszka.Zero chemicznego posmaku,sam naturalny aromat jabłuszka.
Dla mnie zagorzałego miłośnika tytoniówek i mięt to prawdziwe odkrycie.Dziękuję Grzegorzowi za tę próbkę aromatu,bo pewnie bym tego w życiu nie kupił,a tu taka eureka 10/10

Arginio
5% aromatu w bazie Atmos Lab i twojliquid.PG/VG 50/50%
Stało 72 godziny.Wynik-bardzo smaczna,delikatna,aksamitna,a zarazem aromatyczna tytoniówka.Coś z Virginii w nim jest.Smak zupełnie inny od znanych mi dotychczas tytoniówek.Coś nowego,powiew świeżości w świecie e-liquidów
10/10

-- [scalono] 21 lut 2013, 17:20 --

RY69
Dałem zalecane 7% aromatu do bazy Atmos Lab zmieszanej z twojliquid.VG/PG 50/50%.Stało 72 godziny.
Kolejny bardzo dobry smak z Atmos Lab.Trochę podobny do RY1 z HS,z tym,że bardziej aromatyczny.Nie jest tak słodki jak RY4.Proporcje wszystkich aromatów w nim zawartych bardzo dobrze zharmonizowane.Niczego zbyt wiele,ani zbyt mało.Tytoń jest bardzo delikatny,aksamitny.
10/10
Zakochałem się w tych aromatach chyba

-- [scalono] 22 lut 2013, 13:14 --

Kapnos

5% na bazie VG/PG.Atomizer bez mostkowy.Stało 4 doby.
Smak bardziej liściasty niż pozostałych próbowanych przeze mnie aromatów.Czuć w nim słodycz,ale nie jest nachalna.Raczej stonowana i w tle.Do tego jest taka,jak by to powiedzieć,naturalna,a nie cukrowa.Nie wyczuwam żadnej chemii.Bardzo dobra nie męcząca tytoniówka.Ciągle jestem pod wrażeniem tych aromatów.
9/10

[saradonin]

Liquidy

Bebeca - świetny liquid dla miłośników lekkich słodkich tytoniówek typu RY4, jasny nienachalny tytek z wyraźną słodką karmelową nutą i dodatkiem jakichś przypraw korzennych; nie męczy, w sam raz do codziennego wapowania.

Aromaty
Wszystkie mieszane na bazie El Toro + glikol w stężeniu aromatu ~4-5%, po czym odstały min 3 dni. Można stosować też niższe stężenie, bo jak na mój gust wyszło nawet nieco za mocne.

Lemon Tea - spodziewałem się mocnej czarnej z cytryną, a tu mnie zaskoczyła słodka, świeża, delikatna herbatka kojarząca mi się z mrożoną zieloną Nestea. Świetne odskocznia od tytoniówek po pojarania od czasu do czasu, bo przy dłuższym wapowaniu trochę męczy słodkością.

Cherry - wiśnia w słodkim wydaniu, ze specyficznym posmakiem, coś a'la wiśnia w likierze, miłośnikom wisienek może się spodobać, mi raczej nie przypadła do gustu.

Agrinio - bardzo nietypowy aromat z wyraźnie słodkim posmakiem, w moim odczuciu coś jakby mieszanka jasnych tytoni: virginia i burley, a w tym umoczona landrynka, przy czym nie jest ona na pierwszym planie, a raczej zharmonizowana z tytoniowym tłem.

Apache - wytrawna tytoniówka w stylu burley z delikatną nutą gorzkiego holenderskiego kakao (gorzkiej czekolady?) w tle.

c.d.n.

[morfeusz]

A więc nastała pora na wydanie opinii na temat smaków aromatów z ATMOS LAB...

Każdy aromat wymieszany zgodnie z zaleceniami producenta z zachowaniem ich wyliczeń % jak i kropli + baza 50/50 El-toro...

Sprzęt do testów:
DID Short grzałki 1.0 ohm + mesh #400
Atomizer bezmostkowy do Dripu 510 LR
aJacek - grzałka 1.2ohm + 4x2mm sznur
Vivi Nova - 1.8ohm

Zasilanie mechaniczne GUS.


Smaki:

1. Chocolate Premium - 15kr na 10ml
Smak, jak sama nazwa wskazuje, to nic innego jak czekolada, jednak nie typowa tabliczka...
To bardziej kremowa, delikatna, bardzo stonowana i idealnie nadająca się do wapowania mieszanka smaków, jej słodycz nie jest nachalna i nie tłumi głównego tonu aromatu... Moim zdaniem idealnie nadaje się również jako dodatek do innych aromatów czy też już gotowych LQ...

2. Barbara - 8kr na 10ml
Smak jest łagodny, składający się z aromatycznego tytoniu z dodatkiem słodyczy, bliżej nie określoną, nadający się idealnie dla osób ceniących sobie smak na cały dzień wapowania. Charakterystyczne nuty zapachowe, sprawiają że aromat jest bardzo przyjemny tak dla osób wapujących jak również osób w jego otoczeniu...

3. Fotia - 2kr na 10ml
Silny zapach, bogaty i aromatyczny. Dla miłośników mocnych, zdecydowanych smaków, z nutką pikanterii... Jak dla mnie dobry na początku, jednak z każdą następną chwilą sprawiający przesyt i przeszkadzający... Posmak chilli nie jest mocny, lecz dość delikatny i daleko w tle, jednak wyczuwalny, ale nie dominujący nad smakiem tytoniu, dość mocnego, jakby wilgotnego... Smak jest wyzwaniem dla każdego...

4. Gina - 14kr na 10ml
GINA jest silnym gorzkawym smak tytoniu (Virginia), jak dla mnie smak dość suchawy, gorzki z nutką przypominającą mi smak przegryzionej gałęzi... Smak pozostawia długotrwały i suchy posmak, jakby typowego analoga, ale żadnej popielniczki...

5. Tea Lemon - 14kr na 10ml
Ot i herbatka, ale potrafiąca bardzo pozytywnie zaskoczyć wapującego swoim smakiem... Nie zielona, nie czarna, ale jakby zwykłą naturalna herbata z dodatkiem dobrze wyczuwalnej limonki czy też cytryny... Bardzo odświeżająca, nie męcząca a dająca świetną odskocznię od smaków do codziennego wapowania... Moim zdaniem w porównaniu z innymi herbatami choćby mi najbardziej znanym aromatem od HS jest na tym samym poziomi lub śmiem nawet twierdzić że na wyższym, gdyż jest bardzo dobrze stonowana i diabelnie smakowita...

6. Kapnos - 12kr na 10ml
No i kolejny smak tytoniowy... Dość przyjemny, nienachalny z nutką słodyczy, która nie jest aż tak mocna jak w przypadku smaku Barbara... Tytoń gra tu główną rolę, a gdzieś na końcu sali za drzwiami nawet jest słodycz... Bardzo fajny smak, nadający się na codzienny aromat do wapowania w pracy czy innym miejscu w jakim spędzamy większość dnia...

7. Red Apple - 15kr na 10ml
Pyszne słodkie typowe czerwone jabłko, smak najbardziej naturalny i porównywalny wręcz z sokiem wprost z kartonu kupionego gdzieś w sklepie... Słodycz nadaje głębi całego aromatu jabłka, które od razu jest wyczuwalne... Przyjemny lekki smak, kolejny aromat na co dzień lub jako odskocznia od codzienności smaków...

