- 15 mar 2011, 21:04
#274854
Pozwolę sobie jednak mieć swoje zdanie. Co do blizn to są i nie ma co tego negować - pozostały po długiej infekcji. Afty są wynikiem słabszej ogólnej odporności w normalnych warunkach. W tym przypadku afty nie są wynikiem spadku ogólnej odporności tylko wysuszania śluzówki przez glikol (jak pisałem wcześniej) a przedłużająca się infekcja podtrzymywana przez dalsze e-palenie powoduje spadek odporności. Co do ślinianek - masz rację - nie jestem lekarzem i palnąłem - chodziło mi o fałdy w jamie ustnej na policzku - tu zostały właśnie blizny. Całkowicie zgadzam się z tym, co piszesz o niegojących się owrzodzeniach - może się skończyć źle i dlatego pakuję zabawki do pudełka.
pozdrawiam
eser pisze:Afty są skutkiem, między innymi, spadku ogólnej odporności, a nie odwrotnie. Ślinianki są gruczołami dość dobrze "ukrytymi" i nie są atakowane przez afty, ponadto afty goją się nie pozostawiając blizn. Ważne jest natomiast to, że każde niegojące się owrzodzenie w obrębie jamy ustnej jest niepokojące, a utrzymujące się dłużej, traktuje się jak potencjalny "stan przedrakowy".
Pozwolę sobie jednak mieć swoje zdanie. Co do blizn to są i nie ma co tego negować - pozostały po długiej infekcji. Afty są wynikiem słabszej ogólnej odporności w normalnych warunkach. W tym przypadku afty nie są wynikiem spadku ogólnej odporności tylko wysuszania śluzówki przez glikol (jak pisałem wcześniej) a przedłużająca się infekcja podtrzymywana przez dalsze e-palenie powoduje spadek odporności. Co do ślinianek - masz rację - nie jestem lekarzem i palnąłem - chodziło mi o fałdy w jamie ustnej na policzku - tu zostały właśnie blizny. Całkowicie zgadzam się z tym, co piszesz o niegojących się owrzodzeniach - może się skończyć źle i dlatego pakuję zabawki do pudełka.
pozdrawiam