EPF
Awatar użytkownika
By Kqt
#1125271
Wiem , że w porównaniu do was nie mam czym się chwalić . Po 30 dniach bez smolarza w japie zauważyłem , że poprawiła się moja wydolność płuc i wolniej się męczę :) . Nie zamierzam znowu sięgać po analogi . Pa pa śmierdziuchy !
Awatar użytkownika
By Kqt
#1125276
ubrania za miast śmierdzieć będą pachnieć smaczkiem lq :)
By Risto
#1125551
Gratulacje i wytrzymaj ! *SUPER* *SMOKE*
Ja słyszałem opinię, że jak się wytrzyma 3 miesiące bez analoga, to na 90% już się nie wróci, do ich palenia.
Z własnego doświadczenia wiem, że najgorszy jest pierwszy tydzień.
Już tylko rzucenie palenia analogów i pozbycie się tego okropnego odoru jest bezcenne, a nie wspominam o zdrowiu.

BTW Awaria sprzętu do e-palenia jest częstą przyczyną powrotu do analogów. *IRYTACJA*
By Krasnal45
#1173416
Szkoda że temacik się kurzy, bo to właśnie te pierwsze 30 dni to ten pierwszy przełom, nie wiem czy nie najważniejszy.
Wpisujcie się bez wstydu, z dumą i opisujcie wrażenia, bo to swego rodzaju inspiracja na ciąg dalszy.
Awatar użytkownika
By Smokey69
#1173774
W takim razie opiszę krótko moje wrażenia po pierwszych 3 tygodniach palenia hybrydowego. Krótkie info na wstępie (opisywałem całą historię w Powitalni) – schodzę z 3 paczek Camel/Marlboro dziennie, po 32 latach palenia. Po 3 tygodniach sytuacja wygląda następująco:
1. Twardo trzymam się max 10 papierosów na dobę. Póki co – udaje się.
2. Wapuję głównie 11-12 mg/ml. Szuflada pełna jest 6-ek (na początku kaszlałem po mocniejszych), muszę coś z nimi zrobić.
3. Chmurzę niestety nieustannie, w każdej sytuacji. Podobnie było z analogami – nie paliłem tylko gdy spałem i w miejscach niedozwolonych. Teraz – nie wapuję tylko gdy śpię.
4. Wyczuwam postępujące uzależnienie od Spinnera – jak gdzieś go zostawię na chwilę, wpadam w panikę. Ciągle go trzymam w łapie.

Podsumowując:

PLUSY:
- 6-krotne zmniejszenie liczby wypalanych analogów.
- redukcja kaszlu o 90%
- smak, zapach – minimalna poprawa, ale to jeszcze kwestia czasu i dalszej redukcji analogów.

OBSZARY DO POPRAWY:
- nadal mentalnie analog (i przyjemność z palenia analoga) stoi jakby „wyżej” w hierarchii.
- nie mogę znaleźć idealnej tytoniówki – odpowiednika Camel/Marlboro. Przetestowane 20 różnych, walczymy dalej.
- nie potrafię „skończyć e-papierosa” – palę non-stop *CZAJNICZEK*
- uzależnienie od trzymania w dłoni e-fajki :zakrecony
- lubię zabawki więc z trudem powstrzymuję się od zakupów sprzętowych.

Ogólnie – GENIALNY WYNALAZEK :D
By amsaw
#1173777
Smokey69, też paliłem ponad dwie paczki dziennie. 30 lat Też miesiąc hybrydowo.
Kaszel ustąpił całkowicie po miesiącu od rzucenia całkowitego śmierdziuchów.
Węch i smak wracał sukcesywnie przez pół roku.
Postaraj się jak najszybciej przejść w 100% na ep.
Im dłużej hybryda, tym trudniej rzucić całkowicie.
Od półtora roku nie palę - z ep niestety nie rozstaję się :)
Choć potrafię wytrzymać 2,5 godziny w kinie bez nerwowego kręcenia się w fotelu.
Przy analogach było to dla mnie niemożliwe.

edit:
z nikotyną schodzę sukcesywnie z 18 do 4 mg. obecnie.
18 mg. powoduje u mnie w tej chwili potworny, natychmiastowy ból głowy :)
By Krasnal45
#1173786
Smokey69, zwiększ sobie na jakiś czas moc liquidów na 18 i postaraj się analogi odstawić całkowicie. Przy większej mocy będzie Ci łatwiej.
By amsaw
#1173797
Krasnal45 pisze:Smokey69, zwiększ sobie na jakiś czas moc liquidów na 18 i postaraj się analogi odstawić całkowicie. Przy większej mocy będzie Ci łatwiej.