8. Apache - 12kr na 10ml
Apache moim zdaniem dla miłośników dobrego tytoniu, sam się nie mogę oderwać od niego... Bardzo fajny i przyjemny smak tytoniu... Czy to jest autentyczny smak tytoniu, hmmm po spóbowaniu, muszę stwierdzić, że ma bardzo blisko do prawdziwego tytoniu, dając wspaniały posmak, jednak mimo wszystko nadal to nie ideał.

9. Agrinio - 12kr na 10ml
Aromat tytoniowy z lekką słodką nutką wewnątrz i bardzo miłym posmakiem. Cóż więcej można napisać, dobre i tyle...

10. Camila - 12kr na 10ml
Aromat dość ciekawy, ponownie tytoniówka z nutą słodkiego jakby czekoladą, choć tu nie jestem pewien do końca czy to jest akurat ten smak... Bardzo aromatyczna mieszanka, dająca bardzo przyjemne wapowanie i pozostawiające smak i zapach na długi, długi czas...

11. Strawberry - 12kr na 10ml
No cóż ot i truskawka, niby zwykłą, a jednak inna niż było mi spróbować... W końcu nie smakuje jak jakiś jogurt, czy inne temu podobne wynalazki... Fakt może nie jest idealna, ale ma w sobie to coś, co daje nam przyjemność z jej używania, smak dość blisko odwzorowany z naturalnym... W końcu trafiłem na truskawkę nie chemiczną ...

12. RY69 - 20kr na 10ml
RY69 dla mnie to nic innego jak ulepszona wersja RY4, bardzo miły, delikatny smak i aromat... Nie duszący, nie nachalny a idealny jak dla mnie do codzienności... Smaków został poprawiony, jest dopracowany, bardzo subtelny a mimo wszystko dobrze zharmonizowany w każdym calu...


Ogólna ocena aromatów od Atmos Lab jak dla mnie bardzo naturalne i nie posiadające żadnych obcych chemicznych posmaków, które lubią się zagnieździć w czasie produkcji... Śmiało mogę polecić każdemu, kto szuka czegoś nowego, naturalnego...

A teraz pora na kolejne smaki które już czekają na swoją kolej...

[emes]

Oki. To ja wrzucę swoją porcję obiecanych testów Mam nadzieję, że nic nie pokopałem. Tak czy owak każdy z nas ma trochę inne poczucie smaku, nie mówiąc już o sprzęcie co też jest w niektórych przypadkach pomijane, a jak że ważne.
Jedziemy

1. Barbara, 2. Kapnos, 3. Arginio, 4. Apache, 5. Camila, 6. Fotia, 7. Chocolate Premium, 8. Tea Lemon, 9. Red Apple, 10. Strawberry
Zasilanie:
1. zmax (smok) + NCR18650A
2. GUS T + AW 18350 / NCR18650A
Parowniki:
1. Atomizer bezmostkowy do dripu LR
2. Parownik typu Genesis – DID standard (1,0 Ohm – Kanthal A1)
3. Parownik oMM – grzałka 2x2mm, nk 0,15mm, 2,1 Ohm-a
Baza:
El Toro 36mg/ml (PG) rozrobiona za pomocą PG (99,96%) i VG (99,7%) do zawartości nikotyny 6mg/ml bez dodatku wody alkoholu (lubię gęste ) w ilości 5ml na każdą próbkę.
Aromat:
Przygotowany zgodnie z zaleceniem producenta, tj. zawartość aromatu w gotowej bazie wahała się od 0,5 do 5%.

1. Barbara
Bardzo delikatny, przyjemny aromat do codziennego wapowania. Pozbawiony obcych zapachów zadowoli chyba każdego wytrawnego wapera chcącego rozkoszować się czystym smakiem delikatnego tytoniu z nutką bardzo delikatnej czekolady.

2. Kapnos
Aromat dość mocno przypominający „Barbarę” jednak jest on pozbawiony czekolady, co czyni zarazem powyższy aromat subtelniejszym w odbiorze. Bardzo delikatny, czysty tytoń do niemalże ciągłego wapowania.

3. Arginio
Bardzo delikatny, przyjemny aromat do codziennego użytku. Swoim smakiem bardzo dobrze zastępuje wycofany przez TW Gold Virgin, a przy tym jest dużo wydajniejszy.

4. Apache
Zacząłem wymyślać dziwne treści... a wystarczy skopiować tekst kolegi Morfeusza Chyba czyta mi w myślach – podejrzane .
Mówiąc krótko – Jest to aromat bardzo fajny ale dość szybko mi się znudził. Pragnę wziąć poprawkę na fakt, iż wapuję średnio ok. 10 ml dziennie.

5. Camila
Bardzo przyjemny aromat do codziennego wapowania. Przyjemny. Aromat oczywiście tytoniowy z dodatkiem hmmmm.... karmelu? Tutaj już powinni wypowiedzieć się lepsi znawcy Mi osobiście bardzo przypadł do gustu.

6. Fotia
Wg. mnie jest to najlepszy aromat z całej gamy dostępnej do testowania „tytoniówek”. Połączenie lekkiego smaku tytoniu, słodyczy i mocy papryczki chili było strzałem w dziesiątkę. Lekki „ogień” w ustach pojawia się po kilku minutach wapowania. Aromat wręcz niewiarygodnie wydajny. Producent zaleca 2 krople na 10ml gotowej bazy. Dla mnie jako osobnika który lubi takie klimaty jest to stanowczo za mało, jednak nie odważę się zwiększyć zalecanej dawki jak tylko dwukrotnie Powyższy aromat oczywiście wylądował w DIDzie i nie mam zamiaru się z nim rozstawać
Po trzydniowym „testowaniu” w/w aromatu stwierdzam, że najlepszym dawkowaniem jest ok 4-5 kropli na 10 ml bazy. Liquid nabiera porządnego smaku i zapachu, a przy tym lepiej drapie w gardło swoją mocą wyciągniętą z chili

7. Tea Lemon
Nie będę się wygłupiał i wymyślał jakiś dziwnych opisów. Podczas wapowania czułem jak bym pił dosłownie lipton ice tea o smaku cytryny. Brakowało mi tylko lodu Idealny na letnie dni i wieczory.

8. Chocolate Premium
Przyznam się, że ciężko mi opisywać coś z czego nie korzystam na co dzień i czego fanem nie jestem. Czekolada jak czekolada. Jest przyjemna i chyba tyle w temacie
Po „premium” bardziej spodziewał bym się czekolady gorzkiej lub super gorzkiej BTW.

9. Red Apple
Kolejne „japco” podane komuś kto wciąga tytoniówki... I to był strzał w 10 Dawno nie wapowałem tak dobrego jabłuszka. Myślami skoczyłem do swojego dzieciństwa, jakiegoś sadu i jabłuszek zrywanych z drzewa... ech... Bardzo żałuję, że tą owocówkę zostawiłem sobie na koniec testów.

10. Strawberry
Tutaj już nie jest tak różowo jak przy Red Apple. Truskawka jest – to fakt. Wg. mnie jednak mogła być ona nieco mocniejsza. Aromat ogólnie przyjemny jednak zbyt mało intensywny żeby się nim zachwycać.

[fjona]

Emesie i morfeuszu bardzo pięknie opisane i już wiem jakie aromaciki na początek mam sobie kupić

[stmikolaj]

testował ktoś już bazy AtmosLab?