100% racji. Jak zaczynałem, za radą Kszywha miałem na rano przygotowany klirek z 18mg. a na resztę dnia 11mg.
Jak miałem stresa, to sięgałem po wersję mocniejszą, a na ciumkanie przeznaczona była słabsza :)
Awatar użytkownika
By matatiti
#1173801
@Smokey69, warto mieć w swoim otoczeniu jakiegoś przewodnika, doświadczonego wapera, który w każdej chwili poda Ci pomocną dłoń. Osobę, która przeprowadzi Cię przez chwile kryzysu i zwątpienia, doradzając co zrobić gdy Twoje przedsięwzięcie wydawawać Ci się zacznie bez sensu i najdzie Cię ochota by wrócić do tradycyjnych papierosów.
Oczywiście zawsze możesz liczyć na pomoc kochanych forumowiczów ;)


Tapatalk
Awatar użytkownika
By Mutango
#1173803
Smokey69, trzymaj się. Jest nas tu wielu z 30-letnim stażem analogowym. Wyjdziesz z tego!
By ansiej
#1173808
Po 18 latach palenia (gdzie pod koniec już były 2 paczki czerwonych) nie palę już ponad 6 tygodni. Najgorsze były pierwsze 2-3 dni. Z rana, po przebudzeniu tak mnie ciągnęło do analoga że szok. A teraz nawet wogóle nie myśle o zwykłym petku ... Zaczynałem od 18mg, teraz jestem na 12 i myśle o 6mg, bo te 12 to też raczej za dużo jak dla mnie
Awatar użytkownika
By Smokey69
#1174277
ansaw, Krasnal45, matatiti, Mutango : wielkie dzięki za rady i wsparcie - zarówno rady, jak i wsparcie na tym etapie są bezcenne, sami zresztą wiecie :)

Zalałem 18mg, zobaczymy. Dziś rano próbowałem obyć się bez analoga przy kawie, ale pękłem. Nic to, ważne, że jest chęć próbowania.

Na wsparcie będę liczył głównie na tym forum - w domu to ja muszę być wsparciem dla Najdroższej, której słabiej troszkę idzie. Dla niej idealny byłby jakiś ep wizualnie i organoleptycznie kompatybilny z analogiem - teraz wapuje na Cottien, ale to jeszcze za duże (pali Marlboro Slim). Myślałem o eRollu, ale obawiam się, że ciągłe ładowanie i napełnianie skutecznie ją odstraszy - już narzeka na dużą obsługowość Cottiena.

Jeszcze raz dzięki za wsparcie. W tym roku to już drugie podjęte wyzwanie - od 1 lutego zakręciłem na amen kurek z C2H5OH, które dyskretnie zaczęło przechodzić z funkcji rekreacyjno-terapeutycznej do codziennego rytualizmu. Jak na razie - 100% skuteczności. Mam nadzieję, że z analogami też tak pójdzie *1st*
By amsaw
#1174310
Pójdzie dobrze.
Dobry rocznik jesteś :mrgreen:
Ja po hybrydowaniu, po prostu pewnego dnia nie kupiłem paczki fajek i wyjechałem na tydzień.
Pomogło. Po powrocie byłem bogatszy o 150zł zaoszczędzone przez tydzień na fajkach i uboższy o poranne kaszlenie i całodzienne pokaszliwanie :lol:
Powodzenia *CZAJNICZEK*
Awatar użytkownika
By pinian.k
#1174770
Kqt pisze:Wiem , że w porównaniu do was nie mam czym się chwalić . Po 30 dniach bez smolarza w japie zauważyłem , że poprawiła się moja wydolność płuc i wolniej się męczę :) . Nie zamierzam znowu sięgać po analogi . Pa pa śmierdziuchy !

Ja nie palę już 20 dni. Dzisiaj do kawy zapaliłem 4 normalne klasyki. Moje morale podupadło. :roll:
By AlanekS40
#1174857
Nie warto wracać do analogów..a jeśli nawet się zdarzyło.. to tym bardziej warto dalej próbować z e-paleniem... przepis na sukces to odnalezienie pasującego liquidu oraz chyba najważniejsze wybór odpowiedniego setupu...wybór równie olbrzymi jak nasze gusta..
Awatar użytkownika
By Smokey69
#1174861
pinian.k pisze:Ja nie palę już 20 dni. Dzisiaj do kawy zapaliłem 4 normalne klasyki. Moje morale podupadło. :roll:


Nie myślałem, że tak szybko sam stanę się częścią "Grupy Wsparcia" :D pinian.k, nie załamuj się, dasz radę. Ja dziś pierwszy raz NIE zapaliłem analoga do porannej kawy. Właściwie dziś jeszcze w ogóle nie zapaliłem analoga...Ale ja późno wstaję :lol:
Awatar użytkownika
By Riccardo
#1174875
Smokey69 pisze:- lubię zabawki więc z trudem powstrzymuję się od zakupów sprzętowych.

No to wpadnij na spota, pooglądasz sobie mody - jak lubisz podłubać w sprzęcie, to mody dadzą Ci większego kopa, może łatwiej się pozbędziesz analogów?
Ale tak naprawdę wszystko siedzi w głowie - nie mów sobie, że rzucasz palenie, a jedynie, że zmieniasz markę fajek, to pomaga. Co do poszukiwania smaku ulubionej marki papierosów to rozczaruję się - tak to se ne da. Są liquidy zbliżone do smaku popielniczki, ale po pewnym czasie dochodzi się do wniosku, że to jednak nie to czego się szuka. Za to jest kilka aromatów o smaku dobrego tytoniu, ale to już raczej wchodzi w grę samodzielne mieszanie.
Awatar użytkownika
By Smokey69
#1175520
Riccardo, dzięki za zaproszenie, ale to się skończy kilogramami żelastwa i dłubalstwem nieposkromionym, a u mnie deficyt czasu straszliwy :( Ale - gdy tylko sytuacja pozwoli - chętnie poeksperymentuję. Zaczynają mi się podobać epki przypominające nieśmiertelne miecze świetlne ze Star Wars :yoda

A dziś....a dziś był pierwszy od 32 lat DZIEŃ BEZ ANALOGA *SUPER*

Daleki jestem od euforii, ale też przepełnia mnie duma i optymizm. Dziękuję wszystkim forumowiczom, których spontaniczne wsparcie i dobre rady utrzymują mnie na słusznym kursie :D
By user
#1175523
Smokey69 pisze:Riccardo, dzięki za zaproszenie, ale to się skończy kilogramami żelastwa i dłubalstwem nieposkromionym, a u mnie deficyt czasu straszliwy :( Ale - gdy tylko sytuacja pozwoli - chętnie poeksperymentuję. Zaczynają mi się podobać epki przypominające nieśmiertelne miecze świetlne ze Star Wars :yoda

A dziś....a dziś był pierwszy od 32 lat DZIEŃ BEZ ANALOGA *SUPER*

Daleki jestem od euforii, ale też przepełnia mnie duma i optymizm. Dziękuję wszystkim forumowiczom, których spontaniczne wsparcie i dobre rady utrzymują mnie na słusznym kursie :D


@Smokey69, nie mityguj się tak. To całkiem fajne hobby :mrgreen: Bieganie po mieście z mieczem dżedajów w ręku, dostarcza dość ciekawych doświadczeń :mrgreen:
Jeżeli zanabędziesz dobry sprzęt, to na dłubalstwo nie masz co liczyć. Takie zasilania są cholernie nudne. Wsadzasz takiemu naładowane ogniwo i .... działa bezobsługowo aż do następnej wymiany na świeżo naładowane.