[Oowad700]

Używam bazy PG i VG 0mg.Mieszam je z sobą.Następnie przy mieszaniu dodaję minimalną ilość bazy od Kinga o mocy 36 mg plus aromat i wychodzi świetny liquid.Bazy są bardzo dobrej jakości.Bezbarwne i bez zapachu.Polecam.

[saradonin]

c.d.

RY69 - lekki, nienachalny totoń z posmakiem palonego cukru, można by powiedzieć, że to typowy smak z bardzo lubianego przeze mnie gatunku RY4/RY3, jednak jest zdecydowanie mniej słodki, bardziej zharmonizowany niż inne ry4 jakie używałem i z tego powodu pasuje mi w sam raz na codzienne jaranie. Warto zwrócić na tabelę dawkowania, bo aromat zdecydowanie mniej intensywny niż pozostałe tytoniówki Atmosa.

Camila - tego smaku nie potrafię opisać;, na pewno jest to tytoń, raczej jasny w stylu virginii z domieszką burleya, z bliżej nieokreślonym delikatnym posmakiem - wyjarałem 3 baniaczki i nie potrafię skojarzyć dodatku smakowego, ale sam fakt że 3x mnie nie zmęczyło świadczy dobrze.

Podsumowując opiniowane przez moją skromną osobę aromaty tytoniowe, warto podkreślić jedną wspólną cechę, której nie sposób nie zauważyć: bardzo staranne wyważenie proporcji podkładu tytoniowego z dodatkiem aromatyzującym. Trudno tu wyróżnić nutę dominującą, wszystko jest zharmonizowane w jedną całość. Podejrzewam, że to jest właśnie powód dla którego żaden z próbowanych przeze mnie smaków nie męczy i daje się z przyjemnością jarać non-stop, ale i na kolana też nie zwala.

P.S.
@morfeusz, emes po Waszych opisach kusi mnie teraz Kapnos

[Eisenheim]

Zasilanie:

- kis, 3,4 - 3,8 V.
- mechanik

Parowniki do testów:

- drip z cs3 z obcietą tuleją i własnym szlufadłem ofiniętym taśmą pełen opór 1.6 ohm
- bezmostek 510 LR

Testy na bazie i glicerynie od Atmos, w proporcji - 1ml PG + 0,86ml VG + 0,14 aromat = lq
Więc stężenie 7%, większe niż zalecane przez producenta.

Aromaty:

Agrinio - przyjemny, nienachalny, stonowany, słodki, bliżej nieokreślony tytoniowy smak. Jest bliżej burley'a niż gorzkich, wyrażnych tytoniówek. Bardzo delikatny. Bez dominacji jakiegoś konkretnego smaku.

Apache - po nazwie mi się kojarzy z indiańskim wodzem plemienia Apaczów. W moim przekonaniu, z suchymi, poszarpanymi listkami tytoniu... Aromat rzeczywiście suchy, gorzki, wyraźny, pozostawiający cierpkość w paszczy. Gdyby się dodało do niego dobrą, słodką wiśnię, to mógłby być perfekcyjny. Jednak w takiej postaci, nie jest moim faworytem.

RY69 - bardzo dobry, przyjemny tytoniowy aromat. Czuć w nim słodkość, w moich kubkach smakowych nie jest wytrawny. Nie jest również nachalny, do codziennej inhalacji.

Habana - mokry tytoń, lekko słodki ale aromatyzowany jakby IMO śliwką wędzoną. Ciekawy smak, niewytrawny, nienachalny. Bez orzeszków.

Maxx - oj wytrawny to tytoń... Inhalując twór z tym aromatem poczułem się jak za małolata, który wąchał drewnianą, wypaloną już fajkę dziadka z zaschniętym, przyklejonym do ścianek fajki tytoniem. Nie ma w nim słodkości, głęboki smak... IMO, nie do codziennego wapowania, jako przerywnik idealny.

Fotia - no i zaskoczenie wieczoru Aromat miażdży w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Niesamowity głęboki, tytoniowy, korzenny smak... Leciutko słodkawy, rzeczywiście z pikanterią. Można się nim zdrowo najarać i to z aromatów tytoniowych Hit! Stężenie jak ze wszystkimi dałem 7% i takie pozostawię, nie za słabe, ale nad wyraz wyraziste i idealne. Do codziennego wapowania i za chwilę zaczynam rozrabiać w większej butli Nie nudzi w żadnym wypadku. I ładny w zapachu wydychanej chmurki.

Tea Lemon - smaczna, bardzo smaczna wręcz herbatka z cytrynką... Gdzieś tam w oddali zalatuje earl grey, ale IMO to nie przeszkadza... Jak już padły spostrzeżenia, że liptonowata - to potwierdzam. Więcej cytryny jak herbaty, ale cytrynki takiej mocno wyciśniętej, smacznej w duecie ze słodziutką herbatką. Padły porównania do black tea od hs - lecz w moim przekonaniu, nie ma co porównywać: ten smaczny i tamten również - lecz cytrynowa herbata od Atmos jest wyraźniejsza od herbaty HS.

Chocolate Premium - no taka sobie czekolada... Może bardziej krem czekoladowy z domieszką słodzonego mleka... Zwolennikiem czekolad, kaw w EP nie jestem, więc to tyle na temat tego aromatu .


Brakuje mi w tym zestawieniu mięty... Cierpliwy jestem, więc poczekam na miętowo - mentolowe smaczki... Bo "I lav Mint"

[Oowad700]

Apache
5% na bazie PG/VG.Testowane na RDA Smok.Odstało ponad 72 godziny.
Bardzo dobry tytoniowy smak,raczej wytrawny,bez słodkości.Jednak nie jest ciężki,ani męczący.Wręcz przeciwnie.W tle rzeczywiście czuć nutę jak by kawy.Jak dla mnie elegancka mieszanka niewymagająca modyfikacji.Fajna odskocznia od bardziej słodkawych i aromatycznych liquidów.9/10
Nutacco
5% aromatu w bazie VG/PG.Stało niestety tylko 46 godzin i nie wytrzymałem;)Testowane na atomizerze RDA Smoka.
Na pierwszym planie czuję orzeszki,smaczne ziemne orzeszki,dopiero później delikatny tytoń.Mogło być ciut więcej tytoniu,a mniej orzeszków,ale to kwestia gustu.Zawsze można tytoniową nutę podbić np absolutem.Ja na razie nie kombinuję,smakuje mi takie jakie jest.Może z czasem jeszcze ten smak się zmieni.Zobaczymy.Na razie 8/10
Barbara
4% aromatu w bazie PG/VG.Odstało ok. 70 godzin.Próbowane na RDA Smok.
Delikatna,aromatyczna tytoniówka.W tle czuć naturalną,nie nachalną słodycz.Smak bardzo przyjemny i nie męczący.Lekko wyczuwalna w otoczeniu.
8/10

[ghostcat]

Heh to i ja coś skrobnę

Zasilanie: Mankosy 18350, Sturm
Parowniki: DID, GkmF v2 (ok 1 Ohm), Eternity na dripie ok. 1,3 Ohm
Baza TW Titanium Ice 50/50

Dawkowanie ściśle w/g zaleceń Atmos Lab

Lemon Tea - Wyśmienita czarna herbata nie za słodka, nie za wytrawna z lekko cytrynowym tłem. Zbliżona trochę w smaku do herbaty H + cytryna, ale smak, aromat unoszący się wokoło nie tak dosłowny, bardziej aksamitny, delikatny - Pychota 10/10