PS:
A widzisz? Udało się. To był dopiero PIERWSZY DZIEŃ, a z tego co widzę na zegarze, jest już DRUGI. *GOOD*
Tak trzymaj kolego. Każdy dzień bez analoga, to lepszy dzień. Przekonasz się, ile procent ze zmysłu smaku i węchu utraciłeś, gdy zaczną powracać.
(Oczywiście powracający węch nie zawsze się sprawdza, zwłaszcza w zatłoczonym autobusie, w upalny dzień :lol: )
Trzymam kciuki, walcz dalej :cygaro:
Awatar użytkownika
By Riccardo
#1175590
Smokey69 pisze:Riccardo, dzięki za zaproszenie, ale to się skończy kilogramami żelastwa i dłubalstwem nieposkromionym, a u mnie deficyt czasu straszliwy :(

Jakby Ci to powiedzieć… tak czy siak się tak skończy :mrgreen:
Na spocie po prostu szybciej się dowiesz większości rzeczy :)
Awatar użytkownika
By matatiti
#1175640
@Smokey69, gratulacje za to, że po tych 32 latach niewoli, pokazałeś w końcu nałogowi środkowy palec i wytrzymałeś ten dzień. To bardzo ważny dzień, bo dokonałeś czegoś, co jeszcze nie dawno wydawało Ci się niewyobrażalne i niemożliwe. Można? Można. Żyjesz? Żyjesz. Teraz tylko wytrzymaj tydzień, dwa, a zobaczysz, że będzie już z górki :)

No i wpadnij na spota, jak radzą koledzy. Może w końcu i ja się ośmielę ;)

A nie musisz się bawić w żelastwo. Jest jeszcze drewno ;)


Tapatalk
By artek552
#1175715
Gratulacje @Smokey69,trzymaj tak dalej,ja już od 30 dni bez analoga też po 30 latach,powiem szczerze nie było lekko ale od dawna chciałem już nie palić tego cholerstwa,waping coś wspaniałego.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
By Mutango
#1175723
Smokey69 pisze:A dziś....a dziś był pierwszy od 32 lat DZIEŃ BEZ ANALOGA *SUPER*

No i cóżeś Ty narobił? Coś Waćpan uczynił?
Do wczoraj byłeś całkowitą własnością wujka BigTobako. Żyłeś tylko po to, aby swój codzienny haracz wpłacić. Jak każdego dnia, zdobyte ciężką pracą dolary zamienić na garść suszonych liści.
I coś Ty dzisiaj wujkowi pokazał Obrazek
Ładnie to tak? :lol:
Awatar użytkownika
By Lukus
#1176504
Ja natomiast dzisiaj obchodzę moją pierwszą miesiączkę :) Oprócz suchości w gardle nie spotkałem się z jakimiś negatywnymi skutkami przerzucenia się, co więcej czuję się lepiej. I w końcu nie budzę się codziennie z tzw. kapciem w buzi.
Awatar użytkownika
By Smokey69
#1176640
matatiti, artek552, Mutango

No fakt, pokazałem, wyprostowałem go nawet (paluszka oczywiście) i poruszam nim systematycznie w kierunku "góra-dół" :lol: 3 dzień i żyję *SMOKEKING* Już nie będę Was zanudzał na bieżąco zeznaniami z kolejnych dni, odezwę się jak stuknie mi jakiś bardziej imponujący wynik :)

Tekst o garści liści - the best!!! I jakże prawdziwy...

Lukus - gratulacje i uważaj - będę Cię gonił :lol:
By Krasnal45
#1176659
Lukus pisze:Ja natomiast dzisiaj obchodzę moją pierwszą miesiączkę :) Oprócz suchości w gardle nie spotkałem się z jakimiś negatywnymi skutkami przerzucenia się, co więcej czuję się lepiej. I w końcu nie budzę się codziennie z tzw. kapciem w buzi.