Green Tea - Następna pyszna herbatka, ale nie jak się spodziewałem wytrawna lecz lekko słodka zielona herbata. Tak jak powyżej aromat, smak bardzo delikatny, aksamitny 9/10 (tylko dlatego 9, że spodziewałem się wytrawnej )

Jasmin Tea - Jak dla mnie mega mistrzostwo świata wśród herbat. Czarna lekko słodka herbata z jaśminowym tłem/środkiem Niezwykle przyjemny w użyciu wprawia mnie wręcz w bardzo pogodny nastrój. Dość intensywnie i na dość długo pozostawia posmak u ustach, jak i przyjemny zapach w pokoju. 10/10

Kapnos - Kolejny fajny aromat tym razem tytoniowy. Leciutko wytrawny delikatny tytoń z przodu (ktoś już trafnie określił jego smak jako "taki liściasty" ), z słodkawym tłem. Bardzo dobry do codziennego wapowania. Nie nudzi się, nie męczy i ... nie bardzo ma się ochotę coś innego zalewać 10/10

RY69 - Jeszcze jedna tytonówka. Jakościowo nie odbiega od reszty choć to n ie do końca mój smak. Trochę zbyt wytrawny jak dla mnie, ale jestem przekonany, że znajdzie swoich amatorów. 9/10

Coffee - Choć amatorem kaw nie jestem, to jako przerywnik wyśmienita. Czuć dość intensywnie czarną kawę z lekko mlecznym tłem. Spoko daje radę, choć dla mnie nie do codziennego wapowania 8/10

Wszystkie smaki wydają się być nie nachalne, raczej delikatne w smaku, choć nie można powiedzieć, że tego smaku brakuje. Raczej takie bardzo wyważone. Jak dla mnie jak na razie najlepsze gatunkowo aromaty jakich używałem (a trochę już tego było).
Lecą jesze jeszcze Barbara, Apache i baza Atmos Lab. Wymiąchamy zobaczymy

[Oowad700]

Maxxx
5% aromatu w bazie PG/VG.Odstało 5 dni.Wapowane na RDA Smok.
Ten aromat to totalne zaskoczenie dla mnie.Na plus.Tytoń z nutą smakową ziołowo-korzenną.Dla kogoś może wyglądać odpychająco taka kombinacja,jednak tutaj jest to znakomicie zbilansowane.Przypomina mi pewien liquid z FlavourArt,tyle,że ten jest znacznie lepszy.9/10
Fotia
2% aromatu w bazie PG/VG.Odstało 4 dni.
Zaskakujący smak.Tytoń,taki suchy,bez żadnych aromatów i słodkości z przyprawą chyba chili w tle.Ciekawa kompozycja.Chili nie dominuje,proporcje dobrane znakomicie.Rzeczywiście,po kilku buchach pod rząd tej papryczki nie czuć.Jak dla mnie aromaty Atmos Lab to zupełnie nowa jakość w smakach w porównaniu do większości sklepowej sieczki.8/10

[Julia]

Możecie coś więcej napisać o Truskawce? Porównać może do innych aromatów?
I czy ktoś próbował banana?

Ja testowałam oba jabłka. Red bardzo dobre, green genialne:)
Czekolada również bardzo smaczna.

[alex-w]

Witam.

Paliłe już wiele różnych płynów: Bluemist wszystkie tytoniowe, Mild wszystkie tytoniowe, Casablanca wszystkie tytoniowe (Camel z casablanaka OK).

Ale CAMILA z atmos Lab REWELACJA!!!. Zamówiłem gotową na próbę poprostu jest świetna.

Po waszych opisach zamowiłem jeszcze bazę i smaki camila oraz red aple i czekam na dostawę.

Kto nie próbował z Atmos Lab płynów musi to zrobić koniecznie!!!

[jsakic19]

Zamówiłem w e-płyny 2 aromaty Camila i RY69 do zamówienia dostałem 2 próbki Fotia i Nutaco za które dziękuje Grzegorzowi.
Dziś otrzymałem aromaty, dziś wapuje mieszanki - wariat? Nie po prostu znalazłem sposób na szybsze dojrzewanie mieszanek w MYJCE ULTRADŹWIĘKOWEJ. Pomysł podsunął mi kolega forumowy @Alex, który opisał ten sposób na nowym mniejszym forum o liquidach i aromatach. Zakupiłem tani sprzęt za 100 zł, myjka m. in do wyrobów jubilerskich moc 50 wat a płyny do 1,0 - 1,5 h dojrzałe po moich doświadczeniach tak na 3 - 5 dni leżakowania.

Do tematu:

Camila dozowanie 12 gtt na e-liquid 10 ml, 1,5 godziny w myjce ultradźwiękowej i efekt piorunujący! Dawno nie wapowałem tak dobrej mieszanki. Miód na moje kubki smakowe. Mieszanka daje aksamitny - ziołowo - tytoniowy posmak. Nie nudząca, bardzo smaczna do dłuższego e-palenia. Bez "skarpet" i znośny przyjemny smak dla otoczenia. Tego szukałem od czasu odkrycia 10 miesięcy temu liquidów Hangsena. Ocena 9/10

Fotia 5 gtt na 10 ml gotowej mieszanki, tutaj lekkie rozczarowanie ale power bo posmak chilii na końcu języka po wydechu chmury jeszcze nie spotkany w innych liquidach. Jest ok pewnie znajdzie zwolenników jednak mnie trochę męczy. Po dłuższym czasie e-palenia czuję się jakbym konsumował pizzę lub salami . Moc jest, fajny ten zostający posmak taki analogowy. Aromat dla odważnych. Moja ocena 6/10 .

RY69 Na koniec rewelacja!!! Nie wiem czy pisać Mój Graal czy się jeszcze wstrzymać. 15 gtt na 10 ml bazy. Nie mogłem się oderwać, najlepsze RY jakie wapowałem. Trudno opisać najpierw tytoniowy posmak a później zioła, łąka, karmel . Nie nudzi, przyjemy dla otoczenia. Polecam fanom RY4. Poszedł 1 zbiornik Vivi. Jak będzie gorzej to będzie edyta.vOcena 10/10

Nutaco poczeka na dostawę nikotyny w płynie.
Polecam Atmosy, cena wysoka ale wydajność aromatów duża. Stosowałem się mniej więcej do wskazań z tabeli. Wszystko testowane na górnogrzałkowcach i umyte w ultradźwiękach 3 sesje po 30 minut.

[Eisenheim]

Delikatne sprostowanie...

Mieszanki ważą się od 26 lutego, więc wiele czasu minęło od ostatnich testów... Jeszcze raz na tapetę wziąłem te smaki, które mnie interesowały i do mojego posta, który jest kilka postów wyżej, mogę dopisać po jednym zdaniu na temat, kolejno:

Habana - napisałem w poprzednim teście, że czuję tym aromacie wędzoną śliwkę... Po dłuższym leżakowaniu mogę stwierdzić, że to nie śliwka a wisienka, bardzo przyjemna, ciekawa, nie jest nachalna. Słodki aromat. W kolorze ciemno - różowym. Do codziennego wapowania jak najbardziej się nadaje. Drugi zbiornik dzisiaj wapuję i nie nudzi, jest bardzo ciekawy, enigmatyczny wręcz, dostojny. Jak go wapuję to wyobrażam sobie siebie siedzącego w XVIII wiecznym fotelu, szlafroku a szyję mam owiniętą aksamitnym szalem kurka wodna aromat dla hrabiostwa w rękach takiego szaraczka jak ja

Maxx - pozostaje przy moich powyższych słowach na temat tego aromatu... Chcę tylko dodać, że w paszczy pozostawia specyficzny dla orzecha włoskiego posmaczek... Taki wytrawny. Nie chcę zaszkodzić jego opinii, lecz trochę mi "zalatuje" stęchlizną ale dla paradoksu i suchym drewnem. Nie mogę go rozgryźć. Wiem, że to nie dla mnie. W kolorze po leżakowaniu mocno słomkowy.

Fotia - troszkę przekoloryzowałem ten aromat jako "hit" - wapowałem go non stop przez trzy dni, może to za krótko, a może za długo... ale "przejadł mi się", po dłuższej inhalacji nie czuje w nim już żadnej pikanterii, przy kolejnych machach tak jakbym czuł bobra, ale jego wykluczam, chociaż... kto wie. Więc fotię, mogę traktować tylko jako przerywnik, nie na cały czas.

RY69 - to jest hit! Poprzednicy napisali już wszystko co dobre o tym aromacie, więc powtarzać się nie będę

[alex-w]

Jako że przelerzakowało to spieszę pisać opinię.

Baza PG Atmos LAB 36mg 4ml
EasyChem PG 0mg 2ml
EasyChem VG 0mg 5,5ml
Aromat Atmos LAB RED APLE 14 kropel.

Czas leżakowania 5 dni.

Super smak rewelacyjny poprostu, warto było zamówić. Aktualnie wapuję go na zmianę z Camila.

Ale mnie korci aby zamówić następne smaki.

[Chmurka]

5 ml bazy 36 mg/ml
4,75 glikolu
9,5 gliceryny
0,8 aromatu MAXXX z Atoms Lab

co daje 20 ml liquidu o mocy 9 mg/ml 60% gliceryny i stężeniu aromatu 4 %

jak ja mam to opisac ?
pierwsze wrazenie to stęchlizna i pleśń , do tego stopnia, ze już się bałąm ze moja dawna przypadłośc wróciła, jednak nie, inne liquidy czyje normalnie
po dłuższej chwili można tam wyczuć liście tytoniu, ale zapleśniałe
przykro mi ale nic wiecej tam nie czuje
nawet po dodaniu do Truflowej rozkoszy 50/50 stęchlizna się wybija

[e-plyny]

Maxxx to jeden z tych specyficznych aromatow.
Mozna go pokochac albo znienawidziec. Smak wzorowany na maxxx od flavourart, lekko zmieniony , dobrze to Owad zaobserwowal.
Ja osobiscie preferuje inne smaki.

[seguleh]

Aromat Apache
Vivi Nova (ze świeżo ukręconą grzałką), bezmostkowiec LR, baza DNB (jako że to tytoniówka) i bezsmakowa od Kinga.
Proporcje: 12 kropli na 10ml, palone od razu i po 3-dniowym leżakowaniu:
ciężki, intensywny aromat. W moim odczuciu mocno wybija się smak czekolady. Suchy - jak już wcześniej było wspomniane - nawet na vivi, którą cenię właśnie za "aksamitne" spłaszczanie smaku dymka. Początkowo nie byłem w stanie go palić, teraz coraz bardziej mi podchodzi jednak nie do codziennego "dawkowania". Bez wątpienia oryginalny smak, na pewno nie ostatni z tej stajni.

[hilton1]

Czy testował już aromat NUTACCO ? poproszę o opinię.

[BadPix]

Czy testował już aromat NUTACCO ? poproszę o opinię.

Fajne orzeszki z nutą tytoniową (specyficzną , delikatną , suchą ) fani mokrych tytoni raczej nie mają czego tam szukać

[hilton1]

A, co masz na mysli pisząc " mokrych tytoni "

[Oowad700]

Nutacco
5% aromatu w bazie VG/PG.Stało niestety tylko 46 godzin i nie wytrzymałem;)Testowane na atomizerze RDA Smoka.
Na pierwszym planie czuję orzeszki,smaczne ziemne orzeszki,dopiero później delikatny tytoń.Mogło być ciut więcej tytoniu,a mniej orzeszków,ale to kwestia gustu.Zawsze można tytoniową nutę podbić np absolutem.Ja na razie nie kombinuję,smakuje mi takie jakie jest.Może z czasem jeszcze ten smak się zmieni.Zobaczymy.Na razie 8/10

[Oowad700]

Tea Lemon
5 % aromatu w mieszance bazy Atmos i twojliquid.PG/VG 50/50%
Odstało 72 godziny.Szczerze mówiąc to ten smak trudno mi ocenić,ponieważ nie jestem miłośnikiem zielonej herbaty.Jako liquid jest dobry,a nawet dobry plus.Za co?Ano za to,że jest przyjemną odskocznią od moich tytoniówek.Nie czuć w nim chemii,jest powiew świeżości i delikatność.Zamówiłem go sobie własnie jako przerywnik odświeżająco-orzeźwiający.Tyle,że dam więcej aromatu przy następnym mieszaniu,żeby smak był bardziej intensywny 8/10

[Chmurka]

Maxxx
stężenie aromatu 4 %

jak ja mam to opisac ?
pierwsze wrazenie to stęchlizna i pleśń , do tego stopnia, ze już się bałąm ze moja dawna przypadłośc wróciła, jednak nie, inne liquidy czyje normalnie
po dłuższej chwili można tam wyczuć liście tytoniu, ale zapleśniałe
przykro mi ale nic wiecej tam nie czuje
nawet po dodaniu do Truflowej rozkoszy 50/50 stęchlizna się wybija

Green Apple
4% aromatu
zapach obranych i pokrojonych jabłek (zielonych)
wyraznie słodko -kwasne jabłuszko, dojrzałe w słoncu i deszczu, w tle można wyczuć pestki ale nie rozgryzione tylko takie w łupinkach
nie czuje w nim skórki
moja ocena to 9/10 poniewaz nie kupiłam tego aromatu a mogła bym go wapowac 24h na dobe co podniosło by spalanie liqiuidu

Kapnos
delikatnie słodkawy ale bez cukru, mam wrażenei ze jest to nei wysuszony tyton , jak by zielony
nie męczy jednak to nie moja bajka

Arginio
moim zdaniem jest to liquid ziołowy z dodatkiem nuty tyoniowej
z dodatkiem cukru i "wiaterku"
bardzo przyjemny

Truskawka.
odstalo bardzo długo bo ponad 2 tygodnie
zapach z buteleczki nijaki
smak nei ma nic wspólnego z truskawka zerwana prosto z krzaka,a raczej takie przejrzałe, zlezałe truskawki nadajace sie tylko na dzem, czuje tylko słodki kompot rozwodniony mocno woda
ocena to 5/10
poniewaz nadaje sie do użytku jednak nei zachwyca
stezenie to 4%

Barbara
stężenie aromatu 2 %
tytoniówka z dodatkiem słodzika , bardzo przyjemna odskocznia od owocówek i cukru
tytoń suchy
w ustach pozostawia charakterystyczny smak

Apache
typowa tytoniówka , bez popielniczki czy skarpetek , jednak z orzeszkami ziemnymi
stezenie 5%