To jest ta "ujemna strona". E-palenie wymaga jednak przyjmowania większej ilości płynów, Przynajmniej w początkowej fazie. Tak więc, wszystko w normie.
Awatar użytkownika
By matatiti
#1176677
Smokey69 pisze:......... Już nie będę Was zanudzał na bieżąco zeznaniami z kolejnych dni, odezwę się jak stuknie mi jakiś bardziej imponujący wynik :)



Zanudzaj zanudzaj i męcz nas kiedy tylko będziesz w potrzebie, albo miał na to ochotę Smokey69 ;) Jesteśmy po to, aby się wspierać ;)


Tapatalk
By AlanekS40
#1180183
a gdzie i kiedy organizujecie spota??? :)

Smokey69

Z taka grupa wsparcia z jaka tu masz do czynienia kazde dlubanie bedzie proste przyjemne i malo czasochlonne :)

Nie daj sie prosic :)
By AlanekS40
#1180265
Dzieki :)

Zapytalem bo myslalem, ze cos sie kroii poza :)

A ten link badam od paru tygodni :)
By adzik922
#1180268
Witajcie, :) Ja palę e-fajka 20 dni i jest o niebo lepiej niż z tymi analogami. Od 20 zero analoga, a tak przez 9 lat paczka a nawet i półtorej paczki na dzień spalone -.-
W sumie co tam 9 lat, jak czytam tutaj że ludzie po 40 lat palili , wow :O no nie wiem czy bym mógł tyle. Brawa dla tych co się przerzucili na E-fajeczki a tym co palą dalej mówię warto się przerzucić, nie wiedza co tracą ;) Pozdrawiam !
By -=KuTeK=-
#1180624
I ja się pochwalę. Przygodę z e-p zacząłem miesiąc temu. Pierwszy tydzień e-p i średnio 4-5 analogów i szybko, bo po 7 dniach 0 analoga:) Dziś mija 3 tygodnie bez analoga:) Wcześniej paliłem 18 lat średnio 20-25 sztuk. Czasem brakuje czegoś, ale to chyba dlatego, że zszedłem z 24 na 16-18 i chwilami organizm się domaga więcej nikotyny. Myślę, że nie powrócę już do analogów(najwyżej zwiększę dawkę do 24:)
Awatar użytkownika
By Smokey69
#1180839
AlanekS40 pisze:a gdzie i kiedy organizujecie spota??? :)

Smokey69

Z taka grupa wsparcia z jaka tu masz do czynienia kazde dlubanie bedzie proste przyjemne i malo czasochlonne :)

Nie daj sie prosic :)


Przestańcie mnie namawiać :evil: Ja jestem oszołom - jak coś mnie wkręci, to zacznę okradać bogate staruszki przy bankomatach i zacznę znosić do domu żelastwo :mrgreen: Dopiero od miesiąca mam w ręku epka, a już zaczął mnie kręcić iTaste 134 mini :D :D :D Rozumiem, że do pełnowymiarowego trzeba dokupić kamizelkę taktyczną ;)

Tak, zupełnie mimochodem, minął mi pierwszy, noworodkowy tydzień bez analoga. Nie jest źle *CZAJNICZEK*
Awatar użytkownika
By spider2you
#1180927
A ja właśnie spróbowałem analoga, aby sprawdzić czy dam radę...... 2 sztachy i o mało się nie poży...em.... ale syf..... kurczę, jak ja to mogłem palić 25 lat.....Masakra.
By AlanekS40
#1181540
Dokładnie.. :) chwała wynalazcy :-)
By Golum
#1185243
Ja jestem już na takim etapie że nie muszę sięgać po analoga aby sprawdzać czy będzie smakować.Po prostu wiem bez próbowania że nie będzie smakować i już.
By Krasnal45
#1185257
Golum, to nie jest wątek dla Ciebie ani dla mnie :mrgreen: zapraszamy tutaj trzydziestodniowców :mrgreen:
Awatar użytkownika
By Jaro80
#1185423
Witam Was.
Drugiego października minął równy miesiąc jak rzuciłem śmierdziele. Palę e-fajki od tamtego czasu. Kondycja fizyczna mi się poprawiła a i problemy z sercem, które wcześniej miałem ustąpiły. Ciśnienie mi się ustabilizowało. Czuję się świetnie. Fakt faktem, że na e-show :) wydałem majątek ale się opłacało. Niech żyje świat e-palaczy!!! :D
Awatar użytkownika
By Smokey69
#1197731
Równo 30 dni temu zapaliłem ostatniego (mam takie przekonanie) analoga. Zdarza mi się jeszcze spojrzeć pożądliwie na liście tytoniu, ale to sporadyczne przypadki. Nie myślałem, że odstawienie analogów będzie w moim przypadku możliwe. Tym bardziej nie myślałem, że w sumie będzie takie....łatwe :) I to wszystko dzięki komuś, kto wpadł na pomysł, żeby baterię podłączyć do drutu owiniętego na kawałku szmatki.

Plusy:

- kaszel jest (prawie) wspomnieniem. Zaryzykowałem i przebiegłem 200 m. Jeszcze miesiąc temu po takim wyczynie, zwłaszcza w chłodny dzień, wyplułbym płuca. Po 30 dniach chmurzenia kaszlnąłem raz. Jeden raz.
- zęby dokonują samowybielenia ;)
- kasy ubywa mniej (ok, bronię się jeszcze przed zbieractwem sprzętowym)
- samochód nie śmierdzi, kuchnia w biurze nie śmierdzi (wyznaczona do palenia), ja (chyba) mniej śmierdzę.
- chyba zaczynam czuć jakieś zapachy :)
- jestem na świetnym forum, poznaję świetnych ludzi

Minusy:

- liczyłem, że odetkają mi się wiecznie przytkane zatoki/przewód nosowy. Jeszcze się nie odetkały w sposób wyraźny
- mam nowe hobby - przy kompletnym braku czasu i wolnych środków finansowych to nie najlepszy pomysł :mrgreen:
- każdy, kto zwróci uwagę na moją e-fajkę (zaczynam o niej mówić "pivik"), naraża się na 30 minutowy wykład o wyższości chmurzenia, o WHO, Big Pharma i Big Tobacco itd. Za chwilę będę społecznie wykluczony :)

Dzięki wszystkim za wsparcie - na Sądzie Ostatecznym dostaniecie extra punkty reputacji za mój beznadziejny przypadek cudem nawrócony na chmurzenie :D
Awatar użytkownika
By matatiti
#1197790
@Smokey69, bardzo się cieszę, że udało Ci się dotrwać i można śmiało powiedzieć, że to g.wno, które dotychczas Cię tak zniewalało, masz już jedną nogą za sobą. Jestem absolutnie pewien, że teraz dasz sobię radę, bo najgorsze za Tobą i będziesz swoim doświadczeniem mógł wspierać innych, którzy tego potrzebują, tak jak i Ty potrzebowałeś jeszcze miesiąc temu.
Dałeś radę, a było ciężko, wiem i pamiętam jakie miałeś wątpliwości na początku.
Wielki ukłon dla Ciebie z mojej strony, tak trzymaj i świeć przykładem małżonce.


Tapatalk
Awatar użytkownika
By QuYoshi
#1215422
Powiem Wam, koledzy i koleżanki, że po tych trzydziestu dniach, miło mi było usłyszeć, że ten mój perfum zajedwabiście pachnie, zamiast 'ściągaj te koszule, bo fajkami śmierdzi'. Sukces!
Awatar użytkownika
By ZybekR
#1224962
Uff cieszę się, bo już trochę nie palę analogów. Ogólnie e peta pale już hm...ok rok, z tym że jarałem także zwykłe, otóż to..i Mój błąd, zamiast zainwestować w lepszy sprzęt, miałem to głęboko gdzieś. Kupiłem coś lepszego i proszę, prawie 3 tyg bez zwykłej fajki ! Powodzenia wszystkim którzy krótko palą e papieroska, obyście nigdy nie wrócili do analogów ! ;)
Awatar użytkownika
By Fobos1
#1353444
Pierwszy miesiąc również za mną, nawet kilka dni więcej :-) Pierwszego marca kupiłem jednorazowego żeby sprawdzić i od razu odstawiłem analogi, jeszcze dwa razy się skusiłem za ten czas przy piwie, ale ogólnie daję radę :)
ursa nano miga 3 razy na biało

Przy włożonym podzie przy zaciąganiu się dioda mig[…]

Joyetech EGO NexO-kolejne AIO

https://i.ibb.co/SQjhFKf/vape-poland[…]

Pierwszy e papieros

Witam. Chcialbym zakupic swojego pierwszego e papi[…]

Hej, leżał epet w plecaku i gdy wracam po godzinie[…]

UWAGA! Na blogu Starego Chemika BARDZO WAŻNE informacje! Dotyczą zdrowia i życia.