Red Apple
4% aromatu
zapach tartych jabłek, razem ze skórka , blisko renety to leżało
wyraznie słodkie jabłuszko, dojrzałe a nawet przejrzałe , takie jesienne jabłko , które musi swoje w chłodni odleżeć do grudnia po zerwaniu . Wyraznie dojrzewające w słoncu i deszczu, w tle można wyczuc skórki i pestki
moja ocena to 8/10 ponieważ zdecydowanie za dojrzałe to jabłko jak na mój gust , wole zrywane z drzewa
raczej dla osób lubiących słodkości

Green Tea
4% aromatu w bazie
nei czuje tu herbaty a zielonej tym bardziej , pierwszy aromat , który tak bardzo mnei zawiódł
czuć troche cukru i coś w tle
mozliwe ze steżenei jest za małe (robiłam zgodnie z zaleceniem)
jeszcze wiaterek czuć w nim , tego sie nie spodziewałam
jestem bardzo rozczarowana ;(

RY69
delikatnie słodki bardziej przypomina mi zioła niż tyton
zero polpielniczki czy skarpetki ,
bardzo subtelny

Tea Jasmin
zapach z butelki bardzo intensywny
smak również jest bardzo intensywny, jak na moje potrzeby jest to stanowczo za mocna herbata z dodatkiem kwiatu (nei wiem czy jest to smak jaśminu ponieważ nei znam tego samku )w ustach pozostaje posmak przez dłuższa chwile
w pomieszczeniu zapach unosi się bardzo długo i nie wszystkim odpowiada
dla mnie zbyt intensywny 5/10
stezenie 4%

Cherry
pestki , pestki i jeszcze raz pestki
nei ma tu wiśni jako takiej tylko pestki zmielone z niedojrzałym owocem,
2/10

peach
no i przyszedł czas na piczke
z butelki zapach jest bardzo intensywny , po wylaniu liuidu na siebie zapach w całym pokoju,
smak :
i tu jest problem
cukier, cukier i jeszcze raz cukier a póżniej jest moja ukochana brzoskwinka w wersji puszkowej ;(
to nei jest piczka jaka kocham ;(

Chocolate Premium
stezenie 6%
zapach z buteleczki bardzo przyjemny
smak wyrazny, prawdziwej czekolady mlecznej
nie jest za słodkie ani gorzkie
bardzo przyjemny dla osób lubiących owocówki
8/10

ogólna opinia
ponieważ miałam juz troszke aromatów tego producenta pozwole sobei na podsumowanie
-w żadnym z tych aromatów nei wyczuwam chemicznych posmaków
-każdy jest zdecydowanie inny
-w wiekszości odpowiadaja nazwom na butelce
- trzeba uważac na zalecane stęzenie aromatu bo jest różne dla róznych smaków od 0,5 % do 6% Dawkowanie aromatów AtmosLab
-mimo ze sa to dośc drogie aromaty to sumarycznei liquid wychodzi barzdo tanio

[Oowad700]

Camila
4% aromatu w bazie PG/VG Atmos Lab i tl.odstało 2 doby.Wapowane na RDA.
Rzeczywiście,wyszedł bardzo przyjemny liquid.Tytoniowy,ale taki z delikatniejszych.Jakaś ziołowa nuta czai się tle.Wszystko fajnie zbilansowane.Przyjemne.Raczej mało podobny do innych Desert Shipów.Nie wyczuwalny w otoczeniu.Następnym razem jednak dam 5% aromatu.9/10

[Maniek1972]

BEBECA 12 mg - fajny, dużo pary, ale jak dla mnie głównym składnikiem, jeżeli nie jedynym, jest ethyl maltol

[Chmurka]

Fotia
coś pięknego dla kubków smakowych
tytoniówka z porządnych suchych lisci z dodatkiem papryczki ostrej, która pozostaje w gardle piekąc w sam raz i dając odczucie świeżości
brak skarpetek i popielniczki
super liquid na zapchane zatoki oraz do codziennego wapowania jako przerywnik od słodkości

stężenie 1% (wczesniej miałąm 0,5% co mnie nei zadawalało)
7/10

[wena]

Ciekawy sposób mieszania.

http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... r9lkZK0WM0

[Tomba]

Parę słów o liquidzie Bebeca (bal-18mg), bo moim zdaniem warto o nim napisać.
Pierwotnie zamówiłem próbkę i szybko się jej pozbyłem (post665684.html?hilit=bebeca#p665684) i to był błąd.
Jednak nie dawało mi coś spokoju i zamówiłem kolejny raz

6. 1 x 50/50 18mg Tomba (ach, wezmę jeszcze raz, bo mi coś spokoju nie daje )

Oryginalny był dla mnie za bardzo intensywny (na gienkach z meshem).
W proporcji 1:3 jak dla mnie jest teraz super. Od kilku dni nie mogę się oderwać.
Bardzo ciekawy liquid - z tych śmierdzących, ale po rozrobieniu mniej

[BEDO]

Aromat
RY69 0,5 ml na 10 ml bazy 60 PG/40 VG krótko i na temat WYPAS jak dla mnie

[Chmurka]

Aromat
RY69 0,5 ml na 10 ml bazy 60 PG/40 VG krótko i na temat WYPAS jak dla mnie

znajac ilości tak trudno wyliczyć ile to % aromatu?
dałes 4,7619 % aromatu a zalecane jest 7%

[kurok]

Mi tam wszystko jedno jak podajecie. Wole jednak podanie proprocji użytkowych tj. właśnie 0.5ml na 10ml bazy. Przy czym im na wiekszej próbce lub z niej zostało to przeliczone tym lepiej. Odmierzanie strzykawką ma jakiś sens przy większej ilości lub jeśli pomiar robimy pomiedzy kreskami, a nie od początku. Mierzenie ilości kropli jeśli wcześniej zmierzyliśmy ile aromatu jest np. w 10 kroplach.
Poza tym wapujcie na czym chcecie, ale podczas testów to atomizery bezmostkowe czy waciaki proponuje odpuścić, bo zmasakrują niejeden dobry aromat czy liquid.

[Chmurka]

Mi tam wszystko jedno jak podajecie. Wole jednak podanie proprocji użytkowych tj. właśnie 0.5ml na 10ml bazy. Przy czym im na wiekszej próbce lub z niej zostało to przeliczone tym lepiej. Odmierzanie strzykawką ma jakiś sens przy większej ilości lub jeśli pomiar robimy pomiedzy kreskami, a nie od początku. Mierzenie ilości kropli jeśli wcześniej zmierzyliśmy ile aromatu jest np. w 10 kroplach.
Poza tym wapujcie na czym chcecie, ale podczas testów to atomizery bezmostkowe czy waciaki proponuje odpuścić, bo zmasakrują niejeden dobry aromat czy liquid.

nie moge sie zgodzić w zadnym miejscu Twojego posta
Przy czym im na wiekszej próbce lub z niej zostało to przeliczone tym lepiej. tego nei rozumiem mimo czytania już 10 raz

Odmierzanie strzykawką ma jakiś sens przy większej ilości lub jeśli pomiar robimy pomiedzy kreskami, a nie od początku.
dodaj jeszcze ze w strzykawce poniżej 3 ml

Mierzenie ilości kropli jeśli wcześniej zmierzyliśmy ile aromatu jest np. w 10 kroplach.
chyba warto to podac
o 1000 kroć łatwiej podawac w %
a tak musisz przeliczac i łatwiej o bład, zauwaz ze zalecania sa w %

[kurok]

nie moge sie zgodzić w zadnym miejscu Twojego posta

To ja zgadzam się z Tobą, może tu trochę zamieszałem
Jak ustalilismy wspólnie ważne by forumowicze podawali proporcje - dla własnej pamięci oraz innych by mieli jakąś tam skalę porównawczą.

[BEDO]

Aromat
RY69 0,5 ml na 10 ml bazy 60 PG/40 VG krótko i na temat WYPAS jak dla mnie

znajac ilości tak trudno wyliczyć ile to % aromatu?
dałes 4,7619 % aromatu a zalecane jest 7%

Ja licze po swojemu jak będę chciał zrobić 50 ml dam aromatu 2,5 ml dla mnie takie właśnie odmierzanie jest ok

[quios]

Nutacco - kolejny mój strzał w 10 jeśli chodzi o smak. Dla fanów Prime15 pozycja obowiązkowa. Orzeszki, tytoń a wszystko to w ciekawej otoczce. Zostaje u mnie na dłużej.

[jsakic19]

MAXXX
Stężenie 5%, leżakowanie 2 dni. Tytoniu prawie nie ma za to są zioła, nie jest za słodki taki w sam raz. Nie mam absolutu żeby go podrasować. Można wapować ale szału nie ma. Ocena 6/10. Reakcja otoczenia: żona kazała mi zmienić skarpety bo "walą" stęchlizną - autentyk więc coś musi być z tym zapachem choć ja tego nie czuje - tylko zioła.
BARBARA
Stężenie 2%, leżakowanie 2 dni - baza VPG Inawery. Tutaj mieszanka podobna do testowanego aromatu Maxxx od Atmosa, również zioła na pierwszym planie, tytoń??!! nie wiem czy jest w każdym razie trochę lepsza dla mnie od Maxxa. Otoczenie również sugeruje, że zalatuje jakąś stęchlizną (nie wiem, ja tego tak nie odczuwam). Może być jako odskocznia od ulubionych wyraźnych tytoniówek. Ocena 7/10.
ARGINIO
Stężenie 5%, 3 dni leżakowania, testowane na dripie eternity, aromat w miarę smaczny ale nie tytoniowy. Ziołowy a nawet powiedziałbym czułem na końcu języka gumę balonową Wink. Nie przypadł mi do gustu bo się szybko znudził ale nie będę wylewał do zlewu, kolejny przerywnik w kolekcji. Ocena 5/10.
KAPNOS
Stężenie 5%, 3 dni leżakowania, Vision Eternity - dripowanie. Fajna mieszanka wyszła, delikatna, nie za słodka do codziennego wapowania. Zdecydowanie tytoniówka bez udziwnień. Ocena 7/10
APACHE
5% stężenia, leżakowanie 2 dni - baza Inawera VPG. Bardzo dobra szlachetna tytoniówka, bardzo mi posmakowała. Nie nudzi się w tle czuję gorzkie kakao. Bardzo fajnie się e-pali, przy picu whisky - ta zmienia smak mieszanki i odwrotnie. Wszystko na plus. Ocena 9,5/10
TEA LEMON
Bardzo fajny aromat, herbata z cytryną na pierwszym planie, jako zwolennik herbat wysoko oceniam, dla mnie na równi z aromatem Hangsena - Black Tea. Do codziennego wapowania nie nudzi się jednak wolałbym więcej tego black tea w aromacie . Ocena 9/10

próbki (dziękuje sprzedawcy):
VODKA
stężenie 5%, leżakowanie 3 dni. Nie wiem jaką vodkę piją Grecy ale ja takiej nie chcę . Wiadomo, że nie zastąpi nam oryginału . Smak nijaki w tle jakby lekkie orzeźwienie i smak charakterystyczny dla aromatów Atmosa. Nie smakuje mi. Ocena 3/10
OUZO
stężenie 5%, leżakowanie 3 dni. Tutaj trochę lepiej ale widać nie jestem zwolennikiem liquidów alkoholowych. Zapach powiedzmy zbliżony do greckiego Ouzo, smak niby też ale mnie nudzi. Ocena 4/10.

[Eisenheim]

cd...

MINT - mięta, najlepsza mięta jaką kiedykolwiek wapowałem... w zapachu aromat przypomina "mentos strong" - ciemno niebieskie mentosy, mocno orzeźwiające, czasami wręcz zatykające... tego się spodziewałem po tym aromacie ale otrzymałem coś zupełnie innego... zapach był tylko złudzeniem smaku. Co do smaku, nie jest gorzki, w tle słodki posmak mięty kojarzący się z charakterystycznym posmakiem zielonej orbitki - ale na pewno nie jest to dominujący smak... Odświeża paszczę, ale nie za mocno, nie zatyka - dałem stężenie 7% (tak jak wszystkie inne testowane przeze mnie aromaty od Atmos) - ale to ciut za dużo - 4-5% myślę, że będzie to optimum. Mój faworyt wśród wszystkich mięt jakie wapowałem, a było ich sporo - bo jestem miętowo-mentholowy waper i dopiero po 521 dniach odnalazłem wreszcie smak, którego będę się trzymał

PEPPER MINT - mięta pieprzowa - ale chyba tylko z nazwy... troszkę się zawiodłem na tym aromacie - miało być ostro, a okazało się... gorzko. Z aromatu "mint" pozostało tylko odświeżenie w paszczy, bez posmaków, ale niestety gorzko... bardzo podobny smakiem do "strong mint" od hs. Próbka leżakowała prawie dwa tygodnie... Nie chce zbyt pochopnie oceniać tego aromatu, dlatego sprawdzę go raz jeszcze, ale tym razem dam mniejsze stężenie (4%) i poczekam, aż przejdzie mi katar i zatkany nos Może wyczuję w nim pieprzotę ...

[morfeusz]

Sprzęt do prób:

1. GUS T + DID Short - 1.0ohm taśma, mesh #400
2. GUS T + Drip - 1.6ohm bezmostkowy

Baza El-Toro wymieszana w proporcjach 50/50 - 6mg/ml




Wszelkie proporcje i stężenia mieszania zgodne z zaleceniami producenta dla danego smaku...
Każdy z nich odstał minimum 5 dni, a ocena ostateczna powstała po 7 dniach leżakowania.


Coffe
Choć osobiście kawy nie pijam i nie wapuję takich smaków, to jednak aromat okazał się przyjemnym i delikatnym smaczkiem, który jak dla mnie jest jako idealny na przerywnik… Smak typowej kawy z nutką słodyczy, nie nachalnej w żadnym stopniu. Wyczuwalna jest natomiast delikatna goryczka, cierpkość, która występuje w naturalnej kawie… Sam smak jest wyczuwalny nie tylko dla osoby wapującej, ale również w jego pobliżu. Warto polecić ten smak osobą, które kawę cenią i pijają na co dzień…


Pomarańcza
Dawno nie trafiłem w tak ciekawy i naturalny aromat o smaku pomarańczy, który to odzwierciedla ją chyba najlepiej z dotychczasowo próbowanych… Śmiem twierdzić, że to nic innego jak mieszanina glikolu z wyciśniętym sokiem ze skórki pomarańczy… Po odczekaniu czasu przegryzania się aromatu z bazą, będzie można rozkoszować się czystym i bardzo aromatycznym smaczkiem, który zadowoli chyba nawet najbardziej wybredną osobę… Jest intensywny i naturalny, tak w smaku jak i zapachu.


Green Tea
Bardzo delikatna nutka herbaty zielonej, aromatyczny a jednak stonowany smak. Cóż można więcej pisać, po prostu zielona herbata, warta polecenia osobą, lubiącym spokojne i nie męczące smaki. Do codziennego wapowania jak znalazł…


Green Apple
Za dużo to nie ma co pisać i się rozwodzić nad aromatem… Świetne zielone jabłuszko, dosłownie naturalnie dobrane w smaku z oryginałem. Lekko słodkawe, jakby ze skórką i całym miąszem wciśnięte do aromatu. Dla mnie smak wart grzechu i nie żałuję ani złotówki na niego… Pycha, mniam… W zapachu wyczuwalny i bardzo przyjemny, choć nie utrzymuje się długo w pomieszczeniu…


Kolejne smaki i aromaty wkrótce...

[aplay]

Testowane na JM22+mini did clone

Na wstępie chcę zaznaczyć , że wcześniej miałem do czynienia tylko z aromatatami z Inawery , co skutecznie mnie zniechęciło do mieszania samoróbek , ale czytając opinie o Atmos Lab pokusiłem się o ponowne podejście do samoróbek.

Na próbę po tylu pochlebnych opiniach zdecydowałem się na Lemon Tea.

Baza z Atmos Lab pg 12mg zmieszana z Atmos Mist vg 0mg (50/50) , stężenie aromatu w/g zaleceń - 5%.

szok - wróciła moja wiara w samogony - czysty , klarowny smak czarnej herbatki z dodatkiem cytryny , nie trzeba się domyślać po zalaniu parownika co to za smak

mieszanka odstała zaledwie 24 godziny i już nie mogłem dłużej czekać , na pewno ten aromat zagości u mnie na stałe ,
a przedemną czas na zakup i testowanie kolejnych aromatów.

[stmikolaj]

Testowane na ProVari + IGO L/IKV 510 LR
Proporcje 60/40 ,50/50 , 30/70 na bazach Atmos Lab
Dawkowanie i leżakowanie wedle zaleceń producenta chyba ,że opis wskazuje inaczej
Bazy:
Dla mnie idealne do wapowania bezwonna i bez obcych posmaków. Baza Mist fajna sprawa dla tych co lubią mieszać na 100% gliceryny. Preferuje jednak jezeli ma byc VG w wiekszości to 30/70 Mist wtedy spełnia swoje zadanie nie zabijając szybko grzałek Dodatek wody w tej bazie wydaję mi się większy niż 10% (wyczytałem że jest jej 15 % ) . Ja i znajomi twierdzą ze lq zrobione na bazie nikotynowych daja efekt mocniejszego kopa niż z ta samą dawką nikotyny przy kupionych lq.

RY69
RY4 z Hangsena to był strzał w 10 ale po zakupie RY69 jest to strzał w 100 bo to taki lekko zmodyfikowany na + HS
jak już to zostało odnotowane przez poprzedników Słodka bajka tytoniowa z lekko wyczuwalnym karmelem? ... pychota ..nie można się od tego oderwać. Szkoda tylko że ten aromot jest najmniej wydajny z pozostałych :-/

CAMILIA
Cos zdecydowanie innego niż gotowce związane z tą nazwą czyli desert shipy/kamele. Lekki, aksamitny smak tytonu połączony z ziołami ale wszystko zbilansowane, że do codziennego wapowania idealne. Dawkowanie 5-6% bo zalecane mało wyraziste wedlug mnie.

AGRINIO
Hmm??? Opis u dostawcy wskazuje na cyt " łagodna Virginia, z lekką słodką nutą i przyjemnym posmakiem" no i ta słodka nuta mi przeszkadza . Stawiam na sliwke/wiśnie a jakoś za nimi nie przepadam w lq dlatego ten aromacik u mnie odpada. Choć innym lubiącym łagodne smaki tytoniowe na pewno przypadnie do gustu.

BARBARA
Pierwszy raz takie cudo wapowałem ze poprosiłem przy składaniu kolejnego zamowienia o próbke tego aromatu Pana Grzegorza nasuwa się pytanie teraz dlaczego nie mam go w swojej kolekcji to odpowiadam, że wszystkim przeszkadza zapach, który pozostawia i to dość długo. Nie napisze jakie to określenia padały po tym co poczuli ale z tych bardziej delikatnych to " łój ,zdechlizna " Jak zrobi się tylko ciepło to taki "must have" dla mnie by nie denerwowac teraz zony i innych. Słabo tytoniowy smaczek z dodatkiem ziół i miodu moim zdaniem . Fajny klimat który trzeba spróbować by go zaakceptować

NUTACCO
Orzeszki ziemne na pierwszym planie a póżniej dopiero tytoń szkoda tylko ,że mało wyczuwalny. Dla fanów orzechowych smaków jak znalazł.

FOTIA
Suchy tytoń ale dość mocno pikantny . Nie moje klimaty z ta papryczką nawet jako odskocznia od tytoniówek ze słodkim posmakiem jakie wapuje.

[emes]

Coffee - Dość przyjemny jednak dla mnie za słodki aromat delikatnej kawy. Nie ukrywam, że przy czystej nazwie „coffee” oczekiwałem czegoś więcej niż kawka z mleczkiem i łyżką cukru dla grzecznych dziewczynek.

Green Tea – Napiszę krótko. Jeśli ktoś pija dobrą zieloną herbatę to polubi i ten aromat.

[okrzemek]

cinnamon cookies - bardzo przyjemny smak, mocny cynamon z wyczuwalnymi maślanymi ciasteczkami. Przy stężeniu aromatu 4% smak wychodzi bardzo intensywny. Proponuję zacząć od niższego stężenia. Bardzo smakuje mi w połączeniu z red apple, green apple i black berry od AT.

[jsakic19]

BEBECA bal, moc 6 mg - udało mi się w końcu dorwać ten liquid. Mogę powiedzieć, że nie jest przereklamowany. Jest idealny dla mnie . Mieszanka kilku aromatów tytoniowych ale których? Łagodny a zarazem ostry, zostawia fajny posmak w ustach, myślę że przyjemny również dla otoczenia i do ciągłego wapowania (na razie 3 zbiorniki 2,5 ml - zobaczymy). Nie ma esencji/aromatu Bebecki - niestety. Mogę powiedzieć, że wyczuwam w Bebece na bank aromat RY69, który zresztą jest moim ulubionym od Atmosa. Kto jeszcze nie spróbował to warto zaryzykować. Nie jest to jednak klasyczny "śmierdziuch" jakiego się szuka zaraz na początku przygody z e-paleniem, myślę że do tego aromatu trzeba "dorosnąć" czytaj przerobić kilka litrów innych płynów w swojej karierze epalacza aby móc docenić jego walory smakowe. Myślę, że można pokochać lub znienawidzić ten smak.
Moja ocena 10/10.

[mashun]

Przy Bebece warto dodać że występuje w dwóch odmianach:
Mist - 100% VG
Bal - 50/50 PG/VG
Co ciekawe (a używam obu) wydaje mi się, że 50/50 jest gęstszy od 100% VG

[pablo22081]

BEBECA bal, Nie jest to jednak klasyczny "śmierdziuch" jakiego się szuka zaraz na początku przygody z e-paleniem, myślę że do tego aromatu trzeba "dorosnąć" czytaj przerobić kilka litrów innych płynów w swojej karierze epalacza aby móc docenić jego walory smakowe. Myślę, że można pokochać lub znienawidzić ten smak.
Moja ocena 10/10.

Zgadzam się w 100%, ostatnio zakupiłem i jestem bardzo zadowolony